Duża różnica wieku w związku

[tracker 650]

Mój dziadek był starszy od babci o 14 lat i przeżyli razem 55 latek.

[wdaniel 52]

moja żona też jest młodsza ode mnie o 7 lat. 3 lata po ślubie, a razem ze sobą jesteśmy 9 lat. Nie zgodzę się też ze stwierdzeniem, że po latach dopiero widać różnicę - wręcz przeciwnie. Im młodsi, tym bardziej widać różnicę, to z jednej strony jeszcze dziecko (nastolatka), a z drugiej dwudziestoparo latek...

[banan575 104]

Kiedys wspominalam o roznicy wieku w zwiazku.

 

7 czy 10 lat to widzi sie roznice jak ma sie 15lat a druga osoba 25, a gdy jest sie juz tak kolo 50tki 60tki to tej roznicy juz nie widac.

[wdaniel 52]

Znam małżeństwo, gdzie mąż jest starszy od żony o 15 lat. Szkoda tylko, że mają jedno dziecko. Ale po ślubie są już 19 lat i dalej razem...

[Heidi88 48]

Mnie duża różnica wieku nie przeszkadza, ale mężczyzna musi być starszy inaczej niezręcznie bym się czuła, choć wiadomo nie wiek świadczy o dojrzałości i mądrości człowieka.

[pic2ek 5]

hahaha, no ale farciarz przekaz jasny jak słońce

[banan575 104]

Mnie duża różnica wieku nie przeszkadza, ale mężczyzna musi być starszy inaczej niezręcznie bym się czuła, choć wiadomo nie wiek świadczy o dojrzałości i mądrości człowieka ( choć wyjątek bym mogła zrobić dla razor275 :wub: )

 

Takem se wlasnie ja zrobila, mam starszego, on ma seksowna du...e On nie mysli mnie zdradzac, a ja doje z niego kase :lol:

 

Tak sie trza ustawic

[Heidi88 48]

Bananku coś ty wymyśliła, nawet jeśli to ironia :wacko: przecież czytając Twoje posty i nawet oglądając zdjęcia w galerii nie od dziś wiadomo że tyrasz na gosp i należy Ci się wszystko co najlepsze

 

Swoją drogą był taki temat na AF Szczyt oszczędności (lub skąpstwa) i mnie się wydaje, że Rolnicy są dość oszczędni jeśli chodzi o wydatki nie związane z gosp a bardziej z przyjemnościami (nie pierwszej potrzeby - że tak to określę). Na dowód tego co jakiś czas ciągle pojawia się post że "trzeba uważać na dziewczyny bo mogą lecieć na kasę" ooo straszne :rolleyes:

 

Tak więc myślę, że Rolnicy nie inwestują w swoje kobiety i rozpieszczanie ich prezentami to dla nich zbędny wydatek (kwiaty, perfumy, ładna sukienka) Oczywiście kobiety które żyją na gosp rozumieją to że każdy grosz jest ważny i nie warto wydawać na takie pierdoły a jednak myślę że mężczyźni to wykorzystują, choć może się mylę hmm

 

P.S.

Jak można patrzeć na męskie tyłki :blink: ??? co innego na dłonie ach takie duże męskie spracowane najlepiej z odciskami :blush:

 

Bananku nie mogę wysłać do Ciebie PW, dlaczego? może przeczyść trochę to swoją skrzynkę bo chyba nie masz w niej miejsca

[banan575 104]

@Heidi wyczyscilam pisz.

 

Masz racje, moj tyra ja tyram, i tak to leci do przodu, masz racje rolnik to oszczedny czlowiek. Moj na wszystkim oszczedza jak sie da, nawet mnie rozlicza z wydatkow.

[Kamis2010 5]

temat o różnicy wieku więc powiem wam że różnica moich rodziców to 15 lat a i tak maja dziesięcioro dzieci ja jestem najmłodszy ja miałem dziewczyne 7 lat młodszą wszystko było ok dopuki nie poszła na studia 7 lat razem poszło w zapomnienie

[banan575 104]

Tak wiec chlopcy nie szukajcie dziewczyn co dopiero sie szkola, tylko takie co juz po szkolach sa;

[Kamis2010 5]

miłośc nie wybiera i czasem nie pozwala czekac

[Heidi88 48]

Och daj spokój Kamis życie ze smakiem nie ta to inna, mało to dziewczyn byleby tylko nie zamykać się na świat z powodu złamanego serca. Musisz się otworzyć na nowe znajomości, poznawać nowe dziewczyny - żyć i wierzyć.

[Kamis2010 5]

nie jest to takie proste nie jedna osoba powiedziała miljon piosenek nawet napisano że miłoś jest tylko jedna reszta to oszukiwanie siebie albo poprostu jeśli znajdzie się inna osobe i pokocha to oznacza że tej wcześniej się nie kochało bo miłośc jest tylko jedna

[razor275 279]

Popadacie ze skrajności w skrajność to że dana "jednostka" była do bani to nie znaczy że wszystkie takie są.

[Heidi88 48]

Też tak nie można powiedzieć że "była do bani" bo każdy ma wolną wolę i sam decyduje o swoim losie. Lepiej żeby poszła swoją droga niż żyła wbrew sobie i oszukiwała partnera. Dlatego uważam, że ludzie powinni rozstawać się w zgodzie a nie obrzucać się błotem.

[razor275 279]

Oczywiście, po części się zgadzam.

Ja prawie wszystkie swoje związki kończyłem w dość dobrych stosunkach do dzisiaj mam bardzo dobry kontakt z moimi byłymi no ale niestety nie wszyscy są OK i po prostu nie da się z nimi dogadać

[Kamis2010 5]

ktos kiedys powiedział bardzo mądre słowa .. bedąc z druga osoba oddaje się jej cząstke siebie dają taka cząsteke siebie wielu osoba póżniej dla juz tej ostatecznej mało zostaje póżniej sa kłótnie i rozwody jak myslicie z czego się to bierze ???

[Heidi88 48]

Tak lepiej za bardzo nie myśleć i nie rozpamiętywać tego co było, wiadomo wnioski trzeba wyciągnąć i nie popełnić 2 raz tych samych błędów, ale nie rozpaczać po byłych tylko dostrzec szansę na nowe lepsze życie u boku kogoś nowego, kto tym razem może okazać się tą 2 połową Także Kamis głowa do góry

 

"do dzisiaj mam bardzo dobry kontakt z moimi byłymi" :huh: razor jako moderator może mógłbyś usunąć część mojego posta z 00:39 w tym temacie bo już jest nieaktualny

[Kamis2010 5]

łatwo powiedziec trudniej zrobic widocznie tak naprawde jeszcze nikogo nie kochałaś skoro uważasz że to takie proste... a po za tym dziewczyną jest łatwiej dlatego nie dziwie Ci sie że tak mówisz...

[Gość]

Dokładnie Kamis2010 ,to nie takie proste ,ponieważ łatwiej jest czasem kogoś zapamiętać ,niż o kimś zapomnieć ...

[Kamis2010 5]

to nie jest tak że nie chce albo że nie próbowałem ani nie oznacza że moja była była jakas super jak każdy miała mnustwo wad ale miłośc piękna sprawa ale jak przeżywa się ją z wzajemnością

[razor275 279]

"do dzisiaj mam bardzo dobry kontakt z moimi byłymi" :huh: razor jako moderator może mógłbyś usunąć część mojego posta z 00:39 w tym temacie bo już jest nieaktualny

 

Szkolne miłosci, kto ich nie miał? były też 2 poważniejsze związki... zresztą co ja się będę tłumaczył.

Ok, nie ma sprawy już usuwam

[Heidi88 48]

w cale nie musisz się tłumaczyć

[wdaniel 52]

łatwo powiedziec trudniej zrobic widocznie tak naprawde jeszcze nikogo nie kochałaś skoro uważasz że to takie proste... a po za tym dziewczyną jest łatwiej dlatego nie dziwie Ci sie że tak mówisz...

no z tym, że dziewczynom jest łatwiej, to bym nie powiedział, bo jak kocha i jakaś inna zajmie jej miejsce, to nie jedna gotowa wydrapać tej drugiej oczy Z resztą zakochany chłopak też czasami głupoty robi...