Przerobiona Blokada Mechanizmu Różnicowego w Ursusie C-360
 

Przerobiona Blokada Mechanizmu Różnicowego w Ursusie C-360

  • 21981 wyświetleń

Pozycja zaciągnięta


Informacje o zdjęciu Przerobiona Blokada Mechanizmu Różnicowego w Ursusie C-360

Zrobione z SAMSUNG GT-S5620

  • 3.6 mm
  • 1/8
  • f f/2.8
  • ISO 200



Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • barto7245
  • 40 414

@BomV: haha, za to twoje wypowiedzi trzymają poziom  :P Jak innym zwracasz uwagę to sam się pilnuj, nie jak ciągnik ma ciężko tylko jak nie ma przyczepności ;) Najlepiej to pług konny byś ciągał c360. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • marobas
  • 230 1324

@seweryn, chyba po raz drugi sie źle wyraziłeś:

Fakt źle się wyraziłem. W wisko nie zmienia się docisk tarczek tylko lepkość płynu który spaja je coraz bardziej wraz ze wzrostem poślizgu i temp. samego oleju. 

Tu znów jesteś w błędzie bo olej z pomiędzy tarczek nie jest wypierany tylko cały czas tam jest. Pod wpływem temp. robi się coraz bardziej gestu i są blokady które potrafią przenieść PRAWIE 100% momentu. 

A haldex znów wykorzystuje tarcie jakie jest pomiędzy tarczkami. Tarczki te ściska ciśnienie.  Osobiście widziałem haldex w audi S3 i nie ma tam żadnych ciężarków. 

Tak że jak by nie było wisko nie ma nic wspólnego z blokadą wielotarczowa załączaną hydraulicznie np. w ciągnikach.
(...)

po pierwsze, to wraz ze wzrostem temperatury wzrasta LEPKOŚĆ oleju, a jego gęstość MALEJE!!! dlatego też na ciepłym oleju jest niższe ciśnienie (przy założonych obrotach pompy) -ale jakość filmu olejowego się poprawia, więc gorący olej nie może "spajać" tarczek (bo jest to wbrew wszelkim prawom fizyki), a jedynie szybciej z nich zostać wytartym -w motocyklach przeważnie są sprzęgła wielotarczowe w kąpieli olejowej, i co tam może olej skleja tarczki??? guzik prawda, olej jest wycierany z tarczek, tak samo jak i tu -jeśli tarcze sie nie obracają względem siebie, olej wpływa w kanaliki, i w momencie zaślizgania w początkowej fazie jest z kanałów zaciągany na powierzchnie cierne tarcz (po to aby mógł wystąpić poślizg, i możliwe było skręcanie), ale w momencie wzrostu poślizgu zostaje stamtąd wytarty i tarczki sie stykają bezpośrednio swoimi powierzchniami (aby mógł sie tam utrzymać olej, musiałby być podawany pod ciśnieniem -ta sama sytuacja co "wał-panewka") ;)
po drugie, to wisko bez sterowania zewnętrznego nie może przenieść prawie 100% z prostej przyczyny, nawet jeśli ma wbudowany własny system docisku, to wykorzystuje on różnice pomiędzy obrotami półosi, jeśli jeśli zbliżamy sie w okolice 100% zblokowania, to różnice prędkości półosi zmierzają do 0 ( przy 100%  obie sie bedą kręcić równo) -wiec jest brak czynnika roboczego,który mógłby wywołać docisk,
- a po trzecie, to własnie sprzęgło wiskotyczne jest odmianą sprzęgła wielotarczowego, jego zasada działania jest taka sama, tylko w wisko się reguluje poślizg lepkością oleju, zależną od temperatury, i tarczki maja stały docisk, a w ciągniku jest zmienna siła docisku, realizowana siłownikiem -i najlepszym tego przykładem, jest już wcześniej przytoczony przeze mnie przykład ASD z merca, gdzie jest właśnie owo sprzęgło wiskotyczne, pracujące w zależności od lepkości oleju i ze stałym dociskiem, osiąga wartości w granicach 35%, i do tegoż samego sprzęgła wiskotycznego (wielotarczowego) jest dołożony dodatkowy siłownik, który umożliwia dociśniecie tarczek i osiągniecie sprzężenia 100% - to rozwiązanie z dodatkowym dociskiem, jest identyczne jak w ciągnikach; a w mtz'cie, wystarczyłoby dołożyć jakąś sprężynkę która będzie dociskać tarcze (tylko nie za mocną, aby nie łapało na 100%, tylko żeby sie lekko ślizgały tarcze) i będzie owo sprzęgło wiskotyczne

-a co do Audi S3, wprawdzie osobiście tego nie rozbierałem, ale z tego co się orientuję, to jest tam silniczek elektryczny za mostem (fakt, mea culpa,-nie cieżarki), napędzający pompkę oleju, z której ciśnienie dociska tarczki na półosi, na której jest wykryty poślizg, tam jest tyle elektryki wepchane, że można zapomnieć aby wiskoza sobie tam żyła swoim życiem (i lepkością oleju) :D -rozwiazanie podobnne jak w ASD, tylko że w asd ciśnienie było dawane takie aby uzyskać 100% aż do wyrównania sie prędkości pomiędzy przednią (nienapędzaną) osią a tylną, a w Audi występują krótkie impulsy -obie półosie maja swoje sprzęgiełka, właśnie po to, aby nie spinać dyfra na dłuższy czas, tylko bardzo szybko i chwilowo spiąć półoś z mostem i odpuścić -ewidentnie występuje zewnętrzne sterowanie aby uzyskać nawet chwilowo 100% spięcie dyfra, wiec chyba nie ma takich blokad bez zewnętrznego sterowania "które potrafią przenieść PRAWIE 100% momentu" ;)

-co do blokady w samej 60-tce, to uzasadnienie jest, ja je znam bardzo dobrze -las górzysty; wyobrażacie sobie manewrowanie pomiędzy drzewami z załączona blokadą, albo zatrzymywanie się co kawałek aby załączyć? na blokadzie opartej na sprzęgle wielotarczowym nie ma problem, właczamy pod obciążeniem, a kłowa? -a skośne zęby to umożliwiają, i tu nawet przewaga blokady w 30 pada, jak sie już zatrzyma aby włączyć blokade, to mając nawet przyczepność jest problem z ponownym ruszeniem, takim wozidłem jak 60, czy 30 ciężko ruszyć z przysłowiowego "ręcznego" (bo teoretycznie prawą nogą już musimy wciskać blokade, więc albo topienie sprzęgła, albo szarpniecie, albo nie włączymy blokady na postoju) pod góre z dużym obciążeniem (wozem drzewa), przód idzie w niebo i wtedy cuda wianki się dzieją, a jak sie jedzie to jakoś to lżej idzie niż ruszanie; ciekawostka, podciecie zębów na prosto, zwiększa luz pomiędzy kłami, i nawet proste jakoś czasem zaskakują pod obciążeniem (luz między kłami jest chyba dopuszczalny, bo w starych, sportowych, skrzyniach kłowych było dokładnie tak samo - duży luz między kłami i zmiana biegów bez sprzęgła -np. w Colottkach); co do samej dźwigni to właśnie w wyżej przedstawionej sytuacji nie wyobrażam sobie jazdy z taką dźwignia, bo chyba by mnie coś trafiło, jakbym co kawałek się schylał aby zaciągnąć, spuścić i tak w kółko

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • seweryn20
  • 825 12074

Ty mylisz pojęcia totalnie. Jak pompa  w sprzęgle wiskotycznym? Tam jest olej który pod wpływem temperatury robi się BARDZIEJ LEPKI. Odwrotnie niż każdy inny.

Co ma do tego sprzęgło motocykla skoro wisko to NIE JEST SPRZĘGŁO CIERNE.

Dla tego w wisko nie ma takiej samej zasady działania jak sprzęgło cierne bo nie wykorzystuje się w nim tarcia między tarczami a lepkość płynu pomiędzy nimi.

W audi nie ma wisko tylko haldex nie wspominając o tym że nie spina dyfra jak to się wyraziłeś tylko dołącza tylny napęd.

Plączesz okropnie. Wywaliłeś elaborat na pół monitora i to praktycznie same bzdury. Przeczytaj choć jeden artykuł na ten temat zanim znów zaczniesz z siebie robić błazna.

 

http://www.auto-wiedza.pl/sprzeglo-wiskotyczne-lepkosciowe/

 

Ogólnie skośne zęby to porażka a nie pomoc. Tak samo jest płaska powierzchnia na zębach i tak samo one nie zawsze trafiają w wycięcia. To jedyny ciągnik w którym zrobili taką głupotę. Czemu żadna inna marka nie stosuje takiego kształtu i jakoś z tego powodu nic się nie dzieje?  Jak napisałem jedyne do czego się to przykłada to do większej awaryjności i nerwicy kierowcy.

Inna sprawa że każde sprzęgło kłowe ma jakiś luz po zazębieniu tym bardziej takie jak w blokadach tylnych kół. 

 

 

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość Profil usunięty

Napisano

  • Gość Profil usunięty

Toteż przejdę dalej, blokadę na zdrowy rozum to się używa jak ciagnik ma ciężko a jesli nie ma innej możliwości orki jak ta z włączoną blokada to zmień ciągnik na większy albo pług na mniejszy.
 
Nie, w ten sposób Ty używasz blokady, a jeżeli tak robisz to Twój rozum do końca nie jest zdrowy.
 

Toteż przejdę dalej, blokadę na zdrowy rozum to się używa jak ciagnik ma ciężko a jesli nie ma innej możliwości orki jak ta z włączoną blokada to zmień ciągnik na większy albo pług na mniejszy.
 
Ale ja nigdzie nie napisałem, że nie ma możliwości orki. Po prostu załączając blokadę zmniejszam poślizg i oszczędzam 1-1,5 l paliwa na motogodzinę. Ciebie widocznie stać na przepały więc robisz tak jak robisz. W nowych ciągnikach radar mierzy poślizg, blokady załączają się automatycznie, czasem nawet kierowca o tym nie wie i jest dobrze, ale w 360 robisz wielki problem, tam gdzie go nie ma.
 
 

@BomV: haha, za to twoje wypowiedzi trzymają poziom  :P Jak innym zwracasz uwagę to sam się pilnuj, nie jak ciągnik ma ciężko tylko jak nie ma przyczepności ;) Najlepiej to pług konny byś ciągał c360.

Tu jest dokładnie wyjaśnione o co w tym chodzi.

 

 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • BomV
  • 190 1108

Jakbym miał się grzebać co 2 m to ciągąłbym i pług konny. 

 

A co do tego poślizgu to właśnie o to mi chodziło tylko źle sprecyzowałem odpowiedź.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ursus912ic330
  • 257 2179

@marobas Mówisz, że jak załączysz blokadę to ściąga Cię do oranego ? Wiesz czemu ? Bo za późno włączasz blokadę i drugie koła jest w zbyt dużym poślizgu więc nie wiem jak byś kombinował to zawsze Cię ściągnie. A jak załączysz blokadę przy małym poślizgu to ciągnik jedzie dalej tak samo. 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • marobas
  • 230 1324

@seweryn, nie chce mówić kto zaplątuje, najpierw napisałeś że wzrasta gęstość, a później już o lepkości (a ich charakterystyki nie idą w parze), -druga sprawa, "jaka pompka w sprzegle wiskotycznym"? -nie pisałem o pompce w sprzęgle wiskotycznym, tylko w haldexie -gdzie występuje -ale dla ścisłości w (wspomnianym w poprzednim poemacie) ASD, jest sprzęgło wiskotyczne i występuje dodatkowy docisk z zewnętrznej pompy oleju; co do tego Audi, to faktycznie w S3 (innaczej niż w quattrówkach) nie ma dyfra między osiowego, a napęd na tył jest przekazywany tylko przez sprzęgło wielotarczowe -ów haldex, (przyznaje sie mój błąd, opisałem, zasade działania blokowania dyfra, a nie haldex'a, ale owa zasada jest ta sama, i pompka oleju podobna ;) ) -identyczny system jest także używany do spinania dyfra,


i do porównania;

 -chyba zeszliśmy mocno z tematu ;) -edit:i zaczyna się łapanie za słowa, szukanie gdzie kto sie pomylił, albo użył niewłaściwego słowa, a każdy będzie chciał przeciągnąć racje na swoje :D -ja już wysiadam po nocnym przesiadywaniu i szukaniu argumentów ;)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj