Massey Ferguson 255 komfortowa kabina

Szkoda, że do wszystkich ciągników mf nie montowali tych kabin w standardzie

Bardzo dobra, mam taką👍🏻

Powiedzieć o tej kabinie, że jest "bardzo dobra" może chyba tylko ktoś, kto wcześniej w ogóle nie miał kabiny albo najwyżej rezonującą puszkę na sześćdziesiątce. Z komfortem ta kabina ma tyle wspólnego, co w nazwie. Zachodnie ciągniki z początku lat 80-tych mają dużo lepsze, cichsze, bardziej dopracowane, komfortowe i ergonomiczne kabiny.

timo napisał:

Powiedzieć o tej kabinie, że jest "bardzo dobra" może chyba tylko ktoś, kto wcześniej w ogóle nie miał kabiny albo najwyżej rezonującą puszkę na sześćdziesiątce. Z komfortem ta kabina ma tyle wspólnego, co w nazwie. Zachodnie ciągniki z początku lat 80-tych mają dużo lepsze, cichsze, bardziej dopracowane, komfortowe i ergonomiczne kabiny.

No nie wiem ja nie narzekam bo dużo wygodniejsza niż w zwykłych 255... I to że układ pedałów, sprzęgła hamulca gazu... Jest całkiem inny niż w normalnych wersjach i moim zdaniem dużo przyjemniej. Co do wyciszenia to nie wiem jak te kabiny za bardzo maja oryginalnie bo ja na dzień dobry całą odcialem i wygluszylem od skrzyni i od silnika więc nie rozumiem o co zbytnio chodzi ze w innych ciągnikach z tych lat jest ciszej 😂 Do tej kabiny wystarczy budżet do 100 zł i wygluszasz wszystko... A nie trzeba tysięcy by robić całe zabudowy...

9 minut temu, timo napisał:

Powiedzieć o tej kabinie, że jest "bardzo dobra" może chyba tylko ktoś, kto wcześniej w ogóle nie miał kabiny albo najwyżej rezonującą puszkę na sześćdziesiątce. Z komfortem ta kabina ma tyle wspólnego, co w nazwie. Zachodnie ciągniki z początku lat 80-tych mają dużo lepsze, cichsze, bardziej dopracowane, komfortowe i ergonomiczne kabiny.

Szczelna, odgrodzine od silnika że nie dmucha goracym powietrzem z silnika, zabudowana i wyciszona skrzynia i podnośnik że nie siedzi się na rozgrzanym piecu, dach szyber otwierany so przodu  uchylne boczne szyby, otwierana tylna, ogrzrwanie i nawiew.

Czego potrzeba więcej

Wyłożenia welurem lub obicia materiałem albi trzeszczącego plastiku co z kurzu i błota z butów ciężko doczyścić.

Kabina spełnia 100% moich oczekiwań.

 

fabryczna?

Można dostać do tej kabiny nowe np dywaniki czy elementy plastikowe?

Tak, na olx są

@kb4512   A najlatwiej w gogle wtedy wyszuka dużo ogłoszeń, tu pietwsze z brzegu.

https://m.olx.pl/oferta/plastiki-oslony-ursus-2812-3512-4512-4514-5312-5314-6014-CID757-IDyS73M.html

Edytowano Grudzień 11, 2019 przez Rolnik1973

No nie powiedziałbym że 100 zeta wystarczy, chyba co najmniej 1000 a i to zależy jaką masz kabinę. Ja mam w swoim 2812 taką jak na zdjeciu poniżej

 

I chcąc tu coś zwojować to na dzień dobry błotniki trzeba ciąć i przerabiać wewnątrz kabiny, zrobić podłogę, podwiesić pedały, podnośnik, hydraulikę, wom mieć na prawej konsoli, ogarnąć temat by na raz działała hydraulika i tuz, dźwignia zmiany biegów o krótkim skoku na błotniku niczym w agrotronach lub nowych kompaktach/farmallach. Radio, klima, fotel pneumat, wspomaganie, kierownica regulowana, ktoś pisał o wyciszeniu i otwieranych szybach... co z tego jak obsługa pozostaje taka jaka jest, ogółem roboty od chu... i ciut ciut ale jeśli swojego zostawię dla siebie to mając więcej czasu będę brał go na warsztat i robił porządne wnętrze

Edytowano Grudzień 11, 2019 przez Finlan

Bo ty masz calkiem inną kabinę, ta jest taka jak na ursusach 4514

Czyżby kolejny nowy zakup?

@Finlan ...100 zeta miałem na myśli kabinę komfort że tam tylko dokladasz 100 zł i masz wyciszenie jak tralala... A że w zwykłej kabinke tyle roboty to się zgodzę i nie jeden tysiak pójdzie... @11kacper22kacper33 Tak 😉