mariuszzz

Members
  • Ilość treści

    208
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez mariuszzz


  1. POLCALC jest produkowany z mączek wapiennych, które mają nieco wyższą reaktywność niż kredy Koszelówki i Kornicy ale w działaniu w glebie różnicy nie będzie.

    Kreda raczej nie będzie gorsza.

    Problemem jest tylko cena granulatów. Jeśli pole ma sporo mniej niż hektar można próbować granulatem.

    Ale skoro pisze Pan, że gleba jest ciężka a pH wynosi 3,9 to w takim wypadku w zaleceniach ma Pan dawkę 6 ton czystego składnika CaO na hektar.

    Wapna mają najczęściej ok 50% CaO czyli zalecana dawka wapna to 12 t/ha.

    Czyli jeden TIR wapna luzem pójdzie na 2 hektary.

     

    • Like 1

  2. 20 godzin temu, mraukot napisał:

    A czemu akurat z Morawicy ?? ja biorę z Górażdży, bo najniższy koszt transportu. Wziąłem parę lat temu z Morawicy i powiedziałem dość.. nie będę bogacił transportowców. Koszt transportu to często równowartość towaru, a mnie potrzebne jest wapno, nie volvo na polu 😉

    Generalnie wapna węglanowe i dolomitowe u większości producentów są dość podobnie rozdrobnione. Działanie też jest bardzo zbliżone i co najważniejsze, ceny u producentów też są podobne. O cenie wapna u rolnika decyduje najczęściej odległość od kopalni.

    Dlatego zgadzam się, że trzeba kupować te najtańsze czyli od najbliższego producenta.

    Jak jesteś z lubelskiego to np Morawica, jak z opolskiego to np Górażdze a jak mieszkasz tak na północ od autostrady A2 to pewnie najtaniej wyjdzie Kujawit.

    21 godzin temu, damian12345 napisał:

    orientuje się ktoś ile teraz może kosztować morawica z odległością 200 km do kopalni?

    u mnie dolomit z Siewierza fajnie podbił mg

    Krąży mit, że "dolomit nie działa". Bzdura.

    Tu jak widać kolejny zadowolony głos, że dolomit dobrze działa. I to Siewierz a więc wcale nie jakiś super dobrze rozdrobniony.


  3. Dnia 13.06.2020 o 15:35, 90210grzesiu napisał:

    U mnie w miejscu gdzie była pryzma radkowitu premium kukurydza słabiej rośnie.

    No i tak ma być.

    Przecież to wapno i to bardzo dobre. "Spaliło" ziemię w miejscu pod pryzmą, Tzn nasyciło roztwór glebowy jonami wapnia i magnezu w tym miejscu do takiego stopnia, że rośliny mają problem z pobraniem innych składników.


  4. Wapno z oczyszczalni?? Tzn osady dezynfekowane wapnem? Oczyszczalnie dezynfekują osad wapnem palonym ale z tego co pamiętam można go stosować tylko na glebach o pH powyżej 5,6 (przynajmniej tak było kilka lat temu) bo osad jest bezpieczny pod względem biologicznym ale wciąż może zawierać metale ciężkie, które uaktywniają się w glebie przy niższym pH.


  5. Jeśli w glebie brakuje magnezu to własnie wapnem magnezowym jest najlepiej go uzupełnić, W wapnie magnezowym może być najczęściej 15%-18% MgO, zależy od kopalni. Pod Kielcami mało magnezu jest w Jaźwicy, ok 8-10%.  W Radkowicach czy Siewierzu jest właśnie ok 15% lub trochę więcej.

    Przy dawce np 3 tony/ha, będzie to ok 450 kg MgO. Nie ma lepszego i tańszego sposobu uzupełnienia magnezu.

     


  6. 11 godzin temu, masa24 napisał:

    Użytkuje ktoś z was pH metr draminski? Zakupiłem ten wynalazek i trochę mi miesza. Raz podaje bez blednie tak jak laboratorium a raz wyniki które wiem ze nie są realne. Chyba coś nie tak przygotowuje próbę. Dużo tej wody tam wlewacie, ile gleby bierzecie ? Tak mysle ze złe robiłem bo wsypywalem grudy ziemi. A dokładny wynik był chyba jak ziemia była drobno pokruszona

    Nie używałem tego pH-metru ale proszę pamiętać, że aby badanie miało sens, obowiązują te same zasady co przy pobieraniu próbki np do Stacji Chem-Rol. 

    Tzn, próbka to nie jest garść ziemi z pola. Trzeba przejść po polu np zygzakiem, wykonać ok 20 nakłuć na głębokość warstwy ornej tj ok 20 cm. Ziemię z tych dwudziestu nakłuć (o ile oczywiście jest jednolita)  wsypać do jednego pojemnika, dokładnie wymieszać i dopiero to jest próbka do badania pH z pola.

    Proszę pamiętać, że w polskim doradztwie nawozowym badanie pH wykonuje się w próbce zalanej 1-molowym roztworem KCl a nie wodą.

    Ta sama próbka badana w wodzie daje wynik o ok 0,8 -1,0 jednostkę pH wyższy niż w KCl. Tzn, np w wodzie wyjdzie 5,5 a w KCl 4,7 pH. Oczywiście poprawne pH gleby w tym wypadku to 4,7.


  7. Ceny wapna na kopalniach są dość zbliżone. Przy odległościach 100 km i więcej transport jest kilkukrotnie droższy niż samo wapno więc najlepiej kupować wapno węglanowe tam gdzie jest najbliżej. Czyli jak jesteś z południa Polski to Morawica, Bukowa itd. A jak z połnocy kraju to Kujawit.

     


  8. Podejrzewam, że te różnice w wymaganiach co do dokumentów do dopłat za wapno dotyczą nie tylko dwóch instytucji ale w ogóle wygląda to różnie w różnych województwach.

    To co pisał kolega wyżej, że na fakturze słowo "gotówka" musiał zmienić na "zapłacono gotówką" to czysta złośliwość albo raczej głupota urzędnika.

     


  9. Najprościej można je porównać tak: są takie same;) 

    Wapno magnezowe z Siewierza to stara, sprawdzona marka. Skład chemiczny i rozdrobnienie porównywalne ze zwykłym Radkowitem. Kolor troszkę inny, Siewierz jest jakby lekko żółtawo-pomarańczowy, Radkowit raczej beżowy.

    Fakt, że Siewierz ma zadaszoną wiatę więc przy deszczowej pogodzie może być bardziej suche.

    Jest jeszcze Radkowit Premium ale to inna liga. Tu już Siewierz się nie umywa. A Radkowit Premium też jest z pod dachu, zawsze idealnie suchy.

     

    • Thanks 1

  10. Dnia 9.02.2020 o 22:41, sylwek23111 napisał:

    Wygląda na to że najszybciej podnosi wapno tlenkowe

    Oczywiście, że wapno tlenkowe podnosi pH najszybciej.

    Nie wiem skąd jest ten wykres i jakie wapna tu badano ale takich porównań typu "kreda" vs "węglanowe" vs "dolomity" nie ma co analizować. To stara i zbyt ogólna informacja. Może 15 -20 lat temu to miało sens. Dziś konkurencja wśród producentów spowodowała, że rolnik może kupić wapno węglanowe czy dolomitowe bardzo dobrej jakości.

    Tlenek na pewno działa najszybciej. Ale już kreda na 2 miejscu to mit. O szybkości działania wapna w bardzo dużym stopniu decyduje rozdrobnienie.  Niewiele wolniej od tlenku pH podnoszą wapna węglanowe mielone takie jak Fastcalc czy Kujawit Premium a mają tę zaletę w stosunku do tlenku, że nie są żrące, można je bez obaw stosować na każdej glebie. Również dolomit mielony taki jak np Radkowit Premium podnosi pH szybciej niż kreda. 

    Kreda teoretycznie jest świetna tylko musiałaby być rozdrobniona do postaci proszku (mączki) a przeważnie jest mniej lub bardziej zbrylona.

    • Thanks 1

  11. No i co z tą próbką..

    Dobrze wygląda! Kamieni dużych nie ma, kilka małych ziaren. Znając życie jakieś cwaniaki zgranulowały Radkowit Premium.

    Można wiedzieć gdzie i za ile Pan to kupił? Kto jest producentem? Jak się produkt nazywa?

     


  12. Na ciężkiej glebie przy silnym zakwaszeniu dawka wynosi 6 t CaO na ha, Czyli 12 ton wapna.

    Te zalecane dawki na opakowaniach granulatów to "chwyt marketingowy". Ne mogą napisać prawdziwej dawki bo nikt nie kupi wtedy wapna po 400 czy 500 zł/t.

    • Like 1

  13. 20 godzin temu, Pioagri napisał:

    Witam. Szukam dobrej kredy nawozowej luzem, czy może ktoś polecić? Zależy mi na tym by towar był Bardzo SUCHY z uwagi na to, że posiadam rozsiewacz z applikatorem żmijkowym a kreda prosto z kopalni jak wiadomo z natury jest dość wilgotna.

    Jakiej wielkości rozsiewacz, można podpiąć beczkę i ładować z węża? To żadna kreda nie wchodzi w grę, tylko wapna w postaci mączek.


  14. Pytanie czy to dobry granulat..

    Jak to poznać? Sprawdzić co zgranulowano. Czy wapno zostało najpierw zmielone na mączkę, bez żadnych kamyków i dopiero zgranulowane (wtedy jest super) czy jakiś cwaniak kupił na kopalni zwykłe wapno z kamykami 2-5 mm i zgranulował to bez mielenia. Wrzuć kilka granulek do szklanki z wodą. Jeśli po rozpuszczeniu masz zawiesinę bez kamyków to świetnie. Jeśli po rozpuszczeniu masz na dnie kilkumilimetrowe kamyki to trzymaj się od takiego pseudogranulatu z daleka. To zwykłe oszustwo.


  15. 1 godzinę temu, ZELKOW napisał:

    a luzem jest taniej ? czy nie tak jak na powiat Lubartowski?

    Wapna o bardzo wysokiej reaktywności, takie jak Kujawit Premium są przewożone luzem w beczkach takich jak cement. Czyli musisz mieć silos, żeby taki luz rozładować.


  16. 15 godzin temu, 90210grzesiu napisał:

    Na orcal nie ma dofinansowania bo to nie wapno tylko nawóz jakiś tam, tak mi mówił przedstawiciel na bednarach. Myślę że orcal teraz przez te dofinansowania stanieje.

    Dopłata jest do wapna nawozowego.

    Orcal to odpady poubojowe dezynfekowane wapnem gaszonym.

    15 godzin temu, thor1984 napisał:

    to czym to się różni od radkowitu skoro radkowit przywożą zwykłą wywrotką a kujawit w cysternie? 

    Kujawit Premium jest dużo drobniejszy nawet od Radkowitu Premium. Zachowuje się mniej więcej jak gęsta ciecz, dosłownie pływa.

    Dzięki temu rozdrobnieniu ma jednak bardzo wysoką reaktywność, ponad 98%. W podnoszeniu pH jest to wapno zdecydowanie szybsze od kredy.

    Wielu producentów dobrych granulatów używa takich właśnie wapien jako surowców do granulacji.


  17. 4 godziny temu, Konrad_Duda napisał:

    Chyba że masz ciężkie ziemie i możesz zastosować wapno palone granulowane- koszt ~500zł/t gdzie masz powyżej 90% CaO.

    Dla działek o takim zakwaszeniu to najszybszy sposób na podniesienie odczynu- nie mowie że opłacalny.

    Wapno palone z pewnością szybko podnosi pH ale równie szybko mineralizuje próchnicę. Trzeba sobie powiedzieć, że jego stosowanie to błąd. Przynosi tyle samo korzyści co szkód a może i bardziej szkodzi niż pomaga. Bo co jest ostatecznie naszym celem? Wyższe pH czy wyższe i lepszej jakości plony? Widziałem wiele wyników badań oraz wiele sytuacji realnych na polach gdzie najlepszym wapnem okazywał się dolomit. Oczywiście musi być dobrze zmielony. I o ile ph faktycznie podnosi nieco wolniej niż wapno węglanowe bez magnezu to jednak po dolomicie, ze wględu właśnie na zawartość w nim magnezu, plony na ogół są lepsze lub lepszej jakości. Mimo, że pH po dolomicie jest nieco niższe niż po samym węglanie.


  18. 15 godzin temu, gustaww napisał:

    Będę składał i ja na to wapnowanie ale nie wiem ile czego kupić. Jak mam 30 ton CaO to jeśli chcę w BB granulat  to jak to się liczy?

    Do dotacji kwalifikują się wszystkie wapna legalnie sprzedawane w Polsce więc granulat też.

    Co do ilości, zależy jaki granulat chcesz kupić. Większość granulatów to po prostu wapno węglanowe, które ma ok 50 CaO. Czyli masz ok 60 ton granulatu.

    Jeśli chodzi o skład chemiczny, granulaty niczym nie różnią się od wapna luzem. Zalecane dawki są identyczne, po kilka ton na ha.

     

    • Like 1

  19. Z tą pieczątką to nie wiem. Nie znam się na szczegółach prawnych. 

    A co do produkcji to Lafarge ma dwie własne kopalnie wapna. W Radkowicach koło Kielc produkują wapna magnezowe Radkowit a w kopalni Kujawy koło Inowrocławia wapna Kujawit. Podobno produkują pół miliona ton wapna rocznie. Czyli chyba jednak największy producent wapna nawozowego w Polsce. 


  20. Domyślam się, że przy firmie tej wielkości musieliby zatrudnić specjalnego pracownika do przybijania pieczątek i podpisywania:)))

    Przecież to największy producent cementu, kruszyw budowlanych i wapna nawozowego w Polsce. Skoro w biznesie nikt już dziś nie podpisuje i nie stempluje faktur (bo fakturowanie jest zautomatyzowane, mało kto w ogóle drukuje na papierze faktury) to pewnie bardziej im sie opłaca zrezygnować ze sprzedaży detalicznej wapna niż zatrudniać specjalną fakturzystkę do stempelków:)))

    Nie cytuj poprzedniego posta


  21. 1 godzinę temu, Roxer napisał:

    Złożyłem z wnioskiem fakturę za wapno - z radkiwic od Lafarge.

     

    Oschr czepia się że ta faktura jest nie podpisana, muszę dostarczyć podpisaną, Lafarge powołuje się na ustawę 106 o VAT, że oni nie muszą podpisywać faktur. I kto ma tu rację? Mieliście niepodpisane faktury?

    Niech się w Stacji douczą. Od lat nie ma obowiązku wystawiania faktur z podpisem czy z pieczątką.

    Sprawdźcie swoje faktury za telefon czy za prąd. Wszystko od lat drukowane komputerowo bez żadnych pieczątek i ręcznych podpisów.


  22. Dnia 31.08.2019 o 12:48, marian7k napisał:

    Co wpisać w rubrykę nazwa oznaczenie pola (wymagane)

    Koledzy nie utrudniajcie sobie życia. Na szkicu do próbek z badania gleby jak świat światem trzeba było zaznaczyć pola. Ale nikt nigdy nie wymagał nr ewidencyjnych działek.

    Chodzi o to aby zlecający próbki wiedział skąd która jest. Wbrew pozorom łatwo zapomnieć;-) Więc trzeba zaznaczać pola po swojemu, np:

    próbka nr 1 - pole koło szosy

    probka nr 2 - pole pod lasem

    probka nr 3 - przy łące Kowalskiego

    itd...

     

    • Like 1
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj