grzeglat

Members
  • Ilość treści

    95
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez grzeglat

  1. Mechaniczny zbior to jak pisalem kwestia paru lat z tym ze mam tu na myśli zbiór strąków. Tylko taki zbiór ma plusy i minusy. Plus to wiadomo niezależność od dostepu siły roboczej ( minus koszt zakupu kombajnu) ale na chwile obecna duzym minusem jest to ze material z takiego zbioru ma duzo nizsza zdolność przechowalnicza. A to czesto decyduje o oplacalnosci. Po drugie to juz na wiekszy areal a po trzecie to na raczej rowne pola (nie mozaikowate ) tzn nierownomierne osiaganie dojrzalosci zbiorczej (na pol hektara na juz a drugie pol za 3-4 dni ). A jak tam u was z jakościa nasion. Bo po centralach roznie z tym bywa . Na jesieni zamowilem w spojni bachusa i rambosa to dostalem tylko bachusa.Rambos nie spelnial minimalnej zdolnosci kielkowania. Bachus 95% z.k. a swoje ziarno 96% z.k.
  2. Kolego raz że cena a dwa to wiadomo jak to jest z mechanicznym zbiorem. W zeszłym roku przeszukalem sporo zageanicznych forów i znalazłem chyba na jakimś włoskim filmik ze zbioru strąków bobu jakimś kombajnem( nie pamiętam marki). To były jakieś testy.Tylko jak pokazali efekt tego zbioru to bylo dużo zanieczyszczeń typu łodygi i liście a pozatym te strąki wyglądały na strasznie umęczone( uszkodzone poobijane połamane) i byl wpis jakiegos gościa to pisał ze takie strąki strasznie szybko się psują a i nasiona w nich są nie najlepszej jakości. Także podejżewam ze na świerzy rynek by sie one nie nadawały. Ale podejrzewam ze to kwestia kilku lat jak powstanie jakiś lombajn do zbioru tak jak to miało miejsce w przypadku łuskarek
  3. Po dzisiejszej kontroli zbiór odbędzie się najprawdopodobniej w czwartek. Dziś w nocy temp 10 stopni przy gruncie co jest można by rzec graniczną temperaturą dla ogórka jeżeli chodzi o wzrost i owocowanie. O dziwo nie widać szkodników. Według prognoz ten tydzień zimny dopiero przyszły może przyniesie ocieplenie.
  4. Dziś pierwszy zbiór. Zerwane 300kg z 0.5ha ( Z gróbsza przejrzane rzędy) lecz narazie nie zanosi się na jakieś rekordowe wysypy. Temperatura robi swoje. Zimne noce i ten wiatr. Przez to wszystko nawet przyrosty staneły w miejscu nie mówiąc już o wzroście owoców. A na dzisiejszą noc tylko 10 stopni. Masakra jakaś z tą pogodą.
  5. Podejrzewam ze to moze byc raz efekt chlodnych dni i zimnych nocy polaczony z silnym wiatrem gdzie liscie ocieraja sie o siebie i tworzy sie takie cos. W tych temperaturach lisc ogorka robi sie bardzo sztywny (brak wody tez do tego sie przyczynia). Mocznik w nieduzym stezeniu raczej nie powinien wyrzadzic szkody.
  6. Najprawdopodobniej wplyw na to miala pogoda( wysokie temperatury) i zbyt mala wilgotnosc gleby. Moze byc tez cecha odmianowa ( duza zawartosc kukurbitacyny odpowiadajacej za gorzki smak). Moze byc tez brak jakiegos skladnika pokarmowego przez co nie wytwarza sie odpowiednia ilosc cukrow ( w uproszczeni) to takie glowne przyczyny a na odleglosc ciezko stwierdzic
  7. Sam osobiscie nie jezdze z ogorkiem na gieldem ale bedac z innym towarem widzialem roznie pakowane tzn. W klatki uniwersalki w worki raszlowe lub w worki foliowe z dziurami. Po ile bylo wazone nie wiem nie pytalem sie. A co do sortow to standardowo korniszon kwaszeniak salaciak(przerost)
  8. Nie przecze. Pisalem o moich subiektywnych obserwacjach. 4 i 2 lata temu tez bylem zmuszony do oprysku na jednoliscienne. Ogorek mial juz po 5-6 lisci. Zabieg zrobilem w dwoch wariantach. Polowa dawka jednorazowa a drugie pol dawki dzielone. Zostawilem tez kontrole gdzie bylo pielone recznie. I efekt byl taki ze ogorki z kontroli zakwitly cos ok 5-6 dni wczesniej. A pomiedzy tymi pryskanymi roznica byla 1-2 dni na korzysc dawek dzielonych. Pozniej wszystko sie wyrownalo. I tak jak pisalem ma na to wplyw wiele czynnikow.
  9. W moim rejonie tj poludniowe okolice warszawy nie zauwazylem jakiegos nadmiernego wzrostu uprawy. Sam sieje jak co roku 0.5 ha. Raz ze tyle spokojnie sie obrobi wlasnymi silami a dwa to ze na plony z takiej powierzchni mam pewny zbyt (dlugoletnia wspolpraca z kwasiarzem) ktory wie ze ma pewny towar. Plonow moze nie mam rekordowych ( srednia z wielu lat ok 20- 25t z hektara) lecz za to jest pewny zbyt i lepsza cena jak na gieldzie. A co do jednolisciennych to u mnie idzie motykol bo zauwazylem ze nawet dawki dzielone chamuja ogorka. To zalezy jeszcze od wielu czynnikow np. Temperatura wilgotnosc gleby itp ale ogorek nie lubi herbicydow niestety.
  10. Jak juz sa zawiazki to lipa bo na jednoliscienne chyba fusilade forte ma napisane w etykiecie zeby nie stosowac pozniej niz 10-14 dni przed pierwszym zbiorem.
  11. Cena moze nie bedzie w tym roku super ale mysle ze bedzie przyzwoita. Poczekajmy do lipca pierwszy i drugi tydzien prawie zawsze robi sie normalna stabilna cena. A ten rok to upaly robia swoje bob dochodzi w oczach i dlatego kazdy ucieka z towarem. Przewina sie sezonowi plantatorzy to zobaczymy...
  12. W tamtym roku też o tej porze cena leciała na leb na szyje. Dopiero później się unormowała. Tak jak pisze Szczepanitoo wielu ludzi pierwszy raz robi bób i to wczesny. W tamtym roku cena była to i nie ma się co dziwić takiemu obrotowi sprawy. Tak samo jest z pietruszką ludzie w mojej okolicy poszaleli z jej zasiewami. Taka jest mentalność ludzka jak coś płaciło to odrazu po pare hektarów siać. Ja w tym roku zmniejszyłem areał do 1.2ha z powodu raz że pole tak akurat pasowało a dwa że ceny nasion byłu bardzo wysokie i stwierdziłem że nie ma co się wygłupiać. Cena pewnie ustabilizuje się w połowie lipca jak przewinie się ten sadzony na wczesny( nakładka sadzonego z rozsady z tym sadzonym wcześnie z nasion)
  13. Dokładnie w wieczornych godzinach jest dużo lepsze wchłanianie "chemi" przez rośliny( otwarte aparaty szparkowe itp). A proteus jest systemiczny więc musi być dobrze wchłonięty a nie żeby wyparował.pozatym jest tam jeszcze pyretroid a więc temperatura powinna być niższa niż 20 stopni.. A co do pryskania przed oblotem pszczół to jeżeli nic nie kwitnie to ok. Ale twój bób już kwitnie i ja bym nie ryzykował szkoda pszczół.
  14. W sezonie 2016 podlewałem kilkukrotnie ogórki właśnie z deszczowni (znajomy miał obok kukurydze cukrową to i przy okazji ogórki podlał) Dawki wody juz nie pamiętam. Przed podlewaniem ogórki dostawały asahi i nie zaobserwowałem jakiś ujemnych skutków. Tylko nawadniane było w nocy. A w tamtym roku skolej nawadniane były pasowo beczkowozem. Woda była brana bezpośrenio ze studni i też były lane tylko w nocy. Ujemnych efektów też nie zauważyłem.
  15. grzeglat

    Bób

    To objawy roboty trzmieli czyli owadow zapylających. Trzmiel lub jakiś inny duży owad zapylający np bąk niemogąc dostać się do środka kwiatu przez kielich wygryza sobie dziurę w tymże kiwiacie. Także bez obawy to nic groźnego
  16. Irga na broniszach 13-15zł choć i po 12 oddawali. Z domu 14zł stały odbiorca
  17. Witam. Może ktoś wie co to za przyczepa. Prawdopodobnie pochodzi z lat 80 z byłej jugosławi, lecz brak tabliczki znamionowej (odpadła). Przyczepa w orginale oprócz nadstawek.
  18. U mnie też się takie okazy trafiają. Podejrzewam iż to w wyniku zbyt wysokiej temperatury i ogórek najzwyczajniej w świecie gotuje się w krzaku do tego kontakt z wilgotną glebą i gniją.
  19. U mnie Sonate dał narazie 10740kg kwaszeniaka i 1040kg krzywego z 55arów w rozstawie 2.2m. Lecz już koncówka zbiorów może jeden może dwa. W tym tygodniu dwa razy były intensywne burze z opadem rzędu 50 i 60mm.ogórek był zalany (pole gliniaste) a teraz przy tych temperaturach po prostu się gotuje od nadmiaru wilgoci.
  20. Na przędziorka coś z abamektyną( acaramik 018ec, vertigo 018ec) 3 dni karencji. Kiedyś był dobry talstar 100ec (Bifentryna). Nieraz mozna spotkać jakieś zamienniki w małych butelkach dla działkowców. Podstawa duzo wody i dobry zwilżacz
  21. Mi też wydaje się że to robota przędziorka. Do tej pory pogoda sprzyjała rozwojowi tego robactwa. sam mam u siebie na jednym rządku od miedzy taki pas ze 3m długości mimo że było wcześniej czyszczone abamektyną.
  22. Co do skuteczności ochrony fungicydowej należy także wspomnieć o prostym czynniku jakim jest pH wody użytej do oprysku. Weźmy pod uwagę taki mankozeb. Jest to substancja bardzo wrażliwa na pH wody. Przy jej pH na poziomie 5-6 czas połowicznego rozkładu mankozebu (a więc czas jego 100% skuteczności ) wynosi ponad 32 godz. A przy pH wody powyżej 7 może on wykazywać obniżone działanie już po 10 min od sporządzenia oprysku( zależy to także od twardości wody). A co do okresu karencji to dla mnie jest to wogóle dziwne. Weźmy takiego Proteusa w kapuście głowiastej ma 7 dni a już kapusta pekińska lub kalafior 14 dni. Ogólnie to na studiach na warzywnictwie Profesor pokazywał nam slajdy z etykietami jakiegoś środka z kilku państw UE a także kilku poza niej. I były różne dawki na ha a także różne okresy karencji dla tej samej rośliny uprawnej.
  23. I ja odniose sie do tematu dawki s.o.r i ilosci wody na hektar bo jest to temat wedlug mnie ciekawy i kontrowersyjny zarazem. Otoz jedni mowia ze dawka na hektar niezaleznie od ilosci wody inni stezenie. Sam duzo o tym czytalem i mam podzielone zdanie w tej kwesti. Np w sadownictwie istnieje cos takiego jak metoda TRV . polega na tym ( (w skrocie) iz wyliczana jest powierzchnia(objetosc) korony drzew i dopiero wedlug tabel okresla sie wymagana ilosc wody na hektar i proporcjonalnie ilosc s.o.r. jezeli na etykiecie pisze ze np 2kg na 1000l to jezeli sadownik potrzebuje 500l( sad karlowy) to dawla na 1 ha wynosi 1kg. Stezenie jest bez zmian. I byly prowadzone badania iz taki sposob ochrony jest w pelni skuteczny( parch jabloni). Tak samo warzywa. Ogorek gruntowy( maczniak rzelomy) w gruncie jest podana dawka kg na ha. A pod oslonami juz zalecane stezenie% roztworu. Pozatym na etykietach niektorych sor jest podane wymagane stezenie a ilosc wody dobrac by odpowiednio pokrys rosliny.
  24. rozstawa 2m dla tej odmiany w moich warunkach glebowych jest dla mnie optymalna(próbowałem kilku konfiguracji szerokości rzędów). Po pierwsze umożliwia dobre odchwaszczanie mechaniczne miedzyrzedzi w początkowej fazie wzrostu a po drugie rzędy rozrastajc się nie plączą się ze sobą ułatwiając w ten sposób zbiór. W zeszłym roku rzędy zrosły się ze sobą. Ta odmiana silnie się rozrasta.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj