Skocz do zawartości

DarekD

Members
  • Postów

    1546
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DarekD

  1. nie trzeba żadnego zasilania od dołu i podejrzewam,że zaworek trzymający ciśnienie w pompie wtryskowej jest sprawny (choć dla pewności możesz wymienić bo to groszowa sprawa) Zastosuj się do tego co napiszę niżej w punktach i zapomnisz o jakimkolwiek pompowaniu (sprawdzone u siebie) : 1. Wymienień na nowe ,absolutnie wszystkie podkładki miedziane w układzie paliwowym łącznie z tymi od śrub przelewowych na wtryskiwaczach i dobrze podociskaj 2.Upewnij sie ,że masz szczelne węże gumowe i naczynia filtrów paliwowych 3. Pomka ręczna też ma być szczelna po dokręceniu (to wystarczy) 4.W smoku rurki muszą być całe szczelne a rurka przelewowa ma być zanurzona w paliwie nie może kończyć się nad lustrem paliwa bo wystarczy mikro niesczelność i się zapowietrzy Jak to porobisz to nie ma prawa się zapowietrzyć choćby stał nie ruszany rok
  2. jak skacze wskazówka to możesz mieć zamienione miejscami przewody w prądniczce tzn. w tym modelu (7011) powinno być trzy -środkowy to masa ,dwa zewnętrzne przewody są od prędkości i licznika. Zacznij od masy a zewnętrzne można zamienić ze sobą bez obawy uszkodzenia czegokolwiek na tej prądniczce i zobaczysz co to daje- nic złego się nie stanie -miałem tak raz u siebie tyle,że u mnie to wtedy skakała po całej skali. Zasada działania prądniczki to wytwarzanie prądu do wskazań prędkości silnika oraz przemienne łączenie z masą ciągnika przewodu od licznika motogodzin. W tym przypadku nie ma znaczenia napięcie paska klinowego ! Na dole masz schemat ,z tym ,że na ciągniku środkowy idzie bezpośrednio do obudowy prądniczki a masa zegara do wspólnej masy wskaźników
  3. dokładnie , wielu ludzi ,jak nie większość ,robi za nędzne pieniądze a bogaci na tym żerują . Państwo jest ,a w zasadzie w naszym kraju -powinno być - od tego ,żeby nie było wyzysku bo w prawdziwym kapitaliźmie chodzi o zysk dla obu stron a nie o WYZYSK !!!
  4. powiem Ci tak :jak ma swój przebieg to będzie dawał znać o sobie szczególnie na 5-tce ,ale nie jest to normą w zdrowej przekładni -ludzie przecież zakladają zetorowski atak z kołem ,do 60-tek żeby wyciszyć most .Czeskie mają zęby hipoidalne , polskie proste
  5. nie lepiej ściągnąć zwolnicę i zrobić kompleksowy przegląd hamulców ? Jak tam nigdy nie zaglądałeś to pewnie nie tylko śruba zapieczona ale i szczęki w sworzniach ,sprężyny ściągające lubią też sobie pęknąć no i sam tłoczek z racji spękania elementów gumowych potrfi się zapiec . Sam wyrównywacz ciśnienia jest nieskomplikowany i mało awaryjny więc po co to przerabiać.........
  6. uszczelniacz + sprzęgło ?
  7. kolego ,jak oceniasz zapotrzebowanie mocy na te 3 zęby ? Mam Z 10540 ,2-zębowy do niego wystarczy czy robić 3-kę ?
  8. skoro cena nie jest tajemnicą to prosimy o wielkość dostaw
  9. był ten zetorek już rozbierany ? Może brakuje tulejek centrujących bloki jeśli takowe zastosował producent a ktoś pominął przy okazji naprawy ? Wiem ,że kolega mial ten sam problem w Zet 7540 , też chodził w turze ,pomimo,że miał oryginalną i kompletną konstrukcję wsporczą . Pomogło zastosowanie kleju do śrub .
  10. raczej zaworu bezpieczeństwa ,albo na tym nowym od tura albo w ciągnikowym . Wywrot daje radę pod obciążeniem ? Bo rozumiem,że masz rozdzielacz tura podpięty pod gniazdo hydrauliki zewnętrznej. Nie wiem jak w 8045 ,ale w serii Zetorów od 7540 do 10540 zaraz za pompą hydrauliki jest zawór bezpieczeństwa i dopiero za nim olej podawany jest do rozdzielacza (który też ma pewnie jakieś zabezpieczenie przed nadmiernym wzrostem ciśnienia) w tzw. plecaku. Także zlokalizuj zawór przeciązeniowy !
  11. kolego ,a jaką dałeś uszczelkę pod głowicę ? Wszystkie kanały płaszcza wodnego silnika są odsłonięte ,bo niewiem czy w Polsce są dostępne uszczelki z zaślepionymi kanałami ,ale takie były montowane na eksport do skandynawii i nie tak dawno temat był poruszany na tym forum
  12. ale w nowe ,sprowadzane do polskich sklepów, powinny mieć wszystkie otwory ,czyli wycinanie odpada ?
  13. albo serwis Zetora w Kaliszu ,też będą mieli
  14. DarekD

    Jałówka

    miałem taką co sama się cieliła i niestety z tej racji juz nie mogła ustać na tylnych nogach
  15. czy najlepszym nie potwierdzę ,ale skoro pochodzą z czeskiej firmy Promot i niby szły na pierwszy montaż to można zaryzykować. Tak w ogóle to zadzwoń do firmy Agrozeto w Kaliszu , szefem jest pan Tomasz Kałużny (kiedyś pracował w Agromie Kalisz ) ,wie bardzo dużo o częściach do Zetorów ,więc może potwierdzić autentyczność tych zestawów, bo wszystko dobrze ,pięknie dopóki nie kupisz a później w razie czego martw się sam. Do silnika wystarczy Turdus(15W40 ) ,nie wytrąca osadów i dość dobre właściwości myjące . Do skrzyni to tylko coś o gęstości Hipolu (np 80W) ,żadnych typu 15W40, bo zabrania tego instrukcja napraw !!
  16. po demontażu głowicy uszczelka powinna być nowa ,więc nie ma sensu przeróbka starej
  17. jeśli chodzi o zestawy sprzedawane pod logiem " Genuine Parts " , to nie tylko oni je mają . Wstawiałem te niby oryginały ( PDC Zetor Oryginal ) i nie jestem z nich zadowolony jeśli chodzi o pracę silnika , także to na pewno nie jest to samo co montują w fabryce !!
  18. pewnie masz w nim wyrównywacz ciśnienia ( aluminiowy element pod podłogą ,do którego idą przewody hamulcowe od pomp hamulcowych) ,tyle,że jest zakończony zaślepką a nie wyjściem pod sterowanie zaworem powietrza . Najlepiej kupić nowy taki wyrównywacz z wyjściem do sterowania pneumatyką , do tego zawór sterowania hamulcami pneumatycznymi ,dorobić albo kupić mocowania tych elementów i gotowe ( + przewód ze złączką hamulcową) . Jest to oczywiście instalacja jednoobwodowa .
  19. wiesz coś więcej o tej firmie (Mahle ) ?
  20. będzie działać jak minus pójdzie na obudowę lampy ,bo chyba NIE POŁĄCZYŁ MASY Z ZASILANIEM? . Nie ważne jaki by nie był ten twój reflektor ( zakładam ,że max moc żarówki to 55wat) to nie jest w stanie jednym ,krótkotrwałym podłączeniem spalić bezpiecznika 8 amperowego . Masz gdzieś zwarcie w lampie i od tego zacznij !!
  21. zauważcie ,że kolega pisze o problemach w moście zetorowskim (nie Carraro) , a tu powinien być zwykły Hipol przekładniowy a nie żaden Aral
  22. gasisz dźwignią ręcznego gazu ( po prawej stronie konsoli kierownicy , maxymalnie w dół ) , jak 30-tę albo 60-tkę. Tak na marginesie to przed egzaminem praktycznym , masz prawo do zapoznania się z instrukcją obsługi pojazdu ,do którego wsiadasz i nie musisz tego wiedzieć wcześniej ,gdzie co w nim się znajduje . Schemat biegów masz z lewej strony konsoli , naklejka na blaszanej pokrywie nad kolanami pod kierownicą. Różnie z egzaminatorami bywa ( nastrój zależy od pogody ) ale jak czego nie wiesz to pytaj czasami podpowiedzą , na ciągnikach ( w Łomży )za takie rzeczy nie oblewają ! Biegi powinny tak wyglądać : W--2--4 1--3--5 reduktor: polowe neutralne położenie drogowe
  23. najpierw sprawdź czy ten nowy reflektor nie powoduje zwarcia
  24. robiłem pare razy ,ale w wersji bez synchronizatora i ten górny wał normalnie schodził z wałka sprzęgłowego bo tam tylko złożenie igiełkowe jest . z łożyska 2 musiałby zejść (segery na dużym łożysku kulkowym nie potrzebnie wyjąłeś > nie wyszedł z łożyska tylko razem z nim . prawdopodobnie opiera się przez to łożysko o dolną zębatkę i też blokuje cały wałek ) i dalej do tyłu ,ale nie obejdzie się napewno bez oddzielenia mostu . To samo dotyczy wałka dolnego -też trzeba odjechać z mostem Doczytałem w instr. napraw ,że demontaż synchronizatora poprzedzić musi wyjęcie wałków sprzęgłowych i ściągnięcie segerów zamontowanych przed tym wlaśnie synchronizatorem P.s może chcesz instrukcję napraw ?
  25. jak pompa pracowałaby zanurzona w oleju silnikowym to by go zaciągnęła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v