Bele ze słomy żytniej
 

Bele ze słomy żytniej

  • 13830 wyświetleń

Panowie, wśród sąsiadów są podzielone zdania co do opłacalności sprzedaży słomy. Jedni mówią, że sprzedaż słomy za 30-35zł od beli jest w miarę dobrym interesem (beluje i zbiera kupiec, bele 150cm, woj. mazowieckie). Natomiast inni mówią, że bardziej opłacalne jest puszczenie słomy w sieczkę w ściernisko, ponieważ ta posiada w sobie wiele korzystnych właściwości dla gleby. 

Mowa o gospodarstwach bez hodowli, więc ściółki nie potrzebują :)

Jakie są Wasze opinie na ten temat? Co według was jest bardziej opłacalne? :)






Rekomendowane komentarze

  • Gość
Najbliższy kurnik mam 20 km i to tylko jeden. Nawet jakbym miał za stodołą to nigdy bym tego na łąki nie rzucił. Na pola tak samo.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bananek
  • 16942 9487
u mnie wala to na laki. jesienia. czyli cala dobroc zostaje zmyta w zimie. na pola stosuja juz prawie wszyscy. w okolicy okolo 40 kurnikow wiec dostep do kurzaka swietny. z tym, ze kurzak po brojlerach to glownie przegrzebana sloma i piora.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5400 19498

Ja biorę od kaczek, wg mnie na łąki jedynie nawozy naturalnie płynne. Ogólnie to szkoda takiego towaru na łąki

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bananek
  • 16942 9487
zgadza sie. na laki rsm wiosna, do tego jakas sol. ale nie kurzak.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • czesio200
  • 3400 12531

Jeśli ktoś ma obornik po 15zł za tone i mówi, że się nie opłaca, bo słoma lepsza i tańsza to ciekawe podejście.

U nas obornik wychodzi z 40zł za tonę słoma 200 i nadal się opłaca. Na słabej ziemi ludzie co tną słomę a obornika nie daja plony mają jak by nawozu wcale nie sypali.

A Ci co dają obornik co jakiś czas słomę praktycznie co roku sprzątaja mają plony dużo dużo lepsze i to przez miedzę. Z opracowań naukowych i wykresów to sobie można liczyć liczą się fakty na polu.

U mnie jak by obornik był po 15zł to co 2 lata bym wszystkie działki nim nawoził.

Z tymi "naukowcami" tez jest różnie tak jak na wiosnę mówili, że rzepak super przezimował a dopiero w kwietniu jak już każdy rolnik widział, że jest nieciekawie to oni też mówią, że jednak słabo...xD

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Zawisza
  • 256 1103

Ja od jednego chłopka biorę już pare lat słome, i widze co sie dzieje z polem które pozbawiam tej dobroci, na początku najwidoczniej ziemia była zasobna(wspominał że kiedyś ciął, cena słomy była słaba zanim sie zrobił ten szał u nas na podlasiu) bo z kawałka 7ha zbierałem po 100 kulek, w tamtym roku było ok już połowę tego, w tym roku tak samo chociaż zrobiłem błąd bo nie dogadałem się od razu ile w tym roku zasoli za tą słomę i zapieprzałem aby zrobić, a byłoby pare kulek mniej xD

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bananek
  • 16942 9487
ja jak wyjde z poplonow to zawale wszystko zytem. czesc zbiore na bele, a reszte zetne i bede mial porownanie. choc slabe to bedzie porownanie jak i tak co roku lece z obornikiem po wszystkich dzialkach.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ahten
  • 177 1200

damianzbr napisał:

Cena kosmos, ale taka jest wartość. Liczyłem to na podstawie różnych opracowań o składzie słomy vs. zakup nawozów i próchnicy oraz rozwiezienie tego po polu. Same nawozy nie wychodzą tak drogo. Ale licząc próchnicę:

1. obornik po 15zł/t (po tyle u mnie można kupić) + transport i rozwiezienie.

2. podkład z pieczarek (około 25zł/t u mnie kosztuje) + usługa rozwożenie

 

to na serio ci mówię że ze 350 zł/t słomy trzeba brać aby wyjść na zero.

gdzie Ty masz obornik po 15 zl tona?😊

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • slawek74
  • 12230 22239
napił się w niedziele to bredzi jak pisze że obornik po 15zł tona u nas to ci co mają krowy to by jeszcze dokupywali 😮 kiedyś pisał że soję można zastąpić kukurydzą 😮

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bananek
  • 16942 9487
mi sprzedawal bele slomy po 30zl. czyli jedna bela slomy 300kg to 2T obornika. niezly przelicznik.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Kacperkuj-pom
  • 97 644
a ja sie zastanawiam jak pisza ze kupuja slome powyzej 50 zl za bele sami prasuja to co za zysk maja z tej hodowli chyba tylko prace jak sam sloma jakie koszta robi im

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Skoczek1994
  • 454 2937

Bananek Zdarzało mi się kilka razy słać sianokiszonką z nad rowu gdzie woda wylała. Zgadzam się z tym że to lipa nie ścielenie, bo ciągle mokro. Dodatkowo całe wałki w rozrzutniku pokręcone w trawie którą ciężko potem wyrwać, bo to nawet po roku potrafi być nie przerobione. Co do nawożenia łąk obornikiem, to chyba żaden z was go nigdy nie stosował skoro twierdzi że szkoda go na łąki. Ja daje co 2-3 lata, jednego roku zabrakło mi na połowę także miałem porównanie. Na całości takie samo nawożenie NPK a część na której był późną jesienią dany obornik wyróżniała się z kilometra. Przez cały rok było widać że trawa jest ciemniejsza, i lepiej startuje po skoszeniu. Gnojówka nie ma staru z dobrze przeobionym obornikiem. Tylko zaznaczam dobrze przerobiony, musi być jak masło inaczej nie daję w ogóle. Natomiast co do cięcia słomy i jej magicznych właściwości, pamiętam jak 5-6 lat wstecz ojciec pytał kilku okolicznych "bambrów" czy by nie sprzedali z pokosa. Było tylko oszalałeś nie ma szans nie zależnie od ceny bo to próchnica bla bla bla...  Ostatni rok dwa sami jeżdżą po krowiarzach żeby im dać obornika za słomę, nawet mogą kupić byle tylko się zgodzić. Aż się prosi spytać co to się stanęło, z tą ich próchnicą że chcą się wymienić. Po okolicznych polach widzę u tych co tną już kilka lat pod rząd że nakłady coraz większe, natomiast plony coraz słabsze. Lepszy dobry obornik co 2-3 lata niż sama słoma rok w rok. 

Czesio zależy jeszcze jaka bela, rozmiar i czy sucha czy zaraz za kombajnem. Ja w ubiegłym roku dostałem niemal za darmo 3h jęczmianki, tylko warunek był że mam to jechać i zabrać w ciągu jednego dnia po skoszeniu. Nie oglądałem tego wcześniej bo miało być suche. Okazało się że miejscami było niemal pół na pół słomy z trzciną i perzem to te bele miały grubo powyżej 300kg, potem zimą to w oborze po ścieleniu było "nadymione" lepiej niż w niejednej dyskotece :)

Edytowano przez Skoczek1994

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5400 19498

Jak ktoś potnie i nic z tym dalej nie zrobi to musi być lipa, a na łąki nadal utrzymuję zdanie że szkoda obornika

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • czesio200
  • 3400 12531

Jak bela 180 i z zielonka to moze o tak. Ale standard 120 w suchej slomie to po pasowce moze z 200. Po lancuchowej to 170 juz są dobrze zbite.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bananek
  • 16942 9487

Kacperkuj-pom napisał:

a ja sie zastanawiam jak pisza ze kupuja slome powyzej 50 zl za bele sami prasuja to co za zysk maja z tej hodowli chyba tylko prace jak sam sloma jakie koszta robi im

ci co po tyle placa to raczej desperaci z wizja smutnego pana z nozem na gardle. maja kredyty i zeby je splacic musza produkowac wiecej. czasem kosztem kolejnego kredytu. ja jak nie mam slomy to jej nie dokupuje tylko zmniejszam produkcje o tyle, co mialbym wydac na kase na wyrzucenie w obornik.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • PATr
  • 409 4263
1 godzinę temu, Bartek933 napisał:

Jak ktoś potnie i nic z tym dalej nie zrobi to musi być lipa, a na łąki nadal utrzymuję zdanie że szkoda obornika

Oczywiście że szkoda, na łące, szczególnie takiej starszej próchnica tworzy się sama, wystarczy dobra gnojowica żeby trawa dostała różnorodne pierwiastki i rośnie lepiej niż na tym całym oborniku

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Kacperkuj-pom
  • 97 644

Bananek napisał:

ci co po tyle placa to raczej desperaci z wizja smutnego pana z nozem na gardle. maja kredyty i zeby je splacic musza produkowac wiecej. czasem kosztem kolejnego kredytu. ja jak nie mam slomy to jej nie dokupuje tylko zmniejszam produkcje o tyle, co mialbym wydac na kase na wyrzucenie w obornik.

dokladnie trzeba po prostu umiec policzyc czy oplaca sie dokupic i za jaka cene , a nie robic jak najwiecej dokupywac wszystkiego a po poloczeniu wyjdzie ze ma sie tylko pracy wiecej i obraca wiekszymi kwotami a nic nie zostaje . Ale wiadomo ludzie widza jakie stado duze i wogole a ze mial by to samo z opolowe mniejszym nie dokupujac i mniej pracy wiecej czasu dla siebie dla rodziny . Ja mam takie swoje zdanie pracuje sie zeby zyc , a nie zyje zeby pracolwac .

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bananek
  • 16942 9487
hehe. dobra, ide cos porobie bo jeszcze poplonow nie sialem. a tu tak sie nie chce.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bananek
  • 16942 9487
ja to nie, bo niektorzy w okolicy tsk robia, ze zal patrzec. na opak, na odpierdol i niezgodnie z logika.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj