Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Wczoraj tłok oglądałem, pierścienie całe w stanie idealnym. Fakt pierścienie na tłok montuje palcami, przy tak dużych pierscieniach można to spokojnie zrobić i nie ma opcji żeby pękły jak się to z głową robi.
Tak jak patrzyłem to ten olej chlapie od góry, być może z zaworu właśnie, na tłok nie idzie, za czysto tam było, w samochodzie jak lało zaworem olej na tłok to po zdjęciu głowicy było tam mokro od oleju a tu sucho i zwykły nagar jak to w komorze spalania.
Ps. Jak było z tym silnikiem przed remontem to nie wiem, nawet się nie odezwał

Opublikowano

Radzę żeby ścisnąć pierścienie na tłoku przed wciśnięciem do tulei przy pomocy obejmy lub stożkowej rury , montaż z użyciem śrubokręta wyszczerbia je. Zakładam że poprawnie zmontowałeś.  Zostaje wymiana prowadnicy zaworu wydechowego razem z zaworem , ssący dobry inaczej olej byłby na tłoku .

Opublikowano

Śrubokrętem? Zbyt leniwy jestem na takie opcje, do montażu tłoka w tulei używam opaski do tego przeznaczonej firmy yato.
Teraz jak już jest diagnoza że to z prowadnicy zaworu wydechowego to sobie to poczeka, nie mam teraz za bardzo czasu z głowicą gdzieś jechać.
Ten silnik z ciągnika to jakiś złośliwy, silnik w samochodzie jak na razie 9000 kilometrów po moim remoncie i ani jednego niepokojącego objawu czy usterki nie ma

Opublikowano

Panowie, ostatnio mechanik powiedział mi, że po wymianie samych tulei i pierscieni (tłoków nie, on tak robi remonty) nie trzeba docierać silnika. Ja u siebie wymieniłem całe zestawy, panewki korbowe, regeneracja głowicy. Ile po moim remoncie powinienem docierać? W instrukcji ciągnika jest to dokładnie opisane, tzn np po 10mth 25% mocy itd aż pełna moc dopiero  po 50 mth, ale to przy pełnej naprawie. 

Opublikowano

Trzeba. Między innymi pierścienie muszą się ułożyć w tulei, zapewnić odpowiednią szczelność  dla sprężanego powietrza i zgarniania oleju.

Nie rozumiem po co stare tłoki zostawiać? One też się ścierają z biegiem czasu, rowki na pierścienie zwiększają luz.

Osobiście zmienił bym mechanika.

Opublikowano

Jak kiedyś nic nie można było dostać, to ludzie praktykowali takie patenty, widać niektórym tak zostało. Stary tłok plus nowe pierścienie = branie oleju jak nic. Rowki już wyrobione, więc nawet nowe pierścienie będą pompować olej. Do tego na start mniejsza kompresja. Tłoki się również owalizują i wycierają.

Opublikowano

Znaczy to nie zwykly mechanik tylko handlarz, ktory w ramach rekojmi naprawial wujkowi traktor. Mowil ze zawsze w perkinsie same pierscienie zmienia, duzo ciagnikow sprzedal tez miejscowym i chodzą, ciagniki z Hiszpani, nieraz z pokrzyw wyciagniete.

Opublikowano

Chodzić to będzie ale czy dobrze? Nie ważne jak dokładnie zrobią ci te części i tak musisz dotrzeć  bo taka jest konstrukcja silnika i jeśli przechodził dobra ilość motogodzin nie ma co zostawiać żeby znów za parę lat rozkręcać a na tym się nie straci tylko zyska.

Opublikowano

Mam wal korbowy, ktory przelezal zabezpieczony moze 15-20 lat. Po okolo tygodniowej lezance w oleju napedowym i przemyciu pedzelkiem gdzieniegdzie widac lekko brazowe miejsca. Wyraznych wzerow nie czuc pod pazurem. Wal jest po 2 szlifie, byl szykowany do zalozenia ale kiedys tam trafil sie ojcu Robur z takim silnikiem. Oddac do zakladu na jakies sprawdzenie czy to da rade cos jeszcze z tego zrobic czy szkode se glowy zawracac ??

Opublikowano

Raczej oddam do zakladu, przeciwwagi i panewki byly spasowane ale zostalo to odlozone na polke i pomieszane. Czy bede robil dla siebie to zobaczymy, mam jeszcze kompletny silnik (glowice, pompa paliwa itp) do remontu i moze sie kiedys sprzeda to wszystko w pakiecie razem z traktorem poki chce to jeszcze ktos kupowac.

Opublikowano

Ja mam pytanie nieco z innej beczki.Wie ktoś może jaka jest waga bloku bez osprzętu? To znaczy bez kola zamachowego korbowodów wału itp Bo instrukcja podaje 370 kg suchego 

Opublikowano

Witam, chciałem się zapytać czy we wszystkich ursusach 360 jest taka dziura 3cm szeroka a długa na szerokość miski olejowej, znajduje sie ona tuż przed miską olejową patrząc od tyłu ciągnika pod spodem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MarcelJaros
      Witam 
      Wykonuje ktoś z Was zabiegi ochrony roslin c360 i opryskiwaczem biardzki 15m? Interesują mnie wydajnościi cieczy l/ha jakie Wam wychodzą w praktyce 
      Mam zamiar pryskać 250-300l/ha  . Bedę robił osobiście kalibracje ale chciałem wiedzieć dla porównania 
      Z góry dzięki
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, mam pytanie. Chcę zrobić remont rozsiewacza amazone.Nie wiem czy jest to model ZAE 601 czy ZAE 602. Jaka jest między nimi różnica? Problem polega na tym że zaczął mi lecieć olej ze skrzyni tak jak widać na zdjęciu. Gdzie można dostać części do tych rozsiewaczy?


    • Przez Fredovsky
      Witam. Mam problem mam problem z hamulcami w c-360. Ostatnio wymieniałem cylinderek w prawym kole wszystko złożyłem, ale ciągnik nie hamuje (ma lekkie spowalniacze). Jak kręciłem piastą dawały radę zatrzymać ale podczas jazdy mają zbyt mało siły. Układ jest odpowietrzony wg. mnie po naciśnięciu pedałów(chodzą z lekkim oporem i odbijają) płyn leci strumieniem z odpowietrzników. Więc moje pytanie czy jest jakaś regulacja na tych cylinderkach bądź jakiś inny sposób na ustawienie tego?
    • Przez MariuszKlim
      Cześć.
      Ktoś spotkał się lub korzystał/korzysta z dotacji innych niż "Czyste Powietrze" na dom lub podwórko (a dokładnie ogrodzenie od ulicy).
      w Najbliższych latach planuję przeprowadzić parę większych remontów w domu i ogrodzenie, znacie jeszcze takie dofinansowania które są wart uwagi, zwłaszcza jeśli mają małe wymogi?
      Bo Prow to chyba tylko na rzeczy gospodarcze i trzeba mieć ukończoną szkołę?
       
      Pozdrawiam
    • Przez majes
      każdej wiosny mam problem z rozsianiem nawozu. Mam podmokłe ziemie. Do tej pory czasami udało się rozsiać po przymrozku. teraz mamy zakaz stosowania przed 1 marca i efekt taki że mamy zaraz kwiecień, a u mnie nie mam mowy z wjechaniem w pole, rośliny aż proszą się o zasilenie nawozem.
      Chciałem założyć bliźniaki ale zastanawiam się nad zbudowaniem napędu gąsienicowego. Efekt końcowy chciałbym żeby był taki :)

      Gość tu ma na sprzedanie gotowy ale cena spora.
      https://www.olx.pl/oferta/naped-gasienicowy-CID5-IDjV5gr.html#3580abf2ca
      Trochę zabawy w warsztacie ale powinno się udać. Znacie może kogoś kto wykonał już taki napęd?
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v