Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanie po remoncie generalnym odpalilem wkoncu maszyne i zagadal odrazu pochodzil jakas godzine albo i dluzej, ciśnienie trzymalo praktycznie caly czas 3 na srednich obrotach i zauwazylem ze po tej godzinie w kolektorze wydechowym znajduje sie najprawdopodobnie olej... Czy mam sie martwic czy to jest normalne po remoncie.?

Opublikowano (edytowane)

aha, a co masz na myśli o obciążeniu? a i jeszcze jedno wydaje mi się, że pomiędzy cylindrami, a blokiem się poci te podkładki miedziane chyba nie do końca spełniają swoje zadanie..czy główne śruby mogę jeszcze trochę docisnąć czy już niestety musi tak zostać?? ile czasu ma się docierać?
 

ps. a w razie czego co mogło zostać źle złożone jak coś??

Edytowane przez badziak
Opublikowano

Na dniach zaczynam remont silnika w Władziu i obiło mi się coś o uszy że jak wymienia się komplet naprawczy + głowice to najlepiej na nowy typ czy to prawda ? dodam że aktualnie mam stary typ.

Opublikowano

To czy najlepiej, to nie powiedziałbym. Ja miałem taki sam dylemat, ale jednak zostałem przy starym typie. Głównie z powodu umiejscowienia świec żarowych. W nowym typie są one w głowicach, a co za tym idzie - są bardziej narażone na wysokie temperatury spalania w cylindrach. Niekiedy bywa tak że jak któraś się zepsuje to jest problem z wykręceniem, bo lubią się urywać. Natomiast w kolektorze dolotowym są dużo niższe temperatury i niema problemu z wykręceniem świecy żarowej i ewentualnym zastąpieniem jej świecą płomieniową, oczywiście z odpowiednim osprzętem.

Opublikowano

Oni mają sporo rzeczy podejrzanie tanich a niektóre mają jedynie opis, że 'oryginalne' a nie mają wiele z tym wspólnego. choć i tak lepsze niż Mizar

Sklepkisiel.pl ma dobre części oryginalne, można zamawiać przez telefon to czego nie mają na stronie.

Opublikowano

Tak, ale w aucie masz swiece zarowe w glowicy i duzo lepiej silnik zapala...

No i te swiece nie potrzebuja dlugiego rozgrzewania = mniej pradu.

 

Inna konstrukcja komory zapłonu- głowicy, dlatego silniki w samochodach osobowych bez sprawnych świec kiepsko zapalają.

Silniki w ciągnikach rolniczych dają rade bez nich. Najlepiej sprawdza się w nich świeca płomieniowa. Jedna sztuka wystarcza na odpalenie dużych silników wielocylindrowych.

Opublikowano

Witam.

Mam pytanie odnośnie wahania ciśnienia oleju w silniku na wolnych obrotach...

opisując dokładniej Władzia posiadam od nowości i sumie to od zawsze w nim tak było że "skakało" , z tym że w zeszłym roku pęk wał (odpadło koło zamachowe) i został założony kolejny wał. Objaw wahania pozostał z tym że ciśnienie się pogorszyło (musiałem podkręcić na zaworze) ale co gorsza po odpaleniu z pięć sekund chodzi na "sucho" zanim wskaźnik oleju się poruszy co mnie bardzo martwi.

Smoka przejrzałem pęknięć brak, zawór zakupiłem nowy, filtr i olej też jutro chce się  zabrać za składanie

Może ktoś przerabiał taki temat, proszę ewentualnie o jakieś porady

Opublikowano

A przyjrzałeś się pompie? Może już wyrobiona i olej z niej schodzi po zgaszeniu. Ona jest tak zrobiona że trochę oleju w niej musi zostać po zgaszeniu bo na sucho nie może zassać. Dlatego właśnie nie jeden już pisał że po założeniu nowej pompy nie było ciśnienia. U mnie też były wahania ciśnienia i w końcu oberwało klina na pompie i mało brakło żeby silnik się zatarł. Sam bym nie zauważył że pompa padła bo jak wziąłem ją do ręki i obracałem ośką to koła wewnątrz też się obracały dopiero znajomy włożył tam śrubokręt i okazało się że ośka się kręci a koła nie.

Opublikowano

aha, a co masz na myśli o obciążeniu? a i jeszcze jedno wydaje mi się, że pomiędzy cylindrami, a blokiem się poci te podkładki miedziane chyba nie do końca spełniają swoje zadanie..czy główne śruby mogę jeszcze trochę docisnąć czy już niestety musi tak zostać?? ile czasu ma się docierać?

 

ps. a w razie czego co mogło zostać źle złożone jak coś??

 

Czy jest jakiś sposób na usunięcie przecieku (właściwie to pocenia się )między tuleją a korpusem silnika bez rozbierania i zakładania podkładek? Czy po dobrym odczyszczeniu (bo akurat mam dostęp) można zastosować jakiś klej -jaki?,może jakieś lutowanie lub znacie jakiś inny sposób. Dokręcać się boję bo ciągnę z siłą większą jak 210Nm(taki mam klucz) a śruby nawet nie drgną.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez hubertoski
      Witam wszystkich użytkowników forum. W naszym 8045 nastąpiła awaria silnika tj. duży korek na wale odkręcił się , efekt obrócona panewka , pęknięty wał korbowy , przyczyna ? o tym zaraz , części wszystkie zamówione , silnik w połowie złożony, czyli tuleje osadzone , wał skręcony na 3 podporach, zauważyłem że gwint na jednej ze stóp ( obok miejsca uszkodzonej panewki) jest zerwany, i to mogło być przyczyna odkręcenia się korka, drgania itd. tak czy inaczej , jak uważacie w jaki sposób naprawić ten gwint, hemi coil i pozostawić oryginalną śrube , czy też przewiercenie na większy otwór i przegwintowanie i dotoczenie / dobranie śruby a więc rozwiercenie jednego otwóru na stopie. Pozdrawiam.
    • Przez wajdek85
      Witam, zamierzam w niedługim czasie kupić talerzówkę 2,4m,
      problem w tym że większość firm w opcji ma wał strunowy, a mnie interesuje rurowy.
      jak już znalazłem firmę która jest w stanie zrobić rurowy to chcą za niego 2500 zł.
      długo myślałem jak taki wał taniej zrobić i wymyśliłem:
      do kwadratowego wału przyspawam w odstępach 50cm talerze uzębione a do nich rurki.
      Stąd moje trzy pytania, czy według was taki wał wytrzyma?
      I najważniejsze pytanie jak przyspawać rurki, czy iść na łatwiznę i spawać w linii prostej czy męczyć się z ich gięciem i zrobić tak jak większość firm czyli spiralnie?
      no i czy według was średnica około 35mm rurki wystarczy?
    • Przez Wieslaw55
      Witam. Pytanie jak w temacie czy luz na przedniej osi może spowodować zerwanie wału napędowego oczywiście jeżeli tego nie naprawiamy. Słyszałem, że takie żeczy się zdarzają dlatego jak ktoś coś wie to proszę o odpowiedź.
    • Przez lejek
      Nie wiem czy wybrałem dobre miejsce na ten temat,jeśli nie to proszę skorygować.
      Niedawno kupiłem od niemiaszka JD 3152D

      zapomnieli o oleju więc padła uszczelka pod głowicą

      i poszły panewki

      garki i pierścienie są ok

      jeśli chodzi o uszczelke to raczej nie ma problemu ale wał to nie bułka z masłem.trzeba wyciągnąć do szlifu,
      może ktoś już to robił sam i doradzi od czego zacząć i na co uważać.
      Będe wdzięczny-Dzięki.
    • Przez zbyszekbrzuze
      Witam, tak jak w temacie jak jest zrobione uszczelnienie walu korbowego od strony sprzegla w Jumzie. Mianowicie rozpolowilem Bialoruske z powodu awarii sprzegla, Zatarte lozysko, cale spilowane i stopione oraz pogiete lapki, oraz spalona tarcza. Chcialbym przy okazji wymienic uszczelniacz walu korbowego, lecz nie mam zadnego katalogu i nie moge znalezc opisu co za uszczelniacz tam siedzi. Koncowk walu jest wieksza od uszczelniacza tak jak w Bizonie, ale nie zauwazylem tam zadnej pokrywy.
      Prosze o garsc informacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v