Dolicz sobie jeszcze koszty eksploatacyjne. Co roku pewnie będzie jeszcze coś do naprawy/poprawy. Na taki areał szukał bym małego Classa do 3 m heder. Ci co piszą, że będziesz stał i naprawiał trochę mają rację bo pierwszy rok to będzie zapoznanie z maszyną i nawet jak będzie po przeglądzie to coś może nawalić. Poza tym w czasie gdy czekasz na usługę, będziesz przeglądał swoją maszynę i będziesz niezależny od pogody.
Ty liczysz raczej koszty opłacalności uprawy. Kombajn to części, smar, olej, paliwo, koszt usługi.