maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
witek21    4

PAnowie w zeszłym roku miałem duże problemy z wyległym rzepakiem-był potraktowany 1 raz mieszaniną 0,25 caryx+0,75 tebu. W tym roku planuje na lepszych stanowiskach zastosować przy wysokości rzepaku ok. 20 cm 1 l/ha caryx a potem jak rzepak bd miał już ok 40-50 cm (faza intensywnego wydłużania pędu) drugi raz pojechać 0,5 tebu? Dodam tylko że rzepak po jęczmieniu jarym, kl IIIa-IVa na oborniku, odmiana artoga, nawożenie 180-200 kg N/ha. Co o tym myślicie? prosił bym o ewntualne korekty i poprawki dawek i terminów.

Z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Jak będzie miał z 30 cm to daj 0,8 caryxu i 0,5 tebu.

Co do oprysku odżywkami to jedną z najważniejszych rzeczy jest PH wody i to jest ważne przy wszystkich opryskach. Jak jest poniżej 5 to dawka środka spokojnie może zejść o 20%.

Tu DR Green  w swoich odżywkach  ma tą zasadę że zawsze sypię się do opryskiwacza jego odżywki daje się pierwsze, i niby obniżają PH do 4,3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

30 cm to chyba trochę za późno. 20 max. Dawka ok.

W ubiegłym roku problemz wyleganiem był inny. Na skutek dużych opadów zrobiło się miękko i rośliny wywracały się razem z korzeniem więc regulatorów nie ma co tu winić


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

thug    236

caryx  toprex wszystko drogo jak nie ma presji tebukonazol pluc ccc robi świetną robotę jak coś można z prochlorazem pomieszać


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonoh    194

Ja w tamtym roku dawałem litr tebu i 0,8 ccc i byłem zadowolony , ładnie rzepak skróciło i sie rozgalezil takze w tym roku powtórka z rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

dokładnie tak jak pisał kolega powyżej u mnie pięknie to działało


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek0808    6

Ok,do zielonego pąka Tebu +CCC,a co w takim razie na zabieg do żółtego pąka?przecież nie znowu Tebu i Pictor bo pieruńsko drogi jest.To juz wolałbym na 1 Toprex a na 2 Tebu pełana dawka.Chyba,że jakiś dobry tani środek zamiast Pictora w stylu Alerta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3523

co niektórzy to by tebu  na jesień i dwa razy na wiosnę i jeszcze by 5 ton chcieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

Jesienią i wiosną tebu spokojnie można stosować no ale na płatek to faktycznie można by coś innego dać. Jeśli chcesz mieć coś w cenie zbliżonej do tebu to rozglądnij się za środkiem Impact 125 ja go stosuje już 2 lata i jestem zadowolony. Z tego co czytałem porównania to z triazoli miał najlepsze wyniki jeśli chodzi o ochronę (przy swojej cenie) na płatka. Ewentualnie Yamato (nie stosowałem) cenowo wychodzi jakieś 130 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

yamato  matador moderator wszystko to samo ale trzeba dodać strobi dałbym tak matador 1.2 litra plus do tego acanto 0.6-0.7


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

no i prawie otrzymamy cene Pictora... Impact czyli dośc dobry triazol wychodzi jakieś 70zł, i jak już to bym do niego próbował dawać Acanto to przynajmniej by coś taniej było niz Pictor ale głowy tez nie urywa 20-30zł. Zresztą nawet w tamtym roku część areału opryskałem taka mieszaniną ale nie zauważyłem różnicy między samym Impactem. U mnie w hurtowni ze dwa lata temu to Pictora nieszło dostać tak go wszyscy brali, a o cenie to nawet nie wspominam bo cuda się działy, ale jak przyszło rzepak sprzedawać po 1100 to już w następnym roku większość rolników rzuciła się na tańsze alternatywy gównie ten Impact szedł jak świeże bułki, a pictor zalegał na półkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

zabieg Pictorem lub Amistarem Xtra to około 170 zl Jaki jest sens oszczędzić załóżmy 50 zł na tańszym środku jak to raptem 50 kg rzepaku zakładając nawet jakby rzepak kosztował 1000 zł za tone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

Impactu ile dajesz na ha? Jak wychodzi cenowo?

 

impact sam nie da rady  trzeba dodać strobi


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    153

To wtedy w jakich dawkach podać tego impactu + amistaru? 0,8 + 0,5? Dwa lata z rzędu dawałem Topsin M 1 l + 0,6 l amistaru. Czas coś zmienić, dlatego pytam tak dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenonim    223

Acanto 0,4l/ha jak dacie więcej to musowo dosuszać. A co do 3razy tebu to ja tak próbowałem i plon 4,7t/ha, robiłem także toprexem i wcale lepiej w plonie nie było.

Jak Impact to pełna dawka 1L +0,4 Acanto, A jak tebu to 0,8+0,4l acanto i fajnie wychodzi. Ja  w tym roku nie chciałem pryskać Impact/acanto i nie mogę dostać Impactu, więc żeby nie powtarzać tebukonazolu trzeci raz dam epo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

to już bym nie kombinował i dał tego Pictora jak koniecznie strobi musi być, kiedyś dawało się Alert i było dobrze i tanio przede wszystkim, a żadnego strobi tam nie było. Choć jeśli rzeczywiście starczyło by 0,4 Acanto, a nawet kiedyś ktoś pisał o 0,3 to cenowo by się to ciekawie prezentowało Impact 1l 70zł + 0,4l Acanto 70zł to by wyszło jakieś 140zł to by jeszcze do przełknięcia było. Acanto by tak "trzymało" bo z tego co wiem to ta substancja pod tym względem zdaje się jest najsłabsza jest?

Edytowano przez grego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenonim    223

Acanto warto dać ale nie więcej jak 0,4 i wyjdzie około 65-70zł jak nie Impact to tebu 0,8l 40zł i fajny zabieg za 110zł i do tego proteus i masz cenę pictora. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2261

Acanto 0,4l/ha jak dacie więcej to musowo dosuszać. A co do 3razy tebu to ja tak próbowałem i plon 4,7t/ha, robiłem także toprexem i wcale lepiej w plonie nie było.

Jak Impact to pełna dawka 1L +0,4 Acanto, A jak tebu to 0,8+0,4l acanto i fajnie wychodzi. Ja  w tym roku nie chciałem pryskać Impact/acanto i nie mogę dostać Impactu, więc żeby nie powtarzać tebukonazolu trzeci raz dam epo. 

 

A co ma epoksykonazol zwalczyć?? Bo domyślam się że o to chodzi. 

 

@grego kiedyś koniem się orało i było dobrze, także wiesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

a dlaczego tak obniżasz dawkę tebukonazolu bo zalecają 1,25l? Raczej tego bym zbytnio nie obniżał bo same Acanto niczego nie zwalczy tylko zabezpieczy

Edytowano przez grego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenonim    223

Zalecają 1,25 l jak stosujesz sam tebukonazol a ja stosowałem z acanto i dałem 0,8l

Epo. dobrze się sprzedaję więc nie robią rejestracji w rzepaku, a ja chyba w tym roku go zastosuje i zobaczymy co wyjdzie, chciałem Impact ale u mnie nikt tego nie sprzedaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3523

Ja na każdy zabieg inny nie chodzi o cenę czy zysk ,tylko żeby nie doszło do uodpornienia na choroby ,według mnie nie warto oszczędzać ,bo to się nie opłaca ,zresztą to lubicie mieszać i kombinować a potem wychodzą cuda bo coś łatwo pomylić i nie ta dawka ,no chyba że ktoś ma jeden opryskiwacz do pryskania jak się ma kilkadziesiąt ha jednej uprawy to nie ma czasu na takie kombinowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

ja na ten rok wybrałem tradycyjnie toprex a na płatek acanto + tebu (po 0,7)


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

To dlaczego by nie obniżyć dawki Impacta łącznie z Acanto, tak jak tebu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj