Skocz do zawartości

marian3p

Members
  • Postów

    384
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marian3p

  1. Dla dobrego elektronika nie ma problemu, aby dopasować inny wyświetlacz.
  2. Niebieski dym nie koniecznie jest oznaką spalania oleju. Zwykle niebieski zabarwienie spalin dają niespalone cząsteczki paliwa (węglowodory). Przyczyną takiego stanu może być słaba kompresja (np. nieszczelne zawory) lub zużyty układ wtryskowy. Kompresje możesz sprawdzić, obracając powoli ręcznie wałem korbowym (o ile jest taka możliwość). Przy każdym sprężaniu powinien być wyczuwalny duży opór. Jeśli opór jest mały, lub szybko maleje, a w górnej części silnika słychać "syczenie'" to oznacza że zawory są nieszczelne.
  3. Co do kosztów, to na razie trudno powiedzieć, ale myślę, że w kwocie 120-150zł powinienem się zmieścić. Chwilowo i tak mam sporo innej pracy, ale przy czasie postaram się opracować układ i wtedy mogę podać dokładne koszty. Spróbuję też zrobić jakoś prostą kalibracje, albo licznik impulsów , żeby nie trzeba było liczyć ilości zębów na kołach współpracujących z czujnikami, oraz uwzględniać przełożenia. Jeśli jesteś zainteresowany to możesz pisać na PW. @konrad82 Nie ma również problemu aby zrobić obrotomierz współpracujący z alternatorem. W alternatorze jeśli nie posiada zacisku "W", należy wyprowadzić zacisk z jednej fazy, przed prostownikiem. Do tego sprawdzić przełożenie kół pasowych między silnikiem, a alternatorem.
  4. Czujniki prędkości jazdy, obrotów WOM, obrotów silnika są indukcyjne. Nie ma problemu aby z ich wykorzystaniem zrobić wyświetlanie parametrów. Można do tego użyć mikrokontrolera z wyświetlaczem LCD, lub nawet układów cyfrowych z wyświetlaczami LED.
  5. Wykonuję również inne projekty. Praktycznie wszystko da się zrobić, aby czas był Także zaprojektowanie i wykonanie sterownika do ścieżek w siewniku nie stanowi żadnego problemu. W razie co, zapraszam na PW, na omówienie wszelkich szczegółów.
  6. Krótki filmik z pracy nowej wersji urządzenia.
  7. Po prostu sprawdź jaki jest pobór prądu z akumulatora przy zgaszonym silniku i wyłączonych wszystkich odbiornikach. Sprawdź też napięcie ładowania w czasie pracy silnika. To możesz sprawdzić zwykłym multimetrem. Nowy akumulator nie znaczy, że dobry. Pełno teraz badziewia. W razie co, musisz reklamować.
  8. Prawdopodobnie sterownik jest uszkodzony. A ktoś zapewne przerobił to w ten sposób, że napięcie bezpośrednio z przełącznika jest podawane na elektrozawory. Co za tym idzie, podnośnik opuszcza/podnosi z maksymalną szybkością.
  9. To jest alternator sześcio, czy dziewięcio diodowy?
  10. Prawdopodobnie zwarta dioda dodatnia.
  11. Odpowiednio wpięta równolegle dioda do uzwojenia przekaźnika, ma za zadanie gasić impulsy wysokiego napięcia, jakie mogły by powstać na skutek wyłączania przekaźnika. Wystarczy poczytać o właściwościach cewek i wszystko stanie się jasne.
  12. Taki spadek napięcia, świadczy o zbyt dużej rezystancji na badanym odcinku. Należy więc go dokładnie sprawdzić. Możesz też wykonać pomiary na innych odcinkach.
  13. Więcej w tym temacie:http://www.agrofoto.pl/forum/topic/82232-ehr-do-ci%C4%85gnika/page-2?do=findComment&comment=1587516 i mojej galerii. Taki EHR można zamontować w każdym ciągniku.
  14. A tutaj na razie taki filmik z działania układu https://www.youtube.com/watch?v=-ezF7-doa_U Jak widać, czasem nie gasną diody podnoszenia/opuszczania, mimo że podnośnik zajął ustalona pozycję i nie wykonuję żadnych ruchów. Wprowadzę drobną modyfikację sterownika, żeby to zlikwidować.
  15. Oczywiście, że lepiej mieć, pomoże utrzymać akumulatory w dobrej kondycji długo czas. Podstawa to utrzymywać układy ładowania w ciągnikach w nienagannym stanie, oraz regularnie je kontrolować. Mimo to mogą zdarzają się sytuacje, że prostownik będzie potrzebny. No i jeśli ciągnik nie jest używany dłuższy czas, co 6 tygodni trzeba podładować akumulator.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v