Skocz do zawartości

marian3p

Members
  • Postów

    384
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marian3p

  1. Jeżeli przewody od sterownika do panelu są w porządku, to uszkodzenie w sterowniku. Jak coś mogę sprawdzić i naprawić. Faktycznie przewody wyglądają na zamienione. Ale pisałeś, że wcześniej Ci działał. Według schematu powinno być tak: pin1-brak 2-biały 3-czerwony 4-żółty 5-niebieski 6-zielony Najważniejsze znaleźć przewód na którym jest +10V
  2. Rozdzielacz taki jak myślałem. Co masz na myśli mówiąc że jedna cewka chodzi z oporem? Siłowniki są tylko na zewnątrz. Olej zimny to i ciężko opuścić.
  3. Warunki pomiaru: silnik uruchomiony, alternator ładuje (kontrolka ładowania zgaszona). Napięcia mierzone względem masy. -przełącznik w pozycji środkowej, na pinie nr4 powinno być +10V -przełącznik na podnoszenie, na pinie nr 4 i 6 powinno być +10V Jeśli tak nie będzie to nie da się odblokować panelu i nie zadziała z niego podnośnik. Piny nr 3 i 5 dają sygnał do autotronica, że podnośnik jest podniesiony. Gdy przełącznik jest w pozycji środkowej na jednym z nich powinno być napięcie akumulatora, a gdy przełącznik jet na podnoszeniu, to na obydwu powinno być napięcie akumulatora.
  4. Mówimy o pomiarze napięcia, nie prądu, używasz multimetru? Zrób najlepiej zdjęcie tego przełącznika, ponumeruj piny, to napiszę co na którym ma być.
  5. Po uruchomieniu silnika i zgaśnięciu kontrolki ładowania, na środkowym styku (po tej stronie co są podpięte trzy przewody) powinno być napięcie +10V, przełącznik w pozycji stop. Druga strona przełącznika (tam gdzie są podpięte dwa kable) na razie nie jest ważna, ona daje sygnał do autotronic o podniesionym podnośniku.
  6. To już jakieś postępy. Może coś z tego będzie. Mówisz o przełączniku podnoszenia/opuszczania na panelu? Na którym dokładnie styku masz napięcie i jakie? Powinno być na dwóch jeden dla części sterownika podnośnika, a drugi dla autotronic.
  7. Mówiąc o wyjściach hydrauliki zewnętrznej miałem na myśli czy były podpinane jakieś maszyny wyposażone w siłowniki i sprawdzane było działanie czy tam jest wszystko w porządku. Bo że rozdzielacz podnośnika nie działa prawidłowo już wiemy. Najlepszym wyjściem byłoby zapewne oddanie rozdzielacza do firmy zajmującej się hydrauliką siłową celem sprawdzenia i naprawy. Chyba, że sam czujesz się na siłach, to możesz na własną odpowiedzialność coś rozbierać, bo może to tylko jakiś brud coś zatkał. Dobrze by było jakbyś zrobił zdjęcie rozdzielacza podnośnika, abym wiedział dokładnie jaki tam siedzi. Jeśli świeci się kontrolka o której wspominasz, to rzeczywiście trzeba wymienić filtry. Czujnik wykrywa wzrost podciśnienia wywołany zapchanym filtrem i włącza kontrolkę. Jestem z okolic Grajewa.
  8. Możliwe, że masz nieszczelność i paliwo Ci się cofa. Wtedy musi trochę pokręcić aby nabić ciśnienie w pompie wtryskowej i już działa prawidłowo. Nie wyświetlają Ci się żadne kody błędów? Skąd jesteś?
  9. Czyli wygląda na to, że problem leży w rozdzielaczu podnośnika. Oprócz suwaka którym sterują cewki jest tak kilka zaworów, między innymi odpowiedzialny za kierowanie ciśnienia z pompy do zbiornika gdy suwak jest w położeniu neutralnym albo opuszczania. Może on nie działać prawidłowo. Raczej nie polecałbym samemu tego rozbierać, jeżeli nie ma się z tym doświadczenia. Chyba, że ktoś to robił i podzieli się wiedzą. Sprawdzałeś jak działają wyjścia hydrauliki zewnętrznej? Nie ma tam podobnego problemu. Jest to chyba ciągnik bez Load Sensing? Co do szybkości opuszczania, to chyba powinno być inaczej. Masz tam zapewne EHR Bosha, tylko nie wiem który który rodzaj. W jednym z nich można ustawić pokrętłem szybkość opuszcza ręcznie, albo automatycznie (sterownik sam dobierze szybkość w zależności od ciężaru maszyny).
  10. Czy zmiana szybkości opuszczania ma jakiś wpływ na to jak silnik się dusi, czyli jakie ma obciążenie? Zapewne masz na końcach elektrozaworów przyciski do ręcznego sterowania podnośnikiem. Jeśli tak to spróbuj ręcznie opuścić i zobacz czy się coś zmieni. Problem jest zapewne w hydraulice, cewki i sterowanie nie powinny mieć nic do tego.
  11. Dokładnie najpierw instalacja do ogarnięcia, zwłaszcza masy do sprawdzenia.
  12. Może być problem w elektrozaworach, chociaż mało prawdopodobne aby obydwa się uszkodziły, a dokładniej dostały zwarcia. Bardziej możliwe jest uszkodzenie sterownika (końcówek mocy), albo z zasilaniem-słabe połączenie np. w kostce i spada napięcie pod obciążeniem, do sprawdzenia.
  13. Licznik motogodzin i obrotomierz jest zasilany poprzez kontrolkę ciśnienia oleju. Gdy silnik nie pracuje (styki czujnika ciśnienia zwarte) to na zacisku licznika jest potencjał masy. Gdy odpalimy silnik (styki czujnika zostaną rozwarte) na zacisku licznika pojawi się napięcie zasilania pomniejszone o spadek napięcia na kontrolce. No i licznik zaczyna wtedy działać. Sprawdzałem gdy miałem liczniki na stole i w każdym przypadku tak było. A sygnał z alternatora (z zacisku W), pojawia się gdy zgaśnie kontrolka ładowania i wtedy zaczyna działać obrotomierz.
  14. Czy jak masz podpięte elektrozawory to podnośnik w ogóle reaguje gdy zaświeci się dioda podnoszenia lub opuszczania?
  15. Jest jak piszesz. Motogodziny zaczyna liczyć gdy odpalimy silnik (a dokładniej gdy zgaśnie lampka ciśnienia oleju). Sygnał z alternatora potrzebny jest do działania obrotomierza. I w tym przypadku zapewne nie dochodzi on do obrotomierza.
  16. Włącz zapłon, odepnij przy alternatorze przewód idący do D+ i dotknij nim do masy. Jeśli kontrolka ładowania się zapali, to problem jest w alternatorze. Jeśli nie, to problem jest w instalacji kontrolki ładowania.
  17. Czyli ktoś coś źle zrobił. Sygnał z czujnika był sprawdzany?
  18. Może coś źle złożyłeś w tym czujniku i sygnał nie może uzyskać odpowiedniej amplitudy. Głębsze wkręcanie czujnika (oczywiście z umiarem, aby znowu nie uszkodzić czujnika) nie powoduje żadnych zmian?
  19. Jeśli czujnik jest mocno uszkodzony, to faktycznie nie ma co się bawić w rozbieranie i jego naprawianie. @mirro Pręt w czujniku przesuwając się zmienia indukcyjność cewek.
  20. Sprawdzałeś oporność tego czujnika? Aby rozebrać trzeba spróbować podważyć ten plastik przez który wychodzi przewód.
  21. Żeby się spaliła to raczej nie. Prąd płynący przez cewkę jest znikomo mały. Tworzy ona wraz z elektroniką w sterowniku oscylator.
  22. W tym czujniku są dwie cewki wykonane ze stosunkowo cienkiego drutu, także jedna z nich mogła ulec przerwaniu. Czujnik da się rozebrać i można przewinąć cewkę, tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić.
  23. Jak pisałem, gdyby tak było nie dało by się odblokować panelu sterującego. Nie pozostaje nic innego jak dokonanie odpowiednich pomiarów w instalacji w celu zdiagnozowania usterki i sprawdzenie sterownika.
  24. Więc z czujnikiem wszystko w porządku. Możliwe w takim razie, że sterownik uszkodzony. Muszę jeszcze coś sprawdzić i będę pewny czy sterownik może być temu winny.
  25. Jakby przełącznika był uszkodzony, to by raczej nie odblokował panelu. Co do czujnika to możliwe. Jeszcze pytanie, czy opuszczając z panelu da się ustawić podnośnik na wybrane pozycje pokrętłem? Czujnik znajduje się w obudowie tylnego mostu, wychodzi z niego czarny przewód ok 30cm z wtyczką.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v