czy ktoś w polsce uprawial już soję

[witejus]

11 minut temu, rocco0987 napisał(a):

pszenica rok po qq w której był mezotrion potrafi mocno chorować, więc soi nie ma szans siać,

Jeszcze raz mówię nie strasz, to że pszenica chorowała to nie ma pewności od czego. W ub roku miałem soję po kukurydzy która była pryskana min mezotrionem 3 lub 4 lata i nie widziałem większej różnicy pomiędzy moją a sojami sianymi na polach gdzie na pewno nie było mezotrionu. Być może z początku nieco hamuje ale później się wyrównała z innymi, choć też nie mam pewności czy to z powodu mezotrionu bo na niektórych polach niczym nie różniła się od tych co były na polach bez mezotrionu a ziemie też mam ciężkie od 1 do 4 klasy.

Edytowane 14 Marca przez witejus

[lebek5]

4 minuty temu, rocco0987 napisał(a):

mam ciężką ziemie i pszenica rok po qq w której był mezotrion potrafi mocno chorować, więc soi nie ma szans siać, no chyba że wszystkie informacje w internecie odnośnie wrażliwości soi na te substancje są fałszywe. Sam soi nie odważyłem się próbować ale wiem jak wygląda pszenica po mezo. W tym roku qq odchwaszczam bez mezotrionu.

Doszło mi kilka ha po takim naszym „oligarchu” i on siał tam  kilka albo nawet kilkanaście lat Qq po Qq. Pola bardzo bardzo ciężkie ilaste bardzo trzymająca wodę. Zaorałem to końcem listopada bo trzymał Qq ile się dało i miała być tam soja. Niestety nie dowiem się jakim środkami pryskał soje. No to jest zagwozdka ryzykować  czy odpuścić?  Jak soja plonowała po tym mezotrionie?

[witejus]

6 minut temu, lebek5 napisał(a):

 Jak soja plonowała po tym mezotrionie?

Podobnie jak bez

[MarcinKa]

Soje sieje się po zbożu a nie po kukurydzy.

[maniekc360]

Też miałem kilka pól soi po elumisie i była normalna, plon  do 4t. Natomiast 2 lata temu miałem na jednym kawałku bobik który strasznie przechorował. Tylko kukurydza dostała dobrą dawkę mezotrionu bo robiłem poprawkę, było też sucho, a pole było kwaśne więc biologia słabo rozkładała pozostałości. Jak był mały było wszystko ok, a po osiągnięciu 20-30cm zaczął bieleć, szczególnie na zakładkach oraz pasami(to chyba efekt postawienia skiby)

W tym roku też połowa soi będzie po kukurydzy, bo zboża nie sieję.

[lebek5]

15 minut temu, MarcinKa napisał(a):

Soje sieje się po zbożu a nie po kukurydzy.

A po Qq co się sieje? Uprawiałeś kiedyś  mokry ił na jesieni? Ciężko to zaorać oralm na dwie skiby i bez przedplużek  bo nie szło się uciągną nawet z przednim napędem i nie głęboko.  1,5 ha orałem 10 godzin takie ciężka ziemia i miejscami woda stała. 

Teraz, lebek5 napisał(a):

A po Qq co się sieje? Uprawiałeś kiedyś  mokry ił na jesieni? Ciężko to zaorać oralm bylo na dwie skiby i bez przedplużek  bo nie szło się uciągną nawet z przednim napędem i nie głęboko.  1,5 ha orałem 10 godzin takie ciężka ziemia i miejscami woda stała. 

 

[usieq96]

W dniu 9.03.2025 o 14:06, STIG13 napisał(a):

Słonecznik to inna bajka. A uprawa soi w Polsce trwa już lata. Po prostu ostatnio jest tego więcej. Zapotrzebowanie na ziarno będzie.

Jest teoria że tifensulfuron powoduje przedłużone dojrzewanie, dwa niewidoczną gołym okiem fitotoksyczność i spadek plonu. Trzeba by aż zrobić porównanie. Ja będę robił imazamoksem i być może bentazonem

W ubiegłym sezonie jechałem 2x 0,1 tiff w odstępie chyba tygodnia i soja w zależności od działki 5-5,5t sypała to ciekawe ile gdybym nie pryskał?

Myślę, że z 2t bo zielsko by sprawę załatwiło...

W dniu 9.03.2025 o 14:17, Siedzacybyk napisał(a):

soja nie jest prosta uprawa, ale rzepak przebija wszystko, lacznie z kosztami! po soi sieje pszenice, czy warto spulchniac agregatem na 20 cm, czy lepiej zasiac bezposrednio agregatem talerzowym? ma ktos jakies doswiadczenie, porade?

Po soi 2x talerzówka i zwykły siewnik stopkowy i jest elegancko 

[witejus]

39 minut temu, MarcinKa napisał(a):

Soje sieje się po zbożu a nie po kukurydzy.

A jak się siało tylko kukurydzę? to gdzie siać, na szosie?

[kaseton]

10 minut temu, usieq96 napisał(a):

W ubiegłym sezonie jechałem 2x 0,1 tiff w odstępie chyba tygodnia i soja w zależności od działki 5-5,5t sypała to ciekawe ile gdybym nie pryskał?

Myślę, że z 2t bo zielsko by sprawę załatwiło...

Po soi 2x talerzówka i zwykły siewnik stopkowy i jest elegancko 

i co nie zapycha ci siewnika stopkowego? po talerzówce

[Siedzacybyk]

w zeszlym roku zasialem soje po qq odchwaszczanej mezotrionem. zaznaczam ,ze to wszystko bezorkowo, trzybelkowiec ,takerzowka i siew. strasznie chorowala, mysle, ze 30-40 % mniej. wzeszla dobrze, a ootem zaczela sie meczyc, bardzo dlugo rosla, by osiagnac 70 cm, a abelina przeciez wysoka. drobne nasiona, male straczyny. raz orzypalilem chlomazonem, wygladala podobnie. teraz mam plan przedwschodowi terbutalazyna pojechac, a potem tudor-em.

[mysza103]

Godzinę temu, MarcinKa napisał(a):

Soje sieje się po zbożu a nie po kukurydzy.

Ale żeby ładnie wszystko w terminach posiać to jednak soja po kukurydzy lepiej pasuje , niż pszenica po kukurydzy siana np w grudniu 

 

51 minut temu, lebek5 napisał(a):

A po Qq co się sieje? Uprawiałeś kiedyś  mokry ił na jesieni? Ciężko to zaorać oralm na dwie skiby i bez przedplużek  bo nie szło się uciągną nawet z przednim napędem i nie głęboko.  1,5 ha orałem 10 godzin takie ciężka ziemia i miejscami woda stała. 

 

To trochę ci zeszło , wiem coś na ten temat bo w jednym roku na rędzinie  po warzywach zadeptane pole kombajnem i przyczepami na mokro kopane że potem zrobił się beton to też przy orce pług zwężony jak najbardziej 4x30cm i prędkość 3-4 km/godz i do tego koła się ślizgały bo była mokra jesień  , gdzie w normalnych warunkach idzie 4x50 cm i prędkość 8-10 km/godz

[lebek5]

11 minut temu, mysza103 napisał(a):

Ale żeby ładnie wszystko w terminach posiać to jednak soja po kukurydzy lepiej pasuje , niż pszenica po kukurydzy siana np w grudniu 

 

To trochę ci zeszło , wiem coś na ten temat bo w jednym roku na rędzinie  po warzywach zadeptane pole kombajnem i przyczepami na mokro kopane że potem zrobił się beton to też przy orce pług zwężony jak najbardziej 4x30cm i prędkość 3-4 km/godz i do tego koła się ślizgały bo była mokra jesień  , gdzie w normalnych warunkach idzie 4x50 cm i prędkość 8-10 km/godz

Dokładnie i tak było i w tym przypadku, tam gdzie szły koła kombajnu, albo tam gdzie jechał ciągnik 300 km z przyczepą 16 t nie była katastrofa, a ziemia taka że z odkładnicy nie chciała się odkleić.
Co byś zrobił na moim miejscu ryzykowałbyś soje ? oczywiście nie  było wiadomo czy było pryskane Lumaxem obstawia 50/50

[mysza103]

Jak wiesz ja w soi doświadczenia nie mam żadnego bo dopiero będę zaczynał , więc raczej się nie będę wypowiadał na ten temat , tym bardziej ze jedni tutaj piszą że będzie żle , a drudzy piszą że sieją tak i nic soi nie jest 

[lebek5]

9 minut temu, mysza103 napisał(a):

Jak wiesz ja w soi doświadczenia nie mam żadnego bo dopiero będę zaczynał , więc raczej się nie będę wypowiadał na ten temat , tym bardziej ze jedni tutaj piszą że będzie żle , a drudzy piszą że sieją tak i nic soi nie jest 

Czyli tak jak we wszystko jestem Za a nawet Przeciw. Wyboru dużego nie mam albo ryzykować soje albo Qq  której nigdy nie siałem. Wszystko mam pod soje kupione.

[arnoldino]

1 godzinę temu, kaseton napisał(a):

i co nie zapycha ci siewnika stopkowego? po talerzówce

Sam sieje bez orkowo zestawem talerzowka z siewnikiem stopkowym i nic się nie pcha. Dwie ważne sprawy w tym temacie duża przerwa między pierwszym a drugim rzędem lejków i zagarniacze w kształt litery Y żeby nie zatrzymywały resztek. Poznaniaki i ich kopie się nie nadawaja, mają zbyt małą przerwę się potem wszystko pcha zamiast przelecieć pomiędzy.

[usieq96]

5 godzin temu, kaseton napisał(a):

i co nie zapycha ci siewnika stopkowego? po talerzówce

Nie i dodam, że jeden kawałek mam eksperymentalny soja 2x talerzówka siew pszenicy, po pszenicy 1x talerzówka siew poplonu siewnikiem, przed samiutka zimą talerzówka poplonu na wiosnę nawozy i agregat jak się da wjechać, następnie jeszcze raz agregat i siew. Po soi zrobiłem 1x talerzówka na jesieni w lutym nawozy i czeka na ruszenie agregatem chyba w przyszłym tygodniu i będzie znowu soja.

Siewnik Isaria 13,3 rozstaw redlic. Daje rade chociaż marzy się talerzowy

3 godziny temu, arnoldino napisał(a):

Sam sieje bez orkowo zestawem talerzowka z siewnikiem stopkowym i nic się nie pcha. Dwie ważne sprawy w tym temacie duża przerwa między pierwszym a drugim rzędem lejków i zagarniacze w kształt litery Y żeby nie zatrzymywały resztek. Poznaniaki i ich kopie się nie nadawaja, mają zbyt małą przerwę się potem wszystko pcha zamiast przelecieć pomiędzy.

Dokładnie, ja swoim nawet poplon siałem po 1x talerzówka po jęczmieniu ozimym który dał lekko ponad 8t. Jedynie co to trzeba docisk redlic zmniejszyć, działa to wtedy tak, że jak się trochę nazbiera to redlica podskakuje i sieje dalej. A grabki akuratnie mam 2 rzędy pazurów pod kątem prostym. Czasem fakt trochę garną jak jest dużo słomy jednak nie ma to na nic wpływu. W soi nie ma co garnąć po 2x talerzówka (2 raz na jakieś 15cm) prawie nic nie ma na wierzchu.

[hubertuss]

11 godzin temu, witejus napisał(a):

A jak się siało tylko kukurydzę? to gdzie siać, na szosie?

Robi się przejście inną uprawą która może być po pierwszej uprawie a może być przedplonem dla uprawy którą chcemy potem zasiać. To takie trudne?

[Siedzacybyk]

po rzepaku 2 x talerzowka, nie dalo sie siac stopkowym. mialem go na bronie wahadlowej, to musialem odpuscic. brona sie nie pchala, ale siewnik tak. tam gdzie bylo 3x, czyli zaraz po kombajnie 1 x, dalo sie siac. teraz sieje talerzowym, ale solo.

[usieq96]

Godzinę temu, Siedzacybyk napisał(a):

po rzepaku 2 x talerzowka, nie dalo sie siac stopkowym. mialem go na bronie wahadlowej, to musialem odpuscic. brona sie nie pchala, ale siewnik tak. tam gdzie bylo 3x, czyli zaraz po kombajnie 1 x, dalo sie siac. teraz sieje talerzowym, ale solo.

Tak z ciekawości jaki siewnik?

Mi się marzy talerzowy chyba najbardziej agromasz z kółkiem dociskowym tylko ta cena... Amazonki używane jakoś do mnie nie trafiają ze względu na brak tego kółka. 

[arnoldino]

Da się siać stopkowym nawet przy dość dużej ilości resztek tylko że musi być możliwie jak najwieksza przerwa między pierwszym i drugim rzędem i się nic wtedy nie pcha. Niedaleko mnie próbuje uprawy bezorkowej po kukurydzy sieje pszenicę. Raz przejazd talerzowka a po tym siew zestawem na bronie wirnikowej. Siewnik model taki sam tylko że nabudowany na bronę a i tak w arbuzie przód podnosi i bez problemu sieje. Najważniejsza jest przerwa żeby swobodnie masa mogła przelatywać 

[lebek5]

W dniu 14.03.2025 o 19:08, lebek5 napisał(a):

Doszło mi kilka ha po takim naszym „oligarchu” i on siał tam  kilka albo nawet kilkanaście lat Qq po Qq. Pola bardzo bardzo ciężkie ilaste bardzo trzymająca wodę. Zaorałem to końcem listopada bo trzymał Qq ile się dało i miała być tam soja. Niestety nie dowiem się jakim środkami pryskał. No to jest zagwozdka ryzykować  czy odpuścić?  Jak soja plonowała po tym mezotrionie?

 

[przybyslawice5211]

Ja jednego roku tez zasiałem po kukurydzy co nie wiem jakim środkiem pryskane, było widać ze soja się trochę mordowała ale był mokry rok i urosła bez problemu i plon nie był najgorszy  

[STIG13]

Po kukurydzy nie wiem, ale na pewno nie polecam po aminopyralidzie. Miałem po rzepaku pryskanym belkarem, niby mokra zima i d*pa. Także ta sama historia będzie z siewem po zbożach gdzie pójdzie aminopyralid. 

Edytowane 16 Marca przez STIG13

[lebek5]

1 minutę temu, przybyslawice5211 napisał(a):

Ja jednego roku tez zasiałem po kukurydzy co nie wiem jakim środkiem pryskane, było widać ze soja się trochę mordowała ale był mokry rok i urosła bez problemu i plon nie był najgorszy  

No ja chyba też zaryzykuję, nasiona mam przygotowane środki i bakterie też. Zobaczymy jak Magnolia sobie poradzi 

[witejus]

Bez problemu