masseyf12

Znam przypadek, że zostawili kleksa na siedzeniu .

Wiem , też to widziałem . Niektóre to 3 rządki przy sobie nawet są .

Krzywo , prosto byle ostro 😁

Moja z 2007r i nie wyblakła . Musisz ją cały czas na słońcu trzymać i oto filozofia :D.

No właśnie . Dużo czytałem o tym i nawet piszą, że lepiej się sprawdzi w bezorce jak w orce . A ja w tym roku z względu suszy uprawiałem całość w bezorce i jakoś nie miałem problemu z dużą ilością obornika. Gorzej było wymieszanie resztek po kukurydzy ziarnowej . Mimo to Pszenica pięknie po wschodziła , a pługiem to jedynie bym poredlił i głazów na wyciągał.

A dlaczego się nie sprawdza ?

Tak to stłukł szybę nie raz , a tak to przynajmniej ma w całości 😁.

A jak się sprawdza packer przy talerzówce podczas siewu , nie sunie ziemi albo piachu ? Przy swojej mam wał daszkowy nic się nie pcha, ale znowu nie podoba mi się, bo niektóre redlice od siewnika wpadają w rowki od tego wału, a niektóre na bruzdki .

Wy przynajmniej macie glinę i wodę. A ja mam glinę, a wody brak . Uprawiane bezorkowo po burakach .

U mnie tak samo wygląda po kukurydzy , miejscami może gorzej . Ale inaczej i tak bym nie zrobił bo wilgoci zero .

Jeśli mnie pytasz to mam 600mm . Na glinę rewelacja , ale mam też kawałek V klasy to jak sucho to potrafi sunąć piach .

U mnie pracuje z 125km gleba III -IV. Głębokość 25cm i prędkość 8-8,5km. Z 170km na pewno nie będziesz miał problemu .

A ten glifosat tutaj potrzebny był ? Co prawda dopiero drugi rok praktykuje bezorkę, ale u mnie się niszczy zanim taka kapucha wyrośnie i nie mam potrzeby stosowania herbicydów przed siewem .

Głębokość 16-18 cm to czemu nie ma dać rady?

Taki 3-belkowiec 2,5m lżej/ ciężej idzie np. jak 2 belkowy Ozdoken Epsom SR 209 ?

Landstal Skimmer 2,5m ? I jak sobie radzi 130km , na jaką głębokość robiłeś i z jaką prędkością ?

Ja ogólnie nie myślałem nawet o przeróbce . Ale jechałem z humusem na buraki , patrzę z tyłu a za mną mokro . Szybko nawróciłem i przepompowałem do mausera . Skleić się tego nie dało , bo to plastik . A nawet nie warto bo , by pękło znowu z jakimś pestycydem i tylko kłopot . Zbiornika takiego kupić już nie mogłem , bo producent już takich nie ma ... Inne znowu nie pasowały , różnice w rozmiarach 2cm i zamontować i tak by się nie dało . Ten zbiornik był akurat na placu , trochę materiału , niecałe 4 dni roboty i +/- 2300zl taka przeróbka z zbiornikiem i gotowe 😊.

Bierz zetora lepiej. Lepsza przekładnia, kabina większa .

Mam takiego samego z 2017r i nie wiem co za osioł go projektował. Klapa zamiast wyżej się otwierać od wałków rozrzucających to otwiera się dużo niżej. Górka zwięzłego gnoju i wszystko się pcha, niepotrzebnie wyciągając łańcuchy ( wywaliłem ją i rozrzucam bez tej klapy, bo nie będę za każdym razem równał gnoju na rozrzutniku widełkami ). Hamulec ręczny przyspawany był przy zaczepie ( tak,że skręcając johnem 6810 wbił by się w oponę - od razu do odcięcia ). Łożyska na wałku głównym powinny być samonastawne najlepiej smarowane, a są zwykłe skręcone na hama - pierwszy raz wymienione na gwarancji , bo skrzypiały i teraz do wymiany drugi raz bo rozsypały się kulki. Zawór od regulacji przesuwu powinien być blisko kabiny(tak jak w opryskiwaczach)- przy końcówce gnoju trzeba wychodzić z ciągnika i zwiększać posuw bo mało co rozrzuca . Na plus to, że jest w ocynku .

No wiadomo, ale firmy produkujące maszyny mają to gdzieś , byle to gwarancji .

Pomalujesz na dobrze przygotowany materiał po wypiaskowaniu bez podkładu to i tak po latach będzie złazić . Mam opryskiwacz promaru, wypiaskowany w fabryce do malowania, pomalowany proszkowo, ale nie ma podkładu i 6 latach farba zaczyna złazić.

Napisz do Mariusza od Zduntraca ,ma kontakty. Ostatnio na yt pokazywał szpeców co się zajmują naprawą takiego truchła 😆😁.