kamil16251290

Od kolegi co ma 5130 dowiedziałem się że szybkozłącze po lewo to wolny spływ oleju a po prawo to hydrauliczny hamulec przyczep.

Tak, tylko biuro jest, konstruktorzy, dyrektor i serwisant. Z fabryki już sam gruz został.

Gdzie te siewniki obecnie produkują? W Słupsku czy w Brzegu? Montowałem je parę lat temu w Kutnie, to były czasy, tera ni ma czasów 😛

Nie, to już u mnie na podwórku. Kupiony był niedaleko Uniejowa, woj Łódzkie.

No to jak zauważę że chłopaki robią rozładunek takich modeli to przyjdę pogadać 😛

No tak, różnią się szczegółami tylko. Z tej perspektywy pod folia jeszcze to ciężko rozpoznać. Gdzie to zawoziłeś? Do Kutna na montownie czy gdzieś do dilera prosto?

Rodgau niedaleko Frankfurtu nad Menem. Byłem tam miesiąc na szkoleniu parę lat temu

Model L2501, dawniej L5040. Zmontowałem tego setki sztuk

Też mam ledy na ładowaczu tyle że poruszają się razem z pochyleniem narzędzia. Fajna sprawa. Dodatkowo jeszcze zamontowałem kierunkowskazy oraz kamerę .

Dokładnie. Ja mam trochę inny ten panel boczny . Podejrzewam że w tym foto co dodałeś pod plastikiem też jest stelaż żeby joystick tak zamontować jak u mnie. Kwestia opcji ładowacza i kreatywności w montażu.

@damianzbr chodziło mi raczej że jest estetyczniej bo jest schowany bo jest taka możliwość, w wielu ciągnikach nie ma dedykowanych miejsc na joystick i wtedy montuje się go gdzie jest wygodniej. Pracuje w serwisie ciągników dlatego montuje ładowacze, tuzy, womy pneumatyki i wiele innych podzespołów. Tzw przegląd "0" i wydanie do klienta .

Ten ciągnik miał kiedyś oryginalny ładowacz ale na zwykłym Joysticku który był zamontowany w miejscu wyciętego plastiku. Tam gdzie ten zaślepiony siwy fragment obudowy. Wywaliłem stary uchwyt, wyciąłem otwór w dedykowanej zaślepce a pod spodem jest gotowy stelaż pod joystick. No z polskimi producentami jest problem. Wiem o tym bo montuje zawodowo ładowacze i czasem jest tak że dedykowane uchwyty joysticka do niczego się nie nadają i trzeba robić nowe uchwyty samemu.

@mariez Między zbiornikiem oleju hydraulicznego a metalowymi rurkami które idą do pompy hydraulicznej masz gumowe przewody. Zdejmij je i tam w rurce są filtry siateczkowe. Być może są zabrudzone i dlatego hydraulika kiepsko działa. Z tyłu po prawej stronie masz dźwignie regulacji siłowej podnośnika .

Gratulację Podoba mi się ta seria

Obecnie rozstawiony jest na 4x35cm. Można jeszcze ustawić na 4x30 i 4x40. Dokładnej wagi nie znam, sadzę że ok 1000-1100kg.

Byłem w tym roku w Szwecji 15 dni. Mieszkałem w Falun a w Vasteras miałem przesiadkę w drodze z i na lotnisko. Tu bliżej Vasteras było trochę więcej pól niż koło Falun, tam to już w ogóle same lasy z których muszą żyć bo ciężarówki z drewnem kursują co rusz. Ogólnie piękny kraj, bardzo mi się podobał

MX do M5 nie polecam przez to że musiałbyś skrętne błotniki zdjąć lub założyć mechanizm skrętnych błotników od Naglaka. Osobiście poleciłbym zapoznanie się z ładowaczami Tracklift. Bardzo fajnie to pasuje na M5 , błotniki przednie oryginalne nie przeszkadzają, rozdzielacze nie blokują przepływu oleju przez co szybko podnosi no i wyłączanie amortyzacji elektryczne jeśli komuś potrzebne.

Po to jest przedstawiciel handlowy 😋 różnica między polskim a MX jest czasem taka że MX stosuje bardzo mocne podkładki pod śruby tzn sprężynowa płaska a polscy stosują zwykłą podkładkę i podkładkę sprężystą przez co nie można tak dobrze dokręcić ramy bo się podkładki sprężyste rozginają. Zdarzyło się też że trzeba regulować ciśnienie na rozdzielaczu bo blokowało cała hydraulikę ciągnika.

Zależy który ciągnik. Tu w 9960 jest rama przykręcona na 8 śrub a w nowych MX do M5 jest na 6. W M4 jest cały czas na 8 jak i w poprzednich modelach. Polskie są tak samo przykręcane na 8 śrub ale częściej się spotyka odciągi do tyłu. Po tylu latach mojej pracy nic złego od ładowaczy się z Kubotami nie działo bez odciągów w MX czy innych ładowaczach.

Lepsze takie niż jakiś kłopotliwy sąsiad z którym się źle żyje https://www.youtube.com/watch?v=ynjS_FBULqQ

Poradzić to by poradził podnieść. kwestia perspektywy dłuższej pracy bo pewnie udźwig podnośnika już mniejszy. Fakt, ładowacz dociąży ale jednak ciągnik jest chyba też ciut krótszy i lżejszy. W Twoim przypadku ciężar takiego pługa jak na foto nie odgrywał by takiej roli jak jego długość. Może lepiej by było kupić pług 3x50 tyle że takie się cenią.