Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaplanowałem stanowisko pod pszenicę jarą po kukurydzy na kiszonkę , problem w tym ,że po zbiorze kukurydzy ściernisko uprawiłem gruberem i tak zostało bo obfite opady deszczu w październiku i listopadzie uniemożliwiły orkę zimową. Czy pszenica jara po orce wiosennej da w miarę przyzwoity plon ? czy lepiej zasiać np jęczmień lub jeszcze raz kukurydzę ? Gleba kasy III do III b.

Opublikowano

Ja w ubiegłym roku zaorałem wiosną najwcześniej, jak się dało, aby skiba się nie ciągnęła od początku do kończ pola, potem po tygodniu "podsuszania" agregat i siew jarej pszenicy. Plon przy raczej skromnym nawożeniu 5,5t na polu, gdzie kilka lat był ugór. Myslę, że lepiej wyszło niż jęczmień. Gdybym miał zbyt na owies, posiałbym tam owies, ale ostatnio ciężko sprzedać

 

Opublikowano

Ciekawa opcja wsiać tą pszenicę bezorkowo , tylko ,że na tym polu ziemia jest bardzo gliniasta to nie wiem czy to dobrze by wyszło a aktywnego agregatu nie posiadam. Co do owsa jak ktoś wcześniej powiedział to raczej odpada bo mam przeznaczone pod owies już 15 hektarów.

Opublikowano

Panowie, rok temu pryskałem pszenicę na chwasty takim rozwiązaniem : mustang forte 195 1l + protugan 500 sc i było jaknajbardziej ok, zero chwastów, nawet po talerzówce mało co wschodziło . Cenowo wychodziło 85 zł jakoś 

Ale w tym roku rodzi się problem bo wycofali substancję czynną izoproturon która była w protuganie 

 

Doradca proponuje mi lancet ale wychodzi 125 zł/ha i ta cena nie bardzo mi się podoba 

 

Zaproponujecie coś poniżej 100 zł ? 

 

Mysłałem nad mustang forte 195 plus tolurex 500 sc ale w tym wypadku wchodzą w grę dwa przejazdy bo nie zmieszam dwóch środków bo nie zadziała tak jak powinno

Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj widziałem moją Hondię, bo śnieg stopniał, no i jakaś brązowa. Zmartwiło mnie to już trochę. Niemniej było koło godziny 17, więc ten widok pewnie też nie był całkiem naturalny. W każdym razie pewnie coś z nią nie tak. U jednego sąsiada tak samo wygląda pszenica, a u drugiego pszenżyto. Mam nadzieję, że mi Hondia nie wymarzła. Mam ją pierwszy raz; podobno ma wysoka mrozoodporność, więc może nie będzie aż tak źle.

W sobotę obejrzę ją na spokojnie z bliska. Wtedy napiszę co i jak. Bo na dzień dzisiejszy zastanawiam się, czy dać na nią saletrosan czy saletrę puławską, a także jakim środkiem w miarę tanio, ale skutecznie pozbyć się miotły, gdyż na jesieni nie pryskałem żadnym herbicydem, bo nie było warunków optymalnych. Na dwuliścienne pójdzie Granstar Ultra. A na miotłę może izoproturon.

Edytowane przez lukaszm
Opublikowano

Na oprysk izoproturonem chyba trochę za wcześnie będzie, poczekaj ze 2-3 tygodni. U nas też brązowe niektóre pszenice. Moja Arkadia zieloniutka, z tym że ma dopiero 1 liść :D. Ja zaczynam dopiero w 1 dekadzie marca nawożenie, bo jeszcze mogą być przymrozki. Lepiej nie ryzykować

Opublikowano

Ja nie chcę teraz pryskać, pryskał będę pewnie pod koniec marca, ale teraz gromadzę środki a raczej informacje o nich. Teraz jest rzekomo najbardziej korzystna cena.

A ten izoproturon jest wycofany z produkcji w tym sezonie, jutro może gdzies dostanę z produkcji 2016 

A jak nie znajdę to całkiem ciekawy jest ten chisel bo wyjdzie poniżej 100 i u mnie zda egzamin 

 

Karol, dwa razy jakoś mi się nie uśmiecha jezdzić, niby mustang + np tolurex wyjdzie 90 zł ale za dychę nie zrobię dwóch przejazdów więc będę wolał kupić ten chisel. W ostateczności ten lancet 

Opublikowano

Chisel jest dobry tylko trzeba wstrzelić się w fazę chwastów. Ja osobiście któryś rok jadę Huzar z Grodylem. Zabieg nie wychodzi tanio ale mam czysto od chwastów i jakichkolwiek poprawek.

Opublikowano

Chisel jak i Rubiny, Toto itp. to najgorsze co może być tak jak @thug słusznie pisał. Chyba, że poprawka wiosenna tylko i stargujesz to za pół ceny to jeszcze. Ja zastosowałem Chisel po dłuższej przerwie w roku 2013 i była tragedia z miotłą. W 2016 roku dałem na innym małym polu Toto z jakąś resztówką IPU dla pewności, zaryzykowałem a nóż coś zaoszczędzę. Efekt poprawka axialem później. Jak w miarę nie ma uodpornień to atlantis z domieszkami sekatora czy mustanga, lancet albo nomad+tribenuron i fluroksypyr i fajnie jest a niewiele drożej w ostatnim przypadku od Chiseli itp

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v