Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

no zaraz zaraz, ale pewnych rzeczy nie przekroczymy.  nie chcecie chyba powiedziec ze pszenica jara krzewi sie na poziomie ozimej ? albo na poziomie jeczmienia jarego????  to jaka siejecie obsade pszenicy jarej ,300 ?


przeciez krzewienie jest tez uzaleznione od dlugosci dnia, ozima konczy krzewienie kolo 15 kwietnia,  wiec jarka na krzewienie tez nie ma zbyt duzo czasu


no i normy wysiewu jarej to jakies 450-550 roslin na metrze, chcecie powiedziec ze te normy sa za wysokie?

Opublikowano (edytowane)

Jak się tyle wysieje to nie ma co się dziwić że się słabo krzewi.

Jak wchodzi się z pszenicą na słabsze stanowiska to faktycznie bywa problem z krzewieniem i te 400-500 roślin często jest wtedy optymalnie, ale na tych stanowiskach to trzeba troche obniżyć oczekiwania co do plonu.

 

 

Co Ty gadasz im słabsze stanowisko tym mniejsza obsada przy siewie - mniej wody i składników pokarmowych na roślinę?

 

Jara PSZENICA słabo się krzewi i 400-450szt/m to jest norma. 

 

@masa24 kto ci powiedział że pszenica się krzewi do 15 kwietnia? Totalna bzdura, obaliłem to w tym roku. 

 

 

 

@anetka Ty znowu w stanie odurzenia? 

Edytowane przez Tomek90
Opublikowano

Nie ważone więc nie będę ściemniał, załadowałem przyczepę w tamtym roku 16t było na niej + 2,5 zbiornika na następną. zbiorniki pełne , aż zaczyna ziarno wypadać z niego.

Opublikowano

To nie jest tak że ma strasznie niską mrozoodporność. Po prostu ma bardzo duży wigor jesienny, przychodzi odrazu sporo na minusie i kasuje rośliny bo kiedy miały się zahartować? Siany później dogania odmiany siane wczesniej, także tez trzeba uważać żeby nie wchodził w zimę w fazie strzelania w zdzbło. 

Ogólnie odmiana super jak dla mnie tylko trzeba trafić z zimą i tu problem. 

Opublikowano

Agil u mnie siany pod koniec wrzesnia wyrósł i na czerwonce i ziemi gdzie jest wiecej marglu wymarzł płatami  a po buraczysku siany był na całym polu żółty ale odbił. I chyba z nieg zrezygnuję. Juliusowi i Ozonowi nic się nie stało

Opublikowano

tomek90 w jaki sposob obaliles to z tym terminem krzewienia?  moze dokrzewiales, wtedy podobno troche ten termin sie przesuwa.  ale przynajmniej zgadzasz sie ze mna ze jara sie slabo krzewi i jakis szczegolnie rzadki siew nie wchodzi w gre

Opublikowano (edytowane)

Siałem w tym roku pszenice jarą (przewódkę) około 15 marca siew 200kg/ha 420 sztuk ziarniaków/m2 i żałuje że nie posiałem choć 10 kg więcej, bo trochu rzadka 

Edytowane przez macio9554
Opublikowano

tomek90 w jaki sposob obaliles to z tym terminem krzewienia?  moze dokrzewiales, wtedy podobno troche ten termin sie przesuwa.  ale przynajmniej zgadzasz sie ze mna ze jara sie slabo krzewi i jakis szczegolnie rzadki siew nie wchodzi w gre

 

Normalnie. Późna pierwsza dawka azotu bo dopiero w kwietniu, dokrzewianie 12 kwietnia. Pszenica wygląda przyzwoicie. 

Opublikowano

Tomek ona tylko wygląda. Jak mróz ją potraktował nie ma co liczyć na plon. Moja też przyzwoicie wyglądała bo miała strasznie grube i duże kłosy, ale jak widać po plonie było ich za mało. A z tym krzewieniem i opóźnianiem N to trochę głupoty gadasz. W tym roku kto ile N i kiedy by nie na sypał on nic nie działał. Korzenie były przemrożone i moje pszenice po pierwszej dawce 90kg N/ha wyglądały jak zboża sąsiadów po 1metrze saletry. Dopiero pod koniec czerwca nabrały intensywnego koloru zielonego i zaczęły rosnąć. Bo dopiero po 1,5 miesiącu zregenerowały przemrożone korzenie. 

Tak było przynajmniej u mnie w okolicy.

Opublikowano

u mnie tez bylo podobnie

z tymze nie wiem wlasnie czy wieksza dawka n by nie pomogla.  zle ocenilem lan, nie policzylem obsady tylko oparlem sie na tym ze byla gesto posiana dosc wiec jak troche wypadlo to i tak bedzie dobrze.  poszlo 200 kg saletry i i tak kiepsko bylo z krzewieniem ze potem i tak dokrzewialem

 

a wlasnie na poprzeczniakach gdzie poszlo wiecej N pszenica jest ladna i gesta  i najlepiej sie zregenerowala. ale to rowniez moze zludne wrazenie bo na poprzeczniakach jest zawsze troche gesciej przez naklady

Opublikowano

Tomek ona tylko wygląda. Jak mróz ją potraktował nie ma co liczyć na plon. Moja też przyzwoicie wyglądała bo miała strasznie grube i duże kłosy, ale jak widać po plonie było ich za mało. A z tym krzewieniem i opóźnianiem N to trochę głupoty gadasz. W tym roku kto ile N i kiedy by nie na sypał on nic nie działał. Korzenie były przemrożone i moje pszenice po pierwszej dawce 90kg N/ha wyglądały jak zboża sąsiadów po 1metrze saletry. Dopiero pod koniec czerwca nabrały intensywnego koloru zielonego i zaczęły rosnąć. Bo dopiero po 1,5 miesiącu zregenerowały przemrożone korzenie. 

Tak było przynajmniej u mnie w okolicy.

 

Wygląda na 5-6t (co będzie dobrym wynikiem w okolicy), jak wjadę kombajnem to lepiej to ocenię bo narazie nic nie ruszane. 

Wiem jak się krzewiły inne odmiany siane w optymalnym termienie (60ha skasowane co zostało to nieporozumienie) z taką samą i to w miesiąc wcześniejsza dawka azotu. Ta odmiana (Arkadia/Nelson) wchodziła w zime faza szpilki i łan ładnie się zagęścił. 

Opublikowano (edytowane)

U mnie jedyne pszenice zimowe, które dadzą jakiś sensowny plon, to te siane koło 10 października, takie końcówki po 30-40 arów kawałki. Na zimę były tylko szpilki, ale tak przetrwały mróz i z wiosny miały wigor . Dostały po 250-300kg saletry na 1ha i coś tam się zbierze. Tam, gdzie posiane koło 20 września i pszenica na zimę była piękna i rozkrzewiona, niestety, plonu nie widzę. Przy pierwszej dawce nawozu było jeszcze ok, po drugiej pszenica ginęła w oczach. Przemrożenie plus zbyt kwaśna ziemia i pszenica nie dała sobie rady. Tylko co z nią można robić pod koniec maja ? Została do żniw.

Chyba będę jedynym na AF, co nie zbierze 9-10t z 1ha - szkoda :D

Edytowane przez jahooo
Opublikowano

U mnie jedyne pszenice zimowe, które dadzą jakiś sensowny plon, to te siane koło 10 października, takie końcówki po 30-40 arów kawałki. Na zimę były tylko szpilki, ale tak przetrwały mróz i z wiosny miały wigor . Dostały po 250-300kg saletry na 1ha i coś tam się zbierze. Tam, gdzie posiane koło 20 września i pszenica na zimę była piękna i rozkrzewiona, niestety, plonu nie widzę. Przy pierwszej dawce nawozu było jeszcze ok, po drugiej pszenica ginęła w oczach. Przemrożenie plus zbyt kwaśna ziemia i pszenica nie dała sobie rady. Tylko co z nią można robić pod koniec maja ? Została do żniw.

Chyba będę jedynym na AF, co nie zbierze 9-10t z 1ha - szkoda :D

 

Już pisałem, że u mnie średnia w tym roku to 5,5 t/ha choć najlepszy kawałek oddał ponad 7 (najsłabszy jakieś 3,5) i co z tego jak średna się liczy - także nie jesteś sam.

Znam przypadek z tego roku że dwóch sąsiadów (kumple) posiało pszenice przez miedzę pola praktycznie o tej samej powierzchni - podobnej klasy) pierwszy zebrał 5,5 t/ha drugi ponad 8 t/ha - odwiezione do tego samego skupu - parametry podobne. Przy piwie pochwalili się fakturami i wyszło że ten co maił mieć wyższy plon, ma fakturę z całości sprzedanego zboża niższą o jakieś 15 tys złotych. Czyli w rzeczywistości zebrał co najmniej tonę tonę mniej. Aktualnie są na stopie wojennej...

 

W sumie jestem ciekaw jak będzie z cenami - aktualnie nie napawa to optymizmem - wielu mówi o dobrych plonach, a na zachodzie o rekordowych, a zboża które widziałem były co najwyżej średnie, a w głowie utkwiły niedawne powodzie na zachodzie. Myślę że w przeciwięstwie do ubiegłego roku są duże szanse na to że opłaci się przechowywać.

 

Opublikowano

U mnie jedyne pszenice zimowe, które dadzą jakiś sensowny plon, to te siane koło 10 października, takie końcówki po 30-40 arów kawałki. Na zimę były tylko szpilki, ale tak przetrwały mróz i z wiosny miały wigor . Dostały po 250-300kg saletry na 1ha i coś tam się zbierze. Tam, gdzie posiane koło 20 września i pszenica na zimę była piękna i rozkrzewiona, niestety, plonu nie widzę. Przy pierwszej dawce nawozu było jeszcze ok, po drugiej pszenica ginęła w oczach. Przemrożenie plus zbyt kwaśna ziemia i pszenica nie dała sobie rady. Tylko co z nią można robić pod koniec maja ? Została do żniw.

Chyba będę jedynym na AF, co nie zbierze 9-10t z 1ha - szkoda :D

Nie tylko u Ciebie!!Ostroga wygląda tak źle,że aż się boję w nią wjeżdżać , z 5 t będę bardziej zadowolony niż z 8 w poprzednich latach!!

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v