PronarekP5

Ciągniki FORD

Polecane posty

Gomez01    1

Heh dziwne podejście kolega rafal4610 ma, nie chce sie wyciagnąć termostatu żeby sprawdzić czy bez niego bedzie lepiej normalne ze trzeba poszukac co jest przyczyną . Profesor jezeli mówisz ze bez maski jest lepiej to pewnie pompa obiegu nie daj to by było najbardziejprawdopodobne rozwiazanie . Sprzwdź jeszcze poza tym stan filtra powietrza po jesli przypchany to ciągnik tez ma tendęcje do przegrzewania sie mimo sprawnego układu .W moim fordzie temperatura nigdy nie przekroczyła połowy skali czy to w transporcie czy na polu z pługiem . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal4610    142

Gomez01 a wymieniałeś kiedyś termostat w Fordzie ? Chłopie wymiana termostatu to jest 10min, a rozbierania i składania 2-3h :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gomez01    1

Oki a jak przegrzejesz ciągnik bo żal ci było poswięcić 2-3h to ile bedziesz wtedy musiał czasu zainwestoawć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal4610    142
Napisano (edytowany)

a może wystarczy obserwować wskaźnik ?? Jeszcze nie zdarzyło mi sie żadnego traktora przegrzać, a okazji było kilka. I na pewno uważasz że wyjęcie termostatu to dobry pomysł ? Bo ja nie jestem pewien ;) Tylko 1 mnie zastanawia. Jak nam wujek(mechanik) pomagał głowice złożyć, to gdy grzał termostat zapalniczką to sie nie otwierał, ale w wodzie sie otworzył... Znaczy może i ja źle tłumacze :P Otóż przy lekkiej pracy wskaźnik jest mniej więcej w połowie, ale gdy ma ciężko to jest ja jakieś 3/4 (kawałek od czerwonego). Odpukać ale jeszcze nigdy na wyższą temp. nie wszedł, ale i tak wydaje mi sie że ta temp jest ciut za wysoka, ale może tylko mi sie wydaje. Tu foto poglądowe jak to wygląda: s6304132ork3v.jpg

linia zielona -> temp. normalnej pracy, linia czarna -> temp. pod obciążeniem.

Edytowano przez rafal4610

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal4610    142

czyli kurna ten typ tak ma ? :huh: Ale jak ma lżej to temp. spada do połowy skali... Czyli wychodzi na to że chyba tak musi być i skoro nie wchodzi na czerwone raczej nie ma sie czym martwić :ph34r:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zenek_19    5

powiem tak niema co sie martwic o czesci do tych starszycz fordow 8210 7910 7810 6610 itp poniewaz sie az tak nie psuja to so solidne stalowe konie super sprzet czesci eksplatacyjne jak oleje filtry bez problemow nh sprzedaje w GB to na kazdej farmie znajdziesz forda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian7k    110

Ten pierwszy bardzo mi się podoba,miałem przez parę lat 6610 (czwórka b/turba) 82 KM ale nie psół się i mocna maszyna , mechaniczny- tylko półbieg elektromagnetyczny.Ten co podałeś w linku to 6-ka ale już elektroniki trochę cena b.mała jak na ten ciągnik,wydaje mi się że trzeba doliczyć transport z Francji ale i tak nie drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Ten  z  2  linku  jest  we  francji  , więc  trzeba  doliczyć transport , śek  w  trym że  sprowadzają  tylko  pod  klienta , a  w  ciemno[ze  zdjęcia ] nie  kupię .

Ten  pierwszy  to  6  bez  turbiny  100 koni 


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

I licznik na pewno idzie drugi raz czyli ma 13,7tyś, choć na zachodni sprzęt to nie jest jakiś kosmos ale mniejszej lub większej awarii można się spodziewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateusz1122    15

Witam mam problem ze wspomaganiem w fordzie 5610 ciezko chodzi kierownica  probowalem z wyciagnietym filtrem w pompie i dalej to samo wiecie moze jak sprawdzic pompe lub uklad? nie mam silownika od wspomagania tylko wspomaganie jest w kolumnie kierowniczej . bylbym wdzieczny gdyby ktos w jakis sposob moglby pomoc pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal4610    142

a płyn sie zgadza ? Bo u mnie wygania odpowietrznikiem i jak mam przy mało to zaczyna ciężej chodzić :P I mam pytanie. Żeby dostać sie do tego filtra, musze zdjąć filtr oleju ? Bo ciasno tam jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateusz1122    15

ja mam forda 5610 musisz odkrecic przewody i sciagnac caly ten zbiornik w ktory wlewasz plyn jest jedna srobka na 13 lujb 14 kluczyk dalbys rade zrobic zdjecie pompy jak jest ustawione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal4610    142

wiesz może ile mniej więcej kosztuje taki filtr ? I może masz jakiś nr. katalogowy albo coś. Jaki masz olej u siebie wlany ? Bo jak kupowałem to podobno miał wlany ATF II(jak do skrzyni automatycznej) i nie wiem czy on jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal4610    142

nie mam przedniego napędu :(:P A przydałby sie, ale jak kupowałem to za 4x4 trzeba by było 10 000zł dołożyć, a nie stać mnie było na to :/ Ale i tak dzielnie daje sobie rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mateusz1122    15

witam dalej borykam sie z dwoma problemami w fordzie nie odlacza mi do konca przedniego napedu oraz slabo dziala wspomaganie a ciagnik z turem to nie mozna ukrecic kierownica moze ktos wie co trzeba zrobic bo ja juz nie mam pomyslu pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Witam  kilka  dni  temu  zakupiłem ciągnik  NH  lub  też  FORD  7740 z  95  roku ,  skrzynia  16+16 cyfrowe  zegary 

Nie  mam  pojęcia  dlaczego jak pojeżdzę  i  go  zgaszę to  piszczy  jakieś  cholerstwo , jak  zdejmę klemę  i nałożę z powrotem  to już ok 

http://www.konedata.net/Traktorit/ford5640.htm


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Drobna rzecz a ile może strachu narobić prawda :D. Gratulacje z nowego nabytku, wrzuć jakieś foty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Trochę mnie  to drażniło  nie  ukrywam  :D .  Postaram  się  coś  zrobić  i  wrzucić ,  bo  nie  mam  na  tą  chwilę ,  ogłaszany też nie  był ,  handlarz  nie  zdążył dodać , pojechałem  za  innym  , a  ten kupiłem .......

Pozdrawiam 


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ROLOMAZ
      Cześć koledzy,
      Mam problem z moim Fiatagri F120 
      W tamtym roku padła pompa hydrauliczna, została wymieniona na nową.  Przez okres zimy nie był na tyle uzywany, żeby sprawdzić działanie "w pracy". Teraz zaczęły się roboty polowei jest ubytek oleju. Okazało się, że z tyłu pod rozdzielaczem przepuszczają simeringi. Ściągnęliśmy rozdzielacz i wymieniliśmy je, dodatkowo został wymieniony filtr od hydrauliki. Od tego czasu pompa "wyje" tak jakby pompowała cały czas olej, rurki na rozdzialaczu są gorące, co potwierdza jej ciągłą pracę. Przedni tuz jest nie do ruszenia, drążka nie można przesunąć. Znajomy mechanik doradził, abym sprawdził filtr olejowy, który wymieniłem. Po zdjęciu okazało się, że go zassało i był lekko zdeformowany. Zamówiłem już nowy filtr, prawdopodobnie źle dobrali mi go w sklepie. Aktualnie żeby sprawdzić założyłem filtr, który był przed usterką i na początku tuz chodził normalnie. Jedynie było słychać takie syczenie przy rozdzielaczu, gdy zacząłem ruszaj gałkami od tylnego rozdzielacza, to tuz znowu jakby zablokował się i nie można było go podnieść, ani opuścić. Gdy włączę kiper i w tym samym czasie dam opuszczanie lub podnoszenie przedniego tuza to wtedy działa normalnie i da się przeciągnąć gałkę od tuza. Co to może być za przyczyna ? Czy ktoś miał coś podobnego? 
    • Przez kafarek1123
      witam. mam problem z moim case 4240. nagle przestało dzialac wspomaganie.wieczorem dzialalo a rano odpalam i nie mogę skrecic ani w lewo ani w prawo. zaczalem od uszczelnienia siłownika a dziś wymieniłem orbitrol i nic.na szczescie kupilem tani zamiennik bo mialem przeczucie ze to nie wina orbitrolu bo dziwilo mnie ze stalo sie to tak nagle.ale zapasowy orbitek sie pewnie kiedys przyda. i teraz nie mam pojecia co zrobic dalej. czy do wspomagania jest dodatkowa pompa? pytam bo podnosnik pieknie podnosi nawet na wolnych obrotach z podpietym plugiem.przedni tuz tez dziala bez zarzutu i juz mi sie pomysly skonczyly. mam traktor od pieciu lat i nigdy nie bylo problemów wiec nie zdazylem poznac budowy ukladu.jesli ktos ma jakis pomysl lub mial podobny problem to prosze o pomoc bo juz rece opadaja a chcialbym sie z tym uporac bez mechanika.
    • Przez c308
      Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.
      Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.
    • Przez PatrykBesiński
      Dzień dobry, 
      Problem jaki wykryłem w Renault Dionis 130 podczas pracy na wałku WOM. Po włączeniu wałka na sucho, bez podłączonej maszyny jest wszystko ok, wałek pracuje, natomiast podczas pracy pod obciążeniem WOM wałek po chwili wyskakuje, dźwignia przeskakuje w pozycję neutralną. Trzymając dźwignię lekko palcami jest ok, ale gdy nie przytrzymuję dźwigni to po sekundzie wypada. 
      Dzieje się tak pod obciążeniem.
      Gdzie może leżeć problem? 
      Czy jest tam jakaś regulacja dźwigni i być może za lekko wskakuje czy raczej problem leży gdzieś w napędzie WOMu? 
    • Przez dominikl95
      witam pojawił mi się problem w fordzie 7910 z przednim napędem Majac wyłączony napęd uprawiałem ziemię i jechałem pod górkę i widziałem że napęd się sam załączał i wyłączał.Tak jak by dostawał prąd i się włączał Dodam że rowniez że przy włączonym przycisku nie pali mi się światełko na przycisku że jest załączony. Myślicie że to wina włącznika elektrycznego 4x4 czy głębsza usterka
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj