Radio w oborze...

[zbigi123 4]

Czy to prawda że jeżeli krowy mają muzykę w oborze zwieksza się ich wydajność, albo czy lepiej oddaja mleko? Nie mam radia w oborze, ale jestem ciekaw czy to coś daje, bo słyszałem że tak. B) Jakie sa wasze opinie na ten temat, a może ktoś ma???

[Cichy007 0]

Mój wujek ma radio w oborze i gra ono 24h na dobe i mówi ze dzięki niemu krowy sa spokojniejsze.

[PongO 1]

tez o tym slyszalem. ale nie jestem pewny czy dadza wiecej mleka. predzej bym powiedzail ze beda spokojniejsze

[wojt 74]

ja tez o tym słyszałem,babcia mi gadała ze jak sie spiewało przy dojeniu to krowy lepiej mleko dawały(dojenie reczne B) ) Ja teraz czasami w chlewie puszczam muze z komórki B) jak sie bydło nasłuchuje czasami hehe

[Miki7211 8]

Miałem kiedys radio w oborze i tez grało 24 na dobę raczej mleka więcej nie było ale krowy faktycznie były jak by spokojniejsze nie były tak wrażliwe na hałas i różne dzwięki. jedno radio mi sie przepaliło a drugim sie koty zaopiekowały i jakoś od tego czasu nie zakładałem ponownie B) Ale chyba założę bo oprócz tego ze krowy słuchały to i ja mogłem posłuchać przy pasieniu czy dojeniu B)

[versus 27]

Tylko musi być spokojna muzyka, podobno na poważną najlepiej reagują.

 

 

A słyszeliście że jakaś babka dostała kraty bo dawała krowom maryśkę??Podobno potulne jak baranki były jak trochę dostały B) W teleekspresie kiedyś mówili

[andrzej2110 535]

kurde. Ja nie mam w ciągniku a bym krowom miał zakładać?? B)

 

zetor ale tym razem zamontuj tak żeby wilgoć nie weszła i koty B)

[timasz 55]

ja mam radio w oboze i gra 24 godiny na dobe niewiem jak krowy ale mi tam sie to podoba a co do zwiekszenia wydajnosci to raczej mit poprostu w takiej oboze lepiej sie pracuje

[Bamboocha 7]

JA też mam radio w oborze ale czy krowy więcej mleka dają to bym nie powiedział, mi się przynajmniej milej pracuje jak radio gra... Krowy jakie były takie są.... B)

[Vektor 9]

Ja też mam radyjko w oborze, gra już od ładnych paru lat - ale krowy więcej mlleka nie dadzą B) szkoda. Ale za to sa spokojniejsze i się tak nie boją np. hałasu. A po za tym sie lepiej pracuje przy muzyce

[xsc 56]

wczoraj w programie Brainiac na Discovery Science wlsnie badali czy to jest prawda i jaką muzyke puszczac no i odkryli ze tylko w muzyce klasycznej krowy daly wiecej mleka a przy innyej muzyce dawały mniej badania przeprowadzali na 400 krowach ktore srednio dawały 44 l mleka na dzien

[oFsik 138]

Znajomy miał nie najspokojniejsze krowy i ktoś polecił mu zamontowanie radia i od tamtego czasu są spokojne.

[Karol12 0]

właśnie ja też słyszałem że krowy lubieją tylko muzyke klasyczna B)

A ja przy takiej muzyce nie lubie pracować...wybaczcie krówki B)

[damian9871 1]

ciekawe jakby bykom puścić manieczki???

[kris14 267]

Może lepsza płodność by była [bardziej rytmiczna] B)

[wojt 74]

ja jak puszczam to przeważnie techno B)

[Kamyk514 2]

Moje świnie raz też słuchały radia gdy robiłem remont to wziąłem sobie radio i słuchały

[dziku 2]

kolega juz chyba ze 2 lata ma non stop włączone radio w oborze heh B) mówi ze są spokojniejsze krowy .

[halun20 2]

u nas tez mieliśmy radio w oborze i krowy były spokojne i do tego lepiej reagowały na hałas.

[wojt 74]

spokojne do czasu B) w wigilejak bedą gadać B) to opierd... tego gospodarza ze im nawet w nocy nie da pospać tylko cały czas musi grać te cholerne radio B)

[damian9871 1]

albo że chcą teraz kolęd posłuchać

[oFsik 138]

Ciekawe jak by się zachowywały jak by im puścić radio Maryja ?

[pati 12]

Jak?? W stadzie wybuchła by epidemia choroby wściekłych krów!!! B) Albo zarzyczyły by sobie księdza po kolędzie!!! HAHA :lol:

 

Albo puścić "Radio Chlew"...

[Adik_ziel 3]

Czy to prawda że jeżeli krowy mają muzykę w oborze zwieksza się ich wydajność, albo czy lepiej oddaja mleko? Nie mam radia w oborze, ale jestem ciekaw czy to coś daje, bo słyszałem że tak. :lol: Jakie sa wasze opinie na ten temat, a może ktoś ma???

 

My mamy w oborze radio gra ciągle moze nie zwiększa sie wydajnosć ale krowy są o wiele spokojniejsze ;]

[pati 12]

A mnie się przypomniało jak jeden gościu miał syna i on miał karmić krówki i czasem po prostu nie dawał im jeść (!) wolał pójść do kumpli, a ojciec któregoś dnia właśnie rayjko pociągnął w oborze i... synalek zaczął krowy karmić, bo mu się już nie nudziło... :lol: No i wydajność krów diametralnie wzrosła, a stary myślał, że to przez muzę!!! B)