Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Też mi się to dziwne wydawało bo ja w swojej 30 czy 55 to nigdy nic nie robiłem po zmianie oleju i nie paliła się kontrolka. Napisałem to co słyszałem. Nie jest to jakiś mój wymysł bo by się nawet nie chciało tej podstawy odkręcać :lol: .

Opublikowano

kolego elektrotech wcześniej się ta kontrolka nie żarzyła ale dzięki spróbuję twoim sposobem a i dodam że jak odkręciłem czujnik a brat zakręcił ups :lol: olej siknął nie wąsko czyli ciśnienie musi być

Opublikowano

O tuż mam taki poważny problem z C-360 pewnego dnia jesienią na polu przy orce strzeliło mi cos w silniku chwilę postukało i przestało więc pracy nie przerwałem jechałem dalej tylko musiałem zrobić redukcje z 3 na 2 ,bo nie umiał uciągnąć aż do wiosny .W końcu sie wk***i...m i rozebrałem silnik okazało się że pierście wszystkie poszły na 1 tłoku i tłok nadał sie już tylko do wyje..nia od strony chłodnicy.A ,że tuleje nie były porysowane to pojechałem kupić tylko pierścienie nominalne i tłok.zamontowałem wszystko tak jak trzeba wyregulowałem zawory ahai musiałem też kupić laski popychaczy, bo przy paru końce były uszczerbnięte.I po tym wszystkim silnik odpalił jak by nigdy nic wszystko było ok. był mocniejszy i miał przyspieszenie nie był taki zamulony.A tu nagle zaczyna mi stukać przy wolnych obrotach w tym pierwszym tłoku od str.chłod.Czy możecie mi coś doradzić co może być przyczyną.

Opublikowano

Witam.

 

Po 1 po co dwa takie same tematy. Po 2 to nie ten dział. A po 3 czy miałes robiony juz silnik w swojej C-360 a jak tak to kiedy. Po 4 jak silnik chodzi długo to nie wolno zakładac innego tłoka lub pierscieni od pozostałych. Jak juz wymieniac to wszystko.

Opublikowano

Jeżeli jakiś czas ten feralny tłok nie pracował, lub pracował w stopniu niewielkim to najprawdopodobniej zużyły się panewki korbowodu na tym pierwszym tłoku. Może poprzez złą regulację zaworów lub właśnie wyrobioną panewkę pukać też tłok o zawory. Radziłbym jeszcze raz sprawdzić ustawienie luzu zaworowego a jeśli to nie pomoże to zdjąć misę olejową i sprawdzić panewki pierwszego cylindra. Powodzenia :P

Opublikowano

Witam.Wczoraj gdy przyjechałem z pola w mojej c 360 zaczeło cos stukać w okloicach rozrządu.Kumpel mechanik mówił mi że to może być przyczyna pompy olejowej w silniku ale czy to napweno to ??? jakie jest wasze zdanie POZDRO

Opublikowano (edytowane)

Raczej tak... Miałem niedawno taki sam przypadek, pompa paliwowa została wymieniona i jest ok :rolleyes:

Edytowane przez andrzej2110
Cytowanie posta wyżej
Opublikowano (edytowane)

To nie wiem. Ja na początku też dałem do regeneracji i wtedy to już zupełnie ciągnik nie palił, następna była nowa i też jakąś wadę miała aż w końcu 3 była dobra i było ok. Jeszcze możesz dokręcić zawory i klawiaturę od silnika. :rolleyes:

Edytowane przez andrzej2110
Cytowanie posta wyżej
Opublikowano

Zależy jakie stukanie. Może coś się dzieje z trybem pośrednim rozrząd - pompa olejowa. Na pierwszym czopie wału jest on zamontowany na dwóch łożyskach. Ale raczej to nie jest stukanie. Ogólnie jak za duże luzy są na rozrządzie, lub wzdłużny na wale to lubi sobie postukiwać rytmicznie. I przy gaszeniu to też słychać.

Opublikowano

Rozbierz filtr i przyjrzyj się jemu, czy czasem coś się w środku nie oberwało. Zdejmij rurę ssącą i posłuchaj czy czasem ze silnika nie dochodzi jakieś metaliczne pukanie.

Jak czasem za dużo oleju się wleje, lub środek się oberwie i spadnie na dno to słychać takie pukanie:) silnik zaciąga olej z filtr, tak jakby bańkę z oleju robił i ona pękała. Charakterystyczny dźwięk.

Opublikowano

Proszę o pomoc juz mi recę opadaja na ten szrot jak chodził to chodził jak się zaczął sypać to awaria awarie awarią pogania :P Wydmuchało mi znowu uszczelki pod głowicą były 2 razy dokręcane raz na mocno, zrobił pare MTH i jeszcze raz dokręcone dynanometrem z troche wiekszym momentem niż w instrukcji ze względu na szpilki i nakrętki nie pierwszej młodości W poniedziałek pojechałem orać 2 skibówką unii i po paru przejazdach jakieś dziwne syczenie wyszedłem, patrze a z pod głowicy olejem mi chlapało. Odstawiłem dziś mechanik przyjechał ładnie wyczysciliśmy na błysk wszystko załoyliśmy, dociagnął wszystko i poszedl na kawep otem do domu pojechał chory iu sie śpieszył dalej poskładałem sam wtryskiwacze, pokrywyi przeowdy. Odpaliłem i już na początku mi sie nie podobało bo chwilami jasnym dymem pluł. potem juz było ok wiec wybrałem sie na przejażdzke i jak wciskałem mu gaz to taki jak by stukot było słychać jak wszedł na obroty to ok ale jak wchodził to głosno ryczał. Nic zaorane nie jest a ciagnik non stop stoi mam nadzieje że pomoze ktoś. Zawory też ustawiane były ;)

Opublikowano

Za każdym razem jak zmieniasz uszczelkę głowice powinny być planowane.

Trzeba też zwrócić uwagę na wysokość tulei,zobacz też czy czasami szpilki nie wychodzą z bloku.

Warto założyć szpilki wzmacniane.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez biszu
      Kupię tura do c360 stary typ na sankach. Rejony Podkarpacia, swietokrzyskiego, lubelskiego. 
      Wszelakie informacje proszę na priv.
      Pozdrawiam.
    • Przez goorall_88
      Dzień dobry, 
      Mam problem z ciagnikiem mccormick mc 135 power6. Cały czas świeci się pomarańczowa kontrolka tuż obok głównego wykrzyknika ostrzegawczego. Z francuskiej instrukcji przetłumaczyłem że to coś w rodzaju "uruchomienie na zimno". Ciągnik pracował kilka godzin i silnik raczej się zagrzał. Mrozu też brak. 
      Dodatkowo też z rurki odchodzacej od silnika z lewej strony z dołu cały czas wydastaje się dość gęsta para. Brak w niej oleju. Nie jest też to dym. Czy to może być jakoś powiązane? 
      Ciągnik posiada też zmianę biegów w przyciskach ("sekwencja" ?). Liczba na dźwigni cały czas miga. Czy to normalne? 
      Dodam że ciągnik pracuje normalnie. Nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków. Nie brakuje mu mocy. 

    • Przez pulek227
      Witam
      Mamy taki problem z odpaleniem ciągnika mianowicie po przekreceniu kluczyka kontrolki się zapalają po chwili gasną i jak chce zakręcić rozrusznikiem to nic się nie dzieje. Dopiero jak przypadkowo bujnalem kabina to trochę zakręcil.
      I wygląda to tak że jak przechyle troche kabinę to kręci i pali normalnie a jak kabina jest normalnie to po przeleceniu kluczyka nic się nie dzieje 
    • Przez mchojecky
      Witam. Składałem wniosek w sprawie dofinansowania małych gospodarstw. Zostało rozpatrzone pozytywnie i teraz szukam sprzętu do mojego Ursusa C-360. Chodzi o belownicę. Budżet wynosi do 60 tysięcy złotych. Jaką belownicę polecacie do tego ciągnika? Proszę o pomoc i określenie cech, które są ważne u belownic. 
      Pozdrawiam 
    • Przez Mikua
      Czesc Problem taki że nie mogę stawić początku wtrysku, na kole zamachowym posiadam 3 kreski, raz paliwo drgnie na pierwszej, raz na ostatniej A nie kiedy z 2-3 cm nad ostatnią kreską, silnik jest po kapitalnym remoncie, kola od rozrządu są nowe-ursusa, ustawienie-dwie kropki kola wału w jedna kola pośredniego, dwie kropki kola rozrządu w dwie kropkę kola pośredniego, i 0 kola pośredniego z 0 kola pompy wtryskowej, silnik zapala lecz nie równo pracuje, takie "szczekanie" ma ktoś pomyśl co może być nie tak? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v