Ładowarka tylko to podkopała potem 3 ciągniki i wyszedł z opresji... operator nie potrzebnie zatrzymał w tej glinie zestaw myślał że spokojnie ruszy ale się przeliczył mógł spokojnie wykorzystać ustawienie sekwencji na hydraulice i zająć się jazdą na wprost ale wolał to zrobić po swojemu, problem w tym że ruszyć z miejsca ten siewnik który zasypany waży tyle co kilka ciągników w galaretowatej glinie to mało realny manewr
Zgadza się tną koszta na wszystkim, montują chińskie łożyska w napędzie itd...
Temat rozległy ale trzeba się zawęzić, skupiamy się na różnicach między modelami lub jej brak, dla przykładu na New Hollandzie TD5.85 skoro ma zamontowaną taką samą turbosprężarkę jak model 115 a nota katalogowa sprężarki mówi że wytrzymuje ona X ciśnienia, ja zwiększając moc podnoszę jej doładowanie O 150 mili barów i nie zbliżam się nawet o krok do granicy jej wytrzymałości, więc co ma się wydarzyć?
Duże firmy jak Agro Agco Power reklamuje usługę długa gwarancją i możliwością testów takiego rozwiązania. Firma była by zduszona w zarodku gdyby wszystkie ciągniki od ich usługi były uszkodzone. Nikt nie jest samobujcą, również bym tego nie robił gdybym nie był pewny swojej usługi. Dziennie jest wykonywane tysiące takich usług i nie są one popularniejsze dla tego że po każdej z nich jest remontowany ciągnik czy samochód. Bądźmy realistami.