Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[dysydent]

6 minut temu, mirro napisał:

Frekwencja też ważna. No chyba że gro to wierzyciele. 
 

Dlaczego? Wierzyciele jeśli już, to najwcześniej na mój pogrzeb. Mogą mnie wtedy ... "pożegnać" razem z wierzytelnościami.

Edytowane 8 Lipca 2018 przez dysydent

[mirro]

Bo jeśli myśl ludzką można uznać za największą siłę w naszym iluś wymiarowym świecie, to zsumowanie tychże u uczestników uroczystości może wypadać blado dla grzebanego.

[dysydent]

zwłaszcza jeśli zsumować tylko myśli wierzycieli, no tu zgoda
Suma raczej nie blado a piekielnie jasna wyjdzie.
W sumie to frekwencję na pogrzebach zapewniają spadkobiercy i właśnie wierzyciele dla poznania tych pierwszych.

Edytowane 8 Lipca 2018 przez dysydent

[Ulman]

7 minut temu, marekfarmer napisał:

uważaj żeby ciebie  ktoś nie powołał gdzie indziej      

Sugerujesz że jakaś PISowska bojówka może wziąć sprawy w swoje ręce?  Takie pisjugend albo inny ONR?

[mirro]

Ulman zgłoś się do WOT. Powołają Cię i odkręcisz klątwę. Co ja plotę.

[jacus]

jezeli idziesz na pogrzeb kogos kogo wieczorem widziales jak wiozl zboze z pola a rano widzisz karawan pod jego domem to raczej o wierzycielach,pieniadzach czy majatku nie myslisz-chyba ze ma sie cos z glowa.............

przypomnial mi sie przypadek tego znajomego bo w ten dzien chowano innego dziadka z sasiedniej wsi- to bylo pare lat temu wiec z kostnicy przywieziono go do domu i mieli juz jechac na cmentarz ale jego powinowaty[on mi to opowiadal] powiedzial zeby otworzyli trumne zeby wnuki ostatni raz sie z dziadkiem pozegnaly i okazalo sie ze w kostnicy pomylono trumny i przywiezli tego goscia co rano umarl.......

onr -nie ma kadr-pojechali do wloch .w rimini plaze patroluja. zreszta nadal seryjny samobojca buszuje po polsce-vide radny chruszcz.

wedlug ostatniej wersji mon wojska wot beda w pelni gotowe w 2025 r-moze dozyjemy

[Gość marekfarmer]

3 minuty temu, Ulman napisał:

Sugerujesz że jakaś PISowska bojówka może wziąć sprawy w swoje ręce?  Takie pisjugend albo inny ONR?

Jakieś dowody na istnienie takowych bojówek  ??  

Marka Rosiaka  pamiętasz  ???

https://www.magnapolonia.org/totalni-wzywaja-do-zamordowania-kaczynskiego-co-na-to-prokuratura-i-policja/?utm_medium=WitBed&utm_source=WitBed&utm_campaign=WitBed&utm_content=postfityb20c4

[mirro]

8 minut temu, jacus napisał:

onr -nie ma kadr-pojechali do wloch .w rimini plaze patroluja. zreszta nadal seryjny samobojca buszuje po polsce-vide radny chruszcz.

wedlug ostatniej wersji mon wojska wot beda w pelni gotowe w 2025 r-moze dozyjemy

Ciekawe czy stroje mają jak w "Słonecznym patrolu", czy jednak pozostali przy swoich organizacyjnych.
Może to oni?

Edytowane 8 Lipca 2018 przez mirro

[jacus]

no wlasnie co ?? co na to zero ?????

a polski zwiazek lowecki-te esbeckie pociotki- przeciez sezon polowan na kaczki zaczyna sie 15 sierpnia ??? kto smie robic im konkurencje???

do tego jeszcze dluga droga-choc moze krotsza niz nam sie wydaje......choc historia lubi sie powtarzac jako parodia..

 

 

[dysydent]

8 minut temu, jacus napisał:

jezeli idziesz na pogrzeb kogos kogo wieczorem widziales jak wiozl zboze z pola a rano widzisz karawan pod jego domem to raczej o wierzycielach,pieniadzach czy majatku nie myslisz-chyba ze ma sie cos z glowa.............

...

zdarza się bo frekwencję pogrzebu budują spadkobiercy i wierzyciele aby tych pierwszych poznać, reszta to dłużnicy i sztuką tak żyć aby tych jak najwięcej było.
Sam w roli wierzyciela bywałem w kondukcie a czułem się jak dłużnik. 

[Ulman]

24 minuty temu, marekfarmer napisał:

uważaj żeby ciebie  ktoś nie powołał gdzie indziej      

 

1 minutę temu, marekfarmer napisał:

Jakieś dowody na istnienie takowych bojówek  ??  

Marka Rosiaka  pamiętasz  ???

https://www.magnapolonia.org/totalni-wzywaja-do-zamordowania-kaczynskiego-co-na-to-prokuratura-i-policja/?utm_medium=WitBed&utm_source=WitBed&utm_campaign=WitBed&utm_content=postfityb20c4

Jak nie bojówki to kto niby miałby mnie "powołać gdzie indziej" i w jaki sposób?

 Może rozwiniesz swoją powyższą myśl? 

[mirro]

Bojówka ONR w Rimini?

[jacus]

dysydent -nie wiem skad ty jestes ale u nas na pogrzeb to ida rodzina ,sasiedzi,znajomi , co prawda dyrektorka z banku tez czesto idzie ale z tych samych powodow co ja-w koncu mieszkala lata 200 m ode mnie...jak wyglada agentka providentu to nie wiem

 

[dysydent]

Bystry obserwator wszystkich wcześniej wymienionych w każdych stronach zauważy.
Przyjaciół prawdziwych mamy każdy niewielu. Przyjaciół ineresownych - to co innego.

Edytowane 8 Lipca 2018 przez dysydent

[Gość marekfarmer]

2 godziny temu, Ulman napisał:

 

Jak nie bojówki to kto niby miałby mnie "powołać gdzie indziej" i w jaki sposób?

 Może rozwiniesz swoją powyższą myśl? 

To masz jakieś dowody na te bojówki  ???

Pamiętasz  Marka  Rosiaka  ??

  Bóg  Ojciec może cie  powołać  byś  nie szerzył  dalej  nienawiści    

 

Edytowane 8 Lipca 2018 przez marekfarmer

[hubertuss]

Co ty z tym Rosiakiem. Człowieka zamordował psychopata, który straszył, że zabije i innych bez względu na barwiy polityczne. A pis podciąga to pod politykę a ty za nimi powtarzasz.

2 godziny temu, marekfarmer napisał:

Poco ty  chodzisz do tego  kościoła skoro  Modlitwę nazywasz bzdurą   

żeby  sąsiad widział że jesteś    

A po co ty wklejasz modlitwy skoro tutaj kłamiesz, obrażasz i ogólnie masz ludzi za nic. Tylko dlatego, że nie wierzą w bajki twojej partii.

[Alamo]

1 godzinę temu, hubertuss napisał:

Co ty z tym Rosiakiem. Człowieka zamordował psychopata, który straszył, że zabije i innych bez względu na barwiy polityczne. A pis podciąga to pod politykę a ty za nimi powtarzasz.

A po co ty wklejasz modlitwy skoro tutaj kłamiesz, obrażasz i ogólnie masz ludzi za nic. Tylko dlatego, że nie wierzą w bajki twojej partii.

 Opozycja pozostaje wierna formule "totalności" i niezachwiana w wierze, że byle bujać polską łódką wystarczająco długo i mocno, to się wreszcie z pomocą Unii Europejskiej zrzuci z niej Kaczyńskiego (fakt, że przy tym łódka nabiera wody i może nawet zatonąć zupełnie im nie przeszkadza). Potrafi więc tylko cedzić przez zaciśnięte zęby: żadnych zmian! Ani kroku w tył! Ma być tak, jak zawsze było!
Amerykanie nie mają racji, twierdząc, że "znany diabeł jest lepszy od nieznanego" - widocznie nie mieli nigdy na głowie diabłów naprawdę uciążliwych. Czasami człowiek woli tego diabła, którego jeszcze nie zna. I tak właśnie jest z reformą wymiaru sprawiedliwości, zresztą nie tylko z nią, w ogóle z głównymi elementami pisowskiej rewolucji.
Nazywanie "walką o praworządność", czy o "wolne sądy" obrony stanu posiadania tego, co prominentna sędzia nazwała, zapewne niefortunnie, ale bardzo trafnie, "nadzwyczajną kastą", uważam za propagandową perwersję. Mój wspomniany na wstępie rozmówca, jak zwykle zachodni korespondenci, obracający się w wąskim światku mediów i autorytetów "totalnej opozycji", odsyłających ich jeden do drugiego nawzajem, nie wiedział oczywiście o, dajmy na to, uniewinnieniu posłanki Sawickiej, złapanej z przysłowiowym "dymiącym pistoletem", podczas przyjmowania łapówki - i o uzasadnieniu sędziego Sądu Apelacyjnego, że za tę łapówkę "poniosła już odpowiedzialność moralną", a podstawienie łapówkarze agenta CBA naruszało jej "konstytucyjne prawa". Ani o tym, że ani jeden z żyjących do dziś sprawców stalinowskich mordów sądowych, ewidentnych zbrodniarzy, posyłających na śmierć Żołnierzy Wyklętych czy działaczy mikołajczykowskiego PSL, nie poniósł żadnej kary, bo organa samorządu "nadzwyczajnej kasty" konsekwentnie nie wyrażają  zgody na uchylanie sędziowskich immunitetów swoim drogim starszym kolegom, mistrzom i wykładowcom, a często wręcz ojcom, wujom i stryjom. Ani o złotej sztabie bezkarnego "Janka" Burego, "rozprowadzającego" przed reformą KRS. 
Długo by wyliczać. Bezczelna uchwała Sądu Najwyższego, uwalniająca od odpowiedzialności sędziów stanu wojennego, nawet tych, którzy orzekali surowe kary z dekretu przed jego formalnym wejściem w życie, tylko na podstawie "Dziennika Telewizyjnego" - pamiętacie Państwo argumentację ówczesnego prezesa SN Lecha Gardockiego, że nie można wymagać rozliczać z zasad państwa prawa sędziów, którzy orzekali w PRL, bo PRL nie było państwem prawa? Odgórna obstrukcja rozwleczonego przez skład sędziowski do kilkunastu lat i bodaj nigdy niezakończonego procesu przeciwko sprawcom grudniowej masakry z 1970. Posłuszne przyklepywanie "swojej" władzy wieloletnich, bezpodstawnych aresztów dla ludzi pokroju Dobrowolskiego czy Staruchowicza. Sądowe "ekspresy reprywatyzacyjne", jak to określiła raczej niekojarzona z PiS prof. Łętowska, których częścią było ustanawianie kuratorów dla 140-latków widzianych ostatni raz w 1943 na Umschlagplatz i inne, ewidentne dowody "umoczenia" orzekających sędziów w interesach mafijnych - umoczenia chronionego zmową korporacyjnej solidarności, zresztą ta obrona swoich była regułą, nawet w tak krzyczących sprawach, jak kleptomańska kradzież pięćdziesięciu złotych przypadkowej klientce sklepu przez prezesa prowincjonalnego sądu rejonowego.
A ileż trzeba by wyliczyć dziwacznych wyroków SA i SN w sprawach gospodarczych, gdy te stwierdzały, na przykład, że firma A faktycznie okradła firmę B na grube miliony, ale zwracać ich nie musi (bo już, chce się dodać, "poniosła odpowiedzialność moralną" jak Sawicka)? Kiedy do kamer TVN o "zamachu na wolne sądy" i "łamaniu konstytucji" tokuje zaangażowany w jedną z takich afer sędzia Pietrzykowski, swego czasu przyłapany przez CBA na tym, jak dyktował koledze sędziemu, co ma być w apelacji, żeby mógł sprawę "załatwić", i jak ustawiał pod tym kątem skład orzekający - to czyż mogła redaktor Kolenda-Zalewska znaleźć bardziej dobitny symbol? W każdym cywilizowanym kraju ten sędzia byłby dawno poza zawodem, może i nie na wolności - ale w dotychczasowym SN pani prezes Gersdorf przeszła nad zarzutami do porządku dziennego, uznając, że sprawa była "dawno".
 "W każdym środowisku są czarne owce", powiadają na to bagatelizująco zwolennicy opozycji. Ale problem polskiego wymiaru sprawiedliwości polega na tym, że czarne owce całkowicie opanowały system i podporządkowały go sobie. Uczciwi sędziowie od lat patrzyli na wszechobecne świństwa bezsilnie, nie mając żadnych narzędzi, by choć trochę bieg spraw poprawiać. Dziś, gdy starają się to robić, są przez establishment opluwani, wyzywani od zdrajców i wyrzucani ze stowarzyszenia "Iustitia".
No, powiedzmy, że mimo wszystko zdecydowałbym się poprzeć starego diabła przeciwko nowemu. Ale jest jeszcze kwestia smaku - wiele zaangażowanych w te obronę osób jest mało wiarygodnych, mało poważnych, czy nawet wręcz obrzydliwych.
No i jest to, że nikt nie lubi wychodzić na idiotę.
Po raz kolejny jako powód do histerii podawane jest rzekome "łamanie konstytucji". Jak nakręceni powtarzają totalni, że w Konstytucji stoi, iż sędziowie są nieusuwalni i że kadencja I prezesa SN trwa sześć lat. I tu się zacinają i zaczynają tupać i krzyczeć, by nie usłyszeć, że owszem, ale w tej samej konstytucji tuż obok stoi równie wyraźnie, iż wiek przechodzenia sędziów w stan spoczynku określa ustawa, że ona też określa sposób funkcjonowania Sądu Najwyższego, a w jednym wypadku sędziego można przesunąć w stan spoczynku nawet gdy się temu sprzeciwia, przerywając jego kadencję - w wypadku reorganizacji sądu mianowicie. Ba, nie dość, że jest to jak wół w konstytucji zapisane, to jeszcze jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego - porzućcie nadzieje, totalni, z roku 1998, gdy prezesem TK był "wasz" prof. Safjan! - potwierdzający konstytucyjność takiego przerwania kadencji, w odpowiedzi na wątpliwości, jakie zgłaszał wobec ówczesnej reorganizacji prezydent Kwaśniewski

[daron64]

Kradziejna c*pa kontratakuje 

https://fakty.interia.pl/opinie/ziemkiewicz/news-nie-placze-po-gersdorf,nId,2603238

[dysydent]

 Kwiecińskiego (wicemnistra) do Seattle wysłali aby pogadał z Boeingiem, Microsoftem i Amazonem (personifikując firmy) o inwestycjach w Polsce.
Boeing - no do zrozumienia, ale pozostałe? po co? Allegro zlikwidować? Handel internetowy u nas jest już bez Amazona a Microsoft nigdy nie będzie dla jakiegokolwiek rządu szpiegował swoich klientów bardziej jak dla siebie.

Jaka trudna do przeprowadzenia ta reforma sądownictwa że aż chciało by się to wszystko pałą rozegnać, annałami prawniczymi w piecu napalić i zbudować wszystko od podstaw, skoro już ma być nieprawożądnie. Chociaż było by skutecznie.

Brak Prawa jak i jego nadmiar to już nieprawożądność bo w milionach przepisów zanim wyszukają odpowiednie dla reakcji na zdarzenie owo zdarzenie dawno przeminęło. To co dzisiaj to "bełkotorządność"
Kolor papieru w kiblu w przepisach pewnie już opisali a jak nie to tylko czekać. Poradzę - najpraktyczniej na tym papierze to chociaż raz adresat praworządność papieru zweryfikuje we właściwym czasie.

Edytowane 8 Lipca 2018 przez dysydent

[Alamo]

30 minut temu, daron64 napisał:

Kradziejna c*pa kontratakuje 

https://fakty.interia.pl/opinie/ziemkiewicz/news-nie-placze-po-gersdorf,nId,2603238

Nie atakuję,ale uświadamiam w jak skompromitowanym środowisku żyjesz,środowisku którym ojcami są sowieci,przyniesione przez nich na bagnetach w 45r.

[mirro]

I tak oto Alamo podeptał pamięć tysięcy istnień żołnierzy i partyzantów, którzy zginęli aby w 1945 przynieść wolność, jaka by nie była, a także dorobek pokolenia odbudowującego potem kraj. Dla doraźnego celu, narracji swojego środowiska centralnie napluł na nich, bo nie potrafi zrozumieć ani położenia , ani realiów tamtych czasów. 
 

[dysydent]

Sam pewnie też jest potomkiem obywatela tego "sowietami obsadzonego kraju" bo wszyscy inni przegrali zanim nie pochowali Stalina.
No chyba że najezdnym.
Większość majątku trwałego jaki nam do dziś służy zbudowali ludzie w sowieckiej rzeczywistości i to zniszczenie właśnie części z komunistycznych dzieł PiS POprzednikom zarzuca. Kierunek narracji historycznej zdąża w niebezpiecznym kierunku bo te bojówki następni po obecnych mogą za argument polityczny uznać.
Słabość zastanej organizacji państwa owocuje coraz radykalniejszymi poczynaniami, na szczęście nikt tu nie poparł mojej sugestii pałą piasania prawa że aż sam sobie zwrócę uwagę że emocje najgorszym doradcą.
Polak to nie tylko katolik, to nie tylko komunista a i jeden od drugiego tylko ideologią się różnią, metodologia identyczna.
Polak to też pragmatyk, dlatego rozmontowanie komuny było praktycznie bezkrwawe, dlatego nie obawiam się prowokacji jak mój wcześniejszy post bo zanim ktoś ulegnie retoryce pierwej rozważy. 
Mistrzostwo propagandy nawet największe na nas nie działa bo potrafimy ją odróżnić od rzetelnej oceny rzeczywistości.

Edytowane 8 Lipca 2018 przez dysydent

[mirro]

Miałem wysłać posta w którym pisałem że ta pała nic nie da. Ale w międzyczasie pokazał się ten od Alamo i u mnie też zagrały emocje po przeczytaniu, więc odniosłem się do Alamo.  Akurat Ciebie o bezrefleksyjne nawoływanie do prania pałą bym nie posądzał. 

Edytowane 8 Lipca 2018 przez mirro

[hubertuss]

28 minut temu, Alamo napisał:

Nie atakuję,ale uświadamiam w jak skompromitowanym środowisku żyjesz,środowisku którym ojcami są sowieci,przyniesione przez nich na bagnetach w 45r.

Sam się kompromitujesz tymi bredniami. Nawet tekstu, który wkleiłeś czytać mi się nie chciało. Bo wiedziałem, ze jak zwykle przywłaszczyłeś sobie czyjś. A to, że ktoś nie wierzy w pis i jego brednie nie oznacza wcale, że jego przodkowie przyjechali kiedyś z sowietami. Ale tobie do tego pustego łba takie dyrdymały pisowksa propaganda tłoczy.

Nie wspominam już, że z armią czerwoną przyszły do Polski i nasze wojska. Ludzie, którzy wycierpieli wiele deportowani na wschód. Ludzie, którzy stracili na mrozie wielu krewnych. Którzy wiele wycierpieli i z których wielu straciło życie byś dzisiaj mógł nie powstrzymywany przez nikogo wypisywać swoje brednie i tak im dziękować.

Jesteś po prostu głupi jak but. Nie umiesz sam nic mądrego napisać. A jeśli już sam napiszesz to nie ma, żeby kogoś nie obrazić czy zeszkalować pamięć. Jak w przypadku tych co niestety u boku armii czerwonej ale jednak szczerze walczyli o wolną Polskę. Pewnie gdyby ci ludzie mieli wybór to szli by z zachodu. Ale jak ich wywieźli na wschód to z jaką armią mieli iść.

[Alamo]

Podział między ludźmi w Polsce został wyznaczony w 1945 roku na linii tych którzy weszli w kolaborację z sowieckim okupantem i tych którzy tej okupacji nigdy, aż do dzisiaj nie uznali i nigdy nie zaakceptowali. W 1989 roku po medialnej ustawce sowiecko-SBckiej z Bolkiem BULem Michnikiem i ICH kolegami o nazwie ‚pierwsze wolne wybory w Polsce’ władzę miała aż do 2015 roku postsowiecka nomenklatura i resortowe uprzywilejowane potomstwo.Ta wojnia Polsko-Komusza w której prawdziwą opozycję zduszono a ludzi szczuto bito i mordowano i to nie było kulturalne wydarzenie.W 1989 roku ustalono w Magdalence ład pokomuszy,z głównymi sygnotariuszami Michnikiem i Wałensą.Po 1989 przez wiele lat zohydzano Polakom środowiska inne niż pokomusze.. Raz prawie komuna upadła ale Pan Walensa razem z min Panem Tuskem- liczydłem,i Pawlakiem usadzili inny niż pokomuszy rząd Jana Olszewskiegi na D..pach w czasie nocnej zmiany rządu.. Od tamtej pory środowisko pokomusze nienawidzi innego systemu niż pokomuszego,toczy z nimi frontalną wojnę medialną i polityczną, dążąc do ich anihilacji.Pewnego razu doszło do postawienia Czesława Kiszczaka przed sądem za masakrę Grudnia 1970 roku,na ratunek przybył główny redaktor Gazety Wyborczej i główny sygnotariusz aktu w Magdalence Adam Michnik jako obrońca,i uratował go.Z nim współpracuje ścisło całe środowisko pokomusze.To środowisko pokomusze walczące z Kaczorem zrobiło Polakom dla śmiechu premierem Donalda czyli takiego antyKaczora Donalda. Ten oto antyKaczor Donald nie spał ani 13grudnia ani w Magdalence ani podczas Wałensowej nocnej zmiany.Za jego panowania pochowano z państwowymi honorami 2014 roku sądowego kata Inki Wacława Krzyżanowskiego. 8 Lat premierem był antykaczor który robił dokładnie odwrotnie niż obiecywał w dwóch kampaniach wyborczych dlatego że to był CH Dpa i Kamieni Kupa.