asasinator666

Jak dolejesz do oporu wody to wiadomo coś ucieknie. W naszej c-360 woda uciekała bo przepalała uszczelkę i kompresja dmuchała do chłodnicy (pęcherze powietrza w wodzie). Nowa uszczelka i dołożony termostat i woda póki co w normie bez zbędnego dolewania. Jeśli u Ciebie pęcherzyków nie ma i do oleju nie idzie to raczej standard dla tej maszyny.

Robiąc przystawkę z 48 zębami do mojego ciągnika musiałem na boki poszerzyć otwór w skrzyni po kilka milimetrów. Zetor 5748 to odpowiednik naszych starszych Ursusów, a one miały chyba jeden ząb w zwolnicy więcej przez co były szybsze, więc pewnie u Ciebie tył ciągnika będzie wolniejszy od przodu. Możesz to regulować rozmiarem opon, ale to już koszt. Trzeba będzie też dorobić z blachy 10mm redukcję bo ten tryb zbyt mocno wystaje i przystawka nie dojdzie do skrzyni- wstawia się ją między skrzynię i przystawkę. Nie pamiętam niestety już dokładnie bo robiłem napęd kilka lat temu i nie wiem czy wszystko co napisałem na 100% się zgadza. Warto poczytać temat na tym forum o napędach do c-360 i tam wszystko znajdziesz.

Na odległość to za wiele powiedzieć się nie da. To czy wirnik ociera o blok to sam musisz sprawdzić kręcąc kołem pasowym pompy. W moim przypadku piszczenie było spowodowane za mocno wytartym paskiem i to mi się wydaje najbardziej prawdopodobne u Ciebie.

Być może pasek już jest przydarty albo łożysko w prądnicy. Najlepiej zdejmij pasek i sprawdź szerokość jego i nowego; do tego pokręć kołem prądnicy i dowiesz się czy łożyska w niej jeszcze sprawne.

Podnieś przód do góry tak żeby nie blokować podnośnikiem osi i sprawdzaj gdzie jest największy luz albo coś kiepsko działa i tam szukaj problemu. Znajdziesz na pewno.

Końcówki drążków nie mają luzów? Może felga zgięta i przez to rzuca; zmień stronami koła i zobaczysz czy to wina felgi.

Miałem podobny problem z ciągnikiem sprowadzonym zza granicy. Wolałem wymienić gniazda na tyle ciągnika niż do każdej maszyny/ przyczepy dokupywać nowe wtyki. Myślę, że lepiej pozostać przy ISO.