Skocz do zawartości

Obecna sytuacja polityczna w Polsce


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
C360 nie dało się modernizować i biuro konstrukcyjne o tym wiedziało. Projekt był inny i ośmielę się stwierdzić, że wielkie naciąganie zwane Vigus to pokłosie tamtego projektu. Dysydent - Ursus splajtował przed wojną po raz pierwszy.
Opublikowano (edytowane)

o przedwojennej plajcie nie wiedziałem - przyznaję. Dzisiaj mamy porównanie jakimi sprzętami pracowała reszta świata bo wiele równolatków sprzętu firm reszty świata nasciągano i nie chce mi się szukać przykładów ale wszyscy wiedzą o co chodzi jeśli korzystało z importowanych rówieśników c360 choćby i z Niemiec.
Technologię tworzą konstruktorzy, biznes inwestuje i sprzedaje a wolny rynek decyduje które technologie zwyciężają ekonomicznie i tutaj pracują wiedza i doświadczenie ludzi tym się zajmujących a działa to dopóki politycy nie wtrącą się zbytnio w kompetencje profesjonalistów.
Dla tego wielką obawą napełniają mnie zapędy polityków w budowaniu technologii, zależności biznesowych czy nawet decydowania w kwestiach naukowych bo o tym wszystkim nie mają takiego pojęcia jak właśnie profesjonaliści którym na politykę ów profesjonalizm nie daje czasu.
 

Edytowane przez dysydent
Gość marekfarmer
Opublikowano (edytowane)

Efekt działań  ,,ekooszołomów,,

41863482_1903893366586416_75194944339144

Edytowane przez marekfarmer
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, DTaras napisał:

Sam mam 30 letniego 3070. Jest lepszy niż Zetor moim zdaniem.

MF 3070? tam jest całkowicie inna konstrukcja silnika skrzyni a nawet chyba i hydrauliki niż w polskich równolatkach. Nie daj Boże remont silnika przez niewtajemniczonego mechanika w tych typach bo szkoda kasy. 
Zetory z różnych serii co do zasady mają niewspółmiernie duże zużycie paliwa na małym obciążeniu niż konstrukcje ze stajni MF ekonomia poprawia się dopiero np w orce (to moje prywatne zdanie).
Osiągnięcia naukowe na zachodzie podlegały większej selekcji i dopuszczalna była swoista "rozrzutność" wyboru rozwiązań a nie unifikacja jaka jest w naturze socjalistycznego zarządzania stąd taki MF wykorzystuje nowocześniejsze materiały wynalezione przy "innych okazjach" m in zbrojeniowej a sam proces składania w fabryce zoptymalizowany na tyle że trudno w chałupniczych warunkach sprostać technologii wymiany bodaj cylindrów gdzie rozszerzalność termiczna jest wykorzystywana jako narzędzie, podobnie w kilku innych miejscach konstrukcji jak chociażby wielkie zdziwienie "mechanika" wywołał sposób zabezpieczenia łożysk przez nasuniętą tulejkę na oś i nic więcej (to akurat w innym typie "Fergusona").

Tak na marginesie to "szćdziesiątka" jest nieudolną kopią rozwiązań z Zetorów z czasów porównywalnych.  

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Seria 3000 Masseya. Mam takiego 3065. Zostawiłem z sentymentu bo to był pierwszy z normalną komfortową kabiną. Mój jest z 1988. Generalnie chodzi w opryskiwaczach. 
Jeśli silnik czwórka to zasadzką może być tylko mechanizm wyrównoważający, albo przekonanie że lepsze jest składanie na luźno( większy luz na pierścieniach). Skrzynia zsynchronizowana ale w ramach naprawy rewersu, po jego zatarciu, przeszedłem na inny typ łożysk i skończyły się problemy. Pomysł z wykorzystaniem wałka jako bieżni dla igiełek może i prostszy ale eliminował cały wałek w razie awarii. Powiem tyle. Ten traktor powinien mieć oddzielny zbiornik na olej hydrauliki zewnętrznej. No i napęd przedniego mostu na tej dzwoniącej tulei. Też został wyeliminowany. 

Opublikowano
Igłowe łożysko jest smarowane grawitacyjnie odpływającym z rewersu właśnie. Silnik jest do zrobienia na dwa sposoby tylko obydwa wymagają sprzętu. Mniejsza o to. Sam fakt przepaści bo skrzynie tego typu ZF produkował dużo wcześniej. Sam fakt przepaści Ursusa za Zetorem jest istotny o zachodzie nie mówiąc. Ja kupiłem do remontu i mam w metaliku teraz... Jakieś tam zdjęcie tu wstawiłem przy okazji przedniego obciążenia.
Opublikowano

Klasyczne ZFy mam przy Fendach, jednak w konstrukcji, a raczej samej koncepcji, widać różnicę. Mechanicznie w serii 300 i 800 są bardziej przewidywalne od tych w MF.
 

Opublikowano
Skrzynie w ciągnikach to generalnie koncepcja - tak myślę. Osobiście nie rozumiem dlaczego gąsienice w podwoziach czołgów nadal kręcą się na nawrotach po rusku a nie po niemiecku... Wogóle to niewiem nad czym oni w tym Bumarze wciąż pracują skoro przekładnie dla rolnictwa są na zachodzie z 5 dekad przed nimi.
Opublikowano

czolg w power-schifcie😅, z czolgami jak z kalasznikowami-ma byc topornie ale trwale,im mniej ustrojstwa tym lepiej-mniej sie moze zepuc, im  mechanizm lzejszy tym pancerz moze byc grubszy..

detem kiedys jezdzilem-mielismy w szkole -ale czolgiem nigdy...jak poszedl plugiem forschritem 7 to widac bylo robote, albo ruska talerzowka bdt, do tego brony ciezkie 7 polowe , a potem tylko kiszonke ugniatal az ziemia sie trzesla.

Opublikowano

Leo mają power packa z silnikiem MTU i skrzynią w automacie. Ten zestaw idzie też do Merkavy tylko chyba silnik jest ustawiony poprzecznie.

Ruskie czołgi. te starsze nie bardzo mechanicznie różnią się od DT. PMS czyli planetarne mechanizmy skrętu to zwykłe sprzęgła po sztuce na każdą stronę i hamulce aby przy skręcie zatrzymać którąś gąsienicę.

Opublikowano (edytowane)

wracajac do rolnictwa -mamy nowego prezesa krajowej spolki cukrowej -co prawda tego samego co w latach 2003-08 ale swoich poprzednich osiagniec nigdy nie poprawi-nie ma tylu cukrowni do likwidacji, razem ze swoim spiacym szefem z 27 zlikwidowal 20............

kurna dzisiaj dozynki prezydenckie w spale -a tu nikt nie zwrocil uwagi.

Edytowane przez jacus
Opublikowano
11 godzin temu, marekfarmer napisał:

A co ma do rzeczy  życie osobiste  córki  Byłego Prezydenta. ?????

Nie pisałem tutaj  o  życiu  osobistym  córki  ,,profesura,, czy  ,,komoruska,,   bo mnie to nie interesuje z kim się spotykają i sypiają.

Ale jeśli syn  córka  Polityka  popełnia przestępstwo i  jest  to  tuszowane  i odpowiedzialności nie ponosi  to  mnie to interesuje.

A ciebie  najwyraźniej obchodzi  z kim  kto  sypia     co pokazuje  twój  niski  poziom.

 

A co ma do rzeczy życie prywatne żony byłego premiera? Syn Neumana popełnił przestepstwo? To dlaczego nie siedzi? Pewnie tak samo jak innym mogą mu skoczyć. A może jednak nie popełnił przestępstwa dopóki nie jest to udowodnione a zwidy proletariackich mas i ich widzi mi się, nie mają żadnego znaczenia, 

6 godzin temu, Roman176 napisał:

a teraz wracajmy do sedna gdyby obliczaliśmy by eksport na bazie polskiej produkcji to byś wiedział czy mamy nadprodukcję lub ktoś masowo importuje 

A co to jest według ciebie polska produkcja?  Nawet jak jest zrobione z obcych komponentów a wyprodukowane w Polsce  to umieszczają napis "made in Poland" i maja do tego zupełne prawo. Niestety Roman jak zwykle coś ci dzwoni tylko nie wiesz gdzie. Import to to co kupujemy z zewnątrz a eksport to co  sprzedajemy poza kraj. Mysle że to o co ci chodzi to bardziej saldo w handlu zagranicznym.  Jeśli stosunkowo niewiele dóbr jest wytwarzanych z komponentów pochodzenia lokalnego  a są one importowane , mamy wysoki import  i niewielką nadwyżke eksportu nad importem. Oczywiście dla hipotetycznej sytuacji że komponenty przychodzą z zewnątrz i po złozeniu do kupy eksportujemy je.

Jeśli dużo wytwarzamy lokalnie a produkt końcowy eksportujemy to jest duża przewaga ekportu nad importem. Patametry takie jak import i eksport charakteryzują wszystko co potrzeba tylko nie wiedząc jak tak prosty mechanizm działa wprowadzasz jakieś karkołomne pojecia liczenia eksportu a la Roman. 

Zapewne chciałbyś  by było tak jak za komuny. Ursus produkował sam silniki, skrzynie, napędy, kabiny, hydraulikę układy kierownicze itd. Pewnie jak byśmy tak robili to byłby to ten dobry eksport wedlug ciebie. A tak a propos  -  gdy obecnego Ursusa wyeksportujemy do Niemiec to spełnia on wg ciebie kryterium polskiego produktu, czy nie?

5 godzin temu, jacus napisał:

smieszy mnie takie gadanie hurra -patriotyczne a realne fakty swiadcza o czym zupelnie innym-inaczej glosujesz geba a inaczej portfelem , jak jestes taki prawilny to auto na zlom  i czekasz az mateusz "pinokio" krzywousty wyprodukuje -juz niedlugo- te miliony samochodow elektrycznych , a wtedy bedziesz sie mogl chwalic ze to co mowisz i co robisz ma wspolny punkt.......

A te elektryczne samochody będą miały japońskie silniki elektryczne i akumulatory. Elektronikę włoską, opony francuskie,  lampy i szyby niemieckie a tapicerkę i plastiki chińskie.

5 godzin temu, Roman176 napisał:

jak by się zmodernizowało to inaczej by wyglądała sytuacja ......

Takiego prymitywa nie da się zmodernizować. 

4 godziny temu, dysydent napisał:

Osiągnięcia naukowe na zachodzie podlegały większej selekcji i dopuszczalna była swoista "rozrzutność" wyboru rozwiązań a nie unifikacja jaka jest w naturze socjalistycznego zarządzania stąd taki MF wykorzystuje nowocześniejsze materiały wynalezione przy "innych okazjach"
Tak na marginesie to "szćdziesiątka" jest nieudolną kopią rozwiązań z Zetorów z czasów porównywalnych.  

W warunkach wolnego rynku istnieje parametr konkurencji który generuje inniwacyjność. Tak jak chciałby Roman by wszystko samemu produkować a padline modernizować,  było za komuny i dlatego ustrój ten trafił szlag.  Coś raz skonstruowali, pobudowali gigantyczne zakłady i klepali to samo przez dziesiątki lat. Popyt na rynku wewnetrznym był olbrzymi i nawet jak dziadostwo produkowali to i tak każdy szczęśliwy że kupił traktor. Na eksport szło to za śmieszne pieniądze więc ktos to jeszcze kupował czasem na zachód bo tanie Reszta  szła do zaprzyjaźnionych gospodarek w murzyńskich krajach. Producent który chce  wytwarzać wszystko sam tak jak Ursus czy FSO kiedyś nie ma obecnie żadnego prawa istnieć.

Opublikowano
2 minuty temu, Ulman napisał:

W warunkach wolnego rynku istnieje parametr konkurencji który generuje inniwacyjność. Tak jak chciałby Roman by wszystko samemu produkować a padline modernizować,  było za komuny i dlatego ustrój ten trafił szlag.  Coś raz skonstruowali, pobudowali gigantyczne zakłady i klepali to samo przez dziesiątki lat. Popyt na rynku wewnetrznym był olbrzymi i nawet jak dziadostwo produkowali to i tak każdy szczęśliwy że kupił traktor. Na eksport szło to za śmieszne pieniądze więc ktos to jeszcze kupował czasem na zachód bo tanie Reszta  szła do zaprzyjaźnionych gospodarek w murzyńskich krajach. Producent który chce  wytwarzać wszystko sam tak jak Ursus czy FSO kiedyś nie ma obecnie żadnego prawa istnieć.

i tak powstała gospodarka największa w eu czyli germance  

wszystko nasze i pastwowe z tanią siła roboczą za granicą .....

a tak do twojej wiedzy germance ursusa się tak boją że nie chcą go wpuścić na rynek ... i wymyślają ciągle jakieś nowe certyfikaty ... to ursus zeby obejść prawo rejestruje je w polsce i sprzedaje jako używane bez przebiegu .....

oczywiscie cała twoja teoria legła w gruzach masz sny o wolnościowej gospodarce jak w bułgarii 😎

8 minut temu, Ulman napisał:

W warunkach wolnego rynku istnieje parametr konkurencji który generuje inniwacyjność. Tak jak chciałby Roman by wszystko samemu produkować a padline modernizować,  było za komuny i dlatego ustrój ten trafił szlag.  Coś raz skonstruowali, pobudowali gigantyczne zakłady i klepali to samo przez dziesiątki la

nikt nic nie klepał latami tylko były modernizacje robione nowe innowacje gdyby nie głos naszych polityków nie wiem czy wiesz ale t.z eksportowe  wersje były lepsze doposażone jak polskie 

6 godzin temu, dysydent napisał:

działa to dopóki politycy nie wtrącą się zbytnio w kompetencje profesjonalistów.
Dla tego wielką obawą napełniają mnie zapędy polityków w budowaniu technologii, zależności biznesowych czy nawet decydowania w kwestiach naukowych bo o tym wszystkim nie mają takiego pojęcia jak właśnie profesjonaliści którym na politykę ów profesjonalizm nie daje czasu.

otóż to chłopie 

Opublikowano

Tak jak wczoraj pisałem - jesteś osobnikiem inteletualnie poza normą i do tego jeszcze spaczonym socjalistą z deficytem w edukacji więc najprostszych rzeczy nie rozumiesz.

Gospodarka niemiecka powstała na rynku zamkniętym, bez konkurencji? A może u nich też byłą komuna?

No napewno Ursusem podbijemy Niemcy.😷 Boja się jak cholera tym bardziej że to w większości z ich cześci robione. Dziwne że się jeszcze całą europa na Ursusie nie poznała. Ile tych traktorów sprzedano za odrę? Pewnie ze trzydzieści będzie.😋 Nurtuje mnie tylko czemu sie tym Ursusem podniecasz skoro wedle twojej definicji to nie jest nadziwy eksport a tylko jestesmy montownią  i nazwa jest nasza? Jest ten Ursus w końcu polskim produktem  według ciebie czy nie bom bardzo ciekaw.

Co ty masz z ta Bułgarią? Jakies kompleksy ze tam duzo wieksza wolność , zdrowsze wskaźniki gospodarcze i  nizsze podatki niz  w naszym  socjalno etatystycznym kraju?  Piszesz że Czechach jest tak super za***iście to czemu niby w Bułgarii ma być tak tragicznie?  Pewnie znowu ci się tak wydaje bo nie łąska było się czegokolwiek dowiedzieć i samemu wywnioskować

Opublikowano
19 minut temu, Ulman napisał:

Tak jak wczoraj pisałem - jesteś osobnikiem inteletualnie poza normą i do tego jeszcze spaczonym socjalistą z deficytem w edukacji więc najprostszych rzeczy nie rozumiesz.

wiesz jak to sie ta twoja przypadłość nazywa człowiekiem starej daty nic mu nie pasuje tak jak jest jest ok ...

czas na młodych 

Opublikowano

A co w nim polskiego oprócz nazwy i kierownicy? 

Jesli to jest polskie i liczone do "dobrego" eksportu to dlaczego nie można tak samo traktowac montowanych u nas MANów, Opli czy Fiatów. W sumie Fiat to bardziej polski jak ursus bo silniki u nas wytwarzaja a Ursus bierze od perkinsa i deutza bodajze.

Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, Ulman napisał:

A co w nim polskiego oprócz nazwy i kierownicy? 

bo zlecenie wyłącznie dla ursusa silnik df  a nie zlecenie df wyprodukowanie silnika spółce córce df i klepnięcie made in germany 

Prezes URSUSA Karol Zarajczyk zapowiedział - silniki krajowej produkcji. Krajowej produkcji - to silniki, w których korbowód z węzłem łożyskowym - polski patent PL 171 518 kompensuje:
- kąt dewiacji
- luz poosiowy
- odkształcenia sprężyste w trzonie korbowodu.
Tym samym silnik spełnia unijne wymogi spalin.
 

Edytowane przez Roman176
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v