Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam taki problem w Ursus 912, że gry włącze wzmacniasz momentu ciągnik trochę drży, a podnośnik zaczyna sam podnosić. Im wyższe obroty to szybciej zaczyna podnosić i żeby opuścić coś lekkiego muszę zdjąć nogę z gazu albo przełączyć na zająca.

I z wiązki z tym mam pytanie w czym jest problem??

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Pompka ta jest z prawej strony w okienku zaraz pod pompą wspomagania ona daje ciśnienie na siłownik pomocniczy. Ciśnienie idzie przez zawór który jest wmontowany w tylną pokrywę podnośnika i jest połączony z rozdzielaczem. Trzeba zdjąć pokrywkę pod siedzeniem i tam jest ten zawór gdzie można go podregulować.

Opublikowano

W książce napraw są dane jak ma wyglądać regulacja ale ja tej książki nie mam.Wiem że na wyłączonej pompie jak dasz dźwignie do góry to po mału z lekkimi drganiami ramiona się podniosą.

Opublikowano

Żółw nie ma nic wspólnego z podnośnikiem. Pompka wspomagająca jest na środku między pompami. Z prawej strony pod schodkami do środka masz dwie rurki, jedna z 8mm , a druga z 16 mm gruba. Ona daje 4 litry na minutę skokowo.

To można pominąć z szukaniem co sie dzieje, bo podnośnik nie ma żadnego podłączenia z mikro pompą.

Tylko dopływ oleju mają wspólny, nic więcej.

Jak włączysz żółwia to ciągnik zmienia głos, ale odłącz pompę podnośnika i wtedy zobacz czy bedzie dalej podnosił.

Dzwigienke od pompy masz z lewej strony pod schodkami, nad pompą.

Opublikowano (edytowane)

No jest tak jak mówisz, właśnie to mnie zastanawiało od początku kupna, mimo że wyłączałem pompę to podnośnik i tak podnosił w takim trochę mozolnym tempie, ale mimo wszystko podnosił i to z duża siła bo nawet przyznam się, że nie chcący z giełem dolny zaczep. To znaczy, że wszystko działa ( mam na myśli to pompkę dodatkową) tylko po prostu trzeba to wyregulować, dobrze zrozumiałem ????

 

Dzięki za taką chęć pomocy, bo naprawdę już mnie to dobijało :) :)

Edytowane przez Evenement51
Opublikowano

To można pominąć z szukaniem co sie dzieje, bo podnośnik nie ma żadnego podłączenia z mikro pompą.

 

Jeśli jest pompka wspomagająca to ma ;) Pompka wspomagająca jest zasilana z mikropompki. Po wyjściu z rozdzielacza na filtr, olej idzie do tylnego mostu. Kiedy jest jeszcze pompka wspomagająca, zawór odpływowy kieruje olej na zawór odcinający pompki wspomagającej i dopiero zasila pompkę wspomagającą. Następnie jest tłoczony bezpośrednio do cylindra podnośnika

 

Z tego powodu pytałem o pompkę wspomagającą. Jaki to ma związek ze wzmacniaczem- nie wiem, bo nigdy wzmacniacza nie rozbierałem. Ale to może być dobry trop.

 

Zawór odcinający ma odcinać dopływ oleju na pompkę wspomagającą w momencie gdy suwak rozdzielacza znajduje się w położeniu neutralnym lub odpowiadającym opuszczaniu ramion podnośnika. Zawór odcinający reguluje się wkręcając lub wykręcając śrubę nastawczą (śrubunek którym zawór wkręca się w obudowę podnośnika) ) O ile dobrze pamiętam jak to się robiło, to musisz go wkręcić. Kręć i patrz co się dzieje. :) Aż po podniesieniu na wybraną wysokość i w trakcie opuszczania pompka nie będzie tłoczyć oleju. (najłatwiej to poznać po drganiach węższej rurki wychodzącej od pompki wspomagającej- jak drga, to pompka tłoczy olej) .

 

Podejrzewam, jakąś usterkę zaworu i sama regulacja może (ale nie musi :) ) nic nie dać.

Opublikowano (edytowane)

Jak chcę coś podnieść to wydobywa się z niego dziwny dzwięk tzn głośno trzeszczy+nie podnosi nic

Prosze o rady jak to naprawić

Edytowane przez Legion178
Opublikowano (edytowane)

Dziś podczepiłem pługi. Jakoś podniósł lecz bardzo słabo mu to szło. (nadal trzeszczało)

Chciałem sie was jeszcze spytać ile by kosztował kapitalny remont silnika?

Edytowane przez Legion178
Opublikowano

Na początku najlepiej sprawdzić stan oleju. Następnie rozgrzać olej w skrzyni.

I metodą prób i błędów. Jesli pługu nie podniesie to masz dwie opcje: pierścionki na tłoczysku albo pompa. Więc przechodzisz dalej. Podczepiasz np przyczepę (tu przydaje się obciążenie lub rzadki, rozgrzany olej), i jeśli tego nie ruszy, albo ruszy to znak, że albo padła pompa (gdy nie ruszy) albo pierscionki (jesli ruszy przyczepe).

Sprawdzone and potwierdzone, przerabiałem to :D okazało się po wymianie pierscieni, że pompa też umarła ;) Więc teraz 1012 szarpie wszystko jak szalony ;) Ponoć rozdzielacz też może puszczać w pewnych przypadkach, zawory etc, na tym sie nie znam, proponuje zacząć od podstaw diagnostykę.

Pozdro.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Z jakiej mikropompki zasilana jest pompka zasilająca? chyba napędzana jest mimośrodem wałka odbioru mocy, obieg obu pomp głównej i wspomagającej jest zsynchronizowany ze sobą i jest wyłączana, zależnie od aktualnych warunków podnośnika

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Jako takiego nie, ale właśnie przez trzpień zaworu odcinającego jest zsynchronizowana z obiegiem pompy głównej i tam zależnie od warunków podnośnika jest "wyłączana"

Opublikowano (edytowane)

Z jakiej mikropompki zasilana jest pompka zasilająca? chyba napędzana jest mimośrodem wałka odbioru mocy....

MAT...'zasilana' a 'napędzana' - wydaje mi się , że jast różnica ;)

Stefano1 ma rację pisząc , że pompka wspomagająca jest zasilana z mikropompy...oczywiście mógł napisać , że z obwodu mikropompy- wtedy byłoby to bardziej przejrzyste :rolleyes:

co do zaworu -nie wypowiem się , bo do tego punktu jeszcze nie doszedłem :P

Edytowane przez bezbarwny
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Tak moja wina, źle zrozumiałem, myślałem cały czas o napędzie.

Opublikowano (edytowane)

Pompka wspomagająca jest zasilana z mikropompki. Po wyjściu z rozdzielacza na filtr, olej idzie do tylnego mostu. Kiedy jest jeszcze pompka wspomagająca, zawór odpływowy kieruje olej na zawór odcinający pompki wspomagającej i dopiero zasila pompkę wspomagającą. Następnie jest tłoczony bezpośrednio do cylindra podnośnika

 

 

 

 

Myślę, że z kontekstu całej wypowiedzi było można wydedukować o co chodziło ;) Ale fakt- fachowo było by dodać słowo "obwodu". :)

Edytowane przez Stefano1
Opublikowano (edytowane)

panowie a co jezeli plug na wolnych obrotach opada a po dodaniu gazu idzie do gory?

cisnienie na wyjsciu na kiper ma ok 180-190bar miezylem manometrem.

nie sprawdzalem jeszcze filtru czy cos podeszlo,dzisiaj zagladne.

prosze o pomoc i rady.

pozdrawiam

(mowa o ursusie 1012 turbo)

Edytowane przez seba87

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Godzio
      witam gdzie się znajduje pompa wspomagająca hydrauliki w ciągniku 1222/1224 poprostu w ciężkiej serii. pulsuje mi podnośnik i niby można ta pompę wyjąć i zaslepic i przestaje pulsować ma ktoś jakieś zdj gdzie to jest? i czy ktoś to robił?
    • Przez Rafał2222
      Dzień dobry. Mam problem z podnoszeniem ramion w traktorze Zetor 5011. Gdy chce podnieść to zero reakcji nic nie reaguję. Na wolnych obrotach jak włącze kiper to obrotu spadają to znaczy że pompa sprawna i trzebaby przyjrzeć się rozdzielaczowi? 
    • Przez ursusikc330m
      Witam mam problem z podnośnikiem w moim Ursusie 1634 problem polega na tym że jak podepne maszynę to podnośnik po podniesieniu opada jak zakręcę ten zawór pod siedzeniem to wtedy trzyma i nie opadnie wie może ktoś co trzeba wymienić uszczelniacze w siłownikach wymieniłem i trochę się polepszyło ale jeszcze nie do końca 
    • Przez mateunia19
      założyłem ten temat kiedyś ale nie mogę go znaleźć więc powtórzę. Ciągnik gdy jest zimny podniesie wszystko idealnie gdy natomiast pochodził z godzinkę przy agregacie czy talerzówce i często używało sie podnośnika następowały problemy, gdyż znacznie wolniej podnosił lub wo gule nie chciał wtedy musiałem zgasić silnik na sekundkę to znowu zaczął podnosić ale bardzo powoli. czym to jest spowodowane? jak to naprawić. Pompka ta co jest w szkrzyni pośredniej jest po regeneracji. Z góry dziękuję za pomoc
    • Przez piotrk1113
      Witam. Mam problem tego typu że przestaje mi działać układ hydrauliczny w c385 wtedy muszę go zgasić i ponownie zapalić i pewną chwile dalej podnosi oraz kipruje co może się dziać dodam    że 2 zawory w plecaku są wymienione i nie pomogło, zachowuje się tak jakby tracił ciśnienie między pompą hydrauliczną a podnośnikiem proszę o pomoc w diagnostyce usterki. Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v