Skocz do zawartości

Ludzie PSL-u


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To się zgadza. Ktoś tu kiedyś napisał - "ale głupoty wypisujecie". Ciekawe kto?

Parafrazowanie czyjejś wypowiedzi może czasem wyglądać na wyrażenie własnego zdania - unikanie odpowiedzi, nigdy.

Opublikowano

https://plus.google.com/104253796199187884029/posts

 

Dopłaty unijne tysięcy rolników zagrożone, będzie protest
 
SAD | 5 listopada, 2014 - 15:14
dsc_2695.jpg
Dopłaty unijne tysięcy rolników zagrożone, będzie protest

Niezapowiedziana zmiana – w porównaniu z ubiegłymi latami – trybu uzupełniania wniosków o dopłaty rolne prowadzona przez ARiMR może pozbawić duża część rolników dopłat unijnych. W najbliższy piątek rolnicy planują protest pod siedzibą dolnośląskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa we Wrocławiu.

- Opanowana przez PSL ARiMR w ten sposób pozbawi rolników milionów dopłat. - mówi Marcin Bustowski, rolnik gospodarujący w powiecie jeleniogórskim na 70 ha, który na zamieszaniu może stracić ponad 80 tys. zł. Wytyka przy tym Agencji, że jako bastion PSL, dba głównie o organizację drogich niepotrzebnych szkoleń prominentnym działaczom, zamiast dobrze zorganizować pracę biur powiatowych i zadbać właściwie o sprawy rolników. O sprawie wie jeszcze niewielu rolników, bo Agencja z informowaniem ich o nowej sytuacji się nie spieszy. - Nie chcą sobie zaszkodzić przed wyborami - ocenia rolnik, który dotarł do "Kampanii 2014", wewnętrznego dokumentu Agencji, w którym zawarto instrukcje w sprawie postępowania w nowej sytuacji dla pracowników biur powiatowych ARIMR.

W poprzednich latach obowiązywała instrukcja, według której urzędnicy Agencji wzywali rolników do poprawienia wniosków o dopłaty nawet po wymaganym przez Komisję Europejską terminie 9 czerwca. Teraz przyjęto, że wniosek jeśli ma uchybienia formalne, a urzędnicy ARiMR nie wyślą go do poprawy w terminie pozwalającym zachowanie terminu 9 czerwca, nie zostanie uwzględniony, a rolnik nie dostanie w efekcie dopłaty. Waldemar Reduch, z-ca dyrektora dolnośląskiego oddziału ARiMR we Wrocławiu przyznaje, że sytuacja, gdzie w wypadku konieczności uzupełnienia dokumentacji we wniosku o dopłaty, urzędnik powiatowego biura ARiMR nie powiadamia rolnika jest nie do przyjęcia. Na pytanie, co wtedy z możliwością skutecznego złożenia wniosku o dopłaty, odpowiedział, że jeśli termin minął, sytuacja jest już zamknięta. Rolnik na dopłaty traci szanse, swoich racji może dochodzić tylko przed sądem. 

W załącznikach prezentujemy treść nowej instrukcji, która posłuży urzędnikom do odmowy możliwości uzupełnienia wniosków i w efekcie  otrzymnania dopłat.  Poniżej stara instrukcja.

Więcej o tej sprawie w najbliższym numerze "Nowin Jeleniogórskich".

Opublikowano

Temat czatu z Ministrem Sawickim zamknięto. Więc odniosę się tutaj.

 

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/85122-wideoczat-z-ministrem-sawickim-na-żywo/page-4#entry1624590

 

To jest właśnie polityka. Udzielić odpowiedzi i tak właściwie nic nie powiedzieć. Co z tego, że Minister był u jakiegoś rolnika, który ma masarnie. Wszyscy rolnicy mają masarnie zakładać, młyny czy inne tego typu. A może od razu hipermarkety po wsiach otwierać zysk będzie jeszcze wyższy.  Ponieważ żywność trafi prosto do konsumenta. To nie jest żadna recepta.

O ile uważam, że ceny reguluje rynek i nie mam o to pretensji. O tyle denerwują mnie takie puste odpowiedzi. Bo dla mnie to brak szacunku dla inteligencji rozmówcy czy słuchacza bardziej.

Mam nadzieję, że PSL do sejmu się nie dostanie. Wystarczy już.

Opublikowano

zgadzam się z kolegą, nic nie robią a miejsca grzeją i tylko obiecują

Opublikowano

tego nie wiemy a zmiana w rządzie się przyda i to jest pewne 

Opublikowano

Zgadza się tak w ogóle powinni 2 kadencyjność wprowadzić od wójta poprzez starostów, burmistrzów, prezydentów miast po posłów i senatorów. Skończyło by się drzemanie na stołku i odbieranie kasy za nic.

Opublikowano

zgadzam się, w ogóle urzędnicy powinni odpowiadać za swoje decyzje a nie wszystko odbija się na ludziach, którzy idą do urzędu po pomoc

Opublikowano

Lepsi nie lepsi,na pewno nie beda gorsi i chodźby z tego powodu przyda się zmiana.

Niech zobaczą że nie można nas olewać i traktować jak debili.

Myślą że jesteśmy tacy głupi i jak pare miesięcy przed wyborami zaczną zgrywać ludzi którym zależy na losie rolnika to od razu na nich zagłosujemy.

Ja nie dam się nabrać.

Opublikowano

Od kilku lat sprzedawałem pszenicę do ELEWARRu. Jeśli wierzyć propagandzie TVP to instytucja była bastionem PSL. Do tej pory skup zaczynał sie równo z poczatkiem żniw, codziennie otwarte od 7 do 20 ale zasadniczo wpuszczali na plac nawet do 21 więc kończyli robote ok 23.

W sobote pracowali do 18 w niedzielę do 15. Po dobrej zmianie jest tak - żniwa trwaja od zeszłego tygodnia  a dopiero dziś zaczeli skupować zboża. Pracują od 7-19  a o pracy w weekend mozna zapomnieć. Nie wiem kto takie zmiany wprowadził ale poprzednie porządki były dla rolnika bardziej korzystne. 

Opublikowano

A co z Ciebie za gospodarz co w żniwa zboże sprzedaje ? Czyżby komornik prosił o swoje ? ;)

Opublikowano (edytowane)

Od kilku lat sprzedawałem pszenicę do ELEWARRu. Jeśli wierzyć propagandzie TVP to instytucja była bastionem PSL. Do tej pory skup zaczynał sie równo z poczatkiem żniw, codziennie otwarte od 7 do 20 ale zasadniczo wpuszczali na plac nawet do 21 więc kończyli robote ok 23.

W sobote pracowali do 18 w niedzielę do 15. Po dobrej zmianie jest tak - żniwa trwaja od zeszłego tygodnia  a dopiero dziś zaczeli skupować zboża. Pracują od 7-19  a o pracy w weekend mozna zapomnieć. Nie wiem kto takie zmiany wprowadził ale poprzednie porządki były dla rolnika bardziej korzystne. 

Stary , idąc tym tokiem , to najlepsze czasy były za tzw. komuny .

Skupy w czasie żniw otwarte były całodobowo , lub do ostatniego ciągnika .

A cena znana od wiosny .

W przypadku słabego roku i poczucia zbyt niskich cen , dopłacano jesienia do faktur kilkanaście procent , by urealnić cenę z podażą.

Nigdy zas nie ulegała obniżeniu , nawet w klęsce urodzaju .

Taka ta komuna była parszywa.

A jednym z postulatów rolniczych podczas przemian ustrojowych był protest przeciwko dopłatom dla duzych gospodarstw(państw) do sprzętu rolniczego , który to rolnicy indywidualni kupowali za pełną wartość.

Po 10 latach użytkowania sprzedawano je na przetargach dla chłopków po cenie że sami kupowali  nowe i zaś z dopłatą.

Ot taki chichot czasów.

Edytowane przez scoffer
Opublikowano

O ile wiem po ostatnich wyborach zmieniła się tylko władza a system gospodarczy pozostał bez zmian, więc odniesienie do komuny przemilczę. Podałem przykład  działania firmy państwowej za poprzedniej władzy i teraz i pytam się gdzie ta "dobra zmiana" ? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v