MTZ 82 co na jego temat powiecie?

[Tyger]

Krzysiu chyba o prędkości głowneinie mówił a o oszczednym na paliwo i nieoszczędnym na olej ciągniku.

Może i po przesiadce z c360 mtz jest fajny ale ktoś tu pisałe że przesiadł się na 10cio letniego zetora z ciężkich 10245 czy jakos tak i wie dopiero co to ciągnik, kto miał u nas chwalic chwalił tylko przecieki przecieki i jeszcze raz przecieki a to ze buja że wysoko kabina i każdy powtarzał że następngo mtz juz nie chce że w końcu musi sobie kupic NORMALNY ciągnik

[rino]

Tyger przecież mtz nie jest taki wysoki, tylko sie tak wydaje zmierz sobie kilka ciągników tej mocy a sie przekonasz ze sa wyższe od niego, hehe , a to ze wysoko sie siedzi ma też swoje plusy.

[Ferdek07]

Rino nie wysoki to może i jest mtz w sportowej kabinie, proxima, ursusy farmery farmtracki to ciągniki 20 cm niższe od mtz

[rino]

zetor 7745 jest 8 cm niższy, a ferguson 80km z 90 roku jest niższy o 6cm, wiem ze nie jest najnizszy, ale wiżowcem tez nie jest hihi. To tylko moje zdanie hehe A ty ferdek jaki ciągnik kupujesz wkoncu bo gdzies czytalem ze co sie pokrzyzowaly plany z farmtrackiem?

[Ferdek07]

odwidział mi się farmtrac, może i fajny ale to mały traktorek za dużą kase, ale cóż wiatr w oczy jak się zdecydowaliśmy kupić ciągnik to kredytów preferencyjnych nie ma :huh: :angry:

[rino]

A jak mówiłem że ten ciągnik jest za drogi w stosunku do swoich możliwości to sie kłuciłeś hehe :huh: Nie ma kredytów, a mieli uruchomić a ne ile % te preferencyjne są??

[Ferdek07]

Uruchomić to mają a i obiecują że wszystkie linie kredytowe będą, a będą teraz to pewnie na 2 % bo stopy procentowe podskoczyły, ale kiedy ruszą niewiadomo miało być wiadomo do połowy marca teraz kituą że max do miesiąca będzie wiadomo.

 

co do farmtracka to za cene farmtracka byłby case jx70 więc wybór prosty, ale co do mtz to czy warty uwagi z końcówki produkcji bedzie 82sa jak za 5 max 10 tyś więcej wyjdzie farmer, proxima, lub new holland td, fakt że ten pronar może i w polu więej potrafi ale jako ciągnik ogólnoużytkowy do wszystkiego i do belarki i do transportu i beczki czy innych mniejszych maszyn gdzi etrzeb atroche pomanewrować to jakis taki gramotny mi się wydaje i mało zwrotny no i ta opinia że jest troche awaryjny tzn nie twierdze że mtz to złom, ale ma dużo bolączek które nie umilają użytkowania

[fobos]

co do farmtracka to za cene farmtracka byłby case jx70 więc wybór prosty, ale co do mtz to czy warty uwagi z końcówki produkcji bedzie 82sa jak za 5 max 10 tyś więcej wyjdzie farmer, proxima, lub new holland td, fakt że ten pronar może i w polu więej potrafi ale jako ciągnik ogólnoużytkowy do wszystkiego i do belarki i do transportu i beczki czy innych mniejszych maszyn gdzi etrzeb atroche pomanewrować to jakis taki gramotny mi się wydaje i mało zwrotny no i ta opinia że jest troche awaryjny tzn nie twierdze że mtz to złom, ale ma dużo bolączek które nie umilają użytkowania

 

Właśnie, słowo "wydaje" jedyne co bym nie chciał do swojego ciągnika założyć to tura bo jestem wysoką osobą, a nurkowanie na pod szybę by zobaczyć co sie dzieje na końcu wysięgnika to już chyba pomyłka, a jeżeli chodzi o prasę rolującą to mtz jest najlepszy bo siedzi się właśnie wysoko i widzi wszystko<prasowałem tą samą prasą mf-fem i o niebo lepiej było w belarusie>, plus to, że mtz-ty mają stosunkowo wysokie obroty wałka przy niższych prędkościach obrotowych silnika.:huh: Mówisz mało zwrotny hmm a jak Ci powiem, że mój ojczulek ostatni sezon skosił nim wszystkie łąki (mfik był chwilowo niedysponowany) i stwierdził że bardzo przyjemnie się pracuje i gdyby nie to, że niektóre kawałki są naprawdę ciasne, a kosiarka nawet w połowie nie wykorzystuje jego potencjału to belarus już by miał na stałe tą prace

[Ferdek07]

Nie no same zalety ma belarus/mtz/pronar, tani mało pali niska awaryjność zwrotny ekonomiczny wom dużo biegów, wzmacniacz momentu mocny tuz, wysoka dobra widoczność z kabiny, tanie częsci - ciągnik idelany!!!!!

 

Tylko że chłopi nie mają co z pieniędzmi zrobić i kupują drogie zachodnie ciągniki - dlaczego!!

[fobos]

Nie no same zalety ma belarus/mtz/pronar, tani mało pali niska awaryjność zwrotny ekonomiczny wom dużo biegów, wzmacniacz momentu mocny tuz, wysoka dobra widoczność z kabiny, tanie częsci - ciągnik idelany!!!!!

 

Tylko że chłopi nie mają co z pieniędzmi zrobić i kupują drogie zachodnie ciągniki - dlaczego!!

 

Trzy rzeczy:

- złośliwość rzeczy martwych (wszystko się psuje wprost proporcjonalnie do tego jak źle dbamy o ciągnik)

- większość mtz-tów pochodzi z drugiej ręki, a że na zachodzi ani u nas rzadko kiedy ktoś sprzedaje coś dobrego to ja nie dziwie się że się sypią.

- utarte schematy bo kolega sąsiada brata ciotki miał kiedyś dziurawy wąż w hydraulice i trochę się obryzgał olejem więc wszystkie ciągniki już są do bani.

 

Oczywiście mtz nie jest idealny, ale ma potencjał który jeśli sie dobrze ukierunkuje potrafi wykazać wymierne efekty.

Ps. a co do wydawania kasy...to powiem tak: efekt placebo to najlepsze określenie, wydałem dużo kasy na zachodni ciągnik to wole czasami zmrużyć oczy na te jego wady by nie żałować zakupu.

 

Taka jest moja opinia, a ostateczna decyzja i kredyt w banku będzie twój wiec polecam małą przejażdżkę np belarusem i powiedz wtedy czy nadal Ci się tak nie podoba.

[rino]

Co do tej zwrotności to bym sie nie bardzo z godził fobos, chyba ze na krzyzakowym moście jest zwrotniejszy bo na tym stożkowym to za bardzo zwrotny nie jest. Widocznośc rzeczywiście jest dobra i ciągnik ten ma duży potencjał jak napisałeś tylko trzeba to dobrze wykorzystać. No i duża częśc opini (zwłaszcza tych złych) o tych ciągnikach jest od tych którzy nimi nie pracowali. Sam pamiętam jak ojciec 12 lat temu wrócił do domu i oznajmił ze zamówił nowego mtz, zebyście widzieli mnie i mojego brata jacy byliśmy na niego źli, zarzekaliśmy sie ze w zyciu tym ,,gównem" nie będziemy jeździć, a mineło pierwsze pare m-cy i ciągnik ten wyparł zetora(ktorego nadal posiadam) i stał sie głownym w gospodarstwie na areale 50 ha. I tak już od 12 lat i nie zamierzam narazie tego zmieniać, więc nie sa to takie złe ciągniki.

Troche sie rozpisałem hehe

pozdro

[fobos]

Nie pamiętam dokładnie jaki ma promień zawracania, ale z tego co się orientuję ma ten jednak wynik nieco gorszy na krzyżakach, w każdym razie jest wystarczający do możliwości mojego podwórka i to się liczy.:huh:

U mnie mtz-cik niedługo będzie miał drugie urodziny i do tej pory jestem z niego zadowolony i mam nadzieje że tak zostanie.

[Ferdek07]

Fobos pisałeś ze kosisz 1,65 rotacyjną, jak kosisz belarusem to nie wgniata pokosów tzn czy nie jest za szeroki i nie jedziesz jednym kołem po skoszonym pokosie?

[beorn]

Trzy rzeczy:

- złośliwość rzeczy martwych (wszystko się psuje wprost proporcjonalnie do tego jak źle dbamy o ciągnik)

- większość mtz-tów pochodzi z drugiej ręki, a że na zachodzi ani u nas rzadko kiedy ktoś sprzedaje coś dobrego to ja nie dziwie się że się sypią.

- utarte schematy bo kolega sąsiada brata ciotki miał kiedyś dziurawy wąż w hydraulice i trochę się obryzgał olejem więc wszystkie ciągniki już są do bani.

 

Oczywiście mtz nie jest idealny, ale ma potencjał który jeśli sie dobrze ukierunkuje potrafi wykazać wymierne efekty.

Ps. a co do wydawania kasy...to powiem tak: efekt placebo to najlepsze określenie, wydałem dużo kasy na zachodni ciągnik to wole czasami zmrużyć oczy na te jego wady by nie żałować zakupu.

 

Taka jest moja opinia, a ostateczna decyzja i kredyt w banku będzie twój wiec polecam małą przejażdżkę np belarusem i powiedz wtedy czy nadal Ci się tak nie podoba.

no naprawde podziwiam chlopaki wasza bezwarunkowa milosc do mtz. ja nie mowie, ze to zlom jest, po prostu jest wart swojej niskiej ceny. mam w rodzinie mtz od nowosci z 1997r., duzo nim pracuje i tak naprawde zlego slowa to tylko o silniku nie moge powiedziec. a co do utartych schematow to raczej sa one prawdziwe poniewaz ten traktorek jest tak popularny, ze kazdy wie jakie sa jego zalety i wady.

kupuje traktor na mniej wiecej 15 lat i naprawde wole dolozyc zeby miec bardziej komfortowe miejsce pracy na te lata. miec revers w pracy przy turze,cichsza kabine, nie slyszec zwolnic i niesynchronizowanej skrzyni, moc normalnie wylaczyc przedni naped jak juz jest niepotrzebny, odpalic miare latwo zima itd...

 

apropo mojego wczesniejszego pytania-wie ktos wedlug jakiej normy jest ustalona moc mtz'ta???

[bartus16]

tak szczerze mowiac to ten ciagnik jak dla mnie nie jest udany a powiem nawet ze jest bardzo awaryjny pewnie kilka osob bedze mialo do mnie pretensje za to wypowiedz :huh: ale co mnie w tym ciagniku zadziwilo to UCIAG po niewarz nia wiem jak u was ale u mni mtz - ami ludzie ciagaja plugi 5x35 i idzie jak burza

[fobos]

Fobos pisałeś ze kosisz 1,65 rotacyjną, jak kosisz belarusem to nie wgniata pokosów tzn czy nie jest za szeroki i nie jedziesz jednym kołem po skoszonym pokosie?

Na tyle chodzą r34 i nic nie gniotą jak by była mniejsza rotacyjna to już by było gorzej, wiec póki jest na oryginalnym rozstawie wszystko do siebie jeszcze pasuje.

[Ferdek07]

tak pytam bo na c385 narzekają ludzie że za szerokie koła i za szerki ciągnik do rotacyjnej 1,65m a na jakich obr kosisz jak masz wom na 1000 obr? w mtz to jest fajne że 1000 obr wom jest przy 2380 obr silnika a nie jak w innych przy 2 tyś i w rzeczywistości te 1000 obr mtz jest jak 540eco w innych ciągnikach

[fobos]

mz standardowy jest bardzo wąski, choć wystarczy trochę zabawy i robimy z niego szerokie monstrum, a co do wałka to pracuje na 540 obr. z racji tej, że ciśnienie oleju reguluje naciąg taśm, ale i tak w praktyce nie przekracza sie 1700 rpm bo przy 1800 rpm masz nie 540, a 570 obrotów

[bartus16]

u nie zeby poszerzyc mtz-a to ludzie odwracaja kolo odwrotnie i tak przykrencaja i jest troszke szerszy :huh:

[Tyger]

mz standardowy jest bardzo wąski, choć wystarczy trochę zabawy i robimy z niego szerokie monstrum, a co do wałka to pracuje na 540 obr. z racji tej, że ciśnienie oleju reguluje naciąg taśm, ale i tak w praktyce nie przekracza sie 1700 rpm bo przy 1800 rpm masz nie 540, a 570 obrotów

u nas czy to pronarami czy mtz pracują na 1000 obr wom silnik 1200-1400 obr i spala poniżej 5l/godz nikt się nie skarży że się slizga coś

[fobos]

u nas czy to pronarami czy mtz pracują na 1000 obr wom silnik 1200-1400 obr i spala poniżej 5l/godz nikt się nie skarży że się slizga coś

Przy włączaniu mechanicznym to ok, ale przy hydraulicznym nie koniecznie udaje się ten trick, pozatym ja na 540 podobnymi obrotami jeżdżę i akurat pasują przełożenia, a ile w tej zabawie pali to nigdy nie mierzyłem.

[LukaszZduny]

Przy włączaniu mechanicznym to ok, ale przy hydraulicznym nie koniecznie udaje się ten trick, pozatym ja na 540 podobnymi obrotami jeżdżę i akurat pasują przełożenia, a ile w tej zabawie pali to nigdy nie mierzyłem.

ale ty masz 540 przy niecalych 1700 a w zwyklym jest przy 2000 obr. takze 540 bedzie na 1200-1300 w zwyklym

[ROPA]

Mtz ma za wąskie koła i w mokrym sobie nieradzi

[fobos]

Mtz ma za wąskie koła i w mokrym sobie nieradzi

 

Powiedział co wiedział... :huh:

 

ale ty masz 540 przy niecalych 1700 a w zwyklym jest przy 2000 obr. takze 540 bedzie na 1200-1300 w zwyklym

 

Dokładnie tak ponieważ jest to silnik turbodoładowany więc ma zastosowane inne przełożenia obrotów na WOM, a wracając do silnika wiadomo, że jednostki te lubią jak pracują powyżej 1300 rpm dlatego ja zostanę przy swoim 540

[jacekbee]

padło, padło i jeszcze raz MTZ to padło. jakie niektórzy piszą farmazony o tych MTZ to w głowie się nie mieści... aż szkoda pisać i to komentować, dobrze że się mojego pozbyłem bo bym go zrzucił w przepaść albo oblał benzyną i podpalił, może jakaś 1/10 kosztów wcześniejszych remontów się zwróciła z ubezpieczenia. co do jego cudownego wywarzenia to widziałem jak ludzie mają na przodach kamienie uczepione lub dodatkowe ciężarki, jeżeli chodzi o orkę to nie liczy się ilośc skib, liczy sie szerokość orki, głębokość, predkość, gleba, warunki klimatyczne i inne czynniki razem wzięte