SamaPrawda

Raz miałem Hulka, potężna roślina, ale coś było z ziarnem, bo co 2-3 ziarno wyszło :/

gumofce, ale tylko lewe, bo prawe potrzebują trochę lepszej ziemi

chłodnica w środku czysta?

U mnie w niektórych miejscach jest wyższa, w niektórych mniejsza, dużo dostała pod korzeń? Dawałeś jakieś odżywki?

Co to za alkomat na szyji? Jaki rekord? 🤭😆

U nas Powiat Turecki przyszedł spokojny deszcz dopiero po 20

Po gwiazdówce całe życie. Karuzelową nie robiłem Czasem warto podpatrzeć co nieco. Gdybym nie widział że sąsiad c330 nie da rady grabić a ja bym był na tyle nierozważny i kupił taką zgrabiarkę do t25 to ojciec nie miałby co robić a tak grabi 5 gwiazdową brat owijał ją prasowałem i robota szła, teraz robimy we dwóch. Z zaproszenia nie skorzystam bo dopiero 25 beli u siebie zrobiłem. A grabić to u mnie grabi ojciec 5 gwiazdową. Daj spokój sobie z fellą 😄 Do mniejszego ciągnika typu c360, mf255, 3512 dwu karuzelowa jest dużo lżejsza niż jedno. Miałem felle jedno karuzelową i pozbyłem się tego teraz mam dwukaruzelową ziegler/niemeyer ramiona 2 razy grubsze i podwójny ząb grabiący to jest to👍 siano to byle czym się pograbi ale sianokiszonkę jak grubo jest trawy to robi się problem. A to to teraz robimy przy sianokosach we dwóch z ojcem to można byłoby zamiast t25 grabić to farmtaraca wziąć do grabienia tylko 1 karuzelowa dosyć daleko wystaje a on podnośnik to ma 😒 raczej niezamocny i jakaś lekka 2 katuzelowa byłaby super odrazu wałek zrobiony ale ojciec raczej nie jest z tych co lubią zmiany więc niech grabi jak chce 😅 A w wiosce jeden kupił jakieś 3 lata temu 2 karuzelową widziałem raz jak grabił c385 potem wrócił do 7 gwiazdowej i t25 bo ojcowi ta jest sprytniejsza 🤷‍♂️ Popracuj najpierw karuzelą A późnej wypowiadaj się jaka to ona nie dobra i nie praktyczna, zgrabiarka dwukaruzelowa to zazwyczaj dużo większy wydatek.

Zbierałeś kiedykolwiek trawę po gwiazdówce? lub zgrabiałeś zgrabiarką karuzelową?

6180

Planuje zrobić taki zewnętrzny korytarz paszowy dla krów mlecznych, odrzucają pasze na te 180cm? Czy wystarczy mniej miejsca?

Jaki masz długi stół paszowy? Od barierki do plandeki? Jak to się sprawuje w zimie? nie ma problemów z zamarzniętą kiszonką?

Jak była w tym roku pogoda to nie było trawy bo nie miała z czego urosnąć. Na trawy to wystarczy jeden solidniejszy deszcz w tygodniu i już ładnie rosnie ale jak nie padało 1,5 miesiąca to z czego miała zrobić masę. Jeden u nas się wyrwał przed tymi deszczami bo ,,to już pora'' i zebrał oszałamiające 6 bel z hektara gnoju bo inaczej mokrej trawy nazwać nie można. Wolę żeby trawa była trochę przerośnięta ale zebrana bez deszczu i z odpowiednim stopniem wilgotności. Zwłaszcza jak większość łąk mam torfowych a z takich łąk mokrej sianokiszonki krowy nie chcą prawie wogle jeść. Musi być przesuszona Torfy to inna sprawa, ja skosiłem w poniedziałek, w czwartek udało się zakończyć zbieranie, w pryzmę może iść mokrzejszy towar więc nie będzie problemu, a drugi pokos już ładnie rośnie, podobnie pewnie jest u Twojego znajomego, potraw pewnie ma jak niektórzy pierwszy pokos.

Skoro pada w podobnym terminie to może trzeba kosić tydzień wcześniej? jak była w tym roku pogoda to każdy czekał bo może jeszcze urośnie, teraz wszyscy narzekają bo już za dużo urosło.

Dwa tygodnie temu każdy narzekał, że sucho, dziś każdy narzeka że za dużo deszczu