Ursus 4514

Bez takich, co Ci jego "baba" jest winna? 

Thomas ,nie zniżaj się do jego poziomu. On pisząc takie obelgi pod adresem innych tylko dlatego ,że nie są ślepo zapatrzeni w ursusa pokazuje swoją ułomności intelektualną ,myśli ,że jest fajny ,cieszy się z tego ale nie wie jak żałosny jest w oczach innych ludzi.

A co my jesteśmu mu winni? Kto wyzywa od szczurków, szwabów i uj wie czego? Musiałem zejść do jego poziomu, bo normalne pismo nie dociera.

Olej go i tyle

I nie dotrze ,to jest chory psychicznie człowiek.

9 godzin temu, lukbold napisał:

punkt widzenia zależy od pkt siedzenia i uwierz ale 20 lat temu też się cieszyłem jak ojciec kupił to nowe a dziś.... ursus używany jak trza posadzić na niego jakiegoś głąba a sam wszystko robie 10 lat starszym MFem i to bez napędu a kosztował połowę tego co te polskie cacko w moim garażu  Dość przechwałek bo trza kosić qq i znów MFem bije rzęcha na głowę w tej robocie bo można zamieszać biegami i jechać wykorzystując ten silnik jak należy a nie... URSUS... 2 bieg za wolno, 3 za szybko.... idź pan w diabły z tym złomem

To Ty jeszcze jego masz? Toż jak taki nic nie warty rzęch to dawno było sprzedać, przecież za niego będzie cud techniki zachodniej i jeszcze na jakieś drapaczkie zostanie.

 Ja jak kupował łursusa to nawet nie wiecie jakie fyndy i dżondyry za te kasę były do kupienia.

Edytowano Sierpień 22, 2018 przez Rolnik1973

Ursus to jest dobry ciągnik.

 

 

Na zlocie we Wilkowicach.

 

Nie można krytykować Ursusów bo jakby nie patrzeć zbudowały polskie rolnictwo. Lepiej czy gorzej ale jednak. Z drugiej strony w latach ich powstawania były dobre niestety przez rządy czerwonych konstrukcja nie rozwijana umiera. I tak też było z Ursusem. Ciesze sie, że jest nowy Ursus i mam nadzieję, że za kilka będzie mógł konkurować z zachodnimi markami jak równy z równym. 

Ursusa można porównać do fajnej laski która po 40 latach straciła nieco na swojej urodzie

Edytowano Sierpień 22, 2018 przez sumek666

staszek131415 napisał:

A co masz takiego wygodnego w tym wyrąbanym Case oprócz wyjącej skrzyni że spać nie daje jak ktoś nocą w polu robi ?

Wyjąca skrzynia? Ciebie to chyba cała noc wyjace case jeżdżą. Mój case nie jest wyrabany. Kupiłem go za 66 tys z oponami 60% od nowości i w tym roku zrobiłem trochę mtg i zero awarii, jedyny mankament to brak miękkiego przodu ale to w twoich Ursusach też nie zobaczysz. Co do napraw to ciągniki śmiesznie proste, ważne żeby dbać na bieżąco. Ja wsiadam i mogę komfortowo pracować (klima) słuchając muzyki czy korzystając z telefonu. Po pracy wychodzę czysty i wypoczety. Wcześniej miałem mtz i czwórkę czy c-360 to były złomy. Również mam mf 3085 już 12 lat i poza robieniem rewersu i przedniego ataku to igła - zrobione ponad 4500 mtg ciągnik pali na dotyk. W gospodarstwie z polskich maszyn został mi bizon, Anna i opryskiwacze. Śmieszą mnie tacy hobbysci czy fani starych ursus /zetor prędzej czy później się przekonacie że to kupa zabytku

@jonek98 to prawda a z tymi maluchami że poprzednia epoka to prawda i można je porównać też do ciągników , bo prawde mówiąc też jest to poprzednia epoka 

@staszek131415 nie kupowaliśmy zachodnich bo jak kolega niżej napisał jak dostałeś jakiegoś władymirca c330 czy zetora to się cieszyłeś jak dziecko a i tak trzeba było czekać długo aby ci przydzielili ciągnik i kombinować , dopiero potem coś ruszyło z sprzedażą ciągników ,

nikt nie powiedział że się nie naddawały , po prostu zmieniły się czasy wydajności i areały , dawniej miałeś do ogarnięcia 4-5ha i dawało to dobry pieniądz , dziś aby przeżyć z gospodarki trzeba ok 100ha , jest to do ogarnięcia jakąś 16XX i do tego c360 ale kręgosłup szybko to odczuje

co do technologii uproszczonych to jeszcze wiele zejdzie niczem się tego nauczymy nie wystarczy przejechać strip tillem za tysiące zł i bd pięknie , do tego się składa płodozmian i poplony duszące zachwaszczenie dlatego wiele osób próbowało i wróciło do pługa bo prościej czy o Niemcach się czyta na forum że wracają do orki , zresztą tu nie chodzi czy zachodni czy polski tylko o moc bo do takich zabaw trzeba ciągnik przynajmniej 200km a nie każdy producent ma taki w ofercie , a co do grubera to uwierz mi że wiele osób używa i wiele bd używać , u mnie są tacy co po 20-30ha i podorywki robią pługiem , a są i ci co po 5ha i gruber czy talerzówka więc kto jak uważa tak robi , 

 

Nie będę ojcu robił na złość... Niech se jeździ tym po kartofle na obiad... Stoi i o jeść ten złom nie woła a póki co na wartości nie traci póki żyją takie ułomne napaleńce  Musze go zawczasu wymalować bo nawet w garażu ruda go rąbie... za parę lat jak zmatowieje zawołam ze 70, opuszczę mośkowi do 60 niby z bólem serca i pewno jeszcze dorzuci uradowany na jaką flaszkę... mam nadzieje że w tym czasie nowy licznik dobije 3tys h bo te przebiegi łykają jak świeże bułeczki kij że będzie ponad 20 lat miał

2 godziny temu, Rolnik1973 napisał:

 

12 godzin temu, lukbold napisał:

punkt widzenia zależy od pkt siedzenia i uwierz ale 20 lat temu też się cieszyłem jak ojciec kupił to nowe a dziś.... ursus używany jak trza posadzić na niego jakiegoś głąba a sam wszystko robie 10 lat starszym MFem i to bez napędu a kosztował połowę tego co te polskie cacko w moim garażu  Dość przechwałek bo trza kosić qq i znów MFem bije rzęcha na głowę w tej robocie bo można zamieszać biegami i jechać wykorzystując ten silnik jak należy a nie... URSUS... 2 bieg za wolno, 3 za szybko.... idź pan w diabły z tym złomem

To Ty jeszcze jego masz? Toż jak taki nic nie warty rzęch to dawno było sprzedać, przecież za niego będzie cud techniki zachodniej i jeszcze na jakieś drapaczkie zostanie.

 Ja jak kupował łursusa to nawet nie wiecie jakie fyndy i dżondyry za te kasę były do kupienia.

 

Edytowano Sierpień 22, 2018 przez lukbold

Ja jeszcze znam takich ludzi , którzy twierdzą ,że c330 i siątka to najlepsze traktory i nie ma lepszych więc no...

Padną razem z tymi gratami prędzej czy później jak ustrój w którym ich rozwój się zatrzymał.

55 minut temu, lukasz0920 napisał:

 

Wyjąca skrzynia? Ciebie to chyba cała noc wyjace case jeżdżą. Mój case nie jest wyrabany. Kupiłem go za 66 tys z oponami 60% od nowości i w tym roku zrobiłem trochę mtg i zero awarii, jedyny mankament to brak miękkiego przodu ale to w twoich Ursusach też nie zobaczysz. Co do napraw to ciągniki śmiesznie proste, ważne żeby dbać na bieżąco. Ja wsiadam i mogę komfortowo pracować (klima) słuchając muzyki czy korzystając z telefonu. Po pracy wychodzę czysty i wypoczety. Wcześniej miałem mtz i czwórkę czy c-360 to były złomy. Również mam mf 3085 już 12 lat i poza robieniem rewersu i przedniego ataku to igła - zrobione ponad 4500 mtg ciągnik pali na dotyk. W gospodarstwie z polskich maszyn został mi bizon, Anna i opryskiwacze. Śmieszą mnie tacy hobbysci czy fani starych ursus /zetor prędzej czy później się przekonacie że to kupa zabytku

Jeszcze nie spotkałem Case co nie wyje  nie wiem czy skrzynia ale ogólnie hałasu robi więcej jak roboty choć przyznam że popularne bo tanie jak piszesz jak myślisz dlaczego tam się tych ciągników pozbywają? Bo im się znudziły ? Ni e b są już wyekspolatowane i na twoich 20 ha jeszcze polata

Przed chwilą, Thomas2135 napisał:

Padną razem z tymi gratami prędzej czy później jak ustrój w którym ich rozwój się zatrzymał.

Ta jasne a Twój rozwój na jakim etapie stanął?

44 minuty temu, Sebastian123339 napisał:

@jonek98 to prawda a z tymi maluchami że poprzednia epoka to prawda i można je porównać też do ciągników , bo prawde mówiąc też jest to poprzednia epoka 

@staszek131415 nie kupowaliśmy zachodnich bo jak kolega niżej napisał jak dostałeś jakiegoś władymirca c330 czy zetora to się cieszyłeś jak dziecko a i tak trzeba było czekać długo aby ci przydzielili ciągnik i kombinować , dopiero potem coś ruszyło z sprzedażą ciągników ,

nikt nie powiedział że się nie naddawały , po prostu zmieniły się czasy wydajności i areały , dawniej miałeś do ogarnięcia 4-5ha i dawało to dobry pieniądz , dziś aby przeżyć z gospodarki trzeba ok 100ha , jest to do ogarnięcia jakąś 16XX i do tego c360 ale kręgosłup szybko to odczuje

co do technologii uproszczonych to jeszcze wiele zejdzie niczem się tego nauczymy nie wystarczy przejechać strip tillem za tysiące zł i bd pięknie , do tego się składa płodozmian i poplony duszące zachwaszczenie dlatego wiele osób próbowało i wróciło do pługa bo prościej czy o Niemcach się czyta na forum że wracają do orki , zresztą tu nie chodzi czy zachodni czy polski tylko o moc bo do takich zabaw trzeba ciągnik przynajmniej 200km a nie każdy producent ma taki w ofercie , a co do grubera to uwierz mi że wiele osób używa i wiele bd używać , u mnie są tacy co po 20-30ha i podorywki robią pługiem , a są i ci co po 5ha i gruber czy talerzówka więc kto jak uważa tak robi , 

 

Jasne jasne za chwilę napiszesz że sochą będą orać

Pozbywają się i kupują nowe, nie kupują Łursusów, Ale masz trochę racji to co oni wywalają i u nas będzie jeszcze dobre, te ciągniki mają u nas wakacje .

no pewno że mają wakacje... niejeden kupuje 6 cyl MF bo relatywnie tani, zaorze, zasieje o ile dorobił sie uprawowo-siewnego na tych 15ha... potem w żniwa zepnie 2xd47, obróci ze 5x i cyk go na klocki po 100h

sam taki zakup planuje :D

klepię jako ostatni a komenty czytałem co 3-ci  z grubsza wnioskuje pewnie odwieczny problem czemu:ursus,czemu z kostką czemu stary czemu prasa nie rolka czemu kostki a nie walce... mój komentarz brzmi ----- good job you deserve a big beer :)-------

5 godzin temu, Kamil1934 napisał:

Dobra lizusy szwabskich d*p osranych Hitler jest z was dumny  .  Na razie do następnej awarii cudu zachodu . Czas ruszać w trasę i znowu nie przespane noce , Tir-a nakarmić i wio przed siebie a tak na marginesie pałujcie się nad tymi waszymi złomami niech wasi ojcowie dokupią po jeszcze jednym to całkiem wam kutasy opadną od tego pałowania się nad cudem zachodu. Jak pomyśle że mam jechać do Niemczech  po ogórki i tak sobie myślę co Ci Polscy rolnicy widzą w tych Niemkach paskudy jakich mało a ci tak się masturbują bo Niemieckie    A Ja wolę Polskiego Ursusa i Polskie dziewczyny  Nara 

Człowieku, jeżeli tak w ogóle można Cię nazwać... zastanawiam się, czy jesteś zdrowy na umyśle. Taki typowy nosacz polskości, g.wno mam ale somsiad nie może mieć lepiej. Cebula na kilometr. Napisałeś o masturbacji do Niemek, ale Twoje hobby mnie nie interesuje a co do kupowania niemieckiego... Jeżeli miałbym wybierać ciągnik, kombajn itp. to na pewno nie krajowe. Każdy pracuje na swoje i pseudopatriota nie będzie mi wytykać co mam robić czego nie. A jeżeli taki POLAK to ciekawe jak z historią, bo według mnie to człowiek który nie zna historii własnego kraju nie powinien się tak nazywać. 

 ten gosc  ma cos z glowa  ,   prosze    poczytac jego komenty pod moim zdjeciem   

 

Skrzynia ma charakterystyczny dźwięk, skrzynia vario w fendt też ma swój charakterystyczny. Mi jeszcze nigdy dźwięk jakiekolwiek maszyny nie przeszkadzały, a z kabiny tego w ogóle nie słychać. W starej szóstce to dopiero warkot złomu słychać. Ogólnie robię sporo usług aby taki ciągnik szybciej się spłacil. Nie do końca do Polski leci wyeksponowany sprzęt. Na zachodzie często zmieniają na lepsze bo mają kasę to Niemcy dostali do hektara 700 euro a w Polsce będą pewnie jakieś grosze. Ja u siebie nie kupię nowego ciagnika. Zetora i pochodne nie chce a pokroju jd są za drogie. Nawet na dofinansowanie nie dadzą mi 140-150 km. U mnie musi być zrobione szybko żeby nie tracić czasu na siedzenie na tej zasranej roli oczywiście jak kto lubi. Jedni wola siedzieć na podwórku od rana do wieczora drudzy nie.
Patriotyzm gospodarczy jest ciekawym rozwiązaniem, ale tylko gdy mamy konkurencyjne odpowiedniki. Przykład w przemyśle spożywczym w sklepie możemy wybrać polskie lub niemieckie. Co do sprzętu rolniczego to dobry i konkurencyjny sprzęt produkują z polskich firm co najwyżej np samasz krukowiak mandam te marki są chwalone również na zachodzie i mogą z innymi konkurować. Co do ciągników to na świecie jest tylko kilka liderów światowych. Ursus i pochodne gówna są daleko w Afryce w przenośni i rzeczywistości :D

Znów się zleciała banda 60tkców i porównują zachodniego sprzętu że ble te zachodnie.Jakie cyrki są w tych ursusach jakie spasowania itp.Sprzęt jak 60 tka do 10 ha kto ma troche kasy wymienia na zetora.Kto chce komfortu i stać na dobre częsci to kupuje zachodnie bo Ursus nic ma do zaoferowania klepał to samo przez 30 lat.Każdy sie psuje kwestia czy ktoś potrafi sam naprawić i czy stać na to.Problem jest  z nowymi bo bez komputera nie podchodź i jesteś zablokowany,ale kto ma pokoroju taki sprzet to go serwisuje dba o niego a ciągnik sie odwdziecza praktycznie bezawaryjna pracą.Nauczeni po tym komunistycznym ustroju że w 60tce olej raz na ruski rok wymienia a w pompie paliwowej nawet nie słyszał że się zmienia.Niestety zachodnie wymagają lepszego oleju niż zakichany superool,dostęp do części coraz lepszy bo wszystko przez internet.Nie rozumiem także fenomemu w drugą strone,czyli ktoś ma lepszy sprzet i wypomina mu że robi oo kostką jak tak można itp,ludzie przestańcie wciskać nos kto czym robi bo to jest żałosne gadanie,pokazuje wgl brak próby zrozumienia drugiego człowieka.Jak by miał kase to wymienił,lub się nie opłaca zmieniać przy jego areale i robi tym co ma.

Edytowano Sierpień 22, 2018 przez Adi96

Nikt tu nie pisał, że mógł w bele robić. Napisałem tylko, że czas kostki mam za sobą i się z tego cieszę. Potem tylko baran zaczął głupoty wypisywać i jakoś to poszło.

Dokładnie. Każdy robi tym co lubi lub tym na co go stać. Ale jak ten gość wcześniej rzucał tutaj obelgami bo ktoś pochwalił zachodnie a nie Polskie to naprawdę jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Ursus nie wypada źle ale trzeba go porównywać do ciągników z tych samym lat i podobnej klasy... Ursus ,zetor ,fortschritt ,mtz ,w kręgu tych marek można wymieniać poglądy który z nich lepszy. Porównywanie do zachodnich nie ma sensu ,tak samo jak z samochodami.

jeszcze tak z ciekawości jakimi samochodami jezdzicie , że zachód bee?

jak ktoś ma mało hektarów to może robić ursusem i być zadowolony bo się nic w tak krótkim czasie nie zepsuje i czlowiek się nie umęczy na 10-15 ha. weź obrób takim ursusem 50 ha albo więcej to zdanie szybko się zmieni ...