Wywrotka jednoosiowa 3-stronna 4T

Chińczyk, 250ccm, mój

stopkę za ile nabyłeś ?

Sam zacząłem sobie stopki robić. Przy przyczepie akurat nie pomalowana, na zdjęciu w prawym dolnym rogu widać docelową już w kolorze

Edytowano Październik 4, 2018 przez bratrolnika

Nosz kurczę liczyłem na efekty łał 😂

@Esab200 że jak, że bida i się nie podoba rozumiem?

@bratrolnika Jedyny minus to że blacha jest prosta, a tak to prawie jak jakaś pronarka by wyglądała

Miałem sobie robić gietarke do blachy, ale oczywiście na planach się skończyło, więc są płaskie burty.... Ale blacha 2mm, więc się nie wygnie

Ładnie schludnie wykonane tylko małe, patrzę przez pryzmat tego co ja robię to rolnicy teraz oczekują takich przyczep jak ostatnio komentowałes moje foto ma być duże i wytrzymałe. Robię lawetę teraz na 30 szt to już gadka a może na 35 by dało radę, traktory min 120 km to 4 t przyczepę to śmiech tym ciągnąć 😉

Bo taka gadka to żeby cenę zbić, jakby nie była, to zawsze mogłaby być dłuższa, krótsza, szersza, węższa itd. choćby kupującemu wszystko pasowało i było tak jak chce to i tak powie że wolałby żeby było inaczej żeby coś z ceny urwać.

Nie no taka mała przyczepka jest bardzo przydatna, drzewo przewieść kamienie wrzucić, piasek, trawa, worki z nasionami, Zastosowań może mieć wiele.

Chciałbym zrobić taką gdzie wejdą mi 3 zbiorniki od bizona to wtedy od razu mogę do stodoły sypać bez zabawy ze żmijkami.

Trzy zbiorniki z supera to 7.5m3, trzeba byloby pake 3.8x2 i metrowe burty, kawał przyczepy planujesz, trzeba konkret ramy i solidna oś, i koszta w 4-cyfrowej kwocie mogą się nie zamknąć....

1 godzinę temu, czesio200 napisał:

4t + masa przyczepy i każdy wyjazd w trasę na tych oponkach staję się "ciekawym" wyzwaniem... A nie, zapomniałem, że te przyczepy tylko po podwórku mogą się poruszać, bo nie mają kwitów...

 A bez papierów nie umiesz jeździć ? 😅

43 minuty temu, Rolnik7343 napisał:

A bez papierów nie umiesz jeździć ? 😅 

 Chciałbyś płacić komuś odszkodowanie z własnej kieszeni tylko dlatego że z  lepiucha  zakupionego od Stasia który posiada spawarkę, szlifierkę i pędzelek urwał się dyszel podczas jazdy po DRODZE PUBLICZNEJ  i spowodował kalectwo innego użytkownika tej drogi? I co najważniejsze chciałbyś żeby tobie lub komuś z twojej rodziny przytrafił się taki wypadek powodujący kalectwo?

Dla mnie takie lepiuchy bez atestów i przeglądów nie powinny się poruszać po drogach publicznych. A jeśli już się poruszają to powinny trafiać na lawetę i na złom w przypadku zatrzymania przez policję. To by powstrzymało proceder sprzedawania takich rodzynków  przez garażowych spawaczy bo zwyczajnie nie byłoby klientów na taki sprzęt.

Trochę racji masz ale zdziwiłbyś się ile takich "ulepiuchów" i to zrobionych na odwal jeździ po drogach na zachodzie i jakoś tam farmera nie ganiają. Aby jakieś światła były i trójkąt no i oczywiście OC gospodarstwa i ciągnika musi być. Oni mimo,że są lata świetlne przed nami jeśli chodzi o finanse mogą a u nas czym ma wozić różne rzeczy mniej zasobny rolnik. Druga sprawa to to,że sporo ludzi ma zdolności, sprzęt i czas więc dobrze,że tak go wykorzystują zarabiając przy tym na swoją rodzinę. Oczywiście są tacy co lepią byle dziadostwo ale tego nikt normalny nie kupi. Nasz kraj długo jeszcze będzie w ogonie Europy i świata i tylko dzięki temu,że Polak potrafi być zaradny możemy jeszcze jakoś przetrwać.

stopka z potrójnego profila czy podwójnego?

przednia burtę łapiesz też od środka do podłogi czy tylko z przodu?

20 minut temu, extrabyk napisał:

Druga sprawa to to,że sporo ludzi ma zdolności, sprzęt i czas więc dobrze,że tak go wykorzystują zarabiając przy tym na swoją rodzinę

Mimo tego że mają sprzęt i czas to nie mają zdolności żeby na ulepa dać homologację. Może i zarabiają na swoją rodzinę a może tak naprawdę wypuszczają z garażu półprodukt który może sprawić nieszczęście innej rodzinie - np twojej.

Ten "ulep" może być nieraz lepszy od tej z fabryki

A myślisz że to co jeszcze nie dawno szło zarejestrować jako "sam" jest lepsze ? Papierek masz i też spawane w garażu

Jak ktoś wie co do czego i jak pospawać to nic cię nie urwie a myślisz że w fabryce to kto spawane ? Kosmici po studiach ? 

7 godzin temu, Partyzant85 napisał:

la mnie takie lepiuchy bez atestów i przeglądów nie powinny się poruszać po drogach publicznych.

No ale przecież  nie mogą,  więc o co chodzi? A jak ktoś ma pola koło domu i na drogę publiczna nie wyjeżdża? 

Chyba każdy wie jakie mogą być konsekwencje i jest tego świadom. 

8 godzin temu, jedrus2020 napisał:

stopka z potrójnego profila czy podwójnego?

profil w profil, 50x50 i 60x60

8 godzin temu, jedrus2020 napisał:

przednia burtę łapiesz też od środka do podłogi czy tylko z przodu?

jak się przyjrzysz to na zdjęciu widać śruby, dwie od czoła, jedna pionowo na środku-od zewnątrz burty

co do ulepów, pojawiają się ostatnio również tutaj zdjęcia jak to przyjechała przyczepa Pronar z brakującymi nakrętkami przy resorach, stół do rzepaku gdzie spawaczowi ręka zjechała w bok i nie trafił w docelowe miejsce spawania itd.

ja tam na wyścigi nie robię, tą robiłem przez 3 miesiące, bez pośpiechu, żeby było dokładnie i dobrze, żeby nikt w żniwa nie dzwonił że urwało się to i to, przyjeżdżaj k.... naprawiać, więc myślę że jest zrobiona solidnie, od zeszłych żniwa kilka sztuk poszło w świat, i nikt z pretensjami że coś się urwało nie dzwonił, więc sądzę że i ta jest solidnie zrobiona

a rozum każdy ma swój, i według niego postepuje

6 godzin temu, Rolnik7343 napisał:

a myślisz że w fabryce to kto spawane ? Kosmici po studiach

Mogą spawać i kosmici po zawodówce. Nie interesuje mnie to dopóki sprzęt wychodzący z fabryki posiada wszystkie atesty i homologacje dopuszczające go do ruchu po drogach publicznych.

A skoro bracierolnika jesteś takim porządnym fachowcem za jakiego się podajesz to zawsze możesz otworzyć własną profesjonalną wytwórnię przyczep.

Najważniejsze żeby przyczepa miała wszystko to co potrzebne czyli sprawne światła, trójkąt i najlepiej jeszcze jakieś odblaski acha i jeszcze ... Żeby nie rozpadała się podczas jazdy ...

Trochę się już najezdziło wywrotką tak samo teraz dłużycą do zwijek która jest oświetlona jak choinka i nikt cię o nic nie czepia

1 minutę temu, Partyzant85 napisał:

Mogą spawać i kosmici po zawodówce. Nie interesuje mnie to dopóki sprzęt wychodzący z fabryki posiada wszystkie atesty i homologacje dopuszczające go do ruchu po drogach publicznych.

A skoro bracierolnika jesteś takim porządnym fachowcem za jakiego się podajesz to zawsze możesz otworzyć własną profesjonalną wytwórnię przyczep.

Jak dobrze rzucą $ to nawet materiał z którego ma powstać przyczepa już będzie miał atest do poruszania się po drodze

4 minuty temu, Rolnik7343 napisał:

Jak dobrze rzucą $ to nawet materiał z którego ma powstać przyczepa już będzie miał atest do poruszania się po drodze

I skoro posiadają ten atest to w przypadku wypadku zawsze masz możliwość obarczenia winą producenta tej przyczepy. A jeśli wypadek powoduje lepiuch z prywatnego garażu to taki stasio który ci to wyspawał co najwyżej cię wyśmieje jeśli zaprosisz go do sądu i rzuci za tobą kawałkiem szmelu żebyś szybciej zawinął mu się z posesji.

5 minut temu, Partyzant85 napisał:

A skoro bracierolnika jesteś takim porządnym fachowcem za jakiego się podajesz to zawsze możesz otworzyć własną profesjonalną wytwórnię przyczep.

już nie raz tutaj pisałem-dłubanie w garażu to tylko dodatek, zagospodarowanie wolnego czasu w pożyteczny sposób, nie mam warunków na takie prace na większą skalę, mam dobrą pracę której nie ma sensu zostawić, i lubię stworzyć coś z niczego

i nigdy nie napisałem że jestem porządnym fachowcem-ale jak coś robię to tak żeby było dobrze, albo nie robię wcale