New Holland TD5050 vs T5050

[pawelek47 0]

Witam! Jestem nowym użytkowniekiem na tym forum,choć przeczytałem z 70%tematów tu założonych. Posiadam 25h, głównie użytki zielone w tym 3h kukurydzy. Do tej pory radziliśmy sobie ursusem 330,niestety z biegiem czasu okazał się niewystarczalny.Planuje wraz z ojcem gdyż On jeszcze dowodzi:)zakup nowego traktora o mocy 80-100KM. Nie ukrywam że jest to dla nas bardzo duże przedsięwzięcie gdyż jest to zakup a przynajmniej byśmy tego chcieli na kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt lat.Naszym priorytetem przy wyborze traktora jest bezawaryjność i niskie koszty eksploatacji.Traktor będzie pracował przy turze(bele)troche w transporcie około 2tys.kilometrów rocznie,przy kukurydzy(zwieść,poorać,itp.wywóz obornika,koszenie traw,belowanie.itp tak ogólnie do wszystkiego po trochu. Po odwiedzeniu kilku dilerów,opiniach wielu ludzi i prześledzeniu tego właśnie forum.Zdecydowaliśmy się na dwie opcjie TD5050 i T5050???ten drugi jest sporo droższy ale jak mówiłem jakość i bezawaryjność ponad cene.Dlatego bardzo prosze was o porade jak jesteście posiadaczami takich traktorów.Czy są oszczędne,awaryjne,czy macie z nimi jakieś problemy.Czy możecie je porównać?Za wszystki wypowiedzi z góry dziękuje.

[ursusy 16]

Jeżeli ma pracować z turem to ja ci proponuję t5050. Ponieważ ma rewers elektrohydrauliczny, jest wygodny dobrze się nim manewruje, niski jak na swoje gabaryty.

[tomek73 579]

Tak jak napisałeś to tylko seria T. Niedawno kolega sprzedał 5-6 letniego TD i kupił nowego T. Jest trochę u nas TD ale ludzie nie są specjalnie zadowoleni ze względu na awaryjność z jeden zapalił się. Po drugie rewers w T jest super i nie trzeba używać nożnego sprzęgła, i przy zmianie kierunku jazdy też. A to bardzo ważne przy turze. 2 tyś km to jest około 200 MTH, tak jest u mnie.

[roter 3]

Jeżeli potrzebujesz ciagnika nowoczesnego, z konkretnym wyposażeniem, z rewelacyjnym skrętem, do Tura, niezawodnego to jeśli Cię stać - bierz serię T bez zastanowienia.Ile osób znam którzy go mają to każdy zadowolony.

 

Jeśli ograniczają Cię finanse to pozostaje Ci TD5050 ponieważ i tak nic lepszego z tego co się orientję na rynku nie znajdziesz w tych pieniądzach. Najlepiej oba ciągniki zobacz na żywo w jednym czasie i porównaj.

 

Pozatym przy zakupie ciągnika zwracaj uwagę na serwis - w razie jakich kolwiek problemów mawet najdrobniejszych to serwis jest dla Ciebie najwazniejszy a nie marka.

Edytowano Styczeń 7, 2012 przez roter

[Ursus11 57]

Ja mam podobny dylemat ale jeszcze miedzy innymi markami. U mnie konkuruje

Zetor Proxima Plus z Proximą Power

New Holland TD z T

U mnie wygrywa na razie Zetor ale nie wiadomo jeszcze jaka wersja.

Ja powiem ci tak TD jest bardzo prostym ciągnikiem bez elektroniki podobno można już wsadzić do niego mokre sprzęgło ale to nowość wiec nie wiadomo jak będzie ono się spisywało brak też biegów pod obciążeniem.

T to już wyższa półka biegi pod obciążeniem rewers elektro hydrauliczny więcej elektroniki krótko mówiąc wersja idealna do tura.

Jak chcesz się czegoś dowiedzieć np o Zetorach to pisz na GG.

[ursuss 16]

Jeśli masz tylko kasę to wybór prosty seria T5000

[Bob 820]

Seria TD też ma rewers taki jak w serii T.

[jaskier 0]

Tak ja koledzy wyżej napisali bierz tylko serie T. Jeżeli cię nie stac na t5050, to rozejrzy się za mniejszymi modelami t5040 i t5030.Za bardzo nie odbiegają od większego brata i jest możliwośc podkręcenia - serwis NH stosuje taki zabieg.

[Ursus11 57]

Raczej nie bo w TD jest skrzynia 12x12 a w T5 24x24 z biegami pod obciążeniem, a że mają mokre sprzęgło i rewers elektro. to się mogę zgodzić

[Nikita_Bennet 316]

...

Posiadam 25h,

...

Do tej pory radziliśmy sobie ursusem 330,...

T5050 na 25ha? Rozumiem że kupujesz z PROW/MGR bo z własnej kasy to raczej chyba nie.

Patrzałeś na odpowiednik w CASE JXU?

[pawelek47 0]

Tak radziliśmy sobie tym ursusem. Poprostu niebyło potrzeby inwestowania w gospodarstwo,,no ale sytuacja się zmieniła.a usługi belowania i większe prace wykonywał sąsiad.także tak sprawa wygląda.

[Nikita_Bennet 316]

Nie no, najważniejsze to się rozwijać tylko czy wiesz ile kosztuje ten ciągnik i czy jest realne że go spłacisz.

[Artureczek001 9]

ja mam nie wiele wiecej bo ponad 30 ha i biore T5060 i sadze ze go dam rade spłacic tak wiec kolega przy 25 ha da rade spłacic T5050 bo to jednak jest juz znaczny obrot gotowki w szczegolnosci ze kolega zapewne a krowy lub opas i stad te liczne uzytki a C330 to jednak miał co robic przy tylu hektarach emerytura dla niego wskazana:)

[pawelek47 0]

tak 182tys brutto.U najbliższego dealera.Jakbym zastanawiał sie czy stać mnie na taki traktor czy nie to założył bym taki temat,a założyłem inny...

[Bob 820]

Chyba swój rozum ma i wie czym grozi nie płacenie rat, no chyba że ma naście lat i temat jak bajki Ezopa B) wyssane z palca.

[mariuszzajac 2]

Mam od pol roku td5050 i 480h, większość w turze i nie narzekam na brak rewersu eh i półbiegów pod obciążeniem. Nie twierdze, że td jest lepszy od T ale zależy kto co lubi. Przy układaniu bali na przyczepie i tak będziesz nogę miał na sprzęgle(jeśli wozisz daleko to muszą być elegancko poukładane) wiec jaki problem wrzucić ten rewers na sprzęgle. To samo na stercie. Rewers jest synchronizowany wiec nie zgrzyta. Co do awaryjności to na 480h oprócz usterki z którą borykam się od nowości to nic się nie zepsuło. Mianowicie chodzi mi o to, że za cenę T5050 masz TD5050+klima+pneumatyka+ładowacz z amortyzacją+krokodyl+chwytak do bel+łyżka

[pawelek47 0]

Rozumiem ze biorąc pod uwage cene to atrakcyjniejszy jest TD,ale dla mnie ważniejsza jest jego bezawaryjność niż cena.Poprostu inwestując takie pieniądze chce trwalszego traktora niż tak jak mówisz uborykać się od początku z jakimiś problemami.Mysle że zdecyduje się na wersje T biorę też pod uwagę troche mniejszego T5040 86KM,ale obawiam się ze zbiegiem czasu zas ta moc będzie niewystarczalna.

[tomek73 579]

5040 powinno starczyć a jako model flagowy wyrwiesz go w dobrej cenie. A moc potem możesz zwiększyć.

[timasz 55]

O własnie ciekawy temat z dwojga przedstawionych tylko t 5000 jesli ma byc z turem Ja mialem taki sam dylemat i wybralem t 5040 Oczywiscie targowalem sie i z szerszymi oponami model z flagowym wypasem utargowalem na 153 tys brutto i tobie radze tez targowac sie ile wlezie.

Mysle ze ten ciagnik jest wart swojej ceny ma dobre wyposazenie, jakosc wykonania na przyzwoitym poziomie wiec nie ma sie co wiele zastanawiac tym bardziej ze one wychodza juz z produkcji, a T5 ktory jest jego nastepca bedzie drozszy

[GREMLIN 2]

TD to przestarzała konstrukcja na słabych zwolnicach, jeśli już to T

[mariuszzajac 2]

Gdybym miał środki też wziął bym T5050, stało się inaczej i mam TD. W sumie nie ma powodów do narzekań, aczkolwiek spalanie nie powala. Mam pytanie do innych użytkowników. Wiem, że te zwolnice cienko wyglądają ale czy ktoś już miał z nimi problemy?? bo nieraz sie czyta o słabych zwolnicach, a konkrety - jedyne co to są dość głośne <_<

[Bob 820]

Mariusz a czemu niby miałby używać sprzęgła? Dojdzie do wprawy to nawet zapomni do czego się go używa B) Też miałem brać TD5050 ale splot okoliczności sprawił że mam T5040 i bogu dzięki, pojeździłem TD i dziękuje nie chcę, do wygody człowiek się szybko przyzwyczaja. Mnie dealer też proponował na gwarancji zwiększyć moc do tej z T5050 ale narazie się nie zdecydowałem bo to koń pomocniczy B) Dla niego jak się przesiądzie z "ciapka" nawet na TD ze starym rewersem to będzie przeskok technologiczny ale jak masz kolego kasę bierz T bez dwóch zdań.

[timasz 55]

Dokladnie z tym zwiekszaniem mocy u mnie jest tak samo moga to zrobic nie ma problemu, lecz mi narazie to nie bedzie chyba potrzebne

Mam jeszcze pytanko wie ktos ile wazy obciaznik na tylne kolo do nh t 5000

oraz oczywiscie ile kosztuja? Czy zamiast orginalnych pasaowalyby na dziury w falgach obciazniki od c 360?

 

Co do TD 5000 to chcialbym sprostowac ze nawet sam diler przyznal iz sterowanie sprzeglem jest hydrauliczne, lecz juz samo sprzeglo jest takie samo jak we wszystkich td wiec suche. Co juz samo w sobie jest kuriozum i nabijaniem klientow w butelke bo kazdy wie ze suche sprzegla w tej serii w kombinacji z ladowaczem czoliwym nie jest szczesliwym polaczeniem.

Edytowano Styczeń 8, 2012 przez timasz

[mariuszzajac 2]

Bob fakt, że to kwestia przyzwyczajenia. Ja do tej pory jeździłem ursusem 1201 i tak samo zmieniałem kierunek jazdy jak w TD czyli sprzęgło i lewa wajcha do tyłu, może dlatego to dla mnie, żaden problem.

Jeździłem claasem z rewersem ale bez ładowacza, wiec nie mam doświadczenia w tej kwesti i po prostu cięzko mi wyobrazić sobie to układnie bali bez sprzęgła. A w komforcie jest aż taka różnica między TD a T??

[Bob 820]

Musiałbym użyć określenia takiego: jest za***ista różnica!!! (przepraszam za wulgaryzm) może jak zwieziesz 500bali na dzień w TD a w T to poczujesz różnicę. Miałem okazję ładować miał do pieca na podajnik zetorem 7211 a teraz JD6430 to różnica 100lat świetlnych. Tu różnica między T a TD może nie taka ale wierz mi że znaczna.