Belarus 82 i Polonez

O kurcze , muszę w sowim uważać żeby też mi koło nie odjechało

Polonez na złom?

Piękny okaz, Caro Plus w tym kolorze. To 1.6 GLI?

Żałuję, że mój poszedł na złom, teraz chętnie bym takim pojeździł.

No gdzie na złom. Półoś założona i już zawija asfalt na koła :D Tak to 1.6 Gli, 98 rok. Co lepsze dzień wcześniej ojciec przewoził nim z 80 litrów paliwa i 125 kg zaprawy tynkarskiej. Dobrze że wtedy nie ukręciło :D

Swoim Scenikiem przewożę czasami 200l paliwa i się nie ukręca. Ale Polonez ma swój urok.

Ja kiedyś takim po 400 kg zboża woził i nie pękał.

Mój ojciec wiózł 600 kg cebuli + 600 na wózku. Napęd wytrzymał, ale co z tego, że napęd ok, jak w końcu się złamała buda. Caro 1.6 GLI rok 96. Polonezem jak Polonezem, ale chciałbym się przejechać maluchem zapalanym linką

Buda pękła? gdzie?

Podłogę ruda zjadła. Razem z podłużnicami. 

ja myślałem ze szpere zakladasz 😊😊

Zbędna rzecz :D

Z mojej ręki poległo kilkaset polonezów, akurat pracowałem na autokascji jak kończył się ich czas...

1.6 88 koni?

Byly tez wersje z rovera 1.4 103 koni.

Masakra tu sie podniecacie ze polonez pare kilo przewozi a moja Corsa A nie raz pol tony zboza wiozla i nadal jest pancerna. Polska technologia lat 60tych jest troche jednak za murzynami juz nie mowie o offroadzie jaki uprawia gdy trzeba jechac zboze zobaczyc

@mf362 1.6 86-87 koni, różnie podają. No silniczek rovera piękna sprawa  Zgrabnie się zbiera.

@songo no tylko pogratulować takiego czołgu. Chociaż do zadań specjalnych wole Poloneza, ewentualnie cieniasa 700 

Po Łowiczu lata poldek z 1.8 pod maską, niestety nie wiem od czego, choć prawdopodobnie rover, ależ on pieknie ryczy, i start też ma niezły

Edytowano Czerwiec 11, 2018 przez bratrolnika

@bratrolnika, ciebie należy obwiniać za los setek niewinnych Polonezów. 

płacili to ciąłem, ale co jeszcze nimi się nawariowaliśmy to na 10 lat mi jeszcze wystarczy