Rzepak ozimy Duke F1 - 24.05.2020

Mi ma przyjść szacować przymrozki z ubezpieczalni ciekawe co naliczy jak był 1 raz to było przed kwitnieniem i teraz będą ponowne ogledziny

Zapytam: pszczoły tam masz w bliskiej okolicy?

mam kilku pszcelarzy

U. To rzepakowego nie będzie..

Ta mniejsza już nie urośnie nie będzie miała ziarna?

z tego co wiem to w concordi do straty liczą też takie dwuziarnowe łuszczyny

Te łuszczyny przecież dopiero będą rosnąć, u mnie góra obmarzła to są takie żółte i odpadają

Dokładnie.. ta mniejsza łuszczyna jest w fazie wzrostu 😉 cóż za kompromitacja 😜

się kompromitujesz równo

Najlepiej wrzuć zdjęcie całej rośliny bo przymrozek jest piętrami i wszystko widać jak na dłoni ona mogła być z góry zerwana i niewiele widać

Na informatyce się nie znam, ale na agronomi sporo 😋

nie twierdzę że się nie znasz ale jak twierdzisz że z tej łuszczyny będzie plon to ja się pytam jak? jest koniec maja. ten rzepak zaraz się będzie zasusaszsl przy obecnych opadach deszczu, będzie tam taki rzepak że żaden kombajn go nie wykosi. to będzie drobniejsze od maku.

nie jestem znawca rzepaku bo nie uprawiam ale przejezdzalem dziś obok pola kolesia z wioski to dobre 20cm od góry żółte luszczyny a od dołu drobnica jak u Ciebie, czarno to widzę...

najlepsze rzepaki to te gdzie nie zadziałała chemia skracająca albo przez warunki lub przez błąd np. 2 litry bory na ha. Po caryxie rzepaki do pasa a po toprexie to w ogóle do kolan. Za późno było robione skracanie i nikt nie patrzył na fazę która była końcem stycznia

nie wiem jak u was ale u mnie przez te chłody wegetacja jest opóźniona chociaż o 2 tyg więc spokojnie rzepaki będą rosły (północne Mazowsze)

Robiłem zabieg na płatka 3 tyg temu potem było zimno i rozciągnęło się w czasie kwitnienie. Czy zabieg zrobiony na darmo czy grzybówka będzie działać ? Fotka aktualna rzepaku w galerii.

Mój rzepak jak i okoliczne są już zielone z pojedynczymi żółtymi kwiatkami na ścieżkach technologicznych

Ja stwierdzam po swoim rzepaku że regulacja toprexem w fazie gdzie już pojawiały się pąki i główny pąk był na wysokości 20 cm nic nie dało wcześniej nie było pogody na zabieg A rzepak mam mniej więcej 160cm wysokości miejscami 2 m ale tor tylko tam gdzie były blisko drzewa i zabudowania bo było cieplej

u ciebie nic nie dał a tutaj skrócił rzepaki na 50 cm bo tam gdzie lanca nie złapała to ma te 150-200 cm

Na dolnymslasku, lubuskie mamy rzepaki ktore maja 50-100 cm głownie te na najgorszy ziemiach IV-V klasa, sam mam rzepak pędzony tylko tebu i azokysytrobiną , prochlorazem rzepak na tle sąsiadowych jest rewelacyjny. Podobnie sprawa u mnie w rejonie wygląda z pszenicą, jeczmieniem ozimym i modusem kto nie trafił to ma kikuta. Widziałem w rejonie jęczmień ozimy który był tak przypalony przez modusa i przymrozek, że odbiła pszenica z dołu i doszło do transformacji. Zasiali jeczmień ozimy skoszą pszenice.

Co do plonów rzepaku wiem że dól dolnego śląska miał temp nawet o 3-4 stopnie niższą od góry województwa, kilka stopni zabrało kilkaset kilo rzepaku.

Edytowano Maj 26, 2020 przez mtz55

kurcze, sie zastanawiam, wg. mnie fakt oberwała ta z lewej i chyba masz racje, ona nie bedzie zamierac tak jak te żółte zmarznięte na amen tylko cos podrośnie ale nasion za wiele w niej nie bd ani wielkości nasion, sie zastanawiam u siebie czy głosić, miałem juz szacowane rozerwania łodyg teraz mam górne łuszczyny nie duża ilośc zmarzniete na żółto, troszkę pąków zmarzniete i też były by te zielone łuszczyny do tego tak jak u Cb pytanie co na to likwidator powie

u nas zgłoszony czekamy ponoć to się sumuje

u mnie tak samo zgłoszone i podobno to pod jedną szkodę będzie przy powtórnych oględzinach za jakiś czas.

Jacku i jak się ustosunkował do tych zielonych mniejszych łuszczyn likwidator? U mnie uwzględnił jedynie całkowicie zmarzniete tj. żółte przemarznięte calkowicie, lub same szypułki bo późno był i te obmarznięte potem opadają

20 procent uznali, wczoraj byli. ale tylko te łuszczyny których brakło, dużo łuszczyny nabrało jednak mocy po deszczu