Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam podobnego MF-a. Te silniki tak mają, szybkoobrotowy rozrusznik, nowa świeca żarowa i mocny prostownik nie wiele pomagały w tamtą zimę. Założyłem nowe końcówki wtryskiwaczy i nowy akumulator i na razie zapala ale przy -20 podejrzewam że będzie ciężko, po prostu nie ma siły kręcić. Podejrzewam że olej 10W30 lub 10W40 w silniku, układzie wspomagania i skrzyni (12/4) by pomógł bo taki zalecają w sumie

Opublikowano

Jakby końcówka lała, to by na czarno dymił. W 5314 jak głowica pompy wtryskowej siadała, to zaczął strasznie dymić, przeważnie pod obciążeniem, osłabł (silnik stał się mułowaty) i też słabo palił.

Na niebiesko będzie dymił, póki zimny (w mrozy).

Odpalaj na wciśniętym drugim stopniu sprzęgła (do oporu). Świeca płomieniowa jest też przydatna, a często się psuje.

Opublikowano (edytowane)

Szkoda nerwów.... tam koło świecy płomieniowej jest korek na klucz 19... wykręcić dac ognia z palnika gazowego w kolektor i pali od strzała :D Przez ten otwór widać też jak działa sama świeca płomieniowa.... moja ewidentnie leci w kulki i raz działa a raz nie. Zastanawiam sie, czy aby pompka zasilająca nie daje zbyt słabego cisnienia na te świece no ale jednak na moc traktora narzekać nie moge. Pewno znów świeca do wymiany. Ciekawe że C360-3P bez żadnych świec i takich tam pali bez problemu

Edytowane przez lukbold
Opublikowano

a co to za pytanie ? normalnie gaśnie. też mam grzałke co jest najlepszym rozwiązaniem, tyle że gdzieś minimalne przebicie jest i wywala mi różnicówke w instalacji elektr... wczoraj przyszło mi odpalać na budowie i po podłączeniu grzałki bezpieczniki poleciały.... dobrze żę sie kolega z palnikiem gazowym napatoczył (gąsiennice w małej koparce odmrażał :D) I nawet ten szybkoobrotowy rozrusznik nie pomogł z nowym akumulatorem. Kreci szybko a i tak nie odpalił...... troche ognia i chodzi

Opublikowano

Witam mam problem z ursusem 3512 a mianowicie gdy jest zimny silnik nie odpala po użyciu samostartu odpadli i puźniej odpala ale gdy postój 15 min znowu nie zapala wymienionej pompie i zawodek zwrotny w filtrze wygląda mi to na to jakby paliwo gdzieś zchodziło bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v