Nawożenie pszenicy ozimej

[Kula07]

To dać Korn-Kali, albo 300-350 Saletrosanu.

[Gość adrian]

ok dzięki do wiosny daleko ale już w głowie trzeba sobie układać

[macio9554]

Panuje właśnie nawożenie pszenicy ozimej konkretnie chodzi o P i K. I tu pytanie lepiej posypać 300kg polifoski 6 czy innego wieloskładnika czy dać po 150 fosforanu i 150 soli potasowej?

[Gość]

Przelicz na składniki co taniej ,ja wieloskładnik bo nie ma czasu na sienie 3 razy ,bo jeszcze saletra na rozkład słomy zawsze polifoska 6 w tym roku ultra 8 ze względu na cene 

[ukaszProcho]

Niewiele taniej wyjdzie fosforan i sól i trochę więcej składnika 1 azotu i trochę więcej soli przy polifosce 8. Ale problem z tym ze trzeba dwa razy jeździć albo mieszać to katastrofa.

[Kula07]

Za cholerę nie mogę rozszyfrować o co Ci chodzi.

[ukaszProcho]

Dając połowę fosforanu uzyskamy 9 azotu i 24 fosforanu + 30 soli potasowej. A polifoska 8 będzie miała mniej azotu i mniej soli ale za to ma siarke. Moim zdaniem nie opłaca się lepiej kupić gotową polifoske i masz jeden przejazd.

[ravoj]

czy tak czy tak  - trzeba przeliczyć cenę czystego składnika i dopiero wtedy się okaże, który nawóz się opłaca. Wiosną pod fasolę o wiele  taniej wyszło mi dać sól i fosforan, niż gotowy NPK. Teraz nie znam cen.

[jahooo]

A ja liczę jeszcze koszt rozsiania, transportu na pole, stracony czas. I wychodzi mi, ze  gotowa mieszanka wcale nie jest droższa niż robienie po swojemu. Zwłaszcza, jak goni czas bo pogoda nie sprzyja.

[ravoj]

Dlatego każdy robi po swojemu. Ja waliłem do rozsiewacza z przodu fosforan, a z tyłu sól. Budowa rozsiewacza pozwala na taki myk, że wszystko w dole się mieszało i jeden przejazd wychodził. Pod buraki kumpel sąsiad też liczył czysty składnik i wyszło mu najtaniej dać fosforan i sól potasową. Nie pamiętam dokładnie ale coś koło 200zł/ha taniej wyszło.

[jahooo]

Ja daje gotową mieszankę z importu - 5-19-29 po 1300zł tona brutto, czyli około 300 mniej niż polifoska. jak do tej pory trzy lata - bez zastrzeżeń co do jakości.

[Piechu]

Dlatego każdy robi po swojemu. Ja waliłem do rozsiewacza z przodu fosforan, a z tyłu sól. Budowa rozsiewacza pozwala na taki myk, że wszystko w dole się mieszało i jeden przejazd wychodził. Pod buraki kumpel sąsiad też liczył czysty składnik i wyszło mu najtaniej dać fosforan i sól potasową. Nie pamiętam dokładnie ale coś koło 200zł/ha taniej wyszło.

Daj zdjęcia tego cuda. Przydałby mi się taki rozsiewacz.

[ukaszProcho]

Sol i fosforan dawałem tylko pod kuku a co do gotowej to nieraz szła polifoska a nieraz jakis ruski nawóz co miał sporo soli.

[JozB]

U mnie jak qq 2 lata po sobie, to nie sieje pk i pszenica elegancko wygląda. Sam nie wiem czy dajmy na to mieć o,5 tony mniej czy sypać nawozy. I tak wszystko zalezy od pogody. Parę lat wstecz bez pk 9,5 t srednia, rok pozniej z pk 7 t. Bądz tu mądry i syp drogie nawozy, żeby mieć spokojną głowę

[oregano]

Jak ziemia jest w bardzo dobrej kondycji to można i 2 lata pod rząd nie sypać PK a i tak plony będą zadowalające. Później niestety będzie spadek plonów i zanim znowu doprowadzi się ziemię do odpowiedniego stanu to minie ze 2 lata, w międzyczasie straci się to co się wcześniej zaoszczędziło. Wniosek z tego taki, że to co się z pola zbiera trzeba uzupełniać na bieżąco. Pod zboża zawsze sypię po 200-300kg polifoski i mniej więcej utrzymuję zasobność gleby na stałym, dobrym poziomie.

 

Plon końcowy to składowa bardzo wielu czynników i samo nawożenie nie jest decydujące. Jeszcze 3 tygodnie temu miałem pszenicę ozimą, która miała potencjał na 8t/ha. Teraz nie wiem czy zbiorę 6 ton. Susza zrobiła swoje.

[kamilc017]

Wystarczy około 100kg/ha NPK tylko żeby coś tam dawać a nie wysysać z gleby wszystko a potem tak jak kolega wyżej napisał od nowa będziesz musiał ją doprowadzić do odpowiedniego stanu.

[gwozd]

To nie żadne czary. To co z pola się wywiezie prędzej czy później musi wrócić jeżeli nie chcemy spadków plonu

[ukaszProcho]

No przecież plon z powietrza się nie weźmie... trzeba składniki dostarczyć do gleby tylko w taki sposób ziemia będzie niewyjalowiona.
W tym roku będę testował gnojowice z biogazowni

[agrolublin]

Każdy sieje co chcę. Ja tam wolę polecieć z jednym nawozem a nie się pierdzielić i mieszać.

[ravoj]

dokładnie

[GABBER85]

DORADŹCIE MI

chce na  rędzinach zakamienionych siać pszenice i rzepak [?], jednak wcześniej były nawożone obornikiem co 3-5lat i azotem 60-100N/ha, P-K praktycznie nic.

Obecnie zbiera się 2 - 3tony z hektara. Rędziny mają potencjał, podejrzewam że brak PK -jaką polifoskę i ile tego na /ha, czy siać przed siewem?

Nie bede robil badań gleby bo mały areał.

Gleby zakamienione, ciemny kolor gleby, głębokość 18-50cm-wapna nie brakuje. Ile moge wyciągnąć ton w dobrym roku? czy może lepiej nastawić się na jęczmienie ozime?

THX

[damianos95]

Jezeli jestes pewny uregulowanego pH i jak to napisałes ze wapna nie brakuje to mozesz siac jeczmienie ale jesli pH okaze sie nie byc ok to zbierzesz bardzo mało lub tyle ile wsiejesz

Druga sprawa jak wspomniałes nawozone tylko azotem a wiadomo ze azot zakwasza nam gleby wiec nie wiem czy masz takie oki pH ale nie bede sie sprzeczał

Ilosc P i K jest uzalezniona od tego co chcesz posiac i jaki plon zebrac sam u siebie mam moziki z srednim miejscami duza zawartosci P i K i wysiewam minimum 180 kg polifoski 6 na hektar a na bardziej wymagajace rosliny do 250kg na hektar

Kolejnym problemem u Ciebie moze byc to ze stosujesz azot ale w glebie brak siarki co powoduje ze rosliny nie wykorzystuja tego azotu stad te marne plony

Ja bym poszedł w pszenice lub pszenzyto a raczej w to drugie bo dosc dobrze znosi zakwaszone gleby i przy dobrym nawozeniu mozna uzyskac rozsadne plony

Proponuje posiac przedsiewnie 200kg polifoski 6 na hektar a na wiosne na 1 dawke azotu podac cos z siarka np saletrosan 26 i w dawce 250kg na hektar a pozniej 2 dawka i 3 jak ktos stosuje zalezy od pogody jaki chcesz plon itd

[Mikruss]

Albo zwykla saletre i sypną kizeryt bo mg równie wazne

[jahooo]

potrzebujesz NPK i siarki, bo na rędzinach wapiennych brakuje siarki. Ja bym dał przed zboże ze 300kg polifoski  a pod rzepak z 350 jeśli nie robisz badań. Pod rzepak koniecznie siarczan magnezu granulowany, pod zboże też wskazany

Edytowane 4 Sierpnia 2017 przez jahooo

[ravoj]

I odpowiedź Jaśka w 100% trafiona, 180 kg Poli szóstki to kropla w morzu potrzeb.
W tym roku się nie zakręce i mimo że po fasoli to pod korzeń pójdzie 350 Poli 6 a może nawet 400 żeby na górkę bylo, bo zawartości PK mam średnie w kierunku niskich i poprawa gleby zajmie mi kilka lat. Znów celuje w 8 ton ale bez zbędnych pseudo odżywek, które szarpnely tegoroczny budzet i nic praktycznie nie daly.
A że tak zapytam po ile u Was Poli 6 bo u mnie 1570zl i nie wiem czy to dobra cena ?