Przebieranie fasoli

Przed chwilą, soltys48 napisał:

a włąśnie Rysio czemu Ty w taka uprawę nie uderzysz??...

bo gazowanie po zupie z tego przepotężne 

Zbiór jakąś specjalną maszyną czy kombajnem?

Przed chwilą, Music napisał:

Zbiór jakąś specjalną maszyną czy kombajnem?

jest specjalny kombajn,mozna tez bizona przerobić ,albo jakiegoś starego claasa,ale to nie to 

czym młócone? 1t to po samym przebieraniu czy może jeszcze po petkusie?

powiem tak czym gorsza ziemia tym fasola sypie mniej na 1 klasie mi wychodzi ok 3t a na 3 klasie już po 2t fasola lubi dobrą ziemie lub wilgotny rok  

1 minutę temu, Grzechooo napisał:

czym młócone? 1t to po samym przebieraniu czy może jeszcze po petkusie?

po petkusie, a odpad idzie dla byków ma więcej białka niż soja a odpad u mnie w okolicy po 30-40 gr 1kg 

15 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Ana 5 klasie to urośnie?

Ty już nie szukaj wymówek

o właśnie, ktoś tu napisał że fasola nie boi się suszy, chyba nie ma takiej rośliny która by nie potrzebowała wody.

2 minuty temu, Grzechooo napisał:

o właśnie, ktoś tu napisał że fasola nie boi się suszy, chyba nie ma takiej rośliny która by nie potrzebowała wody.

jak nie boi,jak boi .plony w tym roku 1/3 mniejsze albo i gorzej, rok temu z 1,15ha 3,600kg na czysto ,w tym roku z 2 ha ciezko było 3 tony zrobić 

Edytowano Listopad 9, 2019 przez 85Tomekkk

to przy takiej robocie to by człowiek w jakiś nałóg wpadł, bo bez wspomagacza to się chyba pierońsko dłuży?

Przed chwilą, PitTerro napisał:

to przy takiej robocie to by człowiek w jakiś nałóg wpadł, bo bez wspomagacza to się chyba pierońsko dłuży?

dobry petkus ,i mało co jest do wybierania 

Podobna troche robota jak za czasów mego dziadka gdzie pamiętam sypali żyto na koc aby groszku się pozbyć przed sianiem.Bo przez przetak przelatywał a potem baby skubały te koce z lipczycy .

3 minuty temu, Grzechooo napisał:

chyba nie ma takiej rośliny która by nie potrzebowała wody.

chyba kaktus ale to nie biznes 

42 minuty temu, soltys48 napisał:

a włąśnie Rysio czemu Ty w taka uprawę nie uderzysz??Czasowy Jesteś wiec??

Zasadnicze pytanie: a po co?

żeby mieć zajęcie?

rogaliq napisał:

chyba kaktus ale to nie biznes

z tym kaktusem to może jest myśl🤔 przy naszym ocieplającym się klimatem coś z tego wyjść może😉

No i co wam po kaktusach jak kawalerów coraz więcej to teściowych coraz mniej.  Chyba że do cioci na imieniny.

58 minut temu, soltys48 napisał:

żeby mieć zajęcie?

sęk w tym, że on nie chce zajęcia. Posiedzi przed telewizorem albo komputerem i dzień mija bez pracy

z drugiej strony siedzieć przd telewizorem a przy fasoli to lepiej przy fasoli wyjdzie

dałbym głowę, że takie zdjęcie już tu było wrzucone jakoś zimą. nawet z tym samym oknem.

Praca jak w kieracie ,sezonowa, cykliczna to może i tak być. 

59 minut temu, Bananek napisał:

dałbym głowę, że takie zdjęcie już tu było wrzucone jakoś zimą. nawet z tym samym oknem.

Może to stała miejscówka na takie roboty, a zdjęcie z poprzedniego sezonu

robota nudna ale puścić sobie z głośnika ciekawego audiobooka albo stand-upa i czas przyjemniej by mijał

Lub   zaprosić   jakąś  fajną   sąsiadkę....

wtedy inne fasolki pójdą w ruch...

jaka to odmiana Jasia?