Skocz do zawartości

STANK

Members
  • Postów

    602
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez STANK

  1. dobrze kombinujecie rekord będzie dobrą alternatywą , jeśli już tak bardzo super 56 się sprzeniewierzył , ten mój JD to 1065 taki średni kombajn jak na mój areał to taki najodpowiedniejszy by był ,trochę kosiłem na tyle że go wypróbowałem , co mogę o nim napisać , jak trzeba by z dwa trzy sezony kosić żeby ocenić maszynę jak się będzie sprawowała , w tym roku dostał czerwoną kartkę i zjechał z pola bo był nie przygotowany , rozglądając się za kombajnem myślałem nad rekordem nawet oglądałem w lubelskim niebieskie rekordy ale to wraki były , a potem trafił się ten JD i wziąłem bo nie było już czasu się zastanawiać , 514 Forsznita ma gość na sąsiedniej wsi MDW zielony na perkinsie ale dał za niego grubo ponad 60 tys to ładny kombajn w dobrym stanie widziałem go w akcji a te zwykłe 514 to że nie za bardzo , jeśli kosicie na usługach to szukajcie kombajnu który ma 5 wytrząsaczy tj .bizon rekord , forsznit ma chyba 4 , ale szersze , claas dominator 86 to wtedy idzie robota bo są wydajne ,każdy kupuje dla siebie na swoje potrzeby , bizon tańszy w zakupie ,lepszy dostęp do części i tańsze , claasy i inne droższe przy zakupie drogie części nie zawsze jest zamiennik czy nawet używka pokombinujcie na pewno coś sobie wybierzecie
  2. Rolnik2517 uważasz że niemiec czy francuz sprzeda kombajn po przeglądzie i przygotowany do sezonu , i że jak się kupi to nie trzeba nic dołożyć , przeszło tydziestoletnie kombajny mają po 3-4 tysiące godzin i z której strony by nie patrzeć trzeba jeszcze dołożyć bo handlarze raczej domyją go tylko , trochę pojeździłem trochę oglądałem im lepszy stan kombajnu tym cena cho cho cho , a jak kombajn taki taki sobie to też ładnie cenią dopiero jak im wytkniesz co trzeba naprawić trochę inaczej gadają , wcale nie tak łatwo coś kupić , można się naciąć ,a czy ja kupiłem wyeksplorowany , po prostu zacząłem kosić JD nie był dobrze przygotowany bo zakupiłem tuż przed żniwami bałem się uszkodzeń żeby nie narobić sobie kosztów nie było czasu już na naprawy i przeglądy , dałem sobie spokój a pokosiłem bizonem bo jeszcze był u mnie , i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłem kupując JD i czy nie lepszy byłby bizon , bizon się psuł ale był tani w naprawie , JD będzie się psuł ale to już są koszta większe , a chodzi o to samo czyli o skoszenie zboża a bizon nie zrobi tego gorzej podsumowując ten sezon na + byłby bizon , za JD przemawia tylko to że ma hydraulicznie rozkładaną rurę wyładowczą większy zbiornik i nie trzeba czyścić chłodnicy poza tym nie ma zbytnio wielkiej różnicy
  3. z tych co wymieniacie żaden nie jest lepszym kombajnem od bizona , jaki jest sens kupić New Hollanda i kłaść części od bizona skoro te części to taki szmelc , i po co martwić się o części do NH , Mercatora , Deutza przecież są bezawaryjne podobno , nie znam tych wszystkich kombajnów o których piszecie tak dobrze żeby o nich wszystko wiedzieć , wiem że do NH 8050 od bizona kompletnie nic nie pasuje 8040 podobnie powiedział mi o tym facet który ma taki kombajn nawet łożysko się żadne nie nada tyle wiem ,przy NH nie jest silnik Deutza tylko Forda albo iveco , do jakiegoś modelu starszego NH podobno coś się dopasuje od bizona , kombajn ma kosić a nie się podobać , żniwa trwają 2 tygodnie i kombajn wraca pod dach , na gospodarstwo do 30 ha uwzględniając cenę zakupu naprawy ewentualne koszta poniesione najlepsza alternatywa jest bizonek , Rolnik 2517 napisz umotywuj to dlaczego na 100% nie kupił byś bizona teraz,dlatego że są na rynku inne marki a wcześniej nie było ,podaj konkrety , powiem ci że ja miałem bizona zmieniłem na JD i wcale d--y tam nie urwał pewnie sprzedam i wrócę do bizona ,czym kto woli robić rzecz gustu i wolna wola
  4. zenek_19 ma rację bizon to bizon , zmiana na zachodni wytelepotany to tylko kłopoty , każdy kombajn się psuje nie ma reguły czy bizon więcej być może ale taniej się go naprawi a jak jest przeglądany z roku na rok to żniwa przelata bez problemu , w czym mercator jest lepszy od bizona kabiny pewnie też nie ma heder czasami 3 metrowy 4 wytrząsacze , bizony mają lepsze hedery , nagarnie się wszystko wygoli po samej ziemi , czy groch czy położone zboże , na bizony nie ma ceny można kupić w niezłym stanie i za nieduże pieniądze jak się poszuka , na zachodnich zarabiają tylko ludzie którzy je sprowadzają i przeważnie maja też części bo to schodzi , a co ma nabywca robotę kłopoty i pustą kieszeń
  5. kolega raz w bizonie pomylił zaciski na akumulatorach i odpalać odpalał ale elektryka mu nie działała i spalił alternator tak się nagrzewał z miejsca
  6. witam u mnie przy kombajnie jest problemik że kontrolka od ładowania świeci jak się zapali i nie gaśnie , trzeba prze gazować to wtedy najczęściej załapie i już ładuje lub trzeba kilka razy prze gazować lub czasami świeci na wysokich obrotach , alternator był u fachowca do sprawdzenia , stwierdził że ładuje nawet za bardzo założyłem do kombajnu a tu klapa zero ładowania , przy kolejnym odpaleniu i prze gazówce załapał i tak jest do dziś zapalam nie ładuje po prze gazowaniu najczęściej załapie i wtedy na nominalnych obr też ładuje i wtedy już kontrolka nie zaświeci , i nie wiem czy to wina instalacji czy alternatora , gość co sprawdzał alternator twierdził że ładowanie powinno być bo regulator jest w alternatorze i poza nim w instalacji to są tam już tylko kable , na plusie prąd przy alternatorze dochodzi , i nie wiem czy zlecić przegląd całej instalacji , czy jeszcze raz alternator do sprawdzenia
  7. pep14 doszedłeś co jest przyczyną zrywania pasów ?, rozmawiałem z gościem ostatnio też obrywa mu pasy twierdził że przyczyną są wycięte koła pasowe czy też przekładnia pasy wycięły już rowki i dlatego tak może być że rwie
  8. sprawdź przekładnię jezdną bezstopniową (wariator ) , talerz w środku nie może mieć luzu inaczej będzie urywało pasy , da się to naprawić tuleje trzeba nowe wstawić , dobry fachowiec jak to zrobi będzie chodzić lata
  9. witam ustawia się coś podobnie jak każdy kombajn , sam też nie wiem do końca bo nie ma instrukcji , szczelina między klepiskiem a cepami to dokładnie nie wiem jak powinno być w JD w bizonie na wlocie powinno być 16 mm na wylocie 5 mm to i tutaj coś podobnie na max dostalowaniu , np rzepak obr młocarni około 600 obr/min wystarczy , klepisko opuszczam na max zawsze , rzepak jest łatwy w omłocie , sita to na oko ustawiałem zawsze w bizonie , JD to też tak do rzepaku to na dolnym musi być szczelinka żeby przelatywały nasiona , górne zawsze trochę więcej się uchyla w JD jest na wysokim piórze i jeszcze to końcowe sito pewnie ono powinno być uchylone więcej , tam nie ma podziałek tylko na podstawie wielkości szczelin , wiatr to nie wiem bo tam jest żółw i zając u mnie było na zającu ustawione do pszenicy bo niemiec ostatnio pszenice robił jest zrobiona taka kreska na tej podziałce zaznaczone to tak jest dobrze na zajacu to jest tak za pierwszą kreska i u siebie wjechałem w pszenicę to wiatr był, dobrze , do każdego gatunku trochę inaczej pewnie te ustawienia są , trzeba regulować jak masz zboże w miarę czyste w zbiorniku i z tyłu nie ma strat to znaczy że jest dobrze , na początku najlepiej jak jest ktoś do pomocy żeby patrzył czy wymłaca i nie gubi ziarna , sam też jestem ciekawy jak ustawiają JD kombajniści którzy maja to już spraktykowane koledzy jeszcze mam pytanko odnośnie skrzynki bezpieczników od czego jest 2 bezpiecznik od dołu w JD 1065 u mnie nic tam nie jest założone a tradycyjny tam nie pasuje
  10. witam koledzy chciałem zapytać o alternator w jd 1065 ogólnie o ładowanie bo coś zanika , jak zapalę na obrotach jak jest na minimalnych , to przeważnie świeci kontrolka od ładowania , dam więcej obrotów na max to zgaśnie i na minimalnych wtedy też jest ładowanie , było tak też że na maxymalnych obrotach nie gasła kontrolka od ładowania alternator sprawdzał elektryk ,powiedział że nie będzie nic ruszał bo po co stwierdził że ładuje miernik podłączał powiedział że aż nawet za bardzo , prąd na kablu od plusa jest bo sprawdzałem co może być przyczyną
  11. prądnica oczywiście jest do sprawdzenia , sprawdziłem dziś czy prąd dochodzi na elektromagnes i tak z przełącznika do przekaźnika prąd jest , ale z przekaźnika na elektromagnes nie dochodzi pyka w przekaźniku tylko a probówka nie świeciła , proszę o poradę kogoś kto już przy tym grzebał czy jest to wina przekaźnika
  12. witam , niedawno kupiłem JD sieczkarnia jest na elektromagnesie załączana , ta tzg kłowa wydaje się prosta ale tez ma tarczkę która podobnież się zużywa , chciałem zapytać jak jest to urządzone w tej na elektromagnesie , czy też jest jakaś tarczka plus ten elektromagnes tylko pewnie ją załącza zamiast robić to ręcznie , u mnie jest to też coś nie za bardzo to sprawne , niby przy zakupie kazałem włączyć to chodziła , ale teraz w domu to nie mogę jej uruchomić , alternator nie ładuje bo świeci kontrolka czasami gaśnie a czasami nie i akumulator może być już niedoładowany może to być przyczyną ,
  13. witam koledzy pękła rurka od hydrauliki zgubiłem trochę oleju , można uzupełnić hydraulicznym hl 46
  14. może masz elektrycznie przestawiane obroty
  15. witam orlen ma nową linię dla rolnictwa , platinum agro , ja myślałem o jakimś ich oleju , nie znam tylko cen , ale oleje są do silników które pracują w ciężkich warunkach typowe dla kombajnów , ciągników
  16. witam widły to mogą być przykręcane z tyłu gdzieś jak słoma wylatuje żeby rządek był ładnie ułożony , pewnie ktoś sobie dorobił
  17. witam przeglądając ogłoszenia , spotkałem john deere z napisem revermatic jak np . taki http://oto moto.pl/oferta/john deere 1065-id6y4dh3.html wiem że to coś z napędem związane , hydrostatic to wiem , a czy revermatic to jakaś automatyczna skrzynia jest
  18. STANK

    fakty i mity o Bizonie Sampo

    witam migacz , też mam 30 ha mam bizona podobnie jak u ciebie ,i chciałem zmienić na coś wygodniejszego , tyle że heder 3 m to za mały jest moim zdaniem , ja poniżej 3,60 m nie schodzę , to wolę już bizonkiem robić , najlepszy cheder moim zdaniem to 3,60 , słoma na rządku pod prasę inaczej wygląda , u nas na wsi gość ma sampo , ale heder ma jeszcze poniżej 3 m , czasem sprowadzą kombajn wydajny a cheder ma 3 m jak np new holland 8050 i próbują wcisnąć bajkę o szybkiej jeździe podczas młocki , moim zdaniem to porażka ,
  19. ceny części raczej są porównywalne Claas , john deere , słyszałem opinie że claas gorzej idzie po górkach jak jest mokro , ślizga się że podobnież dlatego że zbiornik na ziarno jest bardziej na tyle i oś jest nie dociążona , sam też mam zamiar nabyć jelenia , jak uda się coś trafić w niezłym stanie , szukam 1065 , bo 75 to już bydlątko , claasy też golą kto ma to nie narzeka czasem trafi się claas że ma wysuwanie nagarniacza , taki dominator 76 też mógł by być jak dla mnie wszystko zależy ile przepracował już i w jakim jest stanie bo to że każdy ma 2400 godzin p 30 -35 latach trudno uwierzyć
  20. witam u mnie w świętokrzyskim też popadało o 12 .00 przygotowałem oprysk na jęczmień i z zabiegu nic nie wyszło , siarczan magnezu , insol , bumper , jeśli przestoi w beczce , czy w poniedziałek będzie można opryskać beż obaw
  21. napisał mniej więcej tak , Jan kowalski przyjął zaliczkę w wysokosći 000 na zakup takiej i takiej maszyny , podpisy są , wypierać pewnie by się nie wypierał ,tylko nie chciał by zwrócić dlatego że ja się wycofałem z zakupu , ja już na to machnąłem ręką bo nie warto szarpać sobie zdrowia za te parę zł , tylko nie lubię handlarzy , bo każdy handlarz to cygan i naciągacz raz miałem taka sytuację niedaleko gdzie mieszkam był punkt z maszynami jechałem akurat tamtędy i mieli pług obejrzałem , tylko nie byłem pewny czy mój ciągnik da sobie z nim radę , na drugi dzień dzwonię czy jest ten pług , no jest , umówiłem się z gościem że przyjadę podepniemy jak będzie ok wszystko to cena mi odpowiadała , przygotowałem się do wyjazdu kasa w kieszeń , już siedzę w ciągniku mam jechać dzwoni telefon , pan żeś o ten pług dzwonił , to nie przyjeżdzaj pan bo przed chwilą sprzedałem , a nie mógł zadzwonić przed sprzedażą czy na pewno jestem zainteresowany i przyjadę , pewnie ktoś się trafił i powiedział mu że ktoś jedzie po ten pług , w komisie raz samochód był zarezerwowany do 15 godziny gość miał przyjechać obejrzeć i pytałem o ten samochód bo też byłem zainteresowany , powiedzieli mi po 15 jak gość nie weźmie to proszę bardzo o tej maszynie co pisałem , ja się wycofałem więc niech sobie weźmie tą zaliczkę , tyle tylko wycofałem się dlatego że przeanalizowałem na spokojnie zakup i wszystko to co on mówił to wielka ściema tak kłamał jak z nut żeby tylko sprzedać , nadal jestem zainteresowany zakupem ale już od żądnych handlarzy , tylko w jakiejś firmie będzie trochę drożej ale pewniej co do pochodzenia i rocznika
  22. ja nie miałem z tym handlarzem żadnej umowy spisanej na gębę dogadaliśmy się , tylko na kartce sam napisał że przyjął zaliczkę w takiej wysokości na taka i taka maszynę , czyli że nie był to zadatek jako forma umowy ,a jako forma przedpłaty zaliczki która jest częścią ceny więc mogę zażądać zwrotu , nie wiem czy dobrze rozumuję , a jeśli zarzuci mi że stracił przeze mnie kupca kolega lolq1660 ma inną sytuację bo suma jest na kilka patyków i niedotrzymanie terminu umowy , ja o te parę złotych nie będę robił afery latał na policję czy po sądach więcej bym sobie tylko narobił kosztów , dojazdy itd , ale gdyby go postraszyć to może by wymiękł
  23. witam niedawno miałem podobną sytuację , dałem zaliczkę na maszynę u handlarza maszyna używana , nie była to jakaś szczególne wysoka suma , zbyt pochopnie podjąłem decyzje po przeanalizowaniu stwierdziłem że wycofuje się z zakupu ,poinformowałem o tym gościa na drugi dzień , powiedział że zaliczki nie odda , przyjęcie zaliczki było spisane na kartce , forma jako zaliczka , niby ja się wycofałem z kupna więc szczególnie nie robiłem dymu , przez telefon powiedział że przepada nie odda b0gdan twierdzisz że z odzyskaniem zaliczki nie powinno być problemu, jakich użyć argumentów , dodam że zrezygnowałem dlatego też w pewnej części że wprowadził mnie w błąd co do roku produkcji była to maszyna starsza niż podawał
  24. kabinę ma z ta prostą szybą przednią sieczkarnia także jest ,wytrząsacze sita ok . nie spawane ,w podajnikach dziur nie ma łańcuchy w porządku ,opony ok. młocarnia trochę popierniczona klepisko i trzy cepy wygięte ,stan ogólny ładny blachy proste , a co do silnika to trochę mało go nasłuchiwałem olej miał w porządku przyciemniały ale nie smołowaty ,zalany płynem borygo , wiele bym nie zobaczył bo kombajn nie myty silnik zakurzony dość mocno wycieków nie było widać raczej suchy jakoś za specjalnie mocno nie kopcił , biegi 1,2, wsteczny wchodziły raczej nic nie zgrzytało sprzęgło nie szarpało , bo poruszałem do przodu do tyłu tylko w moście przekładni trochę jakby na postoju coś tam jarmoliło moim zdaniem na postoju nic nie powinno być słychać i przy sprzęgle coś popiskiwało jakby łożysko może pas tak oddawał w kwietniu to już prawie bym kupił 965 miał około 2400 godzin stan ogólny idealny tak samo jak podzespoły , a silnik naprawiany był przed sprzedażą i to mnie powstrzymało przed zakupem zacząłem się zastanawiać czy handlarz naprawił ten silnik ,czy tylko na sprzedaż ,, i ktoś kupił bo stan kombajnu był naprawdę prawie idealny a jednak coś z silnikiem było skoro go poprawiali objechałem ostatnio kilka punktów gdzie sprowadzają kombajny, to za 1065 wołają 60 -65 tysięcy ostatnio taki poszedł za 65 tys , miałem jechać obejrzeć 1065 za 48tys ale trochę daleko był i jak zadzwoniłem to już poszedł i za jakiś czas wypłynął w ogłoszeniu ten sam za 58 tys handlarz pewnie kupił na tym kombajnie JD 965 o którym pisałem nie ma na tabliczce nabitego roku produkcji może ma ktoś orientacje bo ten ma filtr powietrza i wydech nad silnikiem a są z filtrem i wydechem które są umieszczone z boku poza obudowami silnika czy na tej podstawie da się to ustalić
  25. witam mam pytanie , john deere 965 , 4000 tys godzin przepracowanych , gościu chce 40 tys , ryzykować trochę przeraża ta ilość godzin , podobno oryginalny przebieg , jest nawet karteczka gdzieś w kabinie z 2007 roku jakby z przeglądu jakiegoś , miał wtedy 3000 godzin , jest jeszcze kilka takich karteczek naklejonych z innych lat , trochę skrzynia , jakby sprzęgło mnie niepokoi odgłosy niepokojące dochodzą stamtąd koledzy co radzicie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v