Ceny mleka 2017

[grzesiu]

5 godzin temu, alfa napisał:

pedro 6 % nie 60 zeby 60% to za mleko byloby 5zl . Krowiarka to ladnie sobie dajesz rade . Ja tez lubie krowy ale w ciagu 3 lat rezygnuje bede zyl z pszenicy i wynajmu . Teraz koncze kolejna 4 pokojowke w bialym za taka biore 2400 miesiecznie od 4 studentek. A jeszcze do pedro jestem radnym dlatego pytalem sie o te 60%

6% wartościowo czy ilościowo? Bo z moich danych po III  kwartałach wynika że eksport wartościowo wzrósł o 10%. Alfa nie obraź się ale chciałbym wyrazić swoje subiektywne zdanie dotyczące inwestycji w mieszkania. Policz sobie proszę zwrot z inwestycji w zakup mieszkania jego wyposażenie i realizację w postaci wynajmu ile lat będzie ta inwestycja się spłacać? Znam takich co brali kredyty na mieszkania w stolicy wynajmują studentom i mówią że studenci spłacają im kredyt za głowę się łapie bo gość musiał przynajmniej 10% wartości wpłacić wyposażyć chatę a kasy tej nie weźmie bo cena wynajmu = racie kredytu na 20 lat. Kasa zamrożona nie pracuje w gospodarce i sztucznie podbija ceny na rynku nieruchomości.  Myślę że o niebo lepszą inwestycją było by to jakbyś mógł kupić beczkę do mleka i wozić w Mlekpolu. Znacznie lepszą!!! O szczegółach nie będę pisał  jak chcesz pisz na priv  Moim zdaniem jakbym miał kupić mieszkanie to tylko do własnego użytku żadne wynajmy bo wg mnie to lichy biznes lub jego brak  ciągać się z tymi studentami to coś zniszczą to sąsiedzi się skarżą że imprezują same kłopoty. Powracając do cen mleka to już są mocne symptomy do konkretnej korekty cen surowca ponieważ masło w relacjach producent hurt/ sieci na przestrzeni mies spadło o ponad 15% generalnie to wszystko leci na łeb na szyję!! 

Edytowane 17 Listopada 2017 przez grzesiu

[DanielFarmer]

To było do przewidzenia.2lata lichej ceny i pół roku dobrej...czasem tak myślę czy nie podstawić dużego samochodu pod oborę i wszystkiego nie wgonic....za dużo pracy to kosztuje żeby tak marnie zarabiać...nasza praca gówno warta.W gównie robimy i gówno mamy...taka prawda :)

[Gość]

Nie przesadzaj. Inni mają mniej, gorsze stada, park maszynowy. Nie potrafisz docenić tego czego się dorobiłeś?

[grzesiu]

Prawda taka że dobrze gdzie Nas nie ma   ja uważam że jak się jest na + ma się na życie to aby zdrowie było   ten Łowicz to kończy działalność czy nadal będzie tak ciągnąć ledwo biedą? Chorzele łączą się czy nie?  

Edytowane 17 Listopada 2017 przez grzesiu

[DanielFarmer]

Thomas potrafię i szczerze mam czasem cholerną satysfakcję bo to co mam pracą ojca a teraz moją powstało od zera.Nikt jednak nie wie tylko ja ile to kosztuje wysiłku,potu, wyrzeczeń i dyscypliny.Wszystko robione najlepiej ja się da,nic na odpier... ciągle dbanie i doskonalenie.Pelna dyspozycyjność i nie ma że kumpel na piwo zaprasza.Najpierw obowiązki.Praca od świtu do nocy.Zmaganie się z setkami problemów i dylematów.Gdy sąsiad juz na kanapie przed tv to ja nierzadko jeszcze na traktorze lub w oborze.Jesli podliczyć to wszystko,te godziny pracy to naprawdę nie zarabiamy wiele...

[Gość]

Tu wszyscy wiedzą nie tylko Ty ile pochłania to czasu i wysiłku. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku i z czegoś trzeba żyć. Ja i wielu nie zrobię jak Alfa i nie posieję na piachu pszenicy, bo nic nie zbiorę. 

[lukbold]

jak Ci źle to idź na etat... ktoś Ci palcem pokaże co i jak zrobić, 2-3tys zgarniesz, kupisz se tv i możesz gnić do końca życia bo na wakacje i tak stać Cie nie będzię a satysfakcja też mierna  kto co woli. Ja tam jakoś nikomu nie zazdroszczę choć gospodarstwo nie za duże

[DanielFarmer]

Mały areał i lekka ziemia i tylko ogony z cyckami dadzą dochód :)

[AlaCapone]

Dla jednych zawsze szklanka jest do połowy pusta, zaś dla innych do połowy pełna. Wszystko zależy od człowieka i jego ograniczeń.

[lukbold]

Zawsze znajdzie się jakiś co ma wybujałe ego albo potrzeby typu nowe auto co rok... Albo inny co robi po to, żeby robić i mieć duuużo kosztów, przychodów a dochodu lepiej nie liczyć.. byle dużo i większe maszyny stały niż u sąsiada

Edytowane 17 Listopada 2017 przez lukbold

[DanielFarmer]

Źle mnie zrozumieliscie :)

[AlaCapone]

Ty jesteś facet, czy baba? Mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy a nie zaczyna.
Narzekanie i biadolenie na forum nie zmieni niczyjej sytuacji tylko wytrwałość w dążeniu do celu i nie zrażanie się przeciwnościami losu.

[Krowiarka]

Nie płaczcie na zapas  ja jakoś nie wierzę w te obniżki cen mleka szczególnie duże. Korekty to i owszem. Na pocieszenie to wam powiem, że do mojej mleczarni odstawia mleko jeden VIP rolniczy i też właśnie kończy oborę taką jak moja tylko większą i droższą. Nie wierzę żeby będąc u szczytu pchał się w bagno. 

[pedro2]

Alfa szanuję Cię bo zawsze pewne info, ale przestań się tak chwalić bo cebulą zajezdza... Muszę się zgodzić z grzesiem jeśli nie dostałeś mieszkania w spadku darowiźnie to poczekasz są zacznie zarabiać. Jeśli wywaliłes kasę z kieszeni to wręcz mało rozsądne, bo można to było inaczej zainwestować żeby pracowało na siebie, u mnie bamber zaczął inwestować na giełdzie... ktoś musiał kiedyś zap.....ć po nocach żebyś Ty teraz miał jak pączek w maśle.

 dlatego twoje sugesie ze obory za mln bez sensu możesz sobie darować, bo my tak samo pracujemy jak najlepiej tylko się da po to żeby nasze dzieci/wnuki miały jak pączki w maśle! To jest biznes pokoleniowy jeśli Ty teraz chcesz zaprzepaścić to na co pracował twój dziadek i ojciec to sam się zastanów bo sam w 10 lat tego nie zbudowales na pewno. 

U mnie ojciec przesłał najlepsze czasy, przejalem 17 krów z wydajnością 3-4tyś. Obora, ziemia, sprzęt wszystko kulało więc teraz wszystko ładuje w gosp co widać w obejściu niestety, czasami się po nocy wraca choćbym zaiwaniał 24h to i tak nie dojde do celu w przeciągu kilku lat.  Także doceń co masz

[kizak]

   Jak jest wysoko,        jak się potknie na ogonie,      zostanie pralnia bezdetergenowa

[DanielFarmer]

A czy nie można czasem ponarzekać?Wiem że inni mają gorzej ale każdy zapracował na to co ma (chyba że wygrał w totka lub garnek wykopał).Poprostu kto zapier... ma głowę na karku i trochę szczęścia to dojdzie do czegoś w rolnictwie ale niestety musi zapier....Niech zabiorą dopłaty i cena spada na złotówkę czy nawet te 1,15 jak było długi czas to jak liczę to robi się za darmo na tzw opłaty i chleb ;) Boli że nie ma stabilnej godziwej ceny.Owszem dziś jest super ale to tylko chwilowe :)

[AlaCapone]

Możesz narzekać ile wejdzie - tylko po co?

Abstrahując od obecnych cen mleka. Opowiem z grubsza sytuację z przed 16lat. Spotkałem na ulicy Lublina młodego chłopaka, miał 17 lat, chodził do szkoły kiedy chciał, brak pracy, zarobków, brak perspektyw. Dziewczyna w 5 miesiącu ciąży, przyszła teściowa nie zgadzała się na ślub. Co zrobił chłopak: narzekał na cały zasr...ny świat i przyszłą teściową i pił dzień w dzień. Po miesiącu stwierdził, że jak się budzi następnego dnia to jego problemy nie znikają, teściowa nadal nie zgadza się na ślub i dodatkowo zabrania mu wstępu do domu i spotykania się z córką. Doszedł do wniosku, że nie tędy droga. Przestał pić, wieczorami dorabiał w warsztacie samochodowym montując sprzęt audio. Wynajął mieszkanie, wziął ślub i utrzymuje rodzinę, czyli żonę i dwojaczki. On już nie narzeka na cały świat, ma szczęśliwą rodzinę.

Jak chcesz narzekaj nadal lub stań się mężczyzną - wybór należy do Ciebie.

[kr9292]

Praca ciężka nie raz od świtu do nocy, bez stabilności nie raz za darmo a wszyscy cię mają za zachłannego skurw***na, wiec nie dziwne ze czasami człowiek ma dość.

[DanielFarmer]

W sedno

[pedro2]

O to to i każdy wie lepiej ile masz kredytu, ile mleka, donosy przy budowie... 

[Bugii]

Praca ciężka, ale obecnie na niczym nie masz takiego dochodu jak na mleku za 2zł:) Mam kilka dodadkowych źródeł dochodu które wymagają sporo mniej pracy ale nie myśle o kasowaniu mleka. Opasy, pszenica, rzepak, świnie  nie zarobi nigdy tyle co dobre 50 mlecznych. 

[krzysieek]

3 godziny temu, Krowiarka napisał:

Nie płaczcie na zapas  ja jakoś nie wierzę w te obniżki cen mleka szczególnie duże. Korekty to i owszem. Na pocieszenie to wam powiem, że do mojej mleczarni odstawia mleko jeden VIP rolniczy i też właśnie kończy oborę taką jak moja tylko większą i droższą. Nie wierzę żeby będąc u szczytu pchał się w bagno. 

 

W mojej okolicy pewien VIP mając ok 200 krów postawił oborę w 2012 jeszcze na 500..rusztq, 8 robotów...Tez myślałem ze wie co robi. Kary, kryzys i dzis nie wiem czy choc jedna krowa tam jest.

[maxler]

krzysieek u mnie w okolicy tez pojawili się tacy inwestorzy i teraz z emerytur babć musza żyć.

[Krowiarka]

No co wy ja nie o takim mówię. Ten ma już spore stado i teraz na 3 czy 4 roboty stawia raczej chyba poprawia sobie warunki pracy niż znacząco zwiększa. Ja tu plajty nie przewiduję.  Zresztą Unia nie jest samobójcą, tam tak ludzie uciekają ze wsi i z pracy na roli, a ludności w Europie przybywa, że ktoś ich musi wyżywić. Jeszcze jeden kryzys mleczny i kupa farmerów unijnych zwinie manatki. Tam już stoją puste całkiem ładne obiekty.

[AlaCapone]

Żebyś się nie zdziwiła.