Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie wypryskane boxer i IPU z dodatkami. Został jeszcze Expert Met na pszenice, które dopiero wschodzą/mają wschodzić i mam nadzieję, na ciepły listopad bo nie uśmiecha mi się ani inwestować dodatkowo w tolurex-y czy też wiosenne zabiegi. Dawno nie pamiętam tak kapitalnych warunków do oprysku jesiennego, no może poza troszkę niską temperaturą, ale na wilgoć nie można narzekać;)

Opublikowano

WItam Zawodowych Rolników. Już widzę, jak się śmiejecie czytając co piszę, ale cóż... potrzebuję pomocy, szy=ukałem  forum, gdzie ludzie są aktywni.

Najkrócej jak mogę. Kupiłem ponad rok temu 2,5 ha ziemi. 40 lat temu zlikwidowano tam gospodarstwo. Pozostały tylko resztki studni. Z budynków nie zostało nic. Trochę  niewysokich drzew, zielsko, gleba nieurodzajna (opisana jako pastwisko, ale nawet zielsko słabo rosnie). Kupiłem to myśląc o wybudowaniu domu za miastem, parku, stawie.. taka odskocznia od miejskiego życia. Niestety stracilem robotę, więc budowania nie będzie, a rząd wprowdził ustawę, która nawet nie pozwala mi tego sprzedać (jest miejscowy plan zagospod. przestrz., w którym to są grunty rolne). Nie chcę, żeby przez kolejne lata ziemia leżała odłogiem. Nie chodzi mi nawey o dochodową uprawę. Mieszkam obecnie w mieście 25 km od tego pola. Co tam mogę zrobić? Co zasiać, żeby cokolwiek się działo? A może coś niewymagającego dużo pracy i warunków glebowych? Nie wiem od czego zacząć? Nie wiem nawet, czy powinienem i jeśli tak to jak sprawdzić jakość i rodzaj gleby...

Jestem kompletnym amatorem. Dotąd wieś, to dla mnie tylko wakacje z dzieciństwa i urlop w agroturystyce...

Mogę liczyć na jakieś podpowiedzi?

Opublikowano (edytowane)

Może to zabrzmi śmiesznie , ale gdzieś czytałem ,że opłacalna jest uprawa pokrzywy na susz,troche pracy potrzeba ale nakład finansowy stosunkowo niewielki, i nie wykluczone ,że może  na części areału sadzonka już jest.Tak jak kolega wcześniej zaznaczył na uprawie np pszenicy to trzeba duzo dołożyć.

Edytowane przez andrzej78
Opublikowano

I opryskałem pszenicę pełne 3 liście miotły nie widać jakieś dwuliścienne miejscami wschodzą Temperatura podczas zabiegu +8C rano przymrozek -3C

Mieszanka na ponad 6ha Expert Met 2kg=350zł, Legato 1l=150zł,  Helm-Tribi 50g=50zł

W sumie na 1ha 90zł Mam nadzieje, że obędzie się bez poprawek Jak już to + 40zł

Opublikowano

I opryskałem pszenicę pełne 3 liście miotły nie widać jakieś dwuliścienne miejscami wschodzą Temperatura podczas zabiegu +8C rano przymrozek -3C

Mieszanka na ponad 6ha Expert Met 2kg=350zł, Legato 1l=150zł,  Helm-Tribi 50g=50zł

W sumie na 1ha 90zł Mam nadzieje, że obędzie się bez poprawek Jak już to + 40zł

 

Tez jak pryskałem to było z 8 stopni na plusie. Pryskałem od 11 do 14 godz. W nocy przymrozek -2,5 stopnia. Na chlorotoluron raczej to nie przeszkadza, nie wiem jak glean zadziała?? ale raczej nie powinno byc źle

Opublikowano

Jak dff zadziała na nieskiełkowane nasiona, ktory beda pod ziemia.? Na polu zauważyłem pas dl. 3m na szerokość siewnika i wygląda jak ... myślę zajść dosiać, tyle ze opryskane dff +expert i pytanie czy dff nie załatwi wschodzącej pszenicy.

Opublikowano (edytowane)

darek, nie zaszkodzi pszenicy, możesz śmiało dosiać.

 

Amator, 2,5 ha to mało ziemi, żeby było dla Ciebie opłacalne zajmowanie się nią. Zwłaszcza że tak jak piszesz, gleba jest słaba, musiał byś dużo zainwestować. Najlepiej, dogadaj się z sąsiadami, niech ktoś weźmie to w dzierżawę długoterminową, żeby bez obaw o rozwiązanie umowy doprowadzić pole do normalnego stanu. Ty dostaniesz dopłaty do tej ziemi i dodatkowo dzierżawca opłaci za Ciebie podatek, przez parę lat doprowadzi Ci pole do dobrego stanu, i w przyszłości jeśli będzisz chciał coś tam zrobić będziesz miał wszystko przygotowane.

Edytowane przez matiuss
Opublikowano

ansu -te środki czułe na przymrozek-3 to już pole było oszronione ładnie ,musisz raczej liczyć się z poprawką ,też tak miałem jeden dzień przymrozku i praktycznie zero efektu ,teraz to tylko środkami co nie boją się mrozu na chloroturonie

Opublikowano

darek, nie zaszkodzi pszenicy, możesz śmiało dosiać.

 

Amator, 2,5 ha to mało ziemi, żeby było dla Ciebie opłacalne zajmowanie się nią. Zwłaszcza że tak jak piszesz, gleba jest słaba, musiał byś dużo zainwestować. Najlepiej, dogadaj się z sąsiadami, niech ktoś weźmie to w dzierżawę długoterminową, żeby bez obaw o rozwiązanie umowy doprowadzić pole do normalnego stanu. Ty dostaniesz dopłaty do tej ziemi i dodatkowo dzierżawca opłaci za Ciebie podatek, przez parę lat doprowadzi Ci pole do dobrego stanu, i w przyszłości jeśli będzisz chciał coś tam zrobić będziesz miał wszystko przygotowane.

 

czyli krótko mówiąc niech wydyma sąsiada :)

Opublikowano

No kolego takimi podpowiedziami to strzelasz sobie sam w kolano !!!!! Skad wiesz jakie sa stawki czynszu w danym rejonie ? Np u nas w jednej mijscowosci czynszem sa dopłaty, ale mnie nic nie obchodzi, a 3 km dalej biore tylko dopłaty na połowe i podatek na połowe. A ty odrazu goscia nakrecasz zeby za ugór 40letni rzadał  kasy jak za dobra klase w dobrej kulturze. 

Zastanów sie bo nastepnym razem ktos do ciebie przyjdzie z miasta i powie  dopłaty moje i dopłac mi Pan jescze 1000zł bo tobie i taksie opłaca masz swoje maszyny :)

 

Opublikowano

WItam Zawodowych Rolników. Już widzę, jak się śmiejecie czytając co piszę, ale cóż... potrzebuję pomocy, szy=ukałem  forum, gdzie ludzie są aktywni.

Najkrócej jak mogę. Kupiłem ponad rok temu 2,5 ha ziemi. 40 lat temu zlikwidowano tam gospodarstwo. Pozostały tylko resztki studni. Z budynków nie zostało nic. Trochę  niewysokich drzew, zielsko, gleba nieurodzajna (opisana jako pastwisko, ale nawet zielsko słabo rosnie). Kupiłem to myśląc o wybudowaniu domu za miastem, parku, stawie.. taka odskocznia od miejskiego życia. Niestety stracilem robotę, więc budowania nie będzie, a rząd wprowdził ustawę, która nawet nie pozwala mi tego sprzedać (jest miejscowy plan zagospod. przestrz., w którym to są grunty rolne). Nie chcę, żeby przez kolejne lata ziemia leżała odłogiem. Nie chodzi mi nawey o dochodową uprawę. Mieszkam obecnie w mieście 25 km od tego pola. Co tam mogę zrobić? Co zasiać, żeby cokolwiek się działo? A może coś niewymagającego dużo pracy i warunków glebowych? Nie wiem od czego zacząć? Nie wiem nawet, czy powinienem i jeśli tak to jak sprawdzić jakość i rodzaj gleby...

Jestem kompletnym amatorem. Dotąd wieś, to dla mnie tylko wakacje z dzieciństwa i urlop w agroturystyce...

Mogę liczyć na jakieś podpowiedzi?

 

pisz gdzie to pole, może ktoś ma blisko i będzie chciał dzierżawić, bo Tobie się nie opłaca, chyba że masz jakieś podstawowe maszyny i potraktujesz to jako hobby

Opublikowano (edytowane)

dlaczego wydymać? Wiadomo że warunki dzierżawy są różne w różnych regionach i zależą od stanowiska. Podałem przykład. Po za tym, napisałem o dzierżawie długoterminowej, więc dlaczego ma wydymać sąsiada? Wszystko to kwestia dogadania się i ustalenia. A wy od razu zarzucacie mi że namawiam kogoś do "wydymania" kogoś. U nas praktycznie wszystkie dzierżawy to dopłaty+podatek. 

 

Kolega poprosił o najlepsze rozwiązanie dla siebie, więc mu je podałem, to co on ustali z dzierżawcą i jak zdecyduje, to jego sprawa, ludzie to nie kretyni, też mają swój rozum, zwłaszcza tacy którzy siedzą w tym od wielu lat, myślicie ze dadzą się oszukać? Może wy się dajecie dymać każdemu, ale to nie znaczy że wszyscy są tacy jak wy.

 

Biały, a jeżeli Ty zgadzasz się na wszystko to, co Ci któś zaproponuje to gratulację:) i życzę powodzenia

Edytowane przez matiuss
Opublikowano

Wątpię żeby biały dzierzawil komuś ziemię nawet w domiczkach raczej on dzierzawi od innych ludzi i pisze o tym iż różnica 3km potrafi robić różne ceny dzierzaw ja mieszkam w wlkp ale jeśli ktoś by mi zaproponował takie warunki za grunttgrunt na ktorym nic nie rośnie odmowilbym zapewne no chyba że umowa na 10lat + wtedy możliwe ale wiadomo jakie unas chodzą stawki dzierżaw za ha.

Opublikowano (edytowane)

Płacę więcej za dzierżawę, nie na Żuławach, pszenica nie kosztuje 700+ i nie narzekam.


Edit. Tylko nie zaczynajcie tematu opłacalności, liczyć umiem, mi się opłaca.

Edytowane przez Kula07
Opublikowano

Panowie,

dzięki. Mam tylko nadzieję, że się przeze mnie nikt nie posprzecza :)

Co do dzierżawy... myślałem o tym, ale nie podjąłem żadnych kroków. Stwierdziłem, że skoro ziemia nieurodzajna, a przez lata - nie mam pojęcia, czy 10, czy dłużej, nkt jej nie uprawiał - to może nie być chętnych

Opublikowano (edytowane)

nikomu ziemi nie oddawaj, dosc z utrzymywaniem pasozytow

 

posadz sobie swierk pospolity i jodle kaukaska

 

rozstaw 1,5 na 1,5 m

 

doplata przysluguje do drzewek bozonarodzeniowych.  moze akurat interes sie uda. zawsze to lepsze niz ma lezec odlogiem albo zeby bamber ci oral

Edytowane przez masa24
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v