pajo

potrącony koń

Polecane posty

pajo    1

Witam . nie wiem czy dobry dział jak coś to proszę przenieść.

 

wiec tak dziś rano godz5,00 wyszedł źrebak na ulice i potrącił go ford transit(kierowca jechał po pracowników). kolega zadzwonił do mnie o 5.45 ze stoi owy ford i źrebak leży potrącony na łące.Kierowcy już nie było na miejscu zdarzenia. byłem tam o 6 rano. i źrebak leżał poobijany (ford też stał i stoi do teraz a kierowcy nie zastałem) , weteryniarz przyjechał dostał zastrzyki i nie wiadomo co z nim bedzię. jakieś konsekwecje mnie czekają ????? zna ktoś taki przypadek ????? POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chaner123    12

jako właściciel źrebaka odpowiedasz za wszystkie szkody wyrządzone przez zwierze (chyba że właściciel forda się nie znajdzie a samochód zniknie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saherb    36

weteryniarz przyjechał dostał zastrzyki i nie wiadomo co z nim bedzię.

Czyli ten weterynarz dostał te zastrzyki i nie wiadomo co będzie z tym weterynarzem? Przynajmmniej to zdanie tak wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pajo    1

źrebak dostał zastrzyki i nie wiadomo co z nim będzie. bo nic złamanego nie ma. ale 4 rany i ciekawe czy w środku nie ma nic obite(jakiś krwotok albo coś :huh: ).przyjechała żona właściciela tej firmy i powiedziała ze mąż wiczorem wpadnie na rozmowę. mnie interesuje dlaczego ten kierowca znikł był pijany czy coś??? dla mnie to jest ucieczka z miejsca zdarzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A może nie miał czasu, żeby szukać właściciela źrebaka, bo musiał zawieźć ludzi do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikon71    6

ale forda zostawił to co pieszo po nich poszedł, tyle to sami mogli dojsc. Moim zdaniem moze auto niema ubezpieczenia albo przeglądu i moze wzioł dowód i spier.... zadzwon na policje i podaj im numery forda i czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

Ewentualne szkody wyrządzone przez zwierzęta pokrywane jest przez rolnicze OC, dlatego jest obowiązkowe. Inna bajka to dlaczego gościu porzucił uszkodzone auto i zaginął. Jeżeli będzie się chciał dogadać, bierz kasę za całego źrebaka. Podczas rozmowy głośno pomyśl o kierowaniu na podwójnym gazie, o czym może świadczyć oddalenie się z miejsca wypadku. Idź w zaparte, włącznie z policją, szkody i tak pokryje OC, może facet pęknie.


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Kierowca na pewno był na gazie, błąd zrobiłeś trzeba było od razu dzwonić po Policję, no trudno źrebak wyszedł na drogę i narobił szkody ale chyba płacisz OC rolników z tego by pokryli.Ale kierowcę by Policja szukała a nóż był pijany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pajo    1

policja była. źrebak nie powinien się znajdować na jezdni. kierowcy będą szukać bo to nawet jest osobne wykroczenie(ucieczka z miejsca kolizji). mogę mu cywilny założyć za straty łącznie z leczeniem. ale zobaczymy co gościu będzie mówił czekan na telefon bo po auto byli jego pracownicy. jeszcze się okazało przy okazji ze jest ścigany w sąsiednim powiecie. zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursuss    16

możesz być spokojny ja miałem podobnie z psem wpadł też pod forda Transita i zderzak rozbił przyjechała policja zapisała co miała zapisać i z ubezpieczania poszło ... i jak by przyjechał żadnych pieniędzy prawdopodobne był pijany i uciekł czyli z oc pewnie też nie dostanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Karol12
      Czy zastanawialiście się kiedyś nad hodowlą tego typu zwierząt??
      Ja myśle że może być to nasza przyszłość co wy na to??
      Z moich obliczeń do mojej obory wejdzie taki kózek ok. 25sztuk :rolleyes:
      Co dawać kozom??
      Jak użądzić dla nich obore?? i miejsce do dojenia??
       
       
      Pozdrawiam Karol12!!!
    • Przez LukasSch
      Witam mam pytanie około 5 dni temu kupiłem kury nioski wszystko z nimi ok tylko niechcą wyjść z kurnika na wybieg i tu pytanie czy dać im czas czy wyciągnąć je samemu na zewnątrz ? 
    • Przez Szejmuś
      Ma ktoś namiary na handlarza końmi na mięso?
      I przy okazji ile za kilogram. Ogierki, klacze, ale dorosłe nie źrebaki.
    • Przez Lupek
      Czy ktoś zajmował się tym, co o tym sądzicie?
    • Przez elektrotech
      Ciekawe czy u kogoś pracuje jeszcze koń....tak tak u mnie dziadek ma i śmiga bronami ) takie drobne prace
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj