może i masz rację że miałbym drugą 30 za tą kasę ale czy wiedziałbym co bym kupił za te 15 ? chyba nie wiec wolałem swoją wyremontować ,przynajmniej teraz wiem co mam . a po za tym to połowę z tej kasy kasy poszło na wspomaganie , nową kierownice , nowe koła na przodzie, i bardzo dużo innych części które były uszkodzone ... bo wymieniane były wszystkie te elementy które były chociaż w małej cześć uszkodzone lub nie byliśmy ich w 100% pewni ... remont był tak prze prowadzany abyśmy nie musieli jej rozkręcać na nowo za kilka miesięcy
za kratkę z lampami zapłaciłem 100zł
a co do farb to farba była dorabiana u znajomego który ma mieszalnie lakierów i farb
tzn. nie wiem czy lepsza ale bardziej mi się podoba mniejsza milsza w dotyku a jak już wspomaganie zakładałem to i pozwoliłem sobie na nową kierownice jaką zakładali do tych nowszych ursusów ;D
c330 84 rocznik remoncik został przeprowadzony z okazji 30 urodzin sporo kasy kosztował bo ok. 15 tyś ale nie żałuje chociaż teraz pewne rzeczy rozwiązał bym w inny sposób
a mf 88 rok ale on cyka jak żyletka wiec na razie go nie ruszam ale mam w planach zamontowanie wspomagania no i marzeniem są szersze gumy na tyle
a co do zamontowanych lamp z przodu to kupiłem taką kratkę która miała już akurat w tym miejscu otwory a światła i tak wystarczająco daleko świecą