Ta koza mogła naprawdę zamknąć drzwi w samochodzie. Życie pisze najlepsze scenariusze. Siostra kilka lat temu wyszła z domu na taras kwiaty podlać. Drzwi od tarasu same się przymknęły, a jej paroletni syn przekręcił klamkę ( zamek taki sam jak w oknach). Drzwi frontowe zamknięte od środka. Dzieciak płacze, bo chce do mamy a siostra nie ma jak się dostać do środka.
@Strongman nie przejmuj się kupą, co zjadają ryby. Bardziej obawiałbym się tych chemikali w beczkach, co leżą w Bałtyku od II wojny światowej. Po tym świństwie dopiero można się pochorować ☠️
Jak tam uważasz, przynajmniej mniej kandydatów będzie do Niej.
Mogę się bić. Mam dobre ubezpieczenie. Im dłużej w szpitalu poleżę, tym większe odszkodowanie. Gorzej jak zginę, to kto odziedziczył majątek jak żony i dzieci brak.