Alternator do Ursusa C-330

[kamil927]

Interesuję się tym żeby się czegoś o tym nauczyć, dowiedzieć. Zauważ że mam raptem 17 lat

Edytowane 8 Sierpnia 2014 przez kamil927

[panKleksik]

Witam jestem tu nowy. Postanowiłem zmienic pradnice na alternator gdyż ładowała tylko na wyższych obrotach. Załatwilem sobie od znajomego altek i z montarzem nie było problemu. I otóż:

 

Mam problem z podłączeniem alternatora Hondy Civic 1.6 16v gdyż, nie mogłem znaleźć dokładnych informacji o podłączeniu go.

1)Prosze o pomoc w opisaniu co i jak oznacza na wtyczce (dorzucam zdj) rownież czy cos z tej wtyczki trzeba podłączyć do rozrusznika

.

Sam wyczytałem ze "IG i L" to zapłon i lampka kontrolki.

2)Oprócz tego nie wiem co zrobić z białym kablem który jest grubszy. On wogóle idzie od obudowy alternatora.(czy to jest masa?)

 

 

3) I trzecie pytanie. Orginalnie miałem prądnice i wpięty regulator napięcia. Wychodziły z niego z 4 piny. Masa, 2 piny do lampki ładowania bodajże, i ostanti który był w srodku od grzania swiec i tu nie jestem pewien czy w 30`tkach bylo to orginalnie. i czy go też trzeba rozpiąć?

Edytowane 21 Sierpnia 2014 przez panKleksik

[Gość Profil usunięty]

Podłączasz IG i L, reszta Cię nie obchodzi. A ten najgrubszy przewód to nie jest masa, tylko B+.

[panKleksik]

Dzięki za odpowiedź, jeszcze pytanko: To tego B+ nigdzie nie podłączać? Czy do plusa na rozruszniku? Czy mogłbys mi dokładniej wytłumaczyc gdzie podłączyc ten IG?

[Gość Profil usunięty]

B+ do rozrusznika, IG do 15 lub 54 stacyjki, L do lampki kontrolnej.

[panKleksik]

Dzięki za wszystko.

[Gość Profil usunięty]

No to teraz się módl żeby Ci podziałał jak najdłużej, bo sam regulator do niego (zamiennik) kosztuje ponad 95 zł, więc naprawa będzie nieopłacalna.

[AlaCapone]

Jest jeszcze jedna podstawowa sprawa a mianowicie oryginalna instalacja z prądnicą ma plus (+) na masie. Trzeba to zmienić na minus (-) na masę poprzez zmianę przewodów na akumulatorach.

[panKleksik]

Tak o tym pamiętałem że minus na masie. Zresztą ta moja "3-dziestka" to zaniedbana samoróbka(most, oś przednia i elektryka). Sam silnik jest od C-330, a tłumnik i profesjonalnie docięta maska od ursuska gdyz sie nie mieściła orginalnie. Traktor był składany przez mojego ojca, i wujka boajze w 1994, a silnik z którego roku to nie wiem. Musiałbym się taty spytać ale wątpię żeby wiedział, ponieważ dawno to było, gdy go kupił. Tak to napisałem żeby wiedzieli z jakim monstrum macie doczynienia.

Jeszcze chciałem zapytać czy ten alternator warto rozebrać, wyczyscić, bo nawet wyżej widać na zdj. ze pojawiła sie korozja na obudowie. Altek nie jest nowy mimo ze do końca żywotu "Hani" ładował aku, to łożyska się zużywają. Chyba że jest to nie opłacalne przy takim alternatorze. Czy jest jakieś ryzyko ze po złożeniu nie będzie działał tak jak powinien? Oraz czy jest to dosyć trudne w rozebraniu i złożeniu? . Pytam bo moja prądnica wyje jakby miała się rozlecieć. I nie chce mieć tego samego przy alternatorze.

PS. Opony z tyłu sa made in USSR

Edytowane 3 Września 2014 przez panKleksik

[AlaCapone]

Obudowa alternatora powinna być wykonana z aluminium, także nic niepokojącego z nim nie powinno się dziać. Zapewne osłona jest metalowa i uległa korozji. Możesz ją odkręcić, oczyścić i pomalować będzie ładniej wyglądać. Przy okazji możesz zajrzeć głębiej, ale alternator ma zupełnie inną (prostą i prawie bezawaryjną) budowę niż prądnica, dlatego nic nie powinno się zepsuć oprócz łożysk. Przypuszczam, że i one są dobre. Podstawowe sprawdzenie polega na zakręceniu kołem pasowym. Jeżeli obraca się lekko zostaw go w spokoju.

[panKleksik]

Aha okej, po zakręceniu kołem pasowym jest wporządku. Nic nie słychac nie pokojącego, w prądnicy mam cos takiego że gdy dodam gazu to pracuje jak wentylator:).

[Gość Profil usunięty]

Lepiej nie ruszaj jak nie masz doświadczenia, bo w tym alternatorze może nie być podtoczenia do ustalenia pokryw i po rozebraniu już go nie złożysz. Nawet nie jestem w stanie policzyć ile takich alternatorów do mnie przyjechało po próbie naprawy w szopie pana Zdzicha.

[sebek52]

Witam, pozwole sobie dołączyc sie do tematu

Posiadam taki oto alternator który znalazłem w garażu, niestety nie jestem w stanie dowiedziec sie nic o jego przeszłośći, ale zakładam ze jest sprawny i mam zamiar pdłączyc go do ciapka. Z tego co zdążyłem sie zorientowac jest to altek od poloneza/dużego fiata/żuka, bez wbudowanego regulatora napięcia. Dołączam kilka zdjęć:

 

Będe potrzebował do niego regulator, czy taki będzie odpowiedni? http://allegro.pl/regulator-napiecia-alternatora-126p-polonez-ezu-i4567787390.html

 

Bardzo bym prosił o pomoc w jego podłączeniu, gdyż w internecie znalazłem wiele schematów i nie jestem pewiem który jest odpowiedni.

[Gość Profil usunięty]

Jeżeli nic nie było kombinowane, to ten model jest dziewięciodiodowy. Do niego pasuje regulator Rnc 12 plus wymiana szczotkotrzymacza. Poza tym na forum jest wszystko opisane jak go podłączyć.

[sebek52]

Wymiana tego szczotkotrzymacza jest konieczna ? Jeżeli tak, to na jaki i jaki to ma cel?

[Gość Profil usunięty]

Jest konieczna, bo inaczej nie podłączysz regulatora. Poszukaj na forum, są nawet zdjęcia czym się różnią, a wszystkiego się dowiesz.

[kamil927]

Według mnie nie jest konieczna a cel jest taki żebyś właśnie mógł przykręcić taki regulator jaki chcesz kupić. Jeśli nie chcesz zmieniać musisz kupić taki regulator http://allegro.pl/re...4558816090.html i przykręcić gdzieś na korpusie w miejscu którym będziesz miał dobrą masę. Ja mam taki sam alternator i też taki regulator i działa a jeśli nie masz pomysłu gdzie przykręcić regulator to radzę na skrzynce narzędziowej koło odolejacza. Jak zamontujesz to podłączenie to bajka - od styku 30 (ten na zakrętkę) dajesz przewód minimum 6mm2 do rozrusznika (grubej śruby do której idzie przewód od akumulatora), potem od styku 67 dajesz przewód do styku 67 na regulatorze i od styku 15 na alternatorze który nie ma widocznego oznaczenia dajesz przewód do styku 15 na regulatorze i drugi do kontrolki ładowania na dwuwskazniku (końcówki obydwu przewodów musisz zakuć w jeden konektor) i musi działać

Edytowane 9 Września 2014 przez kamil927

[Gość Profil usunięty]

Tak też można, tylko że to kosztuje 37 zł z przesyłką, a nowy szczotkotrzymacz i regulator można mieć za 20 zł...

[kamil927]

Ja dałem przykładowo akurat to ogłoszenie, żeby kolega zobaczył jaki regulator musiałby kupić. Może znajdzie gdzieś taniej ale to od niego zależy czy zmieni szczotkotrzymacz czy kupi ten regulator

[sebek52]

Dzieki Panowie za pomoc, altek bardzo dobrze ładuje, aczkolwiek po włączeniu świateł kontrolka od ładowania lekko się żarzy. Czego to może by przyczyną? Dodam że żarówka w kontrolce ładowania 2W, altek podłączony sposobem podanym przez kamil927 gdyż taki regulator udało mi się dostac w okolicznym sklepie i to za niezbyt wygórowaną cenę

[Sadek]

Prawdopodobnie 1 z diod wzbudzenia jest uszkodzona.

 

http://www.wszystko.pl/produkty/diody-wzbudzenia-fso-polonez-mostek-337-418-0-elm,1874,73891

 

Można wymienić same diody na 1N4007 .

[sebek52]

Jeżeli tego nie wymienię to bedzie skutkowało słabszym ładowaniem przy włączonych światłach, dobrze myślę?! Czy na dłuzszą mete ma to jeszcze jakies minusy?

[Sadek]

Po pewnym czasie przestanie ładować wcale i wymiana cię nie ominie i może zaskoczyć w najmniej oczekiwanym okresie.

[Duszek1]

Witam. Nie chce zakładać nowego tematu wiec podłącze się tutaj.

Mój alternator ma ładowanie od 14.8 do 15.0   Mierzone przy alternatorze. Czy takie ładowanie jest dopuszczalne? Mi się wydaje dość wysokie.

[Gość Profil usunięty]

Prawidłowe napięcie ładowania akumulatora.