A od kiedy kobieta mówi i robi to co tak naprawdę myśli? Nie każdy chce się przytulać w miejscu publiczny. Jeśli robiła uniki, to tylko świadczyło o tym, że chce być zdobywana.
Według Ciebie, jak kobieta na trzeciej randce nóg nierozłoży, to jej nie zależy?
Jak komuś pracodawca nie odpowiada, to się rzuca pracę i idzie do innej. Ja bym u takiego długo niepopracował.
Jak mnie w pracy wkurzył majster, to mu powiedziałem co o tym myślę. Kierownikowi i prezesowi też. Za wyrażenie swojej opinii nikt mnie nie zwolnił. W końcu przyniosłem wypowiedzenie, to majstrowi i kierownikowi mina zrzędła. Kierownik od razu zaproponował 2zł/h podwyżki, na którą się niezgodziłem.
Jak pracodawca nie szanuje pracownika, to niech sam robi.
W moich stronach to nawet Ukraińcy za bardzo nie chcą pracować.