problem z przedmuchem

[piotr301976 1]

Witam mam problem z przedmuchem przez klawiaturę w mf 255, wymieniłem komplet naprawczy krotoszyn przedmuch był nadal więc dałem głowicę do regeneracji problem pozostal myślałem że to może błąd przy regeneracji więc kupiłem nową głowice i przedmuch jest nadal myślałem że może sprężarka pompuje do oleju ale przy wyłączonej jest to samo ,skończyły mi się pomysły proszę o pomoc

[piotr301976 1]

czy nie spotkaliście się nigdy z taką sytuacją bardzo proszę o pomoc może był taki problem w innym traktorze lub macie kontakt z kims to miał coś takiego

[zx9r 0]

z tego co opisujesz problemem może byc pęknęty blok między cylindrami na górze lub któryś z cylindrów,ale jeszcze jakbyś blok splanował to tez moze by pomogło niekoniecznie musi byc pękniety ten blok

[piotr301976 1]

nie wiem czy blok ma coś do rzeczy przecież tuleje w mf są suche a ponadto z głowicą styka się tylko tuleja przez uszczelkę blok jest niżej i żeby dmuchało przez blok najpierw musiała by być pęknięta tuleja a są wstawione nowe gdyby nawet to dmuchało by do wody a tam jest spokój dzięki za podpowiedź i czekam na dalsze spostrzeżenia

[zakrzewiak 8]

Dokładnie nie wiem o co chodzi ale zaproponuję małą sztuczkę z uszczelką pod głowicę weź ją nasącz olejem silnikowym (tak od serca) z obydwóch stron i wtedy załóż i gwarantuje Ci że jeśli to jest wina uszczelki to przedmuchy znikną. U mnie spaliny przechodziły do wody nawet po kapitalce głowicy ( ursus 912) a w drugim przypadku wyrzucało mi olej spod uszczelki (c 360) i po tym zabiegu problemy sie skończyły. Kup zwykłą uszczelkę bez żadnych sylikonów.

[piotr301976 1]

może spróbuje ale nie mam przedmuchu przez uszczelkę bo sprawdzałem i nie ma śladu przedmuchu na uszczelce chodzi o to że wszystko jest ok a przez klawiaturę dmucha

[emilchaja 24]

piotr301976 może masz zle ustawione zawory wydechowe albo peknieta sprężynkę na zaworze i wtedy zawór wydechowy się nie domyka

[piotr301976 1]

zawory są ustawiane szczelinomierzem a głowica jest nowa więc wykluczam pęknięcie sprężynki , nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z zaworami wydechowymi gdyby nie domykał to zasysał by powietrze gdyby nie domykał ssący to dmuchało by do kolektora ssącego a tam spokój ,głowica jest nowa poza tym sprawdzałem szczelność zaworów i wszystko jest ok . Na prawdę mam nie zły problem i nikt nie może pomóc .

[volf 3]

Jeśli przedmuchy są naprawdę duże to problem jest w tulejach lub tłokach. Może któraś tuleja pękła przy montażu, trzeba się dobrze przyjrzeć, nie zawsze pęknięcie jest dobrze widoczne. Rozumiem, że kupiłeś zestaw z honowanymi tulejami, niestety lepszy efekt jest przy zastosowaniu surowych i obróbce zamontowanych w bloku...

Pozdrawiam.

[piotr301976 1]

tuleje wstawiał zawodowiec za pomocą specjalnego ściągacza więc nie biorę tego pod uwagą a stare tuleje też nie były pęknięte tylko miały znaczne rysy i dlatego poszedł nowy komplet naprawczy po pracach jesiennych umówiłem się z mechanikiem i mamy go rozebrać "do śrubki" to inicjatywa mechanika bo w swojej wieloletniej karierze nie spotkał się z takim przypadkiem

[piotr301976 1]

Witam ja zrobiłem remont jeszcze raz tylko nie sam ale u dobrego mechanika i przyczyna okazała się w sumie prozaiczna ale bardzo kosztowna a mianowicie : szpilki które są przy cylindrach i pomiędzy nimi zostały wymienione na nowe ale nie były wyczyszczone otwory i nowe szpilki rozepchnęły minimalnie w tych miejscach blok powstały małe wybrzuszenia które później przeniosły się na tuleje które jak wiemy sa bardzo cienkie , na pierwszy rzut oka wszystko wydawało się w porzątku ale przedmuch nie zginął bo w tym miejscu gdzie był rozepchnięty blok a tym samym później tuleja nie było szczelności i następował przedmuch.Ja u siebie jeździłem przez kilka miesięcy bo mam tylko jeden traktor i doszło do tego ze nie chciał mi zapalac bo tuleje się wytarły w tych miejscach i nie trzymał kompresji . Zakończyło sie ponownym remontem tylko teraz wymieniłem blok na nowy choć stary można było zdaniem mechanika naprawic tzn. zeszlifowac wybrzuszenia tylko ze nie było gwarancji że szpilki będą należycie trzymały i postanowiłem zainwestować w nowy blok 1460 zł i tym sposobem stary został tylko wał bo był nomnalny i poszedł do szlifu, mam nadzieje ze coś pomogłem pozdrawiam Piotr