Polecane posty

soltys48    19716

@racyl dla jednych opóźnienie dla mnie optimum....

już kiedyś pisałem ziemniaka sądzę po życie zebranym na zielonke

Mam tego zawsze ok 2 ha i tylko jadalny na późny zbiór 

sadzeniak co rok świeży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    734

Nie masz się co produkować by starać się wytłumaczyć czlowiekowi który liczy wszystkich swoją miarą i nie uwzglednia tego, że ktoś ma swój powód dla którego  sadzi ziemniaka później niż on. Jeszcze wyjeżdża z jakąś bidotą... 

Jak ważniejsze jest dla niego stężenie od dawki srodka na hektar to niech sobie tak uważa. Bo dał mniej wody to i da mniej środka :D Do błędu się napewno nie przyzna, będzie brnął w to do końca płacząc że nikt nie rozumie o czym pisze. Mi to lotto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 godziny temu, saszeta napisał:

Tu nikt się o ilość wody nie czepia. Ale chodzio ilość stosowanego środka. A bardziej Twój sposób obliczania. Ciekawe co by wyszło w pozostalosciach po zastosowaniu 12kg cabrio w pomidorach. Ty ciągle porownujesz wszystko do glifosatu. Tylko tam są bardzo zmienne dawki więc i stężenie się liczy

to nie jest tak że nikt tego nie badał

były i badania prowadzone nad stężeniem w fugnicydach. była obniżana ilość cieczy  tylko o 10% jak i zwiększana 10% i nie każdy środek się tak samo był skuteczny wraz ze zmianą ilości wody

Znajdę to podeślę

W fugnicydach teoretycznie wszystko ma zależeć od stopnia pokrycia rośliny.

 

Pozostałości nie mogą być wieksze bo na siłe ich nie zatrzymasz w roślinie. jakby tak było to ludzie jeden mocny oprysk by robili zamiast kilku

stabilność substancji na roślinie zależy od nasłonecznienia, opadów, użytego stabilizatora i innych czynników

no to zauważ jedno.

1. wsypiesz 2kg na 400l

2.wsypiesz 2kg na 200l

w obu przypadkach jedziesz z taką samą prędkością i z tymi samymi dyszami i w drugim przypadku nie starczy ci oprysku na 1ha. no i co zrobisz ?

 

 

11 minut temu, ZYLA napisał:

Nie masz się co produkować by starać się wytłumaczyć czlowiekowi który liczy wszystkich swoją miarą i nie uwzglednia tego, że ktoś ma swój powód dla którego  sadzi ziemniaka później niż on. Jeszcze wyjeżdża z jakąś bidotą... 

Jak ważniejsze jest dla niego stężenie od dawki srodka na hektar to niech sobie tak uważa. Bo dał mniej wody to i da mniej środka :D Do błędu się napewno nie przyzna, będzie brnął w to do końca płacząc że nikt nie rozumie o czym pisze. Mi to lotto. 

z terminem sadzenia tak jest w moich stronach. zaczyna się od początku kwietnia do końca. w przypadku takiej suszy jak w tym roku to póżny ziemniak bez wody będzie nie wyrośnięty

w żadnym wypadku nie mam zamiaru dawać mniej środka.

wyjaśniłem o co chodzi powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ENDRIUROL    39

siedzi taki i sie nudzi. wszyscy sie myla on ma racje bo byl 2 dni w technikum

Edytowano przez ENDRIUROL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weroni    1

pawelol111 przy mniejszym ciśnieniu powstają ci większe krople przy pryskaniu i oprysk spływa z liści ostatnio czytałem że przy niebieskich końcówkach i pryskaniu od grzyba min ciśnienie powinno wynosić 4atm tak więc 200l ci nie styknie na ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
6 godzin temu, saszeta napisał:

Tu nikt się o ilość wody nie czepia. Ale chodzio ilość stosowanego środka. A bardziej Twój sposób obliczania. Ciekawe co by wyszło w pozostalosciach po zastosowaniu 12kg cabrio w pomidorach. Ty ciągle porownujesz wszystko do glifosatu. Tylko tam są bardzo zmienne dawki więc i stężenie się liczy

Odnośnie pozostałości taki przeciętny kowalski co nie musi mieć szkolenia ze stosowania środków ochrony roslin, nie musi atestować swojego opryskiwacza, nie ma zainstalowanego manometru na swoim ogrodniczym opryskiwaczu a ma dostęp do tych samych środków co rolnik po odbytych szkoleniach.

Oczywiście nie musi sobie kupywać dużego  litrowego opakowania może sobie kupić małe kilku gramowe opakowanie na te 10l czy 5 l wody

Dawki oprysku i wody ma takie same z tym że ma je odpowiednio podzielone (przez 100) aby pasowały mu do jego 10litrowego opryskiwacza

Też ma podany zakres litrów wody ile może dodać do oprysku

25g na 2-4l wody

Nie ma ani słowa że jak doda 2litry wody to będzie dłuższa karencja

Jakby tak było że jest dłuższa karencja to by to producent napisał

głupie zabawki się testuje i sprawdza to tym bardziej takie produkty które wpływają na zdrowie i życie.

kowalski ma prawo nie wiedzieć

 

 

Ridomil_ Gold_ MZ_ Pepite _67,8_ WG zast.profesjonalne.pdf

ridomil-gold-mz-pepite-678wg_nieprofes.30.06.2017.pdf

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Co Ty pleciesz ? Nie ma prawa być takich Kowalskich . Byłeś kiedyś na jakimś szkoleniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
19 minut temu, zetorki12 napisał:

Co Ty pleciesz ? Nie ma prawa być takich Kowalskich . Byłeś kiedyś na jakimś szkoleniu ?

chłopie każdy Polak może mieć działkę a na niej ziemniaki czy warzywa i ma dokładnie takie same dawki i karencje jak rolnik

On nie sadzi tego żeby póżniej nie jeść tego

 

Większość środków jest dostępna w mini opakowaniach dokładnie o tych samych składnikach, dawkach i karencji

 

https://rolno-ogrodniczy.pl/p15213,ridomil-gold-mz-pepite-67-8-wg-10g.html

 

Wyjdz do ludzi bo nie wiesz co cię otacza

 

https://www.target.com.pl/produkty/ochrona-roslin/choroby/warzywa/

 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    734

Kowalski w przydomowym ogródku  robi dla siebie, rolnik produkuje dla społeczeństwa i musi się stosować do okreslonych zaleceń. I powiem Wa że te niby "własne zdrowe warzywka z ogródka" czesto są bardziej nafaszerowane chemią niż te z rolniczych plantacji. Bo w profesjonalnej plantacji pilnuje się dawek, terminów stosowania i karencji. A tu babuleńka przyjdzie do sklepu i mówi "pani daj mi srodka od zarazy bo chyba pomidorki mi bierze." Ta dostaje Ridomila, rozsypuje na oko na 3 części, bo srodka jest na 10 l, to na trzy razy da się i zrobi po 2 litry. Staaarczy na 5 krzaki a i będzie mocniejszy.  I pryska te 2 litry roztworu od gory, od dołu, wzdłuż i wszerz i a roztworu mało co ubyło... "Aaa odparuje i za chwilę poprawie..." liście skręca - pewnie zaraza - trzeba prysnąć, listki opadają- to samo. Nie zaszkodzi. 

Ale ale ma przecież jeszcze na dwa opryski, to co tam będzie kupować inna substancję. Tym samym opryska się jeszcze pare razy... 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
6 minut temu, ZYLA napisał:

Kowalski w przydomowym ogródku  robi dla siebie, rolnik produkuje dla społeczeństwa i musi się stosować do okreslonych zaleceń. I powiem Wa że te niby "własne zdrowe warzywka z ogródka" czesto są bardziej nafaszerowane chemią niż te z rolniczych plantacji. Bo w profesjonalnej plantacji pilnuje się dawek, terminów stosowania i karencji. A tu babuleńka przyjdzie do sklepu i mówi "pani daj mi srodka od zarazy bo chyba pomidorki mi bierze." Ta dostaje Ridomila, rozsypuje na oko na 3 części, bo srodka jest na 10 l, to na trzy razy da się i zrobi po 2 litry. Staaarczy na 5 krzaki a i będzie mocniejszy.  I pryska te 2 litry roztworu od gory, od dołu, wzdłuż i wszerz i a roztworu mało co ubyło... "Aaa odparuje i za chwilę poprawie..." liście skręca - pewnie zaraza - trzeba prysnąć, listki opadają- to samo. Nie zaszkodzi. 

Ale ale ma przecież jeszcze na dwa opryski, to co tam będzie kupować inna substancję. Tym samym opryska się jeszcze pare razy... 

Z przemiennością masz rację po części bo sa małe opakowania poniżej 10zł i wcale nie musowo tym samym środkiem non stop pryskać. to nie tylko ridomil jest w malusieńkich opakowaniach

Kowalski jeśli by się zatruł taką dawką co jest na etykiecie to miałby prostą drogę do odszkodowania.

Myślisz że producent jest taki głupi żeby tego nie przewidzieć

Jest bezpieczne bo jest dopuszczone i przewidziane przez producenta.

Przeszło takie same badania jak środki rolnicze.

skład , dawka, karencja identyczna

Takie opakowanie to także duże pieniądze dla producenta także bym tego nie bagatelizował bo są firmy co wykupiły licencję i się specjalizują tylko w produkowaniu małych opakowań.

Sumin, Target mają w ofertach mocne jak i słabe środki używane w rolnictwie

Są np informacje na owadobójczych że nie można stosować na kwitnące rośliny to tym bardziej byłoby o wydłużonej karencji w fugnicydach

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedro2    7225

Panowie sorry, że przerwę wam tą ciekawą dyskusję. Tak jak przewidywałem po deszczu komosa mi wyskoczyła okropnie ok 1ha będzie. 6kl jeszcze międzyrzędzi dokładnie nie złączyły więc może jest szansa czymś prysnąć? 

Chwastox extra 1l nie zaszkodzi ziemniakowi? Jak nie to co innego, titus? też mam obawy... Co poradzicie?


..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemol87    187

Odmiana?


Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19716
34 minuty temu, pedro2 napisał:

 

Chwastox extra 1l nie zaszkodzi ziemniakowi? Jak nie to co innego, titus? też mam obawy... Co poradzicie?

titus zapomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56
1 godzinę temu, pedro2 napisał:

Panowie sorry, że przerwę wam tą ciekawą dyskusję. Tak jak przewidywałem po deszczu komosa mi wyskoczyła okropnie ok 1ha będzie. 6kl jeszcze międzyrzędzi dokładnie nie złączyły więc może jest szansa czymś prysnąć? 

Chwastox extra 1l nie zaszkodzi ziemniakowi? Jak nie to co innego, titus? też mam obawy... Co poradzicie?

1 godzinę temu, pedro2 napisał:

Panowie sorry, że przerwę wam tą ciekawą dyskusję. Tak jak przewidywałem po deszczu komosa mi wyskoczyła okropnie ok 1ha będzie. 6kl jeszcze międzyrzędzi dokładnie nie złączyły więc może jest szansa czymś prysnąć? 

Chwastox extra 1l nie zaszkodzi ziemniakowi? Jak nie to co innego, titus? też mam obawy... Co poradzicie?

Ja dałem 0,2 sencoru liquid i 30 g rimsulfuronu, ziemniaki przed kwitnieniem nie zwarte międzyrzędzia (poźno sadzone). 6 dni od zabiegu - ziemniakom nic komosa lekko powiedła ( była już całkiem spora tak z 10 -15 cm ) Odmiana kuras.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56
7 minut temu, darsonspire napisał:

Jak myslicie jest sens dorzucić tazer do ridomila? Lub armetila.? 

Jak uważasz. Mankozeb  + azoksystrobina czyli kontakt i system na alternarie. Tylko skuteczność zwalczania alternariozy przez azoksystrobine... hmmmm. Alternaria alrternata - ok ale alternaria solani kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
4 godziny temu, soltys48 napisał:

titus zapomnij

a chwastox  extra to już wolno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
3 godziny temu, Daro44 napisał:

Jak uważasz. Mankozeb  + azoksystrobina czyli kontakt i system na alternarie. Tylko skuteczność zwalczania alternariozy przez azoksystrobine... hmmmm. Alternaria alrternata - ok ale alternaria solani kiepsko.

co jest takiego kompleksowego na alternaria ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342
Ależ ten Cabrio Duo śmierdzi..... Jest coś równie skutecznego i zeby tak nie capiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, pawelol111 napisał:

Ależ ten Cabrio Duo śmierdzi..... Jest coś równie skutecznego i zeby tak nie capiło?

może to głupie ale to cabrio duo czuć było po 6dniach od zabiegu. deszcz  jeden drugi przeszedł a to czuć

 

mi tam nie przeszkadza byle było skuteczne

 

jest jeszcze banjo forte, jeden ten sam składnik co w cabrio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Smierdzi ale działa. To piraklostrobina tak capi czyli to co działa na alternarie

16 godzin temu, racyl napisał:

co jest takiego kompleksowego na alternaria ?

Wg. euroblight najlepsze substancje to piraklostrobina , difenokonazol i mankozeb, fenamidon z pytona tez ok. Fluazynam, propineb, chlorotalonil też coś działają ale słabiej. Gdzieś też pamiętam czyjeś opracowanie przedstawiali mi na szkoleniu że bardzo skuteczny jest właśnie zwykły mankozeb w dawce minimum 1500 g substancji aktywnej, a po zastosowaniu azoksytrobiny odnotowano nawet namnożenie się alternaria solani. Coś w tym jest bo u mnie minimum co drugi zabieg ma w sobie mankozeb i nie mam wiekszego problemu z alternarią a jak sobie przypominam jakaś większą alternarie to własnie w roku w którym z jakiegoś powodu było mniej mankozebu w progamie ochrony.

Edytowano przez Daro44
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez topfarmer
      Cześć
      Mam problem z moim kombajnem grimme lk650 i nie wiem jak go rozwiązać.
      Podczas kopania ziemniaków i przejechaniu dosłownie kilku metrów pod plastikową rolkę podchodzi kamień ( około 3 cm) i blokuje całą taśmę boczną podajnikową. Sprawdzałem w katalogu wszytko jest na swoim miejscu , rolki praktycznie nowe. W załączniku przesyłam zdjęcia.
      Czy ktoś z posiadaczy tego modelu spotkał się z takim problemem?
      Dodam że ogólnie w tamtym miejscu gromadzi się bardzo dużo łęcin, ziemi itp. Czy jest to normalne?
       



    • Przez farmer1111
      Mam zamiar zasadzic ziemniaki czy w woj.lubelskim jakieś firmy  godne polecenia do kontraktacji
    • Przez PiotrUrbaniak
      Witam planuje postawić przechowalnie na ziemniaka i mam pytanie z czego stawiać i jakie to są koszty może wy budowaliście i wiecie jaki jest koszt budowy m2 gotowego budynku
    • Przez Darozioom
      Witam uprawiał ktoś z was odmiany Red Anna albo Red Sonia? Co sądzicie o tych odmianach? Warto w nie zainwestować?
    • Przez adamek1942
      Witam Was mam pytanie jak to jest z tym ocynkiem w tym cynkomecie ? Jak to się sprawuje wszystko w ogóle ? Czy nie jest łatwo ścieralny ten ocynk ?? czytałem kilka tematów ale nie doczytałem się nic sensownego, mam dylemat czy z uni czy właśnie cynkometu rozrzutnik kupować ?? dodam ze w tych starszych cynkometach aparat nie był ocynkowany w tych nowych już jest. Niby ocynkowany a tańszy od np. metal fach a już na pewno uni grudziądz.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj