Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[Gość marekfarmer]

Dlatego że nie dobrze było  by  opodatkować  Biednych 

[Ulman]

Ale ja się o biednych nie pytam tylko o  rzekomą słuszność opodatkowania bogatych? 

[jacus]

 marek-wyjatkowo sie z toba zgodze-trudno sciagnac podatek od kogos kto nic nie ma -przynajmniej teoretycznie. u

ulman-ciezko opodatkowac kogos co ma malo albo niewiele, lepiej tych u ktorych jest co brac- powinno sie strzyc-moze nie na zero ale na 1 czy 2, a nie obdzierac ze skory, niech placa za to ze zyja w miare bogatym i normalnym kraju,ze moga wyjs na ulice bez specjalnych obaw o zycie, ze nikt na nich nie napada , nie musza zakopywac zlota w ziemi.....najlepiej zyje sie wszystkim w krajach gdzie sa najwyzsze podatki dla najbogatszych-pamietaj o tym....

w socjalizmie istniala zasada bliska ulmanowi-jak nie pracujesz to nie jesz, istniala rzeczowa wyprawka dal niemowlakow, potem zastapiona niewielkimi pieniedzmi, urlopy wychowawcze tez pozno wprowadzono-nie bylo rent i emerytur dla wiekszosci spoleczenstwa- na tym wlasnie odbudowano kraj i go uprzemyslowiono, w 76 wprowadzono emerytury dla rolnikow i to byl poczatek konca prl-  historia rp zakonczy sie pewnie koncem emerytur i wprowadzeniem eutanazji.....

za czasow mieszka I w kraju polan mieszkalo ok, 1 mln ludzi a o pkb nikt nie slyszal.

przegapiliscie wiekopomna chwile-discovery chanel kupil amerykanska firme ktora byla wlascicielem tvn- polski oddzial scripps networks[tvn] to byla tylko niewielka czesc medialnego biznesu, po trzech latach zmiany na wiertniczej- jak cos sie zmieni w programach to dajcie znac nie ogladam tvn-tylko czasami ttv.......

 

[Gość marekfarmer]

9 minut temu, Ulman napisał:

Ale ja się o biednych nie pytam tylko o  rzekomą słuszność opodatkowania bogatych? 

Napisałem ci   dlaczego.  Więc  czego  nie rozumiesz  ????

 Nie bój  się ciebie  ten podatek nie będzie dotyczył  raczej będziesz  jego beneficjentem   

 

Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez marekfarmer

[Ulman]

Jacuś - jak biedota żyje na koszt bogatych to nie dziwne że im sie poprawia. Jednak nie zmienia to faktu że nienormalnym jest zabieranioe zaradnym by dac leniom i nierobom. 

Biedny to nie znaczy ze nic nie ma a po prostu skromnie sytuowany. Może państwo zarządzi ze biedni nie będą płacić vatu albo  PIT w ogóle zamiast opodatkowywać bogatych?  Morawiecki mówi o najbogatszych ale tego nie zdefiniował cyframi.  To parszywy socjalista który tak jak za PO potrafi tylko wyciągac łapę po wiecej. Nic ich nie różni

Marek - Mogę przyjąć opinie że biednych nie należy opodatkować . Niech ci bedzie mimo że to bzdura.. Pytam zatem czemu twoim zdaniem jest zasadne opodatkowanie najbogatszych? Czemu jeden ma płacić mniej a drugi więcej? Vatu płacimy tyle samo, akcyzy tyle samo a dochodowy różny. 

[DTaras]

Marek - cała komuna to socjal. "Czy się stoi czy się leży...". Przypomina Ci to coś?

[jacus]

 jesli ktos ma wiekszy dochod to powinien placic wiecej-i tak wiecej mu zostanie, mozna jesc wieksza lyzka ale chochla sie nie da., jak ktos ma za duzo pieniedzy to glupoty mu sie glowy trzymaja- tak samo zalejesz pale czysta za 20 zl jak i lyskaczem za 2000 a po czystej mniejszy kac, gdyby odpowiednio opodatkowac clebrytow to mafia narkotykowa by zbankrutowala-nie mieli by za co kokainy kupowac, 

poza niewielkimi wyjatkami prawdziwego bogactwa nie da sie uzyskac z ciezkiej pracy, wyksztalcenia-to mit pucybuta ktory nawet w ameryce nie jest juz prawdziwy.....pierwszy milion trzeba ukrasc lub odziedziczyc bo zarobic to naprawde trudno-jak zawsze zdarzaja sie wyjatki ale nieliczne.

jubileusz glodzia- pamietacie kto uszkodzil golen kwasniewskiego w charkowie na cmentarzu ???, albo opowiesci klerykow o piwniczce arcybiskupa-tego w tvp nie zobaczycie.........

Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez jacus

[Gość marekfarmer]

w Końcu  Jacus  coś  mądrego napisał 

 

13 minut temu, Ulman napisał:

Marek - Mogę przyjąć opinie że biednych nie należy opodatkować . Niech ci bedzie mimo że to bzdura.. Pytam zatem czemu twoim zdaniem jest zasadne opodatkowanie najbogatszych? Czemu jeden ma płacić mniej a drugi więcej? Vatu płacimy tyle samo, akcyzy tyle samo a dochodowy różny. 

Czytać  nie umiesz  czy  co  napisałem ci dlaczego.

 

Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez marekfarmer

[Ulman]

Jesli twoje przemyślenia  sa na tym poziomie to nie dziwne że jesteś wyborcą PIS.

Czyli biedoty nie można tknac bo proletariat to świętość. Bogatym trzeba zabrać bo to pewnie aferzyści i spekulanci. Czemu bogaci maja płacić na biedotą? 

Jacuś- toż to bogaty kwotowo płaci wszystkiego więcej. Wiecej vatu, akcyzy,  więc przy liniowym dochodowym tez płacił  by więcej. Przy podatku 10% od 500 tys będzie więcej jak od zarabiającego 100 tys. Bogaty zapłaci 5 razy więcej do budzetu jak słabiej zarabiający więc i tak będzie łożył na gamoni. Ja zapytuje czemu ten bogaty ma  płacić  20% a nasz premier chce go jeszcze bardziej wydoić. Moze tak jak mówi Kukiz niech zaczna od zwolnienia urzędowych nierobów, zaoszczędzą na gabinetach politycznych i swoich apanażach. Niech Andersowa nie lata wszędzie i nie zwiedza świata na koszt państwa to sie zaraz kasa znajdzie.  Antek niech przestanie bredzić i latać do Chicago z odczytami science fiction. Wystarczy nie kraść

[jacus]

popelniasz podstawowy blad- wiekszosc naprawde bogatych ludzi swoim walorom zawdziecza tak naprawde niewiele, wiekszosc ich majatku to lut szczescia, to ze byli we wlasciwym czasie i miejscu, troche szczescia i pracowitosci, w polsce trzeba dodac-znajomosci i uklady- podaj mi polskie przyklady ludzi, ktorzy tylko temu ze ciezko pracowali od rana do wieczora ???? znasz takich bo mi trudno sobie przypomniec ????

marek -ja zawsze pisze madrze-tylko ty nie zawsze rozumiesz , chyba ze zartuje albo kpie-ale to nie musi byc madre tylko prawdziwe lub prawdopodobne..........

kornhauserowa w niemczech na rocznicy wyzwolenia obozow koncentracyjnych-ciekawe czemu nie byla razem z mezem pamietnej soboty w auschwitz-birkenau ???? wiem styczen,zima -snieg, narty, skoki w zakopanem, ale w alpach tez snieg jest i to  caly rok........

[daron64]

A nie zastanawia Was,  zwolennicy PiS,  dlaczego pomimo,  że jest tak za***iscie z gospodarka, to żeby skombinowac kasę,  muszą dawalic komuś podatek? 

A to,  że najbogatszym,  to oczywiste czemu-biedni dobrzy,  bogaci źli, zabieramy bogatym,  przypodobujemy się biednym, bogatych mało,  biednych dużo,  poparcie rośnie. 

[DTaras]

Ulman biedoty nie ruszamy bogatym zabieramy... Groźnie to brzmi skoro historia lubi się powtarzać.

[Ulman]

Idąc tym tokiem rozumowania ludzie biedni po prostu maja pecha i nie znaleźli sie we właściwym miejscu i właściwym czasie. Może niektórzy są bogaci bo mysleli szerzej . Nie mieli ciasno we łbach. Potrafili zaryzykować, mieli lepsze wykształcenie i lepiej rozumieli otaczającą rzeczywistość?  Znam mase ludzi którzy osiągneli bardzo dużo poprzez wykształcenie, pracę, znajomość jezyków, świata i odwage w podejmowaniu decyzji. Nie są to osoby z pierwszych stron gazet ale posiadaja majatki wartości kilkudziesięciu milionów a zaczynali 20 lat temu z małą chałupką starym Golfem i skromnymi zasobami.

Jesli chcesz przykładów to poczytaj o Mar-wit, właścicielach, Maspexu, czy blizszym nam temacie właścicielach Chemirolu, Agrosimexu czy bliskiego ci Wialanu. 

Daron, a premierowa mówiła ze wystarczy nie kraść i na wszystko bedzie. Może oni nadal kradną że na wszystko im nie starcza? To sa zakamuflowani komuniści.

[mirro]

Czyli mamy w zasadzie wytłumaczone dlaczego państwo do tej pory było nieczułe na niedolę tych ludzi. Odpowiedź- bo nikt nie opodatkował najlepiej zarabiających.  Przy okazji znalazł się powód nr 2, czyli konstytucja. I znowu głosy że należy ją bezwzględnie , natychmiast zmienić bo inaczej tym ludziom nie da się pomóc.
Warto przypomnieć że bodaj w dwu miejscach jest tam zapisane o obowiązkach państwa w tej materii. Wniosek , albo nikt tam nie umie czytać, albo robi się wszystko aby nic nie zrobić. No i moment wybrali do protestów też fatalny. Bo gdyby przed wyborami i na dodatek szybko uporano by się z problemem, to byłby sukces do odtrąbienia. A tak kto o tym za jakiś czas będzie pamiętał.

[Ulman]

Musza zrobić jakieś igrzyska jak nie będzie degradacji komunistów. Zawsze trzeba mieć wrogów - nie dało rady dopieprzyć komuchom to dopieprzymy zamożnym. 

[DTaras]

Degradacja to żadna kara. Paradoks polega na tym, że tworzy się historyczna debata i wciąż o degradowanych będzie dyskusja.

[mirro]

Mylicie dwie sprawy, degradację z pozbawieniem stopnia wojskowego. A różnica jest spora. Ale tworzący ustawę też do końca chyba nie wiedzieli o czym piszą a o czym myślą. Nie sprawdzili czy mają połączenie z mózgiem.

[DTaras]

Stopnia wojskowego nieda się pozbawić bo po wydaleniu ze służby jesteś zabezpieczeniem na czas W czyli szeregowym... Czy nie?

[jacus]

to jest wlasnie polityka, po trupach do celu-cos wam to przypomina, wiekszosc tych do zdegradowania  juz zmarlo-wydaje mi sie ze im to -wsio rawno-chyba ze sie myle

ulman -takich wlascicieli mozna wymieniac jeszcze dziesiatkami- trafili na dobry[dla nielicznych] czas przemian gospodarczych,mieli troche pieniedzy zarobionych nielegalnie na zachodzie , a potem poszlo-efekt kuli sniegowej, na pewno mieli duzo wiedzy i profesjonalizmu ale takich byly setki tysiecy a udalo sie nielicznym.ja bylem za mlody-mam swoj maly biznes-w sumie rolnictwo to takie hobby- i jakos krece ,niestety bez kokosow 

 

[mirro]

Da się pozbawić. Jesteś wtedy nie szeregowym Kowalskim, tylko panem Kowalskim. Nie istniejesz w korpusie szeregowych. 
Cały problem z tym że stopień wojskowy jest dożywotni. Umarł gościu, nie ma osoby, nie ma z tym związanych stopni. To znaczy nie rodzą one żadnych konsekwencji dla prawa. Osoby zmarłe nie są podmiotem prawa, dlatego nie powinno ich się ciągać po sądach. Można co prawda awansować pośmiertnie , ale tylko raz. Jednak co innego awansowanie a co innego , może w stosunku do zmarłych zabrzmi śmiesznie, karanie. Jeżeli ktoś chce się w to bawić , proszę bardzo, ale niech liczy się z tym że mądry to on ie jest.

Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez mirro

[DTaras]

No kiedy właśnie istniejesz bo przechodzisz do rezerwy albo pozostajesz w dyspozycji. Kukliński dla przykładu. Jedyna możliwość wypisania się to kula w czaszkę a i tak umierasz jako szeregowy. Przysięga raz złożona zobowiązuje do końca tylko w karcie nabrużdżone. Jest coś takiego jak obniżenie stopnia ale to kara porządkowa. Problemem jest coś innego. Degradacja to odebranie broni zerwanie insygniów i pagonów i strącenie czapki. Zazwyczaj jest to tuż przed egzekucją. Zatem jak miałaby wyglądać degradacja Pana Gen. Hermaszewskiego i co potem? W każdym razie schodzi z ewidencji sił a zostaje zarachowany na innej liście ale pozostaje szeregowym. Pan Jaruzelski był Generałem LWP a teraz mamy inne wojsko i niech tak zostanie. Trzebaby wogóle wszystkie sale tradycji pozaklejać w niektórych miejscach taśmą cenzury ale tego się nie robi. Odwracając sytuację - skoro zagrożenia nie było a działania Jaruzelskiego niczego nie ratowały oprócz komunizmu to za co CIA było takie wdzięczne Kuklińskiemu? Moim zdaniem czas już pojednać się z historią tak jak biskupi polscy jednali się po II Wojnie Śwoatowej.

[Ulman]

Jacuś, ludzi sukcesu zawsze będzie niewielu bo od zawsze taka jest piramida społeczna. Ja uwazam ze u nas mentalnosc ludzka jest wypaczona. Jesli gdzies na zachodzie człowiek cos osiagnie to jest za to szanowany i godzien naśladowania. U nas proletariat spaczony komuna od razu widzi w nim cwaniaka, spekulanta, aferzystę wyzyskiwacza i osobę godna pogardy a co za tym idzie trzeba go dreczyć, kontrolować i nakładać kolejne podatki bo po co mu taki majatek? Parszywa mentalność socjalistyczna

[mirro]

Degradacja to obniżenie stopnia. O stopień czy o kilka to już decyzja podpisującego kwity. Jednak granicą obniżenia jest  stopień szeregowego. Nie można obniżyć poniżej szeregowego.  Inna sprawa to pozbawienie stopnia. Wtedy pozbawia się delikwenta jakiegokolwiek stopnia i przestaje oficjalnie być żołnierzem.
Obniżenie stopnia to nie kara porządkowa. Jeżeli dla kogoś to kara porządkowa, to nie jest godzien pagonów ze stopniem które nosił, albo nie zapracował na dany stopień. 

Hermaszewski zostałby wykreślony z korpusu generałów. Ale wyobraź sobie że stan wojenny wprowadzałby nawet nie szeregowy Jaruzelski a Pan Jaruzelski. 

[Ulman]

Czyli potwierdza się moja teoria o głupich i pracowitych. Najpierw zrobili, uchwalili a potem pomyśleli do czego doprowadzili i czym to skutkuje.

Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez Ulman

[mirro]

No właśnie nie są w stanie prawnie ogarnąć debilizmu który wymyślili.