Masey Ferguson 7714

Autami też się zajmujesz?

Tak osobowe i dostawcze

Ciekawe jak z żywotnością sprzętu po modyfikacjach bo słyszałem różne opinnie

Edytowano Marzec 12, 2019 przez Tomek5M

Ciągnik ma się dobrze już rok cieszy gospodarza po modyfikacji. 

jaki koszt mapy na +30km i hamowanie?

Silnik poradzi sobie z mocą nawet 185 km, a co na to dyna-4 i tylny most?

Dyna  4 i 6 są bardzo wytrzymałe. Daje gwarancję na 185 w tych modelach, posiadam klientów z taką mocą którzy robią  już 2 czy 3 rok i żaden z nich nie zgłosił żeby wystąpiła jakaś usterka

A 6612 dyna 4 na ile można bezpiecznie podkręcić?

Czasami warto zadać pytanie po co?

Dla jednego agregatu czy też do zaorania pola o 0.5 godziny w krótszym czasie?

3 lata i jest ok? a następne??

Kolejny "serwisant" niezależny z laptopem....

Na pewno przed przystąpieniem do takich zmian jest klauzula "na odpowiedzialność właściciela"

 

Edytowano Marzec 13, 2019 przez LEX266

1 minutę temu, LEX266 napisał:

Czasami warto zadać pytanie po co?

Dla jednego agregatu czy też do zaorania pola o 0.5 godziny w krótszym czasie?

3 lata i jest ok? a następne??

 

Następne 10 lat będzie też ok.

Może dla tego że pod pojęciem Chiptuning nie idzie w górę tylko cyferka  a zmienia się całą charakterystyka ciągnika? Mapy pisane przez robot bo to on kreśli setki tysiący map w sterownikach waszych ciągników czy samochodów, sa często  mocno nie dopracowane, nie jednokrotnie wystarczy poprawić sama fabrykę a ciągnik czy samochód zachowuje się zupełnie inaczej A nie koniecznie przybyło mu wiele mocy. 

Po za tym jest też metoda która nie przyniesie dużego przyrostu mocy ale za to dużą oszczędność w paliwie. 

Także modyfikacja oprogramowania sterownika może dać wiele korzyści to nie są tylko cyferki. 

Idąc dalej aktualnie wiele nowych maszyn  to te same identyczne konstrukcje powód jest prosty, cięcie kosztów. Koncern wypuszcza konstrukcje z drobnymi kosmetycznym zmianami bądź identyczną z 5 rodzajami oprogramowania, przedstawiciel przywozi piękny katalog w którym podstawową 6 cylindrowka jest dużo tańsza od tej pośredniej wersji i tu jest wyjście dla ludzi którzy świadomie dokonują wyboru zakupu ciągnika, zmiana oprogramowania po gwarancji lub zakup z innymi naklejkami w cenie dużo wyższej

21 minut temu, LEX266 napisał:

Czasami warto zadać pytanie po co?

Dla jednego agregatu czy też do zaorania pola o 0.5 godziny w krótszym czasie?

3 lata i jest ok? a następne??

Kolejny "serwisant" niezależny z laptopem....

Na pewno przed przystąpieniem do takich zmian jest klauzula "na odpowiedzialność właściciela"

 

 

Niestety w pełni legalna firma wystawiająca faktury VAT co w Polskim prawie chroni pełnoprawnie konsumenta i daje gwarancję uslugi. Tak niestety ten papierek nie tylko oznacza zwrot pożądanego  VATU.

W dodatku posługuje się oryginalnymi testerami w wersji inżenieryjnej i musi nie raz wykonywać usługę renomowanym serwisom bo nie chciało im się zapłacić za aktualizację a klient podstawił ciągnik z którym się nie mogą połączyć, za które  zapłacił setki tysięcy złotych z własnej kieszeni.

Ciekawe jak będziesz podchodził do ludzi takich jak ja, kiedy wejdą już do wszystkich marek moduły online i dostęp będzie miał tylko autoryzowany serwis i w razie problematycznej usterki przyjadę do Ciebie 15 razy i podniosą cenę usługi że względu wyłączności. Ta sytuacja zbliża się wielkimi krokami i jedyne co będę słyszał nie tylko od Ciebie przez telefon to " czy da się coś z tym zrobić?"

Edytowano Marzec 13, 2019 przez Lukastronic

A dlaczego aż tak?

Nie znam się na elektronicznym chiotuningu ale...

obecnie im nowsza jednostka napędowa, tym ma przeważnie mniejsze rezerwy wytrzymałościowe. Dlaczego?

Niestety, producenci szukają oszczędności wszędzie, więc w stosowaniu podzespołów mocniejszych nie widzą potrzeby.

Mówimy też o sprzęgłach, filtrach DPF , a już na pewno mocno obrywa turbina.

Pozdrawiam Cię kolego.

 

44 minuty temu, LEX266 napisał:

 

A dlaczego aż tak?

Nie znam się na elektronicznym chiotuningu ale...

obecnie im nowsza jednostka napędowa, tym ma przeważnie mniejsze rezerwy wytrzymałościowe. Dlaczego?

Niestety, producenci szukają oszczędności wszędzie, więc w stosowaniu podzespołów mocniejszych nie widzą potrzeby.

Mówimy też o sprzęgłach, filtrach DPF , a już na pewno mocno obrywa turbina.

Pozdrawiam Cię kolego.

 

Zgadza się tną koszta na wszystkim, montują chińskie łożyska w napędzie itd...

Temat rozległy ale trzeba się zawęzić, skupiamy się na różnicach między modelami lub jej brak, dla przykładu na New Hollandzie TD5.85 skoro ma zamontowaną taką samą turbosprężarkę jak model 115 a nota katalogowa sprężarki mówi że wytrzymuje ona X ciśnienia, ja zwiększając moc podnoszę jej doładowanie O 150 mili barów i nie zbliżam się nawet o krok do granicy jej wytrzymałości, więc co ma się wydarzyć? 

Duże firmy jak Agro Agco Power reklamuje usługę długa gwarancją i możliwością testów takiego rozwiązania. Firma była by zduszona w zarodku gdyby wszystkie ciągniki od ich usługi były uszkodzone. Nikt nie jest samobujcą, również bym tego nie robił gdybym nie był pewny swojej usługi. Dziennie jest wykonywane tysiące takich usług i nie są one popularniejsze dla tego że po każdej z nich jest remontowany  ciągnik czy samochód. Bądźmy realistami.

ile sobie liczysz za taką usługę ?

Umówmy się że takie tematy wykonywane są zarobkowo. Tutaj argumentacja podniesienia mocy jest niemal jak fundacja niesienia pomocy rolnikom. Powiem nie ta to inna firma bedzie swiadczyc te uslugi i łamać kolejne ekobzdety...

Już chyba gdzieś toczyła się podobna dyskusja. Nie jestem przeciwny podnoszeniu mocy ale jest jeden warunek - rozsądek. Jeśli w modelu o rożnych mocach (np: 90, 100, 110 KM) występują takie same podzespoły (turbina, skrzynia, most, układ wydechu) wówczas podnoszenie mocy najsłabszej maszyny w typoszeregu nie stanowi problemu. Jednak najmocniejsza wersja, która przecież też podda się chipowaniu, już może ucierpieć. Jest duże prawdopodobieństwo osiągnięcia granicy wytrzymałości elementów. Do tego dochodzi element, o którym wielu zapomina - duża zmiana obciążenia cieplnego silnika i jego elementów. Jeśli zwiększa się moc (tak jak w tym przypadku) o 40 KM to znaczy, że silnik musi odprowadzić prawie 20 kW ciepła więcej. Zapomina się też, że z reguły ciągnik jest rzadko wykorzystywany w pracy z pełnym, maksymalnym obciążeniem. Raczej stosuje się maszyny pozostawiające jakiś zapas mocy. Więc układy ciągnika pracują raczej w optymalnych, a nie ekstremalnych warunkach. Chipowanie zachęca do zastosowania większych maszyn więc mechanizmy ciągnika dostają relatywnie dużo bardziej po du..pie. To, zgodnie z prawami fizyki, nie ma prawa odbyć się bez konsekwencji. Moim zdaniem kolega jest zbyt pewny siebie twierdząc, że za 10 lat też wszystko będzie OK.

Hehe 2 czy trzy lata śmieszny jesteś... dzisiaj rozmawiałem z gościem z kietrza i mówił ze ich najstarszy jeleń ma36000 mg bez remontu a ten dwa lata

15 godzin temu, Lukastronic napisał:

Dyna  4 i 6 są bardzo wytrzymałe. Daje gwarancję na 185 w tych modelach

Dyna 6 owszem, ale dyna 4? Nie montują jej chyba powyżej 150 km, nie mówię, że jest nie jest wytrzymała ale ma swoje granice. Nawet producent (gima) podaje dla tego mostu max 170 km i to przy dyna 6, a gdzie jeszcze do 185 w dyna 4.

A kolego skąd jesteś? Bo widzę rejestracja Podlaska

Okolice Białegostoku 

agrotronic to Ty czy to inna firma? jaki koszt przybliżony programu? 3 tys brutto wystarczy?