Skocz do zawartości

Mikruss

Members
  • Postów

    4581
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mikruss

  1. Na polu zostaje badyl z kukurydzy a 10-14 ton ziarna bierze sie z powietrza i wody, niestety nie, bilans zostaje ujemny. Nie moge teraz znalezc ponad 10 letniego doswiadczenia (w Polsce w monokulturze), gdzie po tych kilku latach zbierania tylko ziarna kukurydy zaobserwowano spadek prochnicy w glebie.
  2. to szukac fergusona 250 260 w oryginalnej kabinie a nie nasze okrojone ulepy.
  3. Mikruss

    Claas jaguar 695

    Ok nie twierdze ze jest skomplikowana ale jak to bardzo leciwa maszyna potrafi dac pstryczka w nos 😜
  4. Mikruss

    Claas jaguar 695

    Nie dojechana bo ogolnie w dobrym stanie ale tutaj nie ma jak w forszaju e281 ze troche stuka puka itp tylko jak cos zacznie pukac to jest zle a po drugie trzeba miec pojecie gdzie chwycic co sprawdzic itp a tego wlasnie sie czlowiek uczu w pierwszym sezonie. No i warto miec kogos w okolicy co ma taka maszyne w miare opanowana mechanicznie bo sama jazdą tą maszyną to juz pryszcz
  5. Mikruss

    Claas jaguar 695

    Zachwyt z zakupu mija w pierwszym sezonie hehe Nie zebym szydził, pisze szczerą prawde niestety z wlasnego doswiadczenia. Niech służy i jak najmniej awarii.
  6. Jezeli bez nawoz3nia obornika czy jakiegos poplonu to niestety ale poziom prochnicy i skladnikow w glebie spada co roku.....
  7. np. u mnie w okolicy na VI klasie ....
  8. A uj mnie mnie obchodzi kombajn. Pisze o tym co zwazono na wadze najazdowej i uwzgledniono powierzchnie pola a nie wskazania w kombajnach.
  9. a nie sa rekordowe? Skoro na szczerym piachu jest w granicach 10 do 11 ton a na III klasie do 17 . wpoprzednich 2 latach to zbierano tyle z 2 ha co teraz z 1 ha.
  10. pierdolito ze malo ququ.... Wszedzie sypie od 10 do 17 ton z 1ha. Po prostu wiedza ze nie bedzie skad sprowadzic chocby taniej pszwnicy skoro na ukrainie w tej chwili 900 zl tona wiec paszarnie chca sie zapchac kulurydza. U mnie w okolicy jedna fitma ma juz takie zapasy jak nigdy i caly czas skup pelna para idzie po 480 netto
  11. Oj byscie sie zdziwili ile na jednej fabryce na jwdnwj lini produkcyjnej jest jakosci.... Ja bylem w fabryce kół pasowym wszelakiego rodzaju ale glownie tych z tlumikiem drgan czyli wypelnionych gumą. Pierwsza jakosc leciala na pierwszy montaż, druga na serwis jako genue parts oraz wieksze hurtownie typu intercars itp, trzecia no to juz przykladowo hans pries, a jak jalas firma no name to wystarczylo na wtryskarce dac -10% wypelniacza i bez jakiejkolwiek kontroli jakosci lecialo z maszyny w kosze. I to wszystko na jednej lini produkcyjnej w czasie rzeczywistym 3 rozne jakości. Tak samo moze byc w fabrykach poddostawcow dla CNH itp czy nawet johd deera i kazdej innej marki. Jednego dnia idzie produkcja na niemcy ma byc prima sort, jest jakis odrzut części to w nastepnym tygodniu ida np. ciagniki na Polskę a kometny szajs jako najtansze zamienniki. Mozecie wierzyc albo nie ale odrzut tych kolek poza pierwsza jakosc byl dosc spory mimo ze wszystko odbywalo sie cyfrowo na najnowszych maszynach.
  12. Mikruss

    Case puma

    Jak raz w ktorejs firmie hamownia na takowym busie sie zblokuje i nie daj boze bedzie taki konik jak ta puma to siekawe ile bus zrobi obrotow zanim ktos zdązy wyłączyć WOM 😆
  13. z 1500 metto? W Valtrze chyba 900 netto kosztuje a całe ramie 1100 netto czyli dolne ucho, górne i rura łącząca
  14. Z gruchy bylo by niby fajniej ale robilem etapami a do tego przy wzmacnianiu fundamentow i tak by mi z gruchy nie podal tego betonu.
  15. moze na ładowaczu czołowym ma drugi pług....
  16. Mikruss

    Escort 450

    ciagnik fajny bi znajomy ma takiego od nowosci i nasi durnie jakby taki wypuscili w latach 80 tych to by zwojowal rynek. Co do gabarytu i porownaniu do zetora to zetor 5211 kladzie go na lopatki
  17. No tak nie do konca. Czesto w umowie o dzierzawe mam zapis o nie poddzierzawianiu ziemi.
  18. Mikruss

    Landini Legend

    najgorzej jest z rocznikami jak dobrze pamietam 2000 do 2003, gdzie kazdy ciagnok wyglada jak prototyp. U kolegi jakies ok 120 km stoi juz 2 lata bo nie ma do tego modelu elektrozaworow of zmiany biegow ale oczywiscie mozna zamowic caly blok nowszego typu za cos ok 20 tys zl. Ogolnie po 2004 roku stwierdzil ze mozna brac bo bardziej typowe czesci i dostepne bez problemu ale te wczesniejsze to masakra jakas. Jezeli ciagnik typowo mechaniczny to z czesciami tez nie ma problemu.
  19. Masz foto w galeri jak jest po. Robilem sam bez ekipy budowlanej z pomoca tescia i czasami jeszcze jednwj osoby. Ogolnie sam osobiscie w betoniarce ukrecilem ok. 40 m3 betonu
  20. U mnie w gminie zawsze kasa jest za paliwo w ostatnim mozliwym dniu. Tu nie chodzi ze na ostatnią chwile tylko kasa lezy na koncie gminy i odsetki od kredytow nie leca
  21. Kij z tymi koniami ale jaki przyrost momentu obrotowego. Nie dziwota ze teraz wariat.
  22. Pamietam jak 20 lat temu ojciec kupił zetora 8145, łoo co to był za ciągnik ale w sumie przez niecałe 3 lata jak go mieliśmy to głownie ja nim jeździłem albo dziadek a ojciec tak z doskoku. Dopiero pewnej jesieni jak nim orał kilka dni od rana do wieczora to od razu był sprzedany i kupiony ferguson 3080......
  23. Inny wom, inna pompa hydrauliczna (choć niektore 5tki miały jak 6xx), inne pompki hamulcowe. Ogólnie to jest tego sporo, kolega jakiś czas temu naprawiał 5xx jakiegos i i własnie hydraulika i troche w skrzyni i ceny czesci zbijały z nóg, gdzie do nowszego 6xx czesci lezały na półce za psi grosz. A nie daj boże kupić tego 90 km z ponad 5 litrowym 4 cyl. ( czy to 5xx czy 6xx) to tam już całkiem kaplica z remontem silnika. To dla porównania do fiata z lat 70 tych kupimy taniej czesci i to oryginalne, zrywniejszy i bardziej ekonomiczny silnik, hydraulika co prawda o mniejszym wydatku (ale i tak bardzo mocna) ale za to pompy na rozrządzie i cena jednej to ok 500 zł, podnośnik też bardzo mocny. Osobiście miałem Fiata 780, Masseya 675 i Masseya 390 i oczywiście 390 była najfajniejsza z nich ale cena tamtych x2, dlatego jakbym miał kupić cos budżetowego to brałbym Fiata znowu. Mój miał 35 lat wyglądał jak złom a chodził jak wściekły ze każdego z powyższych ferdków w polu to kładł na łopatki, dodatkowo ciągnik miałem w oryginale i widać było że nikt ani w skrzyni nie grzebał a ni w silniku od nowości.
  24. jak mfa to serii 6xx a nie 5xx bo faktycznie do 5tek trudniej o czesci i sa sporo drozsze nowe jak do seri 6xx.
  25. dlugi sztyl to dalej od roboty. Btw ciekawe ile zetorow sie zmiesci do tej przyczepy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v